Budynki nr 1 i 2

[COOL]

Widzę, ze będe pierwszym chwalącym się wrażeniami po odbiorze mieszkania.
Jednym słowem można to opisać tylko jako: SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Oczywiście nie chcę zapeszać, ale jak na pierwszy rzut oka wszystko jest naprawdę zrobione solidnie.
Wielki SZACUNEK I PODZIęKOWANIA dla panów budowlańców, jak i wszystkich z ALFAAKTu.
Całe przekazanie mieszkania odbywało się w sympatycznej atmosferze.
Widziałem juz kilka mieszkań oddawanych moim znajomym na różnych budowach i nasze mieszkanka biją je na głowe.
Wszystkim malkomtentom i maruderom można chyba już śmiało powiedzieć przywołując stare powiedzenie " Zatkało Kakao"
Życzymy wszystkim tak samo pozytywnych wrażeń z odbioru własnych M.
Pozdrawiamy

[Magda i Bartek]

Witam! My jutro odbieramy swoje "M", mam nadzieje, że wrażenia będą tak samo pozytywne

[OLA&TOMEK]

No hej, to My
Nasze wrażenia po odbiorze:
Jedyne co można powiedzieć to to, że naprawdę było OCKEJ !!!
Oczywiście znalazło się parę niedociągnięć ale były w mig korygowane, np.: nie uchylało sie jedno skrzydło okna (po 2 minutach od zgłoszenia przyszedł pan i to wyregulował) drzwi wejściowe nie dały się łatwo zamknąć (podobnie - zaraz po zgłoszeniu przyszli panowie i poprawili)
Mimo to, nie podpisaliśmy odbioru. Poczekamy aż wyschną wszystkie tynki, podłączą elektrykę i wtedy dopełnimy formalności.

P.S.Szkoda że na klatce schodowej nie ma kaloryferów

Padamy z wrażenia i ze zmęczenia więc żegnamy się ciepło.
Pozdrawiamy i życzymy tak samo miłych wrażeń pozostałym sąsiadom.

[grzes_ania]

witamy Sąsiadów,nam niestety nie będzie dane odebrać mieszkania w terminie czyli przyszły poniedziałek ,alfaakt dzwoni i przekłada odbiory z powodu mokrych tynków jak pisali Ola i Tomek (na razie o 2 tygodnie)wyżej,więc pozostaje czekać i wcinać słonecznik:-) ,pozdrawiamy

[ryniu5]

Witajcie!!!
Należymy również do tej grupy sasiadów, którzy nie bedą mogli odebrać mieszkanka w terminie wiążacym nas na ZAPROSZENIU Troszkę sie zmartwiliśmy po tym tel. od Prezesa ale po krótkiej rozmowie uspokoił napiętą atmosferę. Oby było jak mówi bo inaczej to nie będzie SUUUUUUUUPER odbioru. Ale wczoraj byliśmy w Siechnicach i widzieliśmy w dwóch mieszkankach swiecące sie żarówki (podejrzewam, że to COOL juz sobie świecił- bo świeciło się na parterze) ale zauważylismy, że do naszej klatki tzn. tej od ulicy nie ma jeszcze drzwi wejściwych( mamy tylko nadzieję,że uda im sie je zamontować do planowanego odbioru). Mam małe pytanie: czy ktoś orientuje się czy na naszych balkonach tzn. tych od ulicy będą te balustrady do tej blachy przykręcone, czy to juz tak zostanie....? Jeśli ktoś wie coś na ten temat napiszcie!!!
My czekamy cierpliwie na odbiór!!!!!!
Niech schną te tynki szybciutko!!!!!!!

[Madzia i Piotr]

Witam,
wprawdzie do odboiru mieszkań w budynku nr 2 jeszcze daleko ale mam pytanie, do mieszkańców pierwszego budynku czy ktoś planuje zamontowanie na okna rolet zewnętrznych.... ?

[Monika&Norbert]

Hej:)

My tez jeszcze nie odebralismy mieszkania z powodu mokrych ścian,pozatym mielismy uszkodzone drzwi balkonowe,parapet i uszczelke w oknie kuchennym,więc tak czy siak nie odebralibysmy jeszcze ,nawet gdyby to było mozliwe;)

A jesli chodzi o balustardy to jest mała zmiana ,one miały być przytwierdzone to tej blachy ,ale w ostatniej chwili to sie zieniło i barierki są montowane po zewnętrznych stronach scian balkonów po to aby nasze ewentualne kwiatki nie spadały nam z balkonów:)...tak powiedział pan prezes.
Pozatym na balkonach mamy juz wyłożone płytki ,które przecież nie były w planach:)

A co więcej...zeszlismy równiez na dół zobaczyc piwinice i jesteśmy zaskoczeni wielkością,byliśmy przekonani że to bedą jakieś maleńke klitki ,a wcale takie nie sa ,można bedzie w nich sporo pomieścić:)

Pozdrawiamy

[romana1]

My również odebraliśmy mieszkania we wtorek i nie mamy uwag.Wszystko przebiegło w miłej atmosferze.Już ruszyliśmy z pracami wykończeniowymi.Pozdrawiamy wszystkich,a w szczególności naszych sąsiadów.
Do zobaczenia.

[OLA&TOMEK]

Witamy
Mamy tylko jedno pytanko do tych co już odebrali mieszkanko i co ważniejsze, zaczęli prace wykończeniowe.

Czy umawialiście się w jakiś szczególny sposób z kierownikiem budowy czy z kimś innym kompetentnym co do możliwości wejścia do swojego M??
My co prawda nie podpisaliśmy protokołu ale chcieliśmy na następny dzień jeszcze raz zmierzyć pare ścianek jednak niemożliwym okazało się wejście do budynku nie wspomnę już o mieszkaniu. Przekroczyliśmy tylko "próg" budowy a pan stróż od razu wystrzelił jak z procy i bardzo nieprzyjemnym tonem zaczął nas "wypraszać" Nie słuchał żadnych tłumaczeń, argumentów - NIC!!!
Rozumiem że pilnuje żeby nie było kradzieży lub innych nieprzyjemnych sytuacji ale bez przesady - nie poprosił nawet o jakiekolwiek potwierdzenie (podpisany protokół, umowa cokolwiek) tego że rzeczywiście chcemy wejść do "swojego" mieszkania a nie do cudzego - SZOK!!! Wogóle zaskoczony był jak mu powiedzieliśmy że dzień wcześniej były odbiory mieszkań w naszej klatce. Powiem szczerze, zdenerwowałam się nie na żarty

Czy ktoś może nam to wytłumaczyć??

Pozdrawiamy

[ryniu5]

Witam
Jestem zaskoczony postem Oli i Tomka odnośnie wejścia na budowe a co więcej do własnego mieszkania mając klucze w ręku. Pan stróż chyba nie zaskoczył całej tej sytuacji jaka ma miejsce przy ulicy STASZICA w Siechnicach. Może on myśli, że tam jest jeszcze teren budowy a nie mieszkania, które maja już właścicieli z kluczami w ręku.
Jestem zaskoczony ponieważ My chcemy również umówić sie na odbiór ale bez podpisania protokołu, żeby móc złożyć materiały w mieszkaniu, które z resztą są zamówione i odbiór mamy do tygodnia czasu z magazynu. Z tego co wiem to po rozmowie z Prezesem bedzie taka możliwość a stróż niech się nie stawia zabardzo bo my zaraz tam zaczniemy mieszkać mimo trwającej ciągle budowy bloku nr 2.

1. Mam jeszcze małe skojarzenie odnośnie tego całego odbioru.....
Powiedzcie mi czy oni to zaplecze całe budowy sprzątną jak oddają już wszystkim mieszkania czy bedziemy tylko za zgodą stróża mogli wchodzić do swoich M bo narazie to cały ten teren wygląda jak plac budowy a nie jak ukończony etap budowy bloku nr 1.

2. Dzięki za wyjaśnienie odnośnie balustrad ale mam pytanie konkretne czy na tych skrzydłach bocznych będą one też montowane bo jak zauważyliście to tylko w bocznych pionach najdłuższej ściany budynku zostały zamontowane.


3. A co z tymi płytkami na balkonach - ja nic nie wiedziałem o takich chockach klockach.

Dziś mamy dzwonić do Prezesa - mam nadzieję, że sie czegoś dowiem konkretnego ( bo te Panie tam pracujące to tak jak ten stróż na budowie - żadne argumenty do nich nie docierają...) to taka mała dygresja...


Powodzenia życzę tym co jeszcze nie odebrali M....JAK MIESZKANIE i tym co już zabrali się za jego wykończenie....

P.S. Prezes powiedział,że nasze mieszkanie pod względem wilgotności jest najgorsze - więc sie nie denerwujcie mili sąsiedzi....

[ryniu5]

Ola I Tomku!!
Zauważyliśmy, że macie w poście napisane WIELUŃ. Pochodzicie z Wielunia? Jęśli tak to to jest zupełnie niedaleko od nas. Ja pochodzę z Kępna a moja zona z Bolesławca. Dajcie na siebie jakis namiar w postaci gg to pogadamy sobie < o starych okolicach>

pozdrawiamy Was i wszystkich
Aga & Rav

[Monika&Norbert]

ryniu...jak tylko zostanie oddany cały blok ,teren wokół naszego bloku zostanie wysprzątany a ogrodzenie zostanie przesunięte przed drugi blok.
To słowa kierownika budowy.
Pozatym to właśnie kierownik nie pozwala jeszcze "od tak sobie "wchodzić na teren budowy,bo jeżeli coś sie stanie lub zginie to on za to wszystko odpowiada i dlatego nadal musimy prosić o jego zgode na wejście do własnych mieszkań ,nawet jeżeli chcemy tylko coś pomierzyć.Tak właśnie tłumaczył nam kierownik.

[OLA&TOMEK]

Witamy
Co do wchodzenia do M sytuacja już się trochę wyklarowała. Otóż powstała (albo powstanie na czasie) lista osób mających prawo wejść do budynku nr 1 i tą oto listę będzie posiadał pan stróż więc może to tylko przejściowe zamieszanie było.

Do ryniu5
Ja - Ola pochodzę z Wrocławia natomiast z Wielunia jest Tomek.
Z nim na pewno pogadacie sobie o okolicach, co nie znaczy że nie będę zainteresowana tematem
Co do płytek na balkonach to też byliśmy zaskoczeni - mile zaskoczeni. Są takie same jak na klatkach schodowych.
Nasze gg: Tomek: 9237230 ja:3727578 (kiedyś już do Ciebie pisałam )


Wiemy też od pana prezesa że będą jeszcze nam robić we własnym zakresie progi balkonowe. A to ze względu na to, żeby ci wszyscy specjaliści których zatrudnimy do wykańczania naszych mieszkań niechcący nie spaprali roboty i np. nie uszkodzili izolacji.

No to tyle

Pozdrawiamy

[ryniu5]

Witajcie!!!
Dzwonił do mnie prezes i już wszystko wyjaśnił. O płytkach na balkonach powiedział, żę zdecydowali się założyć w ramach rekompensaty.....hm nie wiem tylko jaka to rekompensata? ale ok.... Jedno mnie zastanawia....kiedy oni to wszystko chcą zrobić o czym się dowiadujemy jeszcze : balustrady na naszym balkonie - bo nie ma, drzwi wejściowe do naszej klatki - bo nie ma, no i te progi balkonowe( mam nadzieję że to chodzi o progi od strony zew.). Przecież jak by tak dobrze wszystko poszło to jak ktoś ma kasę na całe wykończenie to jest się w stanie wprowadzić na gotowo max w ciągu miesiąca a oni jeszcze chcą coś ciągle robić, bo jeszcze im zostało do normalnego oddania. Dla mnie to dziwne odbiory ( oddają mieszkania i jeszcze coś ciągle mówią, że zrobią). Ale jesteśmy dobrej myśli chociaż i tak kluczy w tym tygodniu nie dostaniemy..