Przestępstwa na wnuczka i ich odmiany wciąż działają. Policja ostrzega, szczególnie seniorów

Metoda „na wnuczka” i nie tylko

Metoda „na wnuczka” to jedna z najczęściej stosowanych metod, których ofiarami padają seniorzy. Oszuści chcący wyłudzić pieniądze od seniorów podszywają się także pod osoby wykonujące zawody tj. policjantów, pracowników banku, urzędników, konsultantów finansowych.

Policjanci przestrzegają seniorów, aby zachowali oni szczególną ostrożność oraz zaznaczają, że nigdy nie informują o przeprowadzanych dochodzeniach telefonicznie. Natomiast podczas kontaktu osobistego policjant nigdy nie poprosi o przekazanie jakichkolwiek pieniędzy, czy o udostępnienie danych bankowych. W razie jakichkolwiek wątpliwości, należy skonsultować otrzymane informacje z rodziną, znajomymi lub z policją (dzwoniąc na posterunek policji).

Oszuści w Internecie – wyłudzanie danych, przejęcie kontroli nad komputerem oraz kontem bankowym

Co zrobić, aby nie stać się ofiarą oszustów w Internecie? Poruszając się w sieci należy zachować wszelkie środki ostrożności. Niezwykle ważne jest zainstalowanie programu antywirusowego. Ponadto nie powinno wykonywać się czynności tj.:

• klikanie podejrzanych banerów;
• podawanie danych tj. adres mailowy, numer telefonu, dokładne miejsce zamieszkania, numer konta bankowego, hasło do konta czy też PIN do karty;
• wysyłanie zdjęcia lub skanu dowodu osobistego;
• otwieranie wiadomości mailowych pochodzących z niewiadomego źródła;
• klikanie linków wysyłanych przez nieznane osoby;
• instalowanie programów wskazanych przez doradców, które umożliwiają przejęcie kontroli nad komputerem oraz kontem bankowym;
• przelewanie gotówki (nawet niewielkiej kwoty) na wskazane przez nieznane podmioty konto;
• przelewanie przekazanych środków pieniężnych na wskazane konto (w ten sposób możemy nieświadomie współuczestniczyć w popełnianym przestępstwie).

Powyższe czynności umożliwiają przestępcom dostęp do konta bankowego ofiary. Oszuści mogą nie tylko wypłacić wszystkie oszczędności, ale także wziąć kredyt, który osoba poszkodowana będzie musiała spłacać. W ostatnim czasie mieszkanka Wałbrzycha straciła w ten sposób niemalże 50 000 zł.