Ja wraz z żoną życze równiez mieszkańcom osiedla,
wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
i by nam się fajnie mieszkało na naszym osiedlu:)
Niestety musze na forum jeśli to nie poskutkuje, osobiście sie udam do osób
które chyba z przyzwyczajenia z poprzedniego miejsca zamieszkania palą na klatce!!! (klatka nr7)
Ja też wraz z żoną palimy, ale od tego jest choćby balkon, trudno jest zimno, ale paląc na klatce
smród z fajek wpada nam i jak sądze rownież sąsiadom z klatki do mieszkania. Poczułem go dzisiaj
przechodząc przez przedpokój mojego mieszkania. Róbmy wszystko by nam wszystkim mieszkało sie dobrze
a nie tylko wygodnym palaczom z klatki nr 7. Poza tym ja pale a co mają powiedzieć osoby nie palące??
zastanówcie sie... O innych niekomfortowych sytuacjach mieszkania w klatce nie będe pisał bo wyjde na
zrzęde, ale nadmienie iż wiercenie w niedziele w porze obiadowej to jakiś absurd, wcinasz obiad a tu wiercenie, masakra.
Budynek nr 3
Re: Budynek nr 3
Popieram kolegę Jareckiego w 99 procentach. My z żoną jesteśmy z tych właśnie niepalących i strasznie nam przeszkadza smród fajek na klatce - proszę wszystkich którzy zaglądają na forum o zwracanie na to uwagi...niestety przypuszczam, że ci co palą na klatkach nie wiedzą jak podłączyć kompa
Co do wiercenia o dziwnych porach to oczywiście rozumiem, że część Sąsiadów wykańcza własnymi siłami - głównie po pracy i w weekendy ale odrobina rozsądku nie zaszkodzi - zawsze są takie prace, które nie robią tyle chałasu i można je zaplanować na wieczory i niedziele... sam czasem coś podłubię dla zabicia nudy.
Niestety często słyszę wiertarki po 22giej a w Sylwestra o 23ciej kloś walił młotkiem - zdaje się w panele...
Chyba wystarczy trochę lepiej zaplanować pracę.
Proszę pomyśleć o innych, którzy mają dzieci, wstają wcześnie do pracy albo po prostu nie przepadają za odgłosem wiertarki w środku nocy.
Mimo wszystko staram się być ciepliwy )
Co do wiercenia o dziwnych porach to oczywiście rozumiem, że część Sąsiadów wykańcza własnymi siłami - głównie po pracy i w weekendy ale odrobina rozsądku nie zaszkodzi - zawsze są takie prace, które nie robią tyle chałasu i można je zaplanować na wieczory i niedziele... sam czasem coś podłubię dla zabicia nudy.
Niestety często słyszę wiertarki po 22giej a w Sylwestra o 23ciej kloś walił młotkiem - zdaje się w panele...
Chyba wystarczy trochę lepiej zaplanować pracę.
Proszę pomyśleć o innych, którzy mają dzieci, wstają wcześnie do pracy albo po prostu nie przepadają za odgłosem wiertarki w środku nocy.
Mimo wszystko staram się być ciepliwy )
Re: Budynek nr 3
Witam, mam pytanie - jak u was z ogrzewaniem? Nie będąc zmarzluchem mam je otwarte na full okna zamknięte i nie powiem żeby było specjalnie ciepło. Zaznaczam że mieszkam na ostatnim piętrze. Wiem powinienem wam powiedzieć ile mam stopni ale obecnie w domu termometru brak Czy macie podobne odczucia? Szczególnie zależy mi na ocenie osób które mieszkają na samej górze. Podobne wrażenie miałem nawet przed mrozami także ten post nie jest pisany na fali zimowych zawieruch. pozdrawiam
Re: Budynek nr 3
u nas (klatka nr 13) kaloryfery od kilku godzin zimne, chociaz poustawiane na maxa:( byl u nas sasiad i u niego to samo, znajomi z klatki nr 17 wlasnie dzwonili i tez zimne u nich. Jakas awaria chyba... ale dlaczego akurat w takie mrozy? Pozdrawiam CIEPŁO wszystkich sasiadow!
Re: Budynek nr 3
U nas - Grabskiego 15 - kaloryfery tez zimne, temperatura 19, strach pomyslec co bedzie rano.
Czy ktos ma jakies aktualne wiesci co z naszym parkingiem - tym przy oczyszczalni?
