Najświeższe informacje z placu boju (po rozmowie z prezesem) :
-klatka nr. 5 wyłożona już jest płytkami a teraz nasi dzielni panowie układają płytki w klatce 4.
- być może w tym tygodniu lub na początku przyszłego w naszych mieszkaniach zawita ciepło, ale to jest teraz w rękach kogeneracji.
Co do oddania mieszkań to jest szansa że ludziska z klatki nr. 5 w połowie marca zaczną oglądać swoje nowiutkie cztery ściany a potem będzie odliczanka aż do nr 1.
Gorąco pozdrawiamy
K&W
Budynki nr 1 i 2
Witam,
przy ostatniej wizycie tutaj mocno się zdziwiłam, że oto jakies podziały i tym podobne rzeczy nastąpiły. Powiem szczerze poczułam sie jak jakiś wyrzutek, bo nas z 2 jest narazie niewiele (zupełnie nie wiem dlaczego). No ale odsapnęłam z ulgą, wszystko jest teraz cacy, tzn dalej razem. A wiadomo w kupie raźniej. Mam nadzieję, że jak juz sie zintegrujecie wcześniej to nas biedne żuczki co to z robotą się będa uwijać kiedy to Wy będziecie kawę popijać w swoich balkonach i wygrzewać na słoneczku, przywitacie bez ansów żadnych. A i sąsiedzkie relacje będą całkiem całkiem.
Moi drodzy jak będziecie juz odbierać te swoje M opisujcie proszę co i jak, na co głównie zwracać uwagę.
Pozdrawiam,
przy ostatniej wizycie tutaj mocno się zdziwiłam, że oto jakies podziały i tym podobne rzeczy nastąpiły. Powiem szczerze poczułam sie jak jakiś wyrzutek, bo nas z 2 jest narazie niewiele (zupełnie nie wiem dlaczego). No ale odsapnęłam z ulgą, wszystko jest teraz cacy, tzn dalej razem. A wiadomo w kupie raźniej. Mam nadzieję, że jak juz sie zintegrujecie wcześniej to nas biedne żuczki co to z robotą się będa uwijać kiedy to Wy będziecie kawę popijać w swoich balkonach i wygrzewać na słoneczku, przywitacie bez ansów żadnych. A i sąsiedzkie relacje będą całkiem całkiem.
Moi drodzy jak będziecie juz odbierać te swoje M opisujcie proszę co i jak, na co głównie zwracać uwagę.
Pozdrawiam,
- grzes_ania
- Posty: 18
- Rejestracja: czwartek, 4 stycznia 2007, 22:32
- Kontakt:
Czy nie jest was tu za mało? Z przyjemnością dołączamy do mieszkańców budynku nr 1. Nie było dotąd czasu by się zarejestrować, ale często śledzilismy tematy poruszane na forum. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się nowinki z postępów na budowie, ale teraz nieliczni mogą się przekonać o tym co tam się dzieje. Jako mieszkańcy 2 klatki (według waszej numeracji)-3 piętro, nie liczymy na to, że nasze nóżki przekroczą próg mieszkania jeszcze w marcu, ale trzymamy gorąco kciuki.
Kto ma jakieś świeże informacje o budowie, bardzo prosimy o podzielenie się na forum.
Ps. Szczególne pozdrowienia dla GLADSTONA i jego rodzinki. Z waszego opisu wynika, że będziemy wspólnie dzielić balkon pod uroczą wieżą.
Kto ma jakieś świeże informacje o budowie, bardzo prosimy o podzielenie się na forum.
Ps. Szczególne pozdrowienia dla GLADSTONA i jego rodzinki. Z waszego opisu wynika, że będziemy wspólnie dzielić balkon pod uroczą wieżą.
gladston pisze:też dzwoniłem & też przemiła Pani powiedziała mi, że marzez ale na pewno nie początek miesiąca
my w umowie termin ostatecznego oddania mamy na 28.02.07 więc dla nas to oni są spóźnieni - jak u was z paragrafem w umowie o ewentualnych rekompensatach za nie dotrzymanie terminu, bo u nas to jak masło maślane - 6% od bliżej nieokreślonego czegoś
pozdrawiam & rychłego dozo
No i pozdrawiam was serdecznie zyczac powodzenia.z tego wynika, że co umowa to inny termin bo u nas terminem oddania był ostatni dzień grudnia - a ostatecznym 28 luty 2007
co do spotkania to może gdzieś we wroclawiu je zorganizować ??
co wy na to
pozdrawiam
Poczytajcie co sie wyprawia w NowaLokum.
