Dziś (15.03.2010 godz 7.05) dla jadących od strony Oławy do Wrocławia korek spowodowany światłami na wiadukcie zaczynał się już od zjazdu do strefy GSAG.
Dodam, że kto "bystry" wybrał się na rajd po Siechnicach, aby dojechać do wiaduktu od ulicy Kolejowej.
Wg GDDKiA Oddział Wrocław światła poprawiają bezpieczeństwo nba skrzyżowaniu Siechnice/Św. Katarzyna. Tylko jeśli dalej tak bedzie to wyglądać, to okaże się, że zwiększyło się niebezpieczeństwo w samym mieście, przez "bystrzaków" omijających ten dłuuugi korek.
Dodatkowo pytanie dlaczego pozostawiono wysepki na na wiadukcie ?
Dlaczego nie wydłużono pasów do skrętów w lewo ? Obecnie jadący prosto, którzy stojąna czerwonym świetle blokują tych, którzy chcą skręcić w lewo. Baaardzo dziwne podejście do tematu.
Światła - ok. Bezpieczeństwo - jest. Tylko wystarczyłoby trochę dopracować kilka rzeczy... tak jak pisze pinkf - dłuższe pasy do skrętów i może trochę dłuższe cykle dla jadących prosto. Ale jeśli ktoś skręca często do Świętej Katarzyny to światła są dużym ułatwieniem. Jeżeli faktycznie ma być bezpieczniej - można chwilę postać.
Rajdy przez Siechnice rozpoczęty, dzisiaj jakimś białym citroenem zrobił popisówkę – wyprzedzanie wszystkich i w poważaniu to że jedzie przez skrzyżowania równorzędne.
Witam
Absolutnie nie zgadzam się na wyłączenie świateł . To totalna bzdura .
Argument stłuczki do mnie nie dociera bo i na prostej drodze przy zerowym
ruchu ludzie walą w drzewa lub wypadają z drogi , na głupotę lub
przypadek czy też czasem pech rady nijakiej niema .
Oczywiście należało by jak sugerowali Przedmówcy dostosować
cykle do aktualnych potrzeb - jest w końcu monitoring drogi.
Rajdy po Siechnicach , - tego też idzie oduczyć , Mamy wszak Policje
i Straż Gminną , - a stacjonarny fotoradar w kluczowych punktach też by
na siebie zarobił .
Nigdy nie jest tak żeby dogodzić wszystkim - więc wybiera się opcje
pośrednią albo mniejsze zło
Jak wyłączymy światła na wiadukcie to wyłączmy i we Wrocławiu bo
też trzeba postać a i stłuczki nawet hurtowe też są ,ot choćby
skrzyżowanie z Karwińską - jakoś nikt świateł tam nie likwiduje .
Wiadomo że człeka trafia jak się przyzwyczaił do wielkomiejskich
korków a tu mu fundują małomiasteczkowe - ale jakoś
mam wrażenie horyzont części kierowców kończy się na wysokości
czubka własnego nosa -
Ja też nie jestem za wyłączeniem świateł bo przynajmniej można się normalnie z Katarzyny wydostać na Opolską. Stłuczki były bo ludzie nie są przyzwyczajeni do świateł w tym miejscu i nie sądzę żeby to byli ludzie którzy jeżdżą tą drogą regularnie. A co do rajdów po Siechnicach straż gminna od czegoś chyba jest...
Ci co tak jeżdżą,to potencjalni mordercy (bo jak nazwać inaczej śmierć,czy chociaż by potrącenie przez samochód prowadzony przez debila).Na nich są paragrafy,a nie wyłączanie świateł na ruchliwym skrzyżowaniu.
no ładnie napisałem posta ze ja przed pędzącymi bym mur wystawiał betonowy i mojego postu nie ma cenzura swiatła sa i będą czy to się podoba czy nie trzeba się uczyć jeżdzć i być swiadomym ze są nie wjeżdzać na swiatła od strony wrocławia z prędkością 140 km /h tylko 70 z 70km/h łatwiej i bezpieczniej a pozatym zaczyna się teren zabudowany czyli 50km/h w dzien niekltóry chyba zapomnieli.
buniar02 pisze:no ładnie napisałem posta ze ja przed pędzącymi bym mur wystawiał betonowy i mojego postu nie ma cenzura .
Witam
Cenzura w tym wypadku działa na naszą korzyść , bo pomysł z murem mógłby się komuś
spodobać do tego stopnia że postawił by takowy w czynie społecznym i pod osłoną nocy.
Czy można sobie wyobrazić ten korek ,?
A swoją drogą , po rozebraniu takowego muru ,korek przed światłami
byłby tylko drobiazgiem .