Nowe osiedle Campanila w Siechnicach

[KasiaW1]

Oj tam oj tam Pan z Lokum mily taxi men daje rade cena do negocjacji z rynku w ciemna noc ponizej 50 zl , a malkontentom typu madzi m , mowimy nie Jacko tak trasy wymieniles ok, to co do jutra na campanila party u .... pozdrawiam

[aJonaszek]

nie dalej niż w zeszłym tygodniu jechałem taksówką (bodajże radio serc) z Wrocławia (pl. Dominikański) do Siechnic (osiedle przy nowym ratuszu) mniej więcej po 2-ej w nocy i zapłaciłem 42zł więc raz na jakiś czas myślę, że nie jest to duży koszt. Kiedyś jadąc z Biskupina na Maślice zapłaciłem ponad 60zł a to przecież cały czas był Wrocław.
Prawda też jest taka, że część Siechnic gdzie jest osiedle Campanila ma dosłownie parę metrów do stacji PKP Św. Katarzyna a w nocy, specjalnie teraz sprawdzam, między północą a 6 rano są jeszcze 3 pociągi pośpiesznych które jadące w kierunku Krakowa i zatrzymujące się na tej stacji więc to kwestia organizacji czasu i powrotu z imprezy.
Co do tras w godzinach korku, tak jak pisał wyżej @Jaco decydując się na mieszkanie w podwrocławskiej miejscowości trzeba się liczyć z utrudnieniami, ale gdzie ich nie ma, we wszystkich innych dużych miastach jest tak samo, a wiedząc, że tak jest no niestety trzeba te parę minut wcześniej wstać i wyjechać. Myślę, ze to szukanie dziury w całym. A drogi które może kilometrowo są dalsze no cóż... zawsze chyba lepiej jechać do przodu niż stać, nie licząc już ile paliwa idzie na takim powolnym podjeżdżaniu więc suma sumarum wychodzi na jedno, a przynajmniej człowiek jedzie do przodu i do roboty się nie spóźnia, u nas plus jest taki, że przynajmniej masz gdzie pod blokiem zaparkować i nie musi to być kilka przecznic dalej jak niekiedy bywa w centrum, ba nawet na oddalonych od centrum osiedlach.
Wszędzie i zawsze są plusy i minusy.
Ja tam się cieszę na to nowe mieszkanko i w sumie to przebieram nóżkami aż zacznę tam na dobre mieszkać. Grunt to pozytywne myślenie i dobre nastawienie czego i Wam życzę

[Jaco]

@aJonaszek - nie wsiadaj lepiej do tych pociągów nocnych bo będziesz musiał dojeżdżać z Oławy
Te pospieszne nie zatrzymują się w Świętej Katarzynie, pierwszy poranny z Wrocławia do Świętej to 5:40

Pociągiem z Wrocławia można się skierować do Siechnic idzie się na stację ok 10-15 min z naszego osiedla.
Ostatni w ciągu dnia odjeżdża o 21:50, pierwszy poranny jest o 5:10

[maczek]

Hej,

Niestety, ale dojazdy są kłopotliwe. Nawet jadąc dłuższą drogą, czyli przez św. Katarzynę i Żerniki wjeżdża się na Buforową, która też jest zakorkowana. Ja jeżdżę autobusami i dojazd zajmuje mi niestety, ale godzinę.
No ale mniejsza o dojazdy. Mój niepokój po wprowadzeniu do mieszkania wzbudzają ściany, przez które słychać sąsiadów oraz woda i ogrzewanie. Kiedy odkręcam kaloryfery raz się nagrzewają a raz nie. Wiecie może od czego to zależy? A w kwestii wody to chyba też jest limitowana bo jak kąpiemy się wszyscy to po czasie nie leci już porządnie ciepła woda tylko chłodna, a nawet zimna (!). Do tego woda ma dziwny zapach, czasami jest żółta a czajnik jest już tak zakamieniony, że nadaje się tylko do wyrzucenia.

[Jaco]

@maczek - tak z ciekawości, gdzie Ty dojeżdzasz

[maczek]

Dojeżdżam na świdnicka - na sczęście nie muszę już nigdzie się przesiadać, bo wtedy dojazd zająłby dwie godziny Mam nadzieję, że w zimie, jak spadnie śnieg to nie będzie gorzej ;p. A czy ktoś mógłby mi napisać coś o wodzie i ogrzewaniu?

[Jaco]

Skoro na Świdnicką to czemu nie jeździsz pociągiem ze Świętej Katarzyny? Do głównego jedziesz max 15 min. a rano jest kilka pociągów. Czemu Wy nie sprawdzacie połączeń przed zakupem mieszkania?

[b1ade]

Potwierdzam ja na Kazimierza Wielkiego jezdze koleją i nie narzekam. Czasowo wychodzi mnie to lepiej niż kiedyś z Opolskiej gdzie musiałem podejść porównywalną odległość do tramwaju.

[perla86]

mógłby ktoś napisać coś w kwestii tego ogrzewania i wody o którym pisał maczek?

[KasiaW1]

To prawda okresowo woda bywa żółta, ogrzewanie - poprosi kierownika niech przyśle PANÓW to naprawia, ale i tak powyżej 3 bardzo je slychac.

[perla86]

W piątek 20.12 mam zaplanowany odbiór mieszkania. Czy mógłby ktoś napisać na co szczególnie zwrócić uwagę? Z góry dzięki.

[Rrr]

hmm.. widzę, że nie tylko nam grzejniki "syczą".. Hydraulicy stwierdzili ze tak musi być gdyż tak zawsze jest (chociaż ja się jeszcze z tym wcześniej nie spotkałam)a że są zimne na "3" ponieważ :"widocznie temperatura jest w mieszkaniu za wysoka, ale jak spadnie to napewno sie uruchomi" cóż... nie mam tyle cierpliwosci wiec nie kombinowałam z obniżaniem temperatury żeby sprawdzić

Jeśli chodzi o wodę to jeszcze nie widziałam, żeby była żółta
A propos komunikacji-dojeżdżam na zakrzów autobusem z Siechnic a potem z galerii dominikańskiej czym popadnie (traci się godzinę, ale mus to mus . Dla zmotoryzowanych doskonałym połączeniem w kierunku psiego pola jest obwodnica.

[aJonaszek]

hej @ perla86
ja odbierałem swoje mieszkanie 2 tygodnie temu, w budynku A
i jak się okazało nie jest to ten właściwy odbiór o którym wspomina Akt Notarialny Umowy Deweloperskiej tylko jest to zwykłe przekazanie mieszkania pod własne wykończenie.
Niby chcą by tak to się nazywało ale nawet nie dają druku na którym jest wyraźnie i jednoznacznie napisane odbiór lokalu. Ja musiałem potem kilkakrotnie dopraszać się o podłączenie prądu, wody i włączenia ogrzewania by cokolwiek można było robić.
Zwróć przede wszystkim uwagę na szyby w oknach i drzwiach u mnie są tak porysowane, że będę żądał wymiany. Są po prostu zniszczone. Ściany były raczej dobrze zrobione, nic tylko oczyścić i malować, kąty proste w rogach też raczej były. Musieli poprawiać rurę wentylacyjną (bo nie było cugu, pewnie zapchali po drodze) ale faktycznie zrobili to w 2 dni. Zażądałem tez poprawienia progu przed drzwiami balkonowymi bo był krzywo zrobiony a tak na serio był zrobiony niezgodnie z planem no ale tez to poprawili.
W ciągu 2 dni pozakładali wszystkie gniazdka i włączniki elektryczne.
Sprawdź też jak masz możliwość pion podłogi bo u mnie w przedpokoju jest niżej niż w pokojach i łazience, co wyszło dopiero przy kładzeniu płytek ceramicznych.
Sprawdź też czy wszędzie, we wszystkich gniazdkach jest prąd bo z tym też różnie było.

Ogólnie rzecz biorąc nie ma co się stresować, bo ten odbiór i tak jeszcze o niczym nie świadczy, wszelkie wady, niedoróbki i tak możemy cały czas zgłaszać gdyż protokół jaki dostaniesz niema nawet podbicia i podpisu Kierownika Budowy, jest tylko podpis przedstawiciela Dewelopera, a to trochę za mało by prawnie odbiór był skuteczny prawnie. Więc spokojnie i powodzenia...

Teraz dopiero się zaczną nerwy heheh kiedy trzeba będzie urządzać, wybierać i kupować, ja już nie wyrabiam psychicznie z rodziną, każdy ma inne zdanie

Powodzenia

[aJonaszek]

Wszystkim sąsiadom z osiedla
Spokojnych, Wesołych i Rodzinnych Świąt