Żłobek

Ogólne forum Mieszkańców miasta Siechnice
lukmacben
Posty: 9
Rejestracja: piątek, 23 sierpnia 2013, 22:25

Re: Żłobek

Post autor: lukmacben »

hehehe, i się zaczęło, co zresztą było oczywiste :) Ale wydaje mi się, że to bardzo dobrze. Dla rodzica zawsze warto znać różne opinie i plotki krążące o żłobkach, bez znaczenie czy prawdziwe czy nie (to już zawsze można w pewnym stopniu samemu sprawdzić/ocenić).

To jak jeszcze na koniec zamącę tutaj i stworzę teorię spiskową :) Ten pierwszy post jest napisany tak, że jeżeli jego celem byłoby złośliwe oczernianie, to wątpię, że byłby on pisany przez właścicielkę Stokrotki. A to dlatego, że to było jasne, że się dostanie obu żłobkom (a tak głupi, aby kierować na siebie oskarżenia to chyba nikt nie jest). Przyznam, że czytając ten post, ma się jasne wrażenie, że pisze go złośliwa konkurencja ze Stokrotki (ten ostatni akapit brzmi jak podpis "Żłobek Stokrotka"), a to trochę za oczywiste. Właścicielka Stokrotki musiałaby być naprawdę mało rozgarnięta, aby tak robić. Może więc jest tutaj jeszcze ktoś trzeci? :) Jakiś inny "spiritus movens", który ma interes w oczernieniu obu żłobków? :)

gocha26
Posty: 11
Rejestracja: piątek, 23 września 2011, 20:11

Re: Żłobek

Post autor: gocha26 »

Mój synek od roku chodzi do klubu malucha Wesoła Łączka i jestem bardzo zadowolona z opieki nad nim,nie zauważyłam żeby przejawiał zachowania świadczące o jakimkolwiek złym traktowaniu przez Panie opiekunki. Co do "Stokrotki", to widziałam zachowanie Pań z dziećmi podczas spacerów, mówiąc najprościej Panie nie były w stosunku do dzieci najsympatyczniejsze...Ale tak jak ktos pisał już wcześniej, każdy może sam sprawdzić, przejść się do obu złobków...Myślę, że sytuacje, zdania wyrwane z kontekstu, usłyszane na balkonie, nie są do końca sprawiedliwe...

katherine
Posty: 2
Rejestracja: piątek, 23 sierpnia 2013, 11:27

Re: Żłobek

Post autor: katherine »

Teraz na spokojnie muszę przyznać, że pisząc tą informację popełniłam błąd. Cóż, sytuacja którą widziałam tak mnie zdenerwowała, że w emocjach postanowiłam poinformować rodziców o tym co się wydarzyło. Popełniłam błąd, ponieważ nie powinnam się tym w ogóle przejmować. Powinnam całkiem bezinteresownie, jak to w dzisiejszym świecie nagminnie się robi, powiedzieć sobie "to nie moja sprawa, nie oddaję tu swojego dziecka, co mnie to obchodzi". Zaskoczyła mnie jednak postawa rodziców. Rodziców którzy tak bezgranicznie ufają Pani Marii, że nawet nie są w stanie przyjąć do wiadomości, że coś takiego mogło się wydarzyć. Cóż, odpuszczam, to nie moja sprawa, ja wiem co widziałam, znam fakty i w żaden sposób nie przemawia do mnie tłumaczenie, że uderzenie dziecka może być "sytuacją wyrwaną z kontekstu".
Kolejny błąd który popełniłam jest taki, że wmieszałam w to Stokrotę, za co bardzo przepraszam Panią Monikę. W emocjach nie pomyślałam, że wstawianie podziękowań w tym komentarzu, może jej tylko zaszkodzić.
Co do komentarza wystawionego przez tilda32 (o zamykaniu dzieci w ciemnej garderobie przez opiekunki ze Stokrotki) - w Stokrotce nie ma garderoby.

matix7
Posty: 29
Rejestracja: czwartek, 21 marca 2013, 21:55

Re: Żłobek

Post autor: matix7 »

gocha26 -> a co gdyby to bicie dziecka po rączkach dotyczyło Twojego synka i Ty byś o tym nic nie wiedziała bo przecież Twój maluch jest na tyle mały, że Ci o tym nie powie ? Też byś miała wtedy takie bezkrytyczne zdanie ?

tidla32
Posty: 10
Rejestracja: sobota, 24 sierpnia 2013, 07:39

Re: Żłobek

Post autor: tidla32 »

Mówię o poprzednim miejscu stokrotki tam była garderoba!!!! dajesz swoje dziecko do Moniki i nie wiesz o tym? dziwne! ja nie bronie pani Marii nie znam jej i nie słyszałam złego słowa na jej temat natomiast wiele razy słyszałam okropne słowa z ust Moniki na temat dzieci i do dzieci!!!! zresztą te starsze dzieci wszystko mówią ....

m_79
Posty: 1
Rejestracja: sobota, 24 sierpnia 2013, 22:08

Re: Żłobek

Post autor: m_79 »

Oooo widzę,że tidla32 za wszelką cenę usiłuje dokopać p.Monice, tu chodzi chyba o coś więcej...Ja miałem przyjemność poznać tą Panią, wielokrotnie widziałem ją z dziećmi i nigdy nie słyszałem ani nie widziałem nic co by budziło moje podejrzenie. Miła,pełna uśmiechu i oddana swojej pracy dziewczyna. Nawet w wysokiej ciąży do końca pilnowała porządku i dbała o nie. Dlatego uważam,że tidla 32 swoimi wpisami próbuje za wszelką cenę pozostawić na tej Pani czarną plamę. Czyżby to zazdrość a może nieuczciwa konkurencja?!

lukmacben
Posty: 9
Rejestracja: piątek, 23 sierpnia 2013, 22:25

Re: Żłobek

Post autor: lukmacben »

tidla32 pisze:Mówię o poprzednim miejscu stokrotki tam była garderoba!!!! dajesz swoje dziecko do Moniki i nie wiesz o tym? dziwne!
No muszę przyznać, że to naprawdę dziwne :) Jak to możliwe, że ktoś mógł tak zaniedbać swoje dziecko i nie sprawdził czy w poprzedniej lokalizacji żłobka znajdowała się garderoba :)

g_k80
Posty: 4
Rejestracja: niedziela, 25 sierpnia 2013, 13:20

Re: Żłobek

Post autor: g_k80 »

Proponuję aby tidla32 już nie wpisywała komentarzy ponieważ ma chyba jakiś osobisty konflikt z Panią Moniką, a nie ocenia racjonalnie żłobków w Siechnicach. Ja jako rodzic z komentarzy tidla32 nie czerpię żadnej wiedzy na temat żłobków a tylko fanatyczną nienawiść do Pani Moniki. Pozdrawiam.

tidla32
Posty: 10
Rejestracja: sobota, 24 sierpnia 2013, 07:39

Re: Żłobek

Post autor: tidla32 »

Tak oczywiście mam nienawiść do pani Moniki bo moje dziecko do dziś boji sie ciemności właśnie przez zamykanie w garderobie do dzis nie zje jajka bo kazano mu jesc stare na siłe wszystkie dzieci się struły i to nie raz a bardzo często ostrzegam wszystkie mamy zwrócicie na to uwagę panie krzyczą na dzieci! a co do lukmena czy jak mu tam zanim dałam dziecko do żłobka to dobrze go sprawdziłam obejrzałam a o tym ze sa zamykane w garderobie powiedziała córka pani moniki jak odbierałam dziecko i jeszcze jedno biedna pani monika pracowała do konca ciazy hahahahah ciąża to nie choroba mój drogi i sa kobiety które naprawdę ciężko fizycznie pracuja ale praca opiekunki proszę cie taka jest jej praca a pieniązkipotrzebne .... jeszcze raz ostrzegam mamy zwróćcie uwagę na stokrotkę

g_k80
Posty: 4
Rejestracja: niedziela, 25 sierpnia 2013, 13:20

Re: Żłobek

Post autor: g_k80 »

Skoro Pani dziecko zatruło się jakimiś starymi jajkami to dlaczego Pani nie poinformowała odpowiednich służb skoro nie jest Pani koleżanką Pani Moniki? Nawiązuję tu do Pani wcześniejszego komentarza że sanepid nie był informowany gdyż dzieci oddawały same koleżanki Pani Moniki. Gdyby moje dziecko było podtruwane nie raz a często poinformowałabym sanepid nawet jakby to była moja przyjaciółka bo dobro dziecka jest dla mnie najważniejsze. Rozumiem że zamykane dziecko w garderobie to Pani, czy inne też? Ale ze względu że to koleżanki Pani Moniki też z tym nic nie robiły.......

milka80
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek, 26 sierpnia 2013, 08:11

Re: Żłobek

Post autor: milka80 »

Do Tidla32 skoro Pani dziecko przeżywało w Baby Lily takie dramatyczne sytuacje , to dlaczego nie zgłosiła pani tego do odpowiednich służb, jakbym wiedziała że mojemu dziecku dzieje się krzywda na pewno bym tego tak nie zostawiła, a to co Pani napisała nadaję się do zgłoszenia na policje i telewizji, więc nie sądzę że Tidla32 mówi prawdę.
Po drugie Dwu czy trzy-letnie dziecko nie jest w pełni wiarygodne , na pewno mniej niż dorosła kobieta(matka)która widziała jak w Wesołej Łączce biją dzieci, przepraszam przecież jej się wydawało!
Po trzecie Baby Lily już nie istnieje , żłobek Stokrotka jest nowym żłobkiem, owszem prowadzi to jedna w właścicielek Baby Lily Pani Monika z nowymi opiekunkami, na razie z tego co słyszę rodzice są zadowoleni z opieki więc nie ma co łączyć tych dwóch żłobków.Ja jako matka już starszego dziecka, od znajomych słyszałam na temat Wesołej Łączki różne opinie złe i dobre(z tego co wiem to sporo rodziców przeniosło z tego żłobka dzieci widocznie jakieś powody były), o stokrotce słyszę same dobre opinie.Więc coś w tym jest!

lukmacben
Posty: 9
Rejestracja: piątek, 23 sierpnia 2013, 22:25

Re: Żłobek

Post autor: lukmacben »

Przyznam, że jak zauważył/a g_k80, historia o tym, że dzieci są trute starym jedzeniem, wszystkie wymiotują, a mamy nic z tym nie robią, bo są koleżankami Pani Moniki jest baaaardzo naciągana.

tidla32
Posty: 10
Rejestracja: sobota, 24 sierpnia 2013, 07:39

Re: Żłobek

Post autor: tidla32 »

Napisałam wam o tym a wy nie wierzycie tak bezgranicznie ufacie pani Monice co z was za Matki jak można nie u wieżyc własnemu dziecku znamy tak dobrze swoje dzieci ze od razu rozpoznamy ze kłamie~!!!!! ja was z dobrym sercem ostrzegam zwrocie uwagę zapytajcie innych mam ile razy dzieci wymiotowały itd. to wszystko dla dobra waszych dzieci najbardziej zaskakuje mnie lukamben który naskoczył na Pania Marie ze matki nie wieżą ze ona mogła by coś zrobić dziecku śmiać mi się chce bo po tym co piszesz to się ośmieszasz! Może jesteś mężem Moniki i jak na lwa przystało bronisz rodziny!!!! żaden facet PRAWDZIWY facet nie wdaje sie w takie rozmowy,plotki z babami itd także zastanów się co piszesz bo ja ostrzegam mamy dla dobra ich dzieci a to czy wezwałam sanepid wiem tylko ja i pani Monika! od razu po takiej sytuacji zabrałam dziecko! I z tego co wiem to kilka dzieci zostało zabranych ze stokrotki i są w Łączce także to tez dziwne! Stokrotka nie jest nowym żłobkiem zmieniła tylko miejsce nic więcej! Nie jestem z żadnej z konkurencji nie znam Pni Marii nie jestem wrogiem ale uważam ze moje dziecko było źle traktowane :(czego nie zapomnę tej Pani jej świetnej gry! ale wieże w to drogie mamy ze mimo tego co tu piszecie każda z was która oddaje dziecko do stokrotki! duzo bardziej sie przyjrzy jak sa traktowane dzieci

