W Siechnicach trzeba uważać na niebezpieczne ro
-
- Posty: 11
- Rejestracja: poniedziałek, 15 maja 2006, 12:43
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
W Siechnicach trzeba uważać na niebezpieczne rośliny
Spacer w letni dzień, odpoczynek na trawie, opalanie. Na drugi dzień ciało pokryte bąblami, które swoim wyglądem przypominają oparzenia II i III stopnia, gorączka, opuchlizna. Co może spowodować wszystkie te dolegliwości?
http://www.wroclaw-powiat.wfp.pl/artykul.php?id=1160
http://www.wroclaw-powiat.wfp.pl/artykul.php?id=1160
- Przemek(EVO)
- Posty: 246
- Rejestracja: wtorek, 13 grudnia 2005, 22:04
- Lokalizacja: Siechnice
- Kontakt:
No niestety to sie tępi tak samo jak komune, tepisz tepisz a to dalej jest. Amerykanie zesłali nam stonke, a CCCP barszcz. Poza tym to nie tylko problem Siechnic i okolic ale jak to było opisane w artykule, całego kraju. I tu faktycznie apel do rodziców i opiekunów, o pouczenie swoich podopiecznych co do roślin niebezpiecznych, oraz jak je rozpoznać. To samo sie tyczy rownież zwierzatek...
No właśnie i tu jest problem - bo dziećmi kieruje ciekawość. Ostatnio zimą wybrałam się na spacer wraz z moją młodszą kuzynką w str. lasu. A ona ,,o jaki duży koperek''
Niestety ta roślina wzbudza duże zainteresowanie zwłaszcza wsród os. które jeszcze nie miały z tym do czynienia. Moja ciotka np chciała se narwać jako dekorację
Wiem że ciężko jest z ,,tym'' walczyć.
Kochani, jak ,,to '' naprawdę się nazywa?
[/url]


Wiem że ciężko jest z ,,tym'' walczyć.
Kochani, jak ,,to '' naprawdę się nazywa?

-
- Posty: 71
- Rejestracja: sobota, 1 kwietnia 2006, 22:20
- Lokalizacja: Siechnice
- Kontakt:
Zimą suche wygląda to jak faktycznie przerośnięty koperek - taki drapak-koszmarek
Rośnie tego sporo pod lasem - zwłaszcza na łąkach.
Latem i wiosną ma olbrzymie,rozłożyste liście, z daleka wyglądaja na kłujące. coś podobnego(?) można zobaczyć w Ogrodzie Botanicznym we Wro.
Teli znasz nazwę tego dziwadła?
Z tego co ja się orientuje to nazywa się chyba ... harakleum. Czyż nie?

Rośnie tego sporo pod lasem - zwłaszcza na łąkach.
Latem i wiosną ma olbrzymie,rozłożyste liście, z daleka wyglądaja na kłujące. coś podobnego(?) można zobaczyć w Ogrodzie Botanicznym we Wro.
Teli znasz nazwę tego dziwadła?
Z tego co ja się orientuje to nazywa się chyba ... harakleum. Czyż nie?
http://wiadomosci.wp.pl/kat,12611,wid,8400365,prasaWiadomosc.html?ticaid=133e7
,,Trujący dar z Kaukazu'' Onet (wiele szukałam na ten temat...)
,,Spotkać go można najczęściej wzdłuż koryt rzek, w przydrożnych rowach i na nieużytkach rolnych, osiąga wysokość od trzech do czterech metrów, wyglądem przypomina monstrualny koper. Złowieszcze zielsko to barszcz Sosnowskiego. ''
,,Trujący dar z Kaukazu'' Onet (wiele szukałam na ten temat...)
,,Spotkać go można najczęściej wzdłuż koryt rzek, w przydrożnych rowach i na nieużytkach rolnych, osiąga wysokość od trzech do czterech metrów, wyglądem przypomina monstrualny koper. Złowieszcze zielsko to barszcz Sosnowskiego. ''
:)

a to zielsko niedobre...
poparzylam sie tym jak bylam mala. na spacerze z rodzicami zerwalam sobie jedna dluga lodyge wygladajaca jak duza rura no i sobie na niej gralam...prosze nie smiejcie sie...hehe...roslo ich kilka niedaleko mostu kolejowego nad Olawka i w okolicach. na nastepny dzien obudzilam sie z poparzeniami dookola moich ust na szczescie nie bylo sladu na reszcie ciala



