Uwaga na sikające psy z balkonów sąsiadów!!! ul. Staszica

Ogólne forum Mieszkańców miasta Siechnice
hanka
Posty: 17
Rejestracja: środa, 13 kwietnia 2011, 20:46

Uwaga na sikające psy z balkonów sąsiadów!!! ul. Staszica

Post autor: hanka »

Witam!

Wyobrażacie sobie, że sąsiad mieszkający nade mną ma psa, który załatwia się na balkonie? Pieskie siki wylewają się rurą i spadają w dół obryzgując mój balkon, na którym mam kwiatki i pranie? Skandal nad skandale! Jestem w szoku, że są jeszcze na tym świecie tacy ludzie. Może ktoś ma pomysł, jak rozprawić się z takim idiotą? Niestety próby kulturalnej rozmowy spełzły na niczym, zresztą co tu się dziwić :(

Powiem Wam jeszcze coś ciekawego! Człowiek, który rzekomo zasiada w Zarządzie naszej Wspólnoty przy ul. Staszica trzyma sobie w pomieszczeniu gospodarczym naszej piwnicy kuwetę dla swojego kota, śmierdzi już w całej piwnicy kocimi odchodami, do tego jest jeszcze miseczka z zapleśniałą karmą. Postawił i ma w d.....ie. Bez komentarza, bo mnie trzęsie jak o tym. Gdzie ma głowę? nie wiem! A zadziera ją bardzo wysoko. Z kulturą nie miał do czynienia. Podsumowując: i jak tu mieszkać z takimi oszołomami? Dzisiaj smrody mnie zabiły i jeszcze piękne zapachy z oczyszczalni. :?

Kropka
Posty: 46
Rejestracja: czwartek, 18 sierpnia 2011, 13:03

Re: Uwaga na sikające psy z balkonów sąsiadów!!! ul. Staszic

Post autor: Kropka »

Hanka co do psa i załatwiania potrzeb - mi na myśl przychodzi tylko policja. Co do kociej kuwety to proponuję natychmiastową zmianę zamków ( na Twój koszt i bez kluczy zapasowych) i zaniesienie kociej kuwety pod drzwi tego człowieka. Niezbyt miłe ale może w końcu dotrze.

hanka
Posty: 17
Rejestracja: środa, 13 kwietnia 2011, 20:46

Re: Uwaga na sikające psy z balkonów sąsiadów!!! ul. Staszic

Post autor: hanka »

Witam!

Chciałam sprostować swoją poprzednią wypowiedź na temat kociej kuwety w naszej piwnicy. Niestety niesłusznie oskarżyłam członka zarządu jakoby to on był odpowiedzialny za zaistniałą sytuację. Otrzymałam nieprawdziwe informacje, stąd moje zdenerwowanie i niewłaściwy osąd. Członka zarządu przepraszam za oskarżenie skierowane w jego stronę i jednocześnie deklaruję, że będę bacznie obserwować, kto dokarmia zwierzęta w naszych piwnicach i czy zachowuje przy tym czystość i porządek.

ODPOWIEDZ