http://siechnice.pl/forum/viewtopic.php?p=8900&sid=e4670c4c8c64698d9e35ac3c2355fd83#8900
http://siechnice.pl/forum/viewtopic.php?p=9090&sid=e4670c4c8c64698d9e35ac3c2355fd83#9090
http://siechnice.pl/forum/viewtopic.php?t=875
http://siechnice.pl/forum/viewtopic.php?t=853
albo poprostu wszytkie problemy na raz tutaj :
http://siechnice.pl/forum/viewforum.php?f=13
Nadmieniam ze jednak z tej społdzielni wywodza sie ludzie u których kupiliscie mieszkania. NIe chcę was traszyc ale lepiej juz teraz zadwac pytania zanim zapadnie cisza wkontaktach z prezesami firmy. Zdaje sie ze mieszkncy tamtego bloku z tym własnie maja największy problem.
Mniue jakos niesympatycnie sie kojarzy jesli ktos najpierw pracuje w jedej społdzielni a potem pod innym szyldem w kolejnej. Człowiek jest człowiek i jego brak kompetencji i zła wola ciągnie się dłuuuuugo.
Nie wymienie z grzeczności osob AA u kórych kupiliscie swoje M ale jak czytam forum siechnice.pl to widzę ze tamtych załawili na cacy !
JA nie zdecydowałam sie kupic mieszaknia - nie bede waszą sasiadką. Mimo wszytsko zyczę wam szczescia i bede czasami zaglądac na to forum i sąsiednie - kupie mieszkanie w innyc okolicach ale wasze problemy i uwagi będą dla mnie cenne ...
Pozdrawiam.
Skoro wszyscy chcemy spotkania to może w końcu padł by jakiś termin bo tak to się nigdy nie zobaczymy. Proponuje pierwszy termin najbliższa sobota,
myślę że najlepiej będzie we Wrocławiu bo nie wiem jak z miejscem w Siechnicach, może ktoś wie?
Co do knajpki to proponujcie wszyscy to coś razem uzgodnimy.
Nasza propozycja to Spiż na rynku, bo i piwko dobre i miejsca trochę tylko nie wiem czy można rezerwować miejsca ale jak coś to się dowiem.
Co wy na to Sąsiedzi?
Kto za łapa do góry
Pozdrawiamy
K&W
myślę że najlepiej będzie we Wrocławiu bo nie wiem jak z miejscem w Siechnicach, może ktoś wie?
Co do knajpki to proponujcie wszyscy to coś razem uzgodnimy.
Nasza propozycja to Spiż na rynku, bo i piwko dobre i miejsca trochę tylko nie wiem czy można rezerwować miejsca ale jak coś to się dowiem.
Co wy na to Sąsiedzi?
Kto za łapa do góry
Pozdrawiamy
K&W
Olu !
"PSY SZCZEKAJĄ - KARAWANA JEDZIE DALEJ"
Kupiłem mieszkanie w pierwszym budynku. Przy obecnych cenach jestem sporo do przodu. Będę mógł je sprzedać jeśli mi się nie spodoba. Prawdopodobnie odbiorę gotowe za miesiąc lub dwa i nic nie wskazuje na to, że będzie inaczej.
A Ty szukaj dalej - jesteś już dobre autko w plecy.
Życzę Ci powodzenia, a sąsiadów pozdrawiam.
"PSY SZCZEKAJĄ - KARAWANA JEDZIE DALEJ"
Kupiłem mieszkanie w pierwszym budynku. Przy obecnych cenach jestem sporo do przodu. Będę mógł je sprzedać jeśli mi się nie spodoba. Prawdopodobnie odbiorę gotowe za miesiąc lub dwa i nic nie wskazuje na to, że będzie inaczej.
A Ty szukaj dalej - jesteś już dobre autko w plecy.
Życzę Ci powodzenia, a sąsiadów pozdrawiam.
- Grażka i Mariusz
- Posty: 17
- Rejestracja: piątek, 26 stycznia 2007, 13:19
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/Wrocław
Witamy, myślimy że nie ma co się martwić na zapas budawa nie stoi tylko cały czas robią. Poza tym ALFAAKT to oddzielna spółka a NL to spółdzielnia mieszkaniowa. Alfaakt zostało najęte do budowy mieszkań przy Jarzębinowej. I to co się dzieje przy Jarzębinowej to wina prezesa NL.
Alfaakt po tych chocka-klockach rozłączyło się z NL i buduje samodzielnie .nie widzimy nic dziwnego że część ludzi pracuje w Alfaakt, każdy by wiał jak w firmie dzieję sie różne dziwne rzeczy....
co do spotkania w spