Biegacze gminni łączcie się!
-
- Posty: 21
- Rejestracja: piątek, 23 lipca 2010, 13:23
Re: Biegacze gminni łączcie się!
Co do niedzieli - byłam raczej mniej, niż więcej punktualnie, wbiegałam od strony zielonych domków polsystemu (fakt, nazw ulic w Siechnicach nie pamiętam) i biegiem w stronę ronda, nikogo nie było:(
Nic to, do następnego...
Ja mam propozycję wspólnego biegu mikołajkowego
http://santarun.ultimasport.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=95&Itemid=28 i co Wy na to?
Wiem, wiem, że jeszcze jest trochę czasu, ale zapraszam:)
W sobotę nie mogę - pracuję:(((
Nic to, do następnego...
Ja mam propozycję wspólnego biegu mikołajkowego
http://santarun.ultimasport.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=95&Itemid=28 i co Wy na to?
Wiem, wiem, że jeszcze jest trochę czasu, ale zapraszam:)
W sobotę nie mogę - pracuję:(((
Re: Biegacze gminni łączcie się!
ja się piszę na to. można się zabrać?
Re: Biegacze gminni łączcie się!
Jasne, że można. Ja się właśnie przed chwilą zapisałem na tę szóstkę. Pasuje Ci 9.00 na parkingu Biedronki?
Zachęcam też innych, to tylko 6 km, no i przyjemnie zmienić otoczenie
Zachęcam też innych, to tylko 6 km, no i przyjemnie zmienić otoczenie
-
- Posty: 72
- Rejestracja: wtorek, 4 września 2012, 19:32
Re: Biegacze gminni łączcie się!
Zbiórka! niedziela 9.00.
Czuwaj!
P.S. Pamiętajcie o zmianie czasu!
Czuwaj!
P.S. Pamiętajcie o zmianie czasu!
-
- Posty: 72
- Rejestracja: wtorek, 4 września 2012, 19:32
Re: Biegacze gminni łączcie się!
Spóźniona relacja z niedzielno-śniegowego biegu:
najlepszym podsumowaniem będą słowa zasłyszane od kogoś podczas drogi powrotnej: ‘A gdzieżby człowiekowi tak chciało się samemu biegać!’.
Co racja to racja. Bieganie w grupie motywuje, unosi i ciągnie do przodu. Nie tylko sprawia że się chce wyjść z domu, że miło spędza się czas z nadzwyczajnymi (bo trzeba być dziwnym żeby tak daleko i długo biegać ) ludźmi, ale jeszcze powoduje odkrywanie jak daleko możemy zabiec, czego sami nie zrobilibyśmy nigdy! No i te biegowe rozmowy - czysta rozkosz! Następny plakat będzie miał więc treść ‘NIGDY NIE BIEGAJ samotnie’!
Ponieważ niektórzy czują się niepewnie jeśli chodzi o nasze dystanse i się martwią czy to dla nich, chcę powiedzieć: tak naprawdę biegamy ile kto może i chce, ale najważniejsza jest obecność! Nie szybkie ale regularne bieganie sprawi że niebawem dogonimy tych zaawansowanych co pędzą na przodzie! Każde zmęczenie buduje siłę na następny bieg. Jakikolwiek nieudolny trening by nie był i tak wyścigujemy tych co właśnie leżą na kanapie!
Podczas czwartkowej 'gawędy' wieczornej niektórzy żartem proponowali nowe nazwy: Dogoń Siechnice, Siechnice biegają, Biegające Siechnice, itp., pomyślałem że może powinniśmy się jednak nazywać BIEGAMY W SIECHNICACH dla podkreślenia grupowości?
Uwaga: z racji Święta zmieniliśmy czwartkowy trening na piątek 20.00! Czyli mamy Zaduszki Biegowe. Zapraszamy wszystkich, którzy nie wierzą w życie pozabiegowe!!!
najlepszym podsumowaniem będą słowa zasłyszane od kogoś podczas drogi powrotnej: ‘A gdzieżby człowiekowi tak chciało się samemu biegać!’.
Co racja to racja. Bieganie w grupie motywuje, unosi i ciągnie do przodu. Nie tylko sprawia że się chce wyjść z domu, że miło spędza się czas z nadzwyczajnymi (bo trzeba być dziwnym żeby tak daleko i długo biegać ) ludźmi, ale jeszcze powoduje odkrywanie jak daleko możemy zabiec, czego sami nie zrobilibyśmy nigdy! No i te biegowe rozmowy - czysta rozkosz! Następny plakat będzie miał więc treść ‘NIGDY NIE BIEGAJ samotnie’!
Ponieważ niektórzy czują się niepewnie jeśli chodzi o nasze dystanse i się martwią czy to dla nich, chcę powiedzieć: tak naprawdę biegamy ile kto może i chce, ale najważniejsza jest obecność! Nie szybkie ale regularne bieganie sprawi że niebawem dogonimy tych zaawansowanych co pędzą na przodzie! Każde zmęczenie buduje siłę na następny bieg. Jakikolwiek nieudolny trening by nie był i tak wyścigujemy tych co właśnie leżą na kanapie!
Podczas czwartkowej 'gawędy' wieczornej niektórzy żartem proponowali nowe nazwy: Dogoń Siechnice, Siechnice biegają, Biegające Siechnice, itp., pomyślałem że może powinniśmy się jednak nazywać BIEGAMY W SIECHNICACH dla podkreślenia grupowości?
Uwaga: z racji Święta zmieniliśmy czwartkowy trening na piątek 20.00! Czyli mamy Zaduszki Biegowe. Zapraszamy wszystkich, którzy nie wierzą w życie pozabiegowe!!!
Re: Biegacze gminni łączcie się!
A mi jeszcze przyszły do głowy pomysły: ostatnio spotkana nazwa istniejącego gdzieś klubu ‘Zabiegani’- bardzo zgrabna, nie?; ‘Raramuri’ (‘Biegający Ludzie’ - kto czytał ten wie)Filip Ides pisze:proponowali nowe nazwy
albo zróbmy se własny wyścig...Filip Ides pisze:pojawiło się kilka propozycji wyjazdowych, może byśmy na coś się wybrali wszyscy razem jako klub
Re: Biegacze gminni łączcie się!
To jeszcze zanim zrobimy "se" własny wyścig, zapraszam chętnych do wyjazdu na II Bieg Bystrzycki w najbliższą niedzielę w Kątach Wrocławskich.
Organizujemy wyjazd pod szyldem "Biegam w Siechnicach" i dysponujemy jeszcze miejscami w aucie. Więcej szczegółów dot. miejsca i godziny wyjazdu w sobotę tu na forum oraz na FB.
Do zobaczenia!
Organizujemy wyjazd pod szyldem "Biegam w Siechnicach" i dysponujemy jeszcze miejscami w aucie. Więcej szczegółów dot. miejsca i godziny wyjazdu w sobotę tu na forum oraz na FB.
Do zobaczenia!
-
- Posty: 72
- Rejestracja: wtorek, 4 września 2012, 19:32
Re: Biegacze gminni łączcie się!
Wszystko przed namianna86 pisze:zróbmy se własny wyścig
Tymczasem zbiera się ekipa na niedzielę do Kątów. Ja też się zgłosiłem. Jak będziecie się zapisywać to najlepiej już pod nazwą naszego klubu. Jeśli debiutem była ‘wrocławska szóstka’ (nie wiem ilu ‘naszych’ tam było) to jest już nasz drugi start jako klubu! Mimo że nie ma on jeszcze oficjalnych struktur, będziemy widoczni jako drużyna! No i fajnie że wocash ma duuuuży samochód! Pakujemy się wszyscy razem!
A to moje inne pomysły na nazwę, co mi ciągle chodzą po głowie: oczywiście najbardziej lubię ‘Filipides’ (co jest może zbyt pretensjonalne, na pewno nie jest oryginalne, ale za to mocne i do rzeczy), ‘Bieguni’ (kto czytał ten wie… ), ‘Biegam więc jestem’. Tylko czy jest jeszcze teraz sens mówić o zmianie nazwy?anna86 pisze:A mi jeszcze przyszły do głowy pomysły
Re: Biegacze gminni łączcie się!
Zgodnie z obietnicą - info na temat wyjazdu do Kątów.
Zbiórka w niedzielę 04.11 o godzinie 10:30 na parkingu Biedronki. Planowany powrót ok. 14:30-15:00 (zależy ile nagród zgarniemy )
Rada dla debiutantów: weźcie ciuchy na przebranie, najlepiej cały komplet z butami. Pogoda co prawda szykuje się ładna, ale trasa przez las, więc pewnie będzie błocko.
Do zobaczenia!
Zbiórka w niedzielę 04.11 o godzinie 10:30 na parkingu Biedronki. Planowany powrót ok. 14:30-15:00 (zależy ile nagród zgarniemy )
Rada dla debiutantów: weźcie ciuchy na przebranie, najlepiej cały komplet z butami. Pogoda co prawda szykuje się ładna, ale trasa przez las, więc pewnie będzie błocko.
Do zobaczenia!
-
- Posty: 72
- Rejestracja: wtorek, 4 września 2012, 19:32
Re: Biegacze gminni łączcie się!
To ja dodam: dowód osobisty - do weryfikacji przy zapisach, pieniądze na opłatę startową (i na zrzutę na benzynę dla Wesołego Autobusu), banana czy batona na trasę, papier toaletowy - nigdy nic nie wiadomo... , woda lub izotonik, czapka, plastry na odciski i otarcia, bandaż elastyczny, maść na odparzenia, altacet, chusteczki, agrafki (do przypięcia numeru, gdyby im zabrakło...), no i buty do bieganiawocash pisze:Rada dla debiutantów: weźcie ciuchy na przebranie
Faktycznie: paru nas nie będzie o 9.00, ale pozostali trzaskają normalny trening! Machnijcie jakąś dyszkę po wałach jednocząc się z naszym bólem pobijania drużynowych rekordów w Kątach!
Re: Biegacze gminni łączcie się!
Witam. czy ktoś biegał dzisiaj o 9.00 w Siechnicach? większość z nas (dokładnie aż 7 osób) brała udział w biegu (Kąty Wrocławskie dystans ok. 12 km.) Odnieśliśmy pierwsze sukcesy jako klub (3 miejsce w kat.wiekowej Mirek,) a tak na marginesie to wszyscy pobili rekordy życiowe na tym dystansie.
Re: Biegacze gminni łączcie się!
Za tydzień 11 listopada o godz.15.00 jest bieg w Marcinkowicach, przy szkole, dystans około 1 kilometra (szybkie bieganie). Zapraszam wszystkich
Re: Biegacze gminni łączcie się!
Jeszcze jedna sprawa dotycząca nazwy klubu. dzisiaj Jacek zgłosił się na zawodach w Kątach jako Siechnicki Klub Biegacza. Osobiście ta nazwa mi się bardzo podoba. Co wy na to? Nasze hasło propagandowe to oczywiście Biegamy W Siechnicach ale co do nazwy to pozostałbym przy SKB. piszcie.
-
- Posty: 72
- Rejestracja: wtorek, 4 września 2012, 19:32
Re: Biegacze gminni łączcie się!
Wiem co masz na myśli Trenerze: szukasz odpowiedniej nazwy dla Stowarzyszenia. Musimy to w końcu ujednolicić - niektórzy w Kątach rejestrowali się jako Biegam w Siechnicach, 'ktoś' jako Siechnicki Klub Biegacza, a jeszcze ktoś jako niezrzeszony.
Albowiem zapomniałem dodać że zapadła decyzja o utworzeniu oficjalnego stowarzyszenia!
Może to jakoś połączyć, np: 'SKB Biegam w Siechnicach'
I od razu taaaki sukces (normalnie bym powiedział że naszego 'wychowanka', ale to raczej my tu jesteśmy akurat wychowankiem Mirka!
Albowiem zapomniałem dodać że zapadła decyzja o utworzeniu oficjalnego stowarzyszenia!
Może to jakoś połączyć, np: 'SKB Biegam w Siechnicach'
Więc wychodzi na to że sekcja żeńska ćwiczyła w Siechnicach a męska w KątachTRENEIRO pisze:czy ktoś biegał dzisiaj o 9.00 w Siechnicach? większość z nas (dokładnie aż 7 osób) brała udział w biegu (Kąty Wrocławskie dystans ok. 12 km.)
I od razu taaaki sukces (normalnie bym powiedział że naszego 'wychowanka', ale to raczej my tu jesteśmy akurat wychowankiem Mirka!
własciwie to osobiście nie mam się czym pochwalić, poprawiłem się na tym dystansie o około 2 minuty, myślałem że będzie lepiej po pół roku trenowania... wywalczyłem szlachetną 83 pozycję! (jako klub rozrzut mamy duży – Marcin w samej czołówce!) ale to pewnie przez błocko i ten 300 metrowy podbieg... albo dlatego że cały czas uciekałem przed panem z mikrofonem, wprawdzie obiecałem mu że po zupie łaskawie udzielę mu wywiadu dla Radia Wrocław ale potem go już nie spotkałem. Może i źle, bo była okazja zareklamować BwS… Przeczuwając że w końcu mnie dogoni nawet zacząłem już sobie układać odpowiedź na najbanalniejsze z przerażających pytań jakiego można się spodziewać: ‘Dlaczego biegasz?’ aaaaaargh!TRENEIRO pisze: a tak na marginesie to wszyscy pobili rekordy życiowe na tym dystansie.