Decyzja wojewody w sprawie Alfaaktu
- jimmy_lodolamacz
- Posty: 300
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2009, 22:01
Re: Decyzja wojewody w sprawie Alfaaktu
Co do dróg...jest takie coś jak USTAWA z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami w , której
"Art. 98. 1. Działki gruntu wydzielone pod drogi publiczne: gminne, powiatowe, wojewódzkie, krajowe — z nieruchomości, której podział został dokonany na wniosek właściciela, przechodzą, z mocy prawa, odpowiednio na własność gminy, powiatu, województwa lub Skarbu Państwa z dniem, w którym decyzja zatwierdzająca podział stała się ostateczna albo orzeczenie o podziale prawomocne. Przepis ten stosuje się także do nieruchomości, której podział został dokonany na wniosek użytkownika wieczystego, z tym że prawo użytkowania wieczystego działek gruntu wydzielonych pod drogi publiczne wygasa z dniem, w którym decyzja zatwierdzająca podział stała się ostateczna albo orzeczenie o podziale prawomocne. Przepis stosuje się odpowiednio przy wydzielaniu działek gruntu pod poszerzenie istniejących dróg publicznych.
orzeczenia
2. Właściwy organ składa wniosek o ujawnienie w księdze wieczystej praw gminy, powiatu, województwa lub Skarbu Państwa do działek gruntu wydzielonych pod drogi publiczne lub pod poszerzenie istniejących dróg publicznych. Podstawą wpisu tych praw do księgi wieczystej jest ostateczna decyzja zatwierdzająca podział.
3. Za działki gruntu, o których mowa w ust. 1, przysługuje odszkodowanie w wysokości uzgodnionej między właścicielem lub użytkownikiem wieczystym a właściwym organem. Przepis art. 131 stosuje się odpowiednio. Jeżeli do takiego uzgodnienia nie dojdzie, na wniosek właściciela lub użytkownika wieczystego odszkodowanie ustala się i wypłaca według zasad i trybu obowiązujących przy wywłaszczaniu nieruchomości."
Myślę, że o to chodziło chociaż specem w temacie nie jestem. Co prawda nie ma za bardzo z czym polemizować bo takie wydzielone drogi przechodzą na własność gminy Z MOCY PRAWA ale czy te nasze drogi osiedlowe nie są naciągane jako drogi gminne. Może chodziło o wyciągniecie kasy od gminy w ramach odszkodowania. Tak czy siak coś śmierdzi. Bo gdyby wszystko było tak "lege artis" to deweloper już dawno posługiwałby się tym argumentem a skoro siedzi cicho....
"Art. 98. 1. Działki gruntu wydzielone pod drogi publiczne: gminne, powiatowe, wojewódzkie, krajowe — z nieruchomości, której podział został dokonany na wniosek właściciela, przechodzą, z mocy prawa, odpowiednio na własność gminy, powiatu, województwa lub Skarbu Państwa z dniem, w którym decyzja zatwierdzająca podział stała się ostateczna albo orzeczenie o podziale prawomocne. Przepis ten stosuje się także do nieruchomości, której podział został dokonany na wniosek użytkownika wieczystego, z tym że prawo użytkowania wieczystego działek gruntu wydzielonych pod drogi publiczne wygasa z dniem, w którym decyzja zatwierdzająca podział stała się ostateczna albo orzeczenie o podziale prawomocne. Przepis stosuje się odpowiednio przy wydzielaniu działek gruntu pod poszerzenie istniejących dróg publicznych.
orzeczenia
2. Właściwy organ składa wniosek o ujawnienie w księdze wieczystej praw gminy, powiatu, województwa lub Skarbu Państwa do działek gruntu wydzielonych pod drogi publiczne lub pod poszerzenie istniejących dróg publicznych. Podstawą wpisu tych praw do księgi wieczystej jest ostateczna decyzja zatwierdzająca podział.
3. Za działki gruntu, o których mowa w ust. 1, przysługuje odszkodowanie w wysokości uzgodnionej między właścicielem lub użytkownikiem wieczystym a właściwym organem. Przepis art. 131 stosuje się odpowiednio. Jeżeli do takiego uzgodnienia nie dojdzie, na wniosek właściciela lub użytkownika wieczystego odszkodowanie ustala się i wypłaca według zasad i trybu obowiązujących przy wywłaszczaniu nieruchomości."
