Elegancka suknia ślubna model: MUSE zakupiona w Salonie Flossman. Kolor – ecru. Rozmiar 38, wykonana z tafty, z elementami koronki i naszywanymi ręcznie koralikami. Ważny szczegół – sukienka nie gniecie się!!!
Gorset posiada marszczenia z przodu, które ładnie podkreślają biust. Została na nim naszyta ręcznie koronka oraz koraliki.
Spódnica zapinana na zamek (zapięcie jest niewidoczne). Ciekawe marszczenia pojedynczych warstw zostały upięte dwoma kwiatami, co nadaje całości bardzo kobiecy charakter. Z tyłu jest nieco dłuższa. Spódnica podszyta jest koronką - tą samą, która widnieje na gorsecie.
Do spódnicy dodaję halkę na kole (umożliwia dużą swobodę ruchów). Przy siadaniu koło nie unosi spódnicy do góry. Obwód koła można regulować.
Suknia jest lekka i wygodna w tańcu.
Istnieje możliwość regulacji spódnicy, poszerzenia bądź zwężenia w pasie oraz gorsetu. Jak również podniesienia spódnicy o kilka cm w górę poprzez zawinięcie jednej warstwy spódnicy do góry – może przydać się podczas tańców.
Dodatkowo do zestawu dodaję - rękawiczki i welon. Całość w kolorze ecru.
Jestem pierwszą właścicielką sukni. Suknia jest po profesjonalnym czyszczeniu (pralnia wodna).
Stan bardzo dobry. Wygląda jak nowa.
Zainteresowanym osobom prześle zdjęcia. Oczywiście najlepiej będzie się spotkać na miejscu i przymierzyć suknię. Co do ceny, myślę że możemy się dogadać.
Gorąco polecam!
Sprzedam suknię ślubną
Re: Sprzedam suknię ślubną
Jeśli jeszcze nie sprzedałaś sukni ślubnej to wiem że w salonie sukien ślubnych La Mariee mają komis ślubny. Może tam spróbuj?
Re: Sprzedam suknię ślubną
Może dobrym rozwiązaniem będzie wystawić taką suknię na olx.pl ? Albo coś w tym stylu ? Jak dla mnie najlepsze rozwiązanie.
Re: Sprzedam suknię ślubną
Filiprak - masakra.
Cut - w Warszawie za pranie płaciłam w Iron master 75 zł z dowozem. Za tyle się opłaca.
Ale faktycznie są i takie miejscówki, gdzie stawki to totalny kosmos...
Cut - w Warszawie za pranie płaciłam w Iron master 75 zł z dowozem. Za tyle się opłaca.
Ale faktycznie są i takie miejscówki, gdzie stawki to totalny kosmos...
Re: Sprzedam suknię ślubną
Nic na ten temat nie jest mi wiadome - raczej cena w każdym przypadku taka sama. Materiał jak materiał. Nie wiem dokładnie jak to przebiega, ale zakładam, że to kwestia ustawienia odpowiedniego systemu prania, programu, dodania środków i tyle. Mylę się>?
Re: Sprzedam suknię ślubną
A w jaki sposób? Specjalnie do Warszawy? Kawał drogi to przecież 
Aż tak to się nie opłaca.
Aż tak to się nie opłaca.