Witam Wszystkich !!!
Ludzie pakujcie co możecie ,i na strych ,bo nigdy nic nie wiadomo gdzie i kogo zaleje,w mediach jeżeli chodzi o Siechnice jest cisza ,niby nic, a potem jest już za pózno
Miejmy nadzieje,że nie będzie żadnej powtórki powodzi z 1997.Swoją drogą ci co postawili swoje domki tuż za wałem rzeki Oławki muszą mieć mocne nerwy i sporo rezerwy finansowych.
Znajomy ze Świętej Katarzyny troszkę mnie wystraszył, twierdząc żeby najlepiej auto zostawić w bezpiecznym miejscu :/
Sam już nie wiem czy grozi nam jakieś "podlanie"..
Mieszkam w tych nowych budynkach (zielonych) "Osiedle na Zielonym Pagórku"
Mam nadzieję że w najbliższym czasie nazwa nie zmieni się na "Osiedle na podwodnym Pagórku" :/
Francorchamps, tez miesztam w zielonym bud. i rano bylo ok, jesli nie liczyc tego bagna wokol bud, ale to standard na razie. Nie widzialem nigdzie wody na ulicach, ani chodnikach. Podobno do przelania wału jeszcze duzo brakuje, ze tego co sasiad mowil, bo byl sprawdzac. Nie ma co na razie siac paniki. Z tego co wiem, to 13 lat temu bylo kiepsko w Siechnicach, ale na zdjeciach z tamtego okresu, widzialem ze tereny Zielonego Pagorka byly suche.
Kip de fejt;)
Pozdrawiam
Ludzie! Nalewajcie wody do garnków. Tyle ile się da bo o 15:00 nie będzie już wody. I dowiedziałam się że szkoły aktualnie ewakuują w Siechnicach. W nocy będą na nas wodę puszczać.