I świadomie wprowadzasz dezinformację.
Pokazujesz pismo z 2011 czy 2012, które teoretycznie trafiły do wspólnot, ale co z tymi nowszymi 2013 i 2014 - do kogo były kierowane?
Walgula ma tu 100% racji wjazd został wykonany na wasz wniosek.
A teraz odnośnie miejsc postojowych przy Grabskiego
Gdybyście nie oszukali mieszkańców i nie przekazali parkingu (zgodnie z umową kupna należały do mieszkańców i leżały na naszej działce za którą zapłaciliśmy a deweloper bez poinformowania kogokolwiek zmniejszył nam powierzchnie działki o ok 20% i przekazał działkę wraz z wybudowanymi miejscami parkingowymi gminie) w dalszym ciągu była ich pełna ilość.
Obecnie ilość jest zmniejszona z wielu względów - dokładnie trzeba pytać w urzędzie, między innymi:
- natomiast na końcu budynku dzięki różnicy między wysokościami drogi a chodnika (komu za to dziękować znowu deweloperowi, który czegoś nie uwzględnił w projekcie?) musiał być wykonany zjazd do śmietnika§ 19.
1. Odległość wydzielonych miejsc postojowych miejsc postojowych, (...) od placu zabaw dziecięcych i boisk dla dzieci i młodzieży nie może być mniejsza niż:
2) 10 m – w przypadku 5 do 60 stanowisk włącznie,
- przejście dla pieszych
- i najważniejsze -
A co niby było w waszym wniosku o zrobieniu pełnego wjazdu dla planowanej drogi osiedlowej?Przy okazji wyjaśniam, że w okolicy budynku nr 3 na ul. Grabskiego nie ma żadnego skrzyżowania (w myśl przepisów prawa budowlanego)
Zgodnie z waszymi wcześniejszymi akcjami jak bym był urzędnikiem to od razu potraktował bym to jako przyszłą drogę gminną = skrzyżowanie.
Czy Wy wszystkich klientów macie za matołów?
Przy budowie Grabskiego trzeba było poprawiać wasze niedopatrzenia, a i tak nie wszystko się udało.
W końcu zgodnie z WASZYM projektem nasz chodnik to jest dojazd do parkingów
Na projekcie brak placu zabaw więc miejsca parkingowe wraz z drogą zostały wrysowane.
No i na projekcie są lampy, ale u was na magazynie zabrakło - takie DROBNE oszczędności.
Jak zwykle u dewelopera - PAPIER PRZYJMIE WSZYSTKO