lukmacben
Posty: 9
Rejestracja: piątek, 23 sierpnia 2013, 22:25

Re: Żłobek

Post autor: lukmacben »

O proszę, widzę, że nie potrafiło się odpowiedzieć na logiczny argument, to trzeba było zaatakować. Ale czemu zaatakowałaś mnie, skoro to nie ja pierwszy wytkąłem Ci nieścisłości ? Jak widać, chyba jednak nie jestem "PRAWDZIWYM facetem" bo interesuje mnie to co się dzieje (czy dziać się może) z moimi dziećmi. Jeżeli twoim mężem jest taki "PRAWDZIWY facet" o jakim mówisz, to tłumaczy to skąd tyle nienawiści u Ciebie. Kobieta zdana sama na siebie musi gdzieś wyładować swoją irytację - przyznam, że lepiej na tym forum niż na własnych dzieciach. Zwróć jednak uwagę, że nie jestem jedynym facetem co wypowiedział się w tym temacie, a więc Pani Monika ma (opierając się na twoich wspaniałych teoriach) przynajmniej 2 mężów.

A czemu nikt Ci nie wierzy? Bo to co Ty piszesz nie ma w sobie logiki. Myślisz, że ludzie na tym forum to idioci? Kto przy zdrowych zmysłach uwierzy, że matki ignorują trucie swoich dzieci, tylko dlatego, że są koleżankami właścicielki żłobka? Żadna normalna matka by tego nie zignorowała.
Jak najbardziej uwierzę w jednorazową sytuację (samemu mi się zdarzyło struć jakimś produktem kupionym w sklepie i to z dobrą datą ważności). Ale z tego co ty piszesz, to w tym żłobku dzieje się to nagminnie i z premedytacją (bo Pani Monika na siłę i celowo karmi dzieci starymi jajkami) - a to już brzmi jak naciągana historia. Jeżeli tak by w rzeczywistości było, to by już tam żadnych dzieci nie było.
Podobnie, co się tyczy Pani Marii i Zielonej Łączki, także bym nie uwierzył, że katuje ona dzieci. Takie coś rodzice od razu by zauważyli i zareagowali. Jednak ani katherine, ani matrix (w przeciwieństwie do Ciebie) nie tworzą naciąganych historii i nie piszą np. o katowaniu, tylko o karach w formie "klapsa". Są rodzice dla których taka kara to nic złego, są inni, dla których (tak jak ja) taka kara nie wchodzi w rachubę.

Dodatkowo, z tego co widzę na stronie żłobka Stokrotka (http://zlobekstokrotka.pl/index.php/cennik), to dostał on dofinansowanie, a to bardzo dobrze świadczy o żłobku. Oznacza to, że w tym żłobku były robione kontrole m.in. sanepidu czy innych służb. Sądzę, że takiej dotacji by nie otrzymał żłobek ze strutymi i psychicznie maltretowanymi dziećmi. Oczywiście, już czekam aż napiszesz, że Pani Monika ma koleżanki także w sanepidzie czy wśród osób przyznających dotację...

ODPOWIEDZ