Myślę, że o to chodziło chociaż specem w temacie nie jestem. Co prawda nie ma za bardzo z czym polemizować bo takie wydzielone drogi przechodzą na własność gminy Z MOCY PRAWA ale czy te nasze drogi osiedlowe nie są naciągane jako drogi gminne. Może chodziło o wyciągniecie kasy od gminy w ramach odszkodowania. Tak czy siak coś śmierdzi. Bo gdyby wszystko było tak "lege artis" to deweloper już dawno posługiwałby się tym argumentem a skoro siedzi cicho....
- akcjapagorek
- Posty: 115
- Rejestracja: wtorek, 29 grudnia 2009, 20:50
Re: Decyzja wojewody w sprawie Alfaaktu
No to zadaj to pytanie obecnemu wicestaroście- Jerzemu Fitkowi, to on przyjął od dewelopera- spółki Alfaakt, w ostatnim dniu urzędowania, aktem notarialnym drogi osiedlowe. Dzięki temu deweloper nie musiał już takich dróg naprawiać ani odśnieżać.obserwatorgminny pisze: Dlatego pytam się Was panowie i panie: czy w tym mieście są równi i równiejsi?
Teraz wydał kolejne pozwolenie na budowę, które poprzednio uchyliło Województwo ze względu na błędy, których w Wydziale Architektury Starostwa ,,nie znaleziono"
Drogi ,,obserwatorzegminny" ciągle narzekasz, że teraz jest źle a nie widzisz jak to było jeszcze ,,za poprzedniej władzy" dla ciebie- skan pisma, skoro pierwszy poruszasz takie tematy...
Budowane parkingi i chodnik będą służyć kilkuset mieszkańcom, a nie jednemu inwestorowi- to twoim zdaniem źle?
Ktoś tu mówił o kompromisach...
-
- Posty: 279
- Rejestracja: środa, 20 stycznia 2010, 16:51
Re: Decyzja wojewody w sprawie Alfaaktu
Macie gdzie mieszkać i jeszcze narzekacie, nieładnie. Auto można sprzedać i nie będzie miejsca z parkowaniem. A strefa jest fajna, można sobie poszlać autkiem.
- jimmy_lodolamacz
- Posty: 300
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2009, 22:01
Re: Decyzja wojewody w sprawie Alfaaktu
Ciekawe, że wszystkie decyzje wydane przez p.Fitka zawsze sprzyjają deweloperowi...napisałbym coś ale pewnie zaraz dostałbym pismo przedprocesowe od naszego praworządnego dewelopera... kolesiostwo.
-
- Posty: 279
- Rejestracja: środa, 20 stycznia 2010, 16:51
Re: Decyzja wojewody w sprawie Alfaaktu
jimmy_lodolamacz pisze:Ciekawe, że wszystkie decyzje wydane przez p.Fitka zawsze sprzyjają deweloperowi...napisałbym coś ale pewnie zaraz dostałbym pismo przedprocesowe od naszego praworządnego dewelopera... kolesiostwo.
I po co się tak denerwujesz ? Mi tam wasze osiedle bardzo sie podoba, i wg mnie jest dobrze wykonane. Ładna elewacja, oświetlenie, psie wybiegi są. Nie narzekaj, inni mają gorzej. Nie widzę też żadnego związku interesu miedzy stronami które wymieniłeś. Jesteś przewrażliwiony.
Re: Decyzja wojewody w sprawie Alfaaktu
Macku daj se spokój, wszędzie tylko trolujesz, raz piszesz tak raz siak.
Wg Ciebie 250 tyś to mało - tylko teraz kupuje za to 62m2 z parkingiem a nie 50m.
I tekst
Naprawdę ludzie mają dość Twoich wypocin w każdym temacie na forum.
Wg Ciebie 250 tyś to mało - tylko teraz kupuje za to 62m2 z parkingiem a nie 50m.
I tekst
mnie obraża, sam zapieprzam, żeby spłacać kredyt, mieszkania nie dostałem gratis od dewelopera, wiec jaka tu łaska, że mam gdzie mieszkać?maciek.wroclaw pisze:Macie gdzie mieszkać i jeszcze narzekacie, nieładnie
Naprawdę ludzie mają dość Twoich wypocin w każdym temacie na forum.
-
- Posty: 279
- Rejestracja: środa, 20 stycznia 2010, 16:51
Re: Decyzja wojewody w sprawie Alfaaktu
Trzeba było się uczyć to byś nie musiał tak zapieprzać,a co to jest 250 tyś ? Ja mam mieszkanie za 350 i samochód za 60, działkę 12 arów - około 80 tyś. Super meble w domu, nowoczesne agd i rtv. Teraz siedzę i sie pocę, żebycie mieli dosyć moich wypocin.andropow pisze:Macku daj se spokój, wszędzie tylko trolujesz, raz piszesz tak raz siak.
Wg Ciebie 250 tyś to mało - tylko teraz kupuje za to 62m2 z parkingiem a nie 50m.
I tekstmnie obraża, sam zapieprzam, żeby spłacać kredyt, mieszkania nie dostałem gratis od dewelopera, wiec jaka tu łaska, że mam gdzie mieszkać?maciek.wroclaw pisze:Macie gdzie mieszkać i jeszcze narzekacie, nieładnie
Naprawdę ludzie mają dość Twoich wypocin w każdym temacie na forum.
Macie gdzie mieszkać ? to nie narzekajcie, na głowe wam się nie leję.
Re: Decyzja wojewody w sprawie Alfaaktu
Niech nam wyjaśni Pan radny, na podstawie jakich przepisów wysuwa powyższe twierdzenie, jaki to konkretny tytuł prawny miał do prywatnej drogi i parkingów żeby stawiać takie żądania ? Jak dla mnie to Alfaakt przekazując drogę i parkingi gminie jako darowiznę ( zbędne spekulacje stateczku i masz racje - na granicy karalności ) raczej wypełnił zobowiązanie zapewnienia swobodnego do nich dostępu.akcjapagorek pisze:Dzięki temu deweloper nie musiał już takich dróg naprawiać ani odśnieżać.
Znowu akcja próbuje manipulować – i parkingi i chodniki bez względu kto je buduje służą nam mieszkańcom, nie zauważyłem żeby chciał zawłaszczyć te wybudowane przez niego.akcjapagorek pisze:Budowane parkingi i chodnik będą służyć kilkuset mieszkańcom, a nie jednemu inwestorowi
Jeszcze kilka pytań do Pana radnego z akcji pagórek, który ma dostęp do różnych dokumentów i cz selektywnie z nich korzysta :
Jaki KONKRETNIE jest Pański i wspomnianych wspólnot udział w rozbudowie ulicy Staszica?
Kiedy powstał projekt ul. Staszica, przed czy po ostatnich wyborach?
CZY ZAPRZECZY PAN, ŻE ALFAAKT FINANSUJE WRAZ Z GMINĄ TE PARKINGI?
-
- Posty: 279
- Rejestracja: środa, 20 stycznia 2010, 16:51
Re: Decyzja wojewody w sprawie Alfaaktu
I co teraz stateczek powie ?
Re: Decyzja wojewody w sprawie Alfaaktu
No to w pyte! Za tę cenę to masz całe 38 metrówmaciek.wroclaw pisze: Ja mam mieszkanie za 350 i samochód za 60, działkę 12 arów - około 80 tyś. Super meble w domu, nowoczesne agd i rtv.
jak w filmiku:
http://www.youtube.com/watch?v=xzJr4lVbxe8
Ostatnio zmieniony sobota, 29 października 2011, 18:28 przez olo243, łącznie zmieniany 1 raz.
- akcjapagorek
- Posty: 115
- Rejestracja: wtorek, 29 grudnia 2009, 20:50
Re: Decyzja wojewody w sprawie Alfaaktu
Panie Patriot vel. Twix... stosowanie coraz większej czcionki nie zmieni faktu, że przekazanie przez Alfaakt drogi wewnętrznej na rzecz gminy w ostatnim dniu urzędowania p. Fitka, było dobrym interesem jedynie dla dewelopera...
użył pan ciekawego zwrotu:
użył pan ciekawego zwrotu:
myślę, że do tej sytuacji pasuje idealnie...Patriot pisze: "...na granicy karalności..."
-
- Posty: 279
- Rejestracja: środa, 20 stycznia 2010, 16:51
Re: Decyzja wojewody w sprawie Alfaaktu
olo243 pisze:No to w pyte! Za tę cenę to masz całe 38 metrówmaciek.wroclaw pisze: Ja mam mieszkanie za 350 i samochód za 60, działkę 12 arów - około 80 tyś. Super meble w domu, nowoczesne agd i rtv.
jak w filmiku:
http://www.youtube.com/watch?v=xzJr4lVbxe8
oj 2 razy więcej mam, i juz dawno spłacone
- jimmy_lodolamacz
- Posty: 300
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2009, 22:01
Re: Decyzja wojewody w sprawie Alfaaktu
Co do drogi to dla mnie sprawa jest prawie jasna. Cytowany przeze mnie fragment ustawy daje mi odpowiedź dlaczego droga została przekazana. Zresztą podrzucił mi ją kolega, który siedzi w nieruchomościach kilka ładnych lat. Jak dla mnie dziwne jest ta procedura. No i po co ta darowizna ze strony dewelopera? Drogi wewnętrzne mogłyby z powodzeniem zostać pod zarządem wspólnot. Przynajmniej byłyby odśnieżane i remontowane na czas... Co do stanu posiadania nie wypowiadam się. Nawet gdybym dał za mieszkanie 5tysięcy dążyłbym do egzekwowania warunków umowy. Reklamuje się głupi czajnik za 100zł jak nie działa a mieszkania za 250tyś nie? Z drugiej strony szkoda mi ludzi, którzy naprawdę mają ciężko a uciułali pieniądze (na ratę oczywiście) żeby mieć te własne M. Perspektywa lat nie jest ciekawa. Budynek już się zaczął sypać. Jeżeli deweloper nie zrobi napraw będziemy musieli to zrobić sami. Więc albo zrzuta po kilkanaście tysięcy od mieszkania. Albo kredyt i znaczna podwyżka opłat eksploatacyjnych. Trochę (i tu uwaga trudne słowo) empatii. Ale czego się spodziewać skoro tutaj sami burżuje się udzielają,
-
- Posty: 279
- Rejestracja: środa, 20 stycznia 2010, 16:51
Re: Decyzja wojewody w sprawie Alfaaktu
No tu masz rację stateczku, że nawet an te 250 tys w kredycie trzeba ciężko pracować. A jak wiadomo każdy liczy każdy grosz.jimmy_lodolamacz pisze:Co do drogi to dla mnie sprawa jest prawie jasna. Cytowany przeze mnie fragment ustawy daje mi odpowiedź dlaczego droga została przekazana. Zresztą podrzucił mi ją kolega, który siedzi w nieruchomościach kilka ładnych lat. Jak dla mnie dziwne jest ta procedura. No i po co ta darowizna ze strony dewelopera? Drogi wewnętrzne mogłyby z powodzeniem zostać pod zarządem wspólnot. Przynajmniej byłyby odśnieżane i remontowane na czas... Co do stanu posiadania nie wypowiadam się. Nawet gdybym dał za mieszkanie 5tysięcy dążyłbym do egzekwowania warunków umowy. Reklamuje się głupi czajnik za 100zł jak nie działa a mieszkania za 250tyś nie? Z drugiej strony szkoda mi ludzi, którzy naprawdę mają ciężko a uciułali pieniądze (na ratę oczywiście) żeby mieć te własne M. Perspektywa lat nie jest ciekawa. Budynek już się zaczął sypać. Jeżeli deweloper nie zrobi napraw będziemy musieli to zrobić sami. Więc albo zrzuta po kilkanaście tysięcy od mieszkania. Albo kredyt i znaczna podwyżka opłat eksploatacyjnych. Trochę (i tu uwaga trudne słowo) empatii. Ale czego się spodziewać skoro tutaj sami burżuje się udzielają,