Witam
Powiedzą co niektórzy że przyczepiłem sie tematu dróg i wałkuje go niepotrzebnie , wkurzając ludzi i siebie przy okazji .
Racja , ciśnienie mi się podnosi , i oszczędzam na kawie jak zaczynam takie tematy , ale do rzeczy.
Mam możliwość porozmawiania z kierowcami Tirów , i co ostatnio ciekawego usłyszałem , hm, banalnie prosty i genialnie trudny do przeprowadzenia pomysł. Nie , nie nowy,każdy go właściwie zna , oprócz decydentów z władz Wrocławia i Dolnego śląska. A to pomysł taki , najpierw usunąć zbędny ruch pojazdów z miasta a potem robić kapitalne remonty ulic. Czyli prosto najpierw obwodnice a potem reszta .... Czemu ?, a temu, że jak nam pięknie przebudują ulice We Wrocławiu to tak naprawdę nie zmieni się nić , może oprócz nieco lepszego stanu zawieszenia naszych pojazdów .Dalej będziemy stać w korkach tyle że na ładniejszej drodze. Dodatkowo mamy tę nieprzyjemność że oprócz mostów (wąskie gardła ) mamy jeszcze wiadukty kolejowe co pięknie dzielą miasto i stwarzają wiele rozrywki kierowcą ciężkich i nie daj boże wysokich samochodów a kierowców małych zmuszają do rzucania mięsem .Cała masa aut pcha sie przez Wrocka bo niema innego wyjścia .A pojazdów z każdym dniem więcej ..... więc w końcu siedząc w swoich samochodach z tępą zazdrością będziemy patrzeć na właścicieli jednośladów co przemykają się ,jak się da ,po ulicy ,chodniku na trzeciego , czwartego , pod prąd ,często z narażeniem życia. Pewnie zaczną jeździć przez okrągły rok , zima nie zima . Władze Wrocławia mają wysokie aspiracje , no to powinni w trybie ekspresowym budować lądowiska dla helikopterów bo nikt im na żadna wystawę czy inne ustrojstwo nie dojedzie drogą lądową , a jeśli nawet to jeszcze wnukom będzie opowiadał o horrorze jaki przeżył .A może wprowadzą stary i sprawdzony sposób dla tubylców , w dni parzyste mogą poruszać sie ci co mają koniec nr. tablic parzysty i a w nieparzyste ....... / Poczynania Władz kojarzą mi się z psem który biega za własnym ogonem im szybciej biega tym ogon szybciej ucieka . Już sie rozglądam za jednośladem i ciepłymi gaciami na zimę...
pozdrowionka
oj chyba słyszę uderzenia grochu o ścianę
Jak pies za ogonem.....
-
- Posty: 268
- Rejestracja: czwartek, 24 listopada 2005, 19:57
- Lokalizacja: Święta Katarzyna
- Kontakt:
Re: Jak pies za ogonem.....
A Twoim zdaniem, którą obwodnicę najpierw powinny budować władze Wrocławia?
Re: Jak pies za ogonem.....
Witam ,
Padło pytanie którą obwodnice najpierw .
Uważam że najlepiej było by żeby wszystkie powstały równocześnie .
Było by to najbardziej efektywne ,jako że nie tylko tranzyt korzystał by na możliwości ominięcia
miasta ale i ruch lokalny .Poco mam na Bielany , czy Psie Pole zasuwać przez miasto , wolałbym
nadłożyć kilka kilometrów i zaoszczędzić na nerwach , paliwie i czasie.Niestety żeby to miało sens
obwodnice muszą otoczyć Wrocław tak żeby dać możliwość wyboru trasy .
A teraz z innej beczki , jako patriota lokalny , i człek znający przysłowie że bliższa ciału koszula
twierdze że oczywista ,pierwsza powinna być Viwa Romana .
Może i w tym jest czysty egoizm i dbanie o własną kieszeń - ale - i tu się pewnie narażę sporej
ilości ludzi - stajemy się powoli sypialnią Wrocławia , lub jak twierdzą co wrażliwsi -podwrocławskim
zadupiem .Może się mylę ale czy poważni inwestorzy nie potrzebują czasem dobrego dojazdu i niezłej
lokalizacji? Lokalizację mamy chyba nie najgorszą a dojazd , no jest ,jest , po polówce nie jeździmy ,
tylko czy to wystarczy?
i to by było na tyle , teraz grzecznie odpuszczam ten temat bo pewinkiem starczy już tego trucia po próżnicy.
pozdrowionka.
Padło pytanie którą obwodnice najpierw .
Uważam że najlepiej było by żeby wszystkie powstały równocześnie .
Było by to najbardziej efektywne ,jako że nie tylko tranzyt korzystał by na możliwości ominięcia
miasta ale i ruch lokalny .Poco mam na Bielany , czy Psie Pole zasuwać przez miasto , wolałbym
nadłożyć kilka kilometrów i zaoszczędzić na nerwach , paliwie i czasie.Niestety żeby to miało sens
obwodnice muszą otoczyć Wrocław tak żeby dać możliwość wyboru trasy .
A teraz z innej beczki , jako patriota lokalny , i człek znający przysłowie że bliższa ciału koszula
twierdze że oczywista ,pierwsza powinna być Viwa Romana .
Może i w tym jest czysty egoizm i dbanie o własną kieszeń - ale - i tu się pewnie narażę sporej
ilości ludzi - stajemy się powoli sypialnią Wrocławia , lub jak twierdzą co wrażliwsi -podwrocławskim
zadupiem .Może się mylę ale czy poważni inwestorzy nie potrzebują czasem dobrego dojazdu i niezłej
lokalizacji? Lokalizację mamy chyba nie najgorszą a dojazd , no jest ,jest , po polówce nie jeździmy ,
tylko czy to wystarczy?
i to by było na tyle , teraz grzecznie odpuszczam ten temat bo pewinkiem starczy już tego trucia po próżnicy.
pozdrowionka.
-
- Posty: 268
- Rejestracja: czwartek, 24 listopada 2005, 19:57
- Lokalizacja: Święta Katarzyna
- Kontakt:
Re: Jak pies za ogonem.....
Po Twoim poście celowo zadałem pytanie, którą obwodnicę najpierw powinny budować władze Wrocławia. Otóż odpowiedź brzmi: ŻADNĄ. Te inwestycje nie są i nie będą prowadzone przez miasto-powiat Wrocław.szczepan pisze:A to pomysł taki , najpierw usunąć zbędny ruch pojazdów z miasta a potem robić kapitalne remonty ulic. Czyli prosto najpierw obwodnice a potem reszta ....
AOW, czyli Autostradowa Obwodnica Wrocławia, to inwestycja rządowa, podlegająca Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Obwodnica Wschodnia (czyli droga BŁD: Bielany-Łany-Długołęka) to droga wojewódzka, którą ma wybudować Zarząd województwa dolnośląskiego (samorząd wojewódzki).
Zatem miasto nie ma wpływu na termin budowy obwodnic, postępy prac itp. Rozpoczęcie tych inwestycji ciągle się opóźnia. Czy jest sens czekać z remontami ulic w mieście na te obwodnice? Lata mijają, a obwodnic nie ma. W tym czasie niektóre wrocławskie ulice bez remontów już by się rozpadły, a jazda po nich byłaby koszmarem.