Czy ktos ma jakies aktualne wiesci co z naszym parkingiem - tym przy oczyszczalni?
Re: Budynek nr 3
u nas juz grzeją!!! mam nadzieje ze w innych klatkach tez bedzie cieplo w nocy;)
Re: Budynek nr 3
O u nas juz tez
Re: Budynek nr 3
ale rozumiem że jak już u was grzeją to jest ciepło... byłem u znajomych na parterze u nich również super grzeją - cóż zgłoszę w alfaakcie zobaczymy co mi powiedzą:)
Re: Budynek nr 3
U mnie ciepło na tyle że 2 kaloryfery mam odkręcone pozostałe 2 skręcone, także problemów zimna brak, termometr ale zewnętrzny musze zakupić bo ni cholerki nie wiem jaki mróz mnie rano zastanie po wyjściu z domu. Trzeba też sprawdzić czy kaloryfery nie są zapowietrzone bo mogą grzać ale jak jest zapowietrzony to nici z ciepła
Re: Budynek nr 3
Wiem, wiem - kaloryfery odpowietrzone specjalnie nawet to sprawdzałem w sobotę także to nie w tym problem...
Re: Budynek nr 3
a może regulacja???
w całym pionie powinny zostać wyregulowane- chodzi o tzw przepustowość (nie mylić z zaworem regulowanym ręcznie)- jeżeli w każdym mieszkaniu ustawiona jest ona na max- ci w ostatnich mieszkaniach bedą mieli zimno, a ci na początku będą mieli ,,tropiki'' poza tym ciągle jest coś nie tak z węzłem cieplnym- warto zgłaszać niewłaściwe funkcjonowanie póki jest na gwarancji...
w całym pionie powinny zostać wyregulowane- chodzi o tzw przepustowość (nie mylić z zaworem regulowanym ręcznie)- jeżeli w każdym mieszkaniu ustawiona jest ona na max- ci w ostatnich mieszkaniach bedą mieli zimno, a ci na początku będą mieli ,,tropiki'' poza tym ciągle jest coś nie tak z węzłem cieplnym- warto zgłaszać niewłaściwe funkcjonowanie póki jest na gwarancji...
Re: Budynek nr 3
hmmm no może i to jest to... Zobaczymy sprawa zgłoszona u miłej Pani w Alfaakcie - mają przyjść hydraulicy i sprawdzić w czym problem także na kolejne mrozy powinienem już być świetnie przygotowany:)
Re: Budynek nr 3
Witam!
Drodzy sąsiedzi chiałbym zapytać jak wygląda w waszych mieszkaniach kwestia szczelności okien? U mnie musze przyznać, że mam przymusową wentylacę, co jest szczególnie dotkliwe w dobie ostatnich przymrozków.
I jeszcze jedna sprawa: "nawietrzaki" (czy jak to nazwać - chodzi o to ustrójstwo na górze okna) - czy szczelnie przylegają u was do ramy okna czy też macie luzy?
Pozdr.
Drodzy sąsiedzi chiałbym zapytać jak wygląda w waszych mieszkaniach kwestia szczelności okien? U mnie musze przyznać, że mam przymusową wentylacę, co jest szczególnie dotkliwe w dobie ostatnich przymrozków.
I jeszcze jedna sprawa: "nawietrzaki" (czy jak to nazwać - chodzi o to ustrójstwo na górze okna) - czy szczelnie przylegają u was do ramy okna czy też macie luzy?
Pozdr.
-
- Posty: 35
- Rejestracja: piątek, 10 października 2008, 09:40
Re: Budynek nr 3
Witam ,
okna faktycznie są nieszczelne, i tak średnio wyregulowane , można podobno nieszczelność zgłaszać do Alfa jako usterkę.
"nawietrzaki" (czy jak to nazwać - chodzi o to ustrójstwo na górze okna) "- u mnie nie mają większych szpar, więc jest chyba ok.
P.S.
Prośba do sąsiadow z klatki nr 2 .... prosze nie biegać po schodach, zwłaszcza po 22.00.
okna faktycznie są nieszczelne, i tak średnio wyregulowane , można podobno nieszczelność zgłaszać do Alfa jako usterkę.
"nawietrzaki" (czy jak to nazwać - chodzi o to ustrójstwo na górze okna) "- u mnie nie mają większych szpar, więc jest chyba ok.
P.S.
Prośba do sąsiadow z klatki nr 2 .... prosze nie biegać po schodach, zwłaszcza po 22.00.