Siechnice- przyszłość miasta

[snajper]

A ja postaram stanąć pośrodku. Pozwoliłem sobie poczytać na stronie UM o dochodach i zadłużeniu oraz pare innych wątków i porozmawiać ze znajomymi. Wnioski są takie, że nasza Gima w kolejnych latach miała coraz większe dochody więc pewnie i w roku przyszłym nie zmaleją, a zwiększą się. Po drugie w mijającej kadencji Gmina sporo wydawała na inwestycje z dotacjami m.in. z UE. Tyż dobrze. Skoro można było skorzystać z dotacji dokładając swoje to chyba było warto, trochę pójść po bandzie, bo potem może nie być okazji.
Wydaje się, że po prostu w przyszłym roku trzeba będzie zakręcić kranik z inwestycjami, czyli po prostu wydatkami i tyle (trochę oczywiście uprościłem) i dotyczy to każdego kto wygra wybory na burmistrza.

Słucham jak jest opisywana obecna kadencja - przekaz prostu Pan Usak zadłużył Gminę. W takim razie w jaki sposób to zrobił? Budując żlobek (co na to rodzice, którzy posyłają tam dzieci), rozbudował szkołę podstawową w Siechnicach (jak obok), wybudował kanalizację w różnych miejscowościach (czy ktoś jest przeciw), remontował i budował drogi w Gminie (dyskusyjna może być wyłacznie kolejność) i pewnie wiele innych spraw. Kontrowersyjna może być wg. mnie jedynie budowa "targowiska"w Siechnicach.

Na to były wydawane Nasze pieniądze. Czy to źle, niech krytycy wskażą czego nie należało robić, czyli na czym zaoszczędzić.
Nie chcę się odnośić do kadencji Pana Fitka, bo też na pewno budował kanalizację, drogi, czy obiekty oświatowe. Taka rola Burmistrza. Czy były decyzje kontrowersyjne za poprzedniej kadencji. Niech każdy sobie odpowie. Ja wskażę jedną Ratusz, ona jest kontrowersyjna dla mieszkańców Radwanic, ale bardziej Św. Katarzyny czy Żernik Wrocławskich, a mniej dla mnie jako mieszkańca Siechnic. Jednak ta decyzja na pewno ma zarówno swoich zwolenników jak i przeciwników. Aż tyle i tylko tyle ode mnie.

[grom]

Zadłużenie naszej gminy jest problemem, ale czy na pewno największym.
Myślę, że nie. Taki dyskurs został narzucony trwającej dyskusji o przyszłości.
Nie bez znaczenia jest również kontekst wyborczy.

O wiele bardziej dotkliwy jest brak płynności finansowej naszego samorządu.
Niebezpieczne też były formułowane ostatnio przez aktualną władze propozycje wyjścia z tego kryzysu finansowego (wielka pożyczka z odroczoną płatnością pierwszej raty, a później "czasowe sprzedaże" niektórych obiektów gminnych).

Trwająca dyskusja skupia się raczej na wątkach historycznych. Zresztą dość płytko pojmowanych.
Prawie wszyscy skupiają się na dogadywaniu: Kto i na ile zadłużył gminę?
A nie na tym: co za te pieniądze zrobiono!

Widać też w dyskusji silne wątki personalne. Pewne osoby są przez dyskutantów bardziej lubiane inne nie. Pewne inwestycje są uznawane a priori za zasadne inne nie. A przecież rzeczowa dyskusja musi się opierać na sprawdzonych faktach i być wyprana z osobistych emocji.

Prawie w ogóle nie ma propozycji: Co dalej?
Mimo wielokrotnych zachęt, kandydaci nie kwapią się do poinformowania nas o tym co zamierzają zrobić po wygranych wyborach.
Jak poradzą sobie z sytuacją finansową naszej gminy.
Jakie będą priorytety ich czteroletniej kadencji.

Nasza Gmina w dużej mierze wyczerpała swoje dotychczasowe źródła rozwoju.
Czy to oznacza, że czeka nas jedynie stagnacja. Uważam, ze nie!
Trzeba zmienić politykę.
1. Ograniczyć wydatki własne.
2. Przesunąć realizację części zadań gminy do sektora prywatnego (jeśli będzie te zadania realizował taniej).
3. Pozyskać nowe źródła dochodów.
4. Starać się o dotację inwestycyjne.
itd.

Na temat tych pomysłów co jakiś czas jest inicjowana dyskusja na tym forum.
Niestety po jednym, dwóch postach dyskusja zamiera.
Jeśli kandydaci na burmistrza nie chcą ujawnić nam swoich pomysłów na przyszłość,
to może my spróbujmy sformułować ich katalog.

Inaczej będziemy tkwili w schemacie - Jest dobrze! Nie jest źle!
Tylko czy to nas posuwa do przodu?
GRoman

[Jerzy Fitek]

Dzięki za zaproszenie do dyskusji na tym Forum o obecnej sytuacji finansowej naszej Gminy oraz o planach (narazie głównie wyborczych) na lata 2014 - 2018. Proponuję aby wypowiedzi dotyczace spraw zwiazanych z wyborami samorządowymi oraz dyskusję na temat planów i działań po wyborach przenieść na odrębny temat o wyborach samorządowych. W pełni podzielam pogląd Grzegorza Romana, że główną troskę i zaniepokojenie wywołuje również dla mnie nie wysoki poziom zadłuzenia (oczywiście jeżeli powstał w wyniku realizacji zadań inwestycyjnych prorozwojowych, a nie w wyniku "przejedzenia"), ale utracenie płynności finansowej budżetu gminy i nie płacenie wymagalnych zobowiązań (co jest naruszeniem dyscypliny finansów publicznych przez osoby za tą sytuację odpowiedzialne). Jednak równie ważne jest aby ratowanie sytuacji nie doprowadziło do sytuacji nieodwracalnych, bardzo trudnych do naprawy i majacych bardzo duży zły wpływ na finanse Gminy.
Taka inwestycja jak budowa ratusza była juz planowana do realizacji w latach 90-tych. Po przeniesieniu z dniem 1 stycznia 2010 roku siedziby władz gminy do miasta Siechnice budowa ratusza w Siechnicach stała się waznym zadaniem inwestycyjnym, wrecz priorytetowym. za jego realizacją głosowali prawie wszyscy radni gminy. Ogłoszenie w 2010 roku przetargu na wybudowanie ratusza, w systemie rozłożonej na kilka lat płatności, nie naruszało stabilnej sytuacji finasowej budżetu gminy Siechnice. To rozminięcie sie wykonanych w danym roku planów przychodów z wykonanym planem wydatków doprowadził do zachwiania stabilności finansów gminy i być może doprowadziło do utraty płynności finansowej, o czym może świadczyć niepłacenie wymagalnych rachunków i próby zbycia tych zobowiazań.
Nie znaczy to jednak, że czeka nas wyłącznie stagnacja. Kolejny raz podzielam zdanie G.Romana, że należy pilnie zmienić politykę inwestycyjna oraz finansową.

[irenanowicka]

Zebranie Rady Miasta

Jutro, tj 05.11.2014 r. o godz. 17.00 w sali sesyjnej Ratusza odbędzie się spotkanie RM.
porządek obrad:
1. Termin spotkania kandydatów na burmistrza i radnych do rady miejskiej z mieszkańcami,
2. Podjęcie uchwały finansowej,
3. Sprawy różne.
Zapraszamy.

Irena Nowicka

[Gumiś obserwator]

Rozumiem wielką powściągliwość w wypowiedziach Panów : Jerzego i Grzegorza odnośnie sytuacji finansowej Gminy , muszą zachować dystans.
Ale ja chciałbym wiedzieć jak to jest że, nikt nie chce udzielić kredytów , kupić długów czy innych tam wystawionych nieruchomości . Dlaczego - Coś tu nie gra .
Taka sytuacja może świadczyć o : wątpliwej wartości oferowanych zabezpieczeń / poręczenia , weksle itp
lub o wątpliwej rzetelności starającego się o pożyczkę - opinia obecna na rynku o kredytobiorcy.
Może ktoś wie jaka czeka nas ta przyszłość miasta ???

[pawlo]

Słucham jak jest opisywana obecna kadencja - przekaz prostu Pan Usak zadłużył Gminę. W takim razie w jaki sposób to zrobił? Budując żlobek (co na to rodzice, którzy posyłają tam dzieci), rozbudował szkołę podstawową w Siechnicach (jak obok), wybudował kanalizację w różnych miejscowościach (czy ktoś jest przeciw), remontował i budował drogi w Gminie (dyskusyjna może być wyłacznie kolejność) i pewnie wiele innych spraw. Kontrowersyjna może być wg. mnie jedynie budowa "targowiska"w Siechnicach. """" kolego snajper za kanalizacje w zernikach dopiero trzeba bedzie zaplacic, w zebicach tez a co do zlobka to firma oglosila upadlosc bo URZAD nie zaplacil czyli te sliczne wykresiki pokazuja jakies pare baniek za malo

[Jerzy Fitek]

W tej dyskusji z mojej strony nie chodzi o odpowiedź na pytanie kto zadłużył Gminę ? Czy ja, czy obecny włodarz. jak bym się tego bał to po prostu bym nie kandydował na to stanowisko. Jak już wcześniej w innym miejscu tego forum wyjasniałem uważam, że bez pożyczek i kredytów każdą gminę wcześniej czy później dopadnie stagacja i brak rozwoju. Jednak bardzo ważnym jest uzyskanie odpowiedzi na pytanie czy Gmina jest w stanie spłacać w terminie podjęte zobowiazania bez naruszenia realizacji swoich statutowych obowiązkowych zadań statutowych ? Czy Gmina przypadkiem nie utraciła płynności finansowej ? Jeżeli jest tak dobrze jak nasz burmistrz wszędzie twierdzi to bardzo, ale nawet bardzo bardzo dobrze. Wszyscy chcemy żyć w bogatej gminie nie mającej żadnych problemów finansowych. A tym bardziej jest to ważne dla wszystkich kandydujących na stanowisko burmistrza gminy? O niebo jest łatwiej rządzić w gminie, która ma pieniądze, niż tam gdzie ich nie ma. A juz najgorzej jest radzić sobie i zaspakajać potrzeby mieszkańców oraz rozwijać gminę, gdy jej finanse "ściskają za gardło", a na wypłaty może brakować i wtedy trzeba zbierać wszystkie siły i ograniczać wydatki.

[grom]

Informuje uprzejmie iż na ostatniej Radzie Mieszkańców Siechnic Rada rozstrzygnęła dwie kwestie.
1. Przyznała kwotę 4.401 zł 99 gr Gminnej Bibliotece w Siechnicach na zakup książek.
2. Ustaliła miejsce i termin zebrania mieszkańców Siechnic, na którym będą mogli zaprezentować się kandydaci na stanowisko Burmistrza Miasta Siechnice, radnych Rady Miejskiej Siechnic, radnych Rady Powiatu Wrocławskiego i radnych Sejmiku Dolnośląskiego.
GRoman

[grom]

RADA MIESZKAŃCÓW SIECHNIC
zaprasza wszystkich mieszkańców naszego miasta oraz kandydatów startujących w wyborach do władz samorządowych, które odbędą się w dniu 16 listopada 2014 roku (niedziela) na -

otwarte Z E B R A N I E mieszkańców Siechnic.

Zebranie odbędzie się w dniu 11 listopada (wtorek), o godzinie 16.00 w auli Gimnazjum w Siechnicach (ul. Świerczewskiego 4).

Porządek zebrania:
1. godz. 16.00 - 16.30 - prezentacja kandydatów na Burmistrza Siechnic (prezentacji dokonują sami kandydaci lub osoby przez nich wskazane),
2. godz. 16.30 - 17.00 - prezentacja kandydatów do Rady Miejskiej Siechnic (prezentacji dokonuje osoba wskazana przez Komitet Wyborczy),
3. godz. 17.00 - 17.30 - prezentacja kandydatów do Rady Powiatu Wrocławskiego (prezentacji dokonuje osoba wskazana przez Komitet Wyborczy),
4. godz. 17.00 - 17.45 - prezentacja kandydatów do Sejmiku Dolnośląskiego z terenu Gminy Siechnice (prezentacji dokonują sami kandydaci lub osoby przez nich wskazane).
G.Roman

W imieniu Rady Mieszkańców zapraszam wszystkich zainteresowanych.

[Jerzy Fitek]

W imieniu KWW Gmina Siechnice w XXI wieku dziekuję za zaproszenie i pomimo,że to okres gdy w wielu gminach zorganizowano świateczne uroczystości, zarówno ja, jak i nasi kandydaci na radnych weźmiemy udział w tym spotkaniu.

[Jerzy Fitek]

Witam 11 listopada, w dniu naszego Święta Narodowego.
Dzisiaj uczestniczyłem w dwóch ważnych wydarzeniach. Pierwsze to spotkanie kandydatów na burmistrza i kandydatów na radnych różnych szczebli samorządowych z mieszkańcami Siechnic ( i nie tylko, gdyż widziałem kilkanaście osób z innych miejscowości), a drugie to gminne uroczystości związane ze Świętem Niepodległości. Z udziału w pierwszym spotkaniu mogłem wyciągnąć dość smutny subiektywny wniosek. Miałem takie wrażenie, że biorące w nim udział osoby związane z komitetem wyborczym naszgo obecnego burmistrza wg swego mniemania dbały wyłącznie o swoje interesy i swój własny wyborczy wizerunek. Przejawem tego było wydarzenie rzadko spotykane w kampani wyborczej, czyli demonstracyjne wyjście z zebrania wyborczego wszystkich ludzi związanych z komitetem wyborczym kandydata na burmistrza Milana Usaka (wyszło około 30 osób) w zwiazku z mającą się rozpocząć o godz. 17 w sąsiednim budynku GCK Wieczornicą z okazji dzisiejszego święta. Nie wiem jak takie działanie odebrali pozostali na sali mieszkańcy Siechnic i wszyscy pozostali kandydaci, ale dla mnie było to trochę niesmaczne, gdyż zapewne taka demonstracja zwartości działania jednej grupy przeciwko drugim "nie naszym" zwykle źle sie kończy dla demonstrujących swą wyższość i zapewne doprowadzi do podziałów społecznych. Nie wróży to nic dobrego dla Siechnic, ale też świadczy o swego rodzaju arogancji tych wiedzących najlepiej kto tu powinien rządzić bez względu na zdanie pozostałych. Po wyjściu z zebrania grupy związanej z obecnym burmistrzem przedstawianie się obecnych na sali kandydatów na radnych Rady Miejskiej, Powiatu i Sejmiku poszło juz bardzo sprawnie i merytorycznie. Było wiele pytań do kandydatów. Spotkanie zakończyło się wspólnym wnioskiem, że należy zadbać o wysoką frekwencję wyborczą, aby wyborcy w swojej zbiorowej mądrości wybrali najlepszych kandydatów gwarantujących zrealizowanie swoich wyborczych programów.
Drugim wydarzeniem były gminne uroczystości z okazji Narodowego Święta, które odbywały się na terenie Świętej Katarzyny i Siechnic od wczesnych godzin porannych do prawie godziny 20 wieczorem. Z frekwencją mieszkańców było róznie. Chyba najliczniej i napewno najweselej było na Wieczornicy w klubie Relax z udziałem niezawodnego Chóru Sołtysów z Kątów Wrocławskich. Zapewniam, że wszyscy uczestnicy uczcili nasze Narodowe Święto na wesoło - śpiewając wraz z Chórem najbardziej znane melodie.

[TrabaBomba]

A ja pamiętam lata 89/90 bo wtedy, zostałem zmuszony zamieszkać w Siechnicach gdzie rodowici mieszkańcy nie potrafili poprawnie wypowiedzieć swojej nazwy miejscowości. Gdzie ulica Kolejowa była jak wielkie bagno i Huta truła wszystko dookoła. Widziałem jak kilka osób kupuje tanie jak barszcz działki chyba po 20 zł za m2 a teraz to jest około 200 zł m2. Widziałem dramat powodzi ale także widziałem jak ludzie się dorabiali majątków na powodzi (np. z jednego mieszkania robiły się trzy). Przez te wszystkie lata widziałem jak gmina była zarządzana przez "starą ekipę" i nową. Mam przy tym bardzo duży kontrast, bo jak rządzili starzy to wszystko wlokło się jak w starym ruskim czołgu i co chwilę spadała gąsienica. Nie wiem czy to przez "nową ekipę" ale Siechnice dostały kopa, napewno niechcę powrotu do starego ruskiego czołgu wolę zadłużone Pendolino bo daje szanse na rozwój.

Do nowej ekipy:
KIEDY KU.WA JEGO MAĆ W KOŃCU BĘDZIE ZROBIONA UL. PIŁSUDSKIEGO !!!

[lukaszow]

Czy to prawda, ze budynek Gminnego Centrum Kultury ma byc sprzedany? Moim zdaniem to najwazniejszy element rozwoju Miasta i Gminy - kultura i nauka (lub w odwrotnej kolejnosci). Czy ktos zna szczegoly?

[mmilk]

Nie, chodziło o wzięcie pożyczki na dalszą budowę i remonty dróg w naszej gminie z zastawem hipotecznym na niektórych budynkach. Wiadomo, ze czasy się zmieniły i aby otrzymać pożyczkę Banki potrzebują zabezpieczenia. Jednak radni naszej gminy odmówili dalszemu rozwojowi dróg, ulegając jawnej propagandzie o sprzedaży mienia.
TrabaBomba proponuje sprawdzić jacy radni nie chcieli budować dróg, zapewne z pomocą Unijną, i rozliczyć ich w najbliższym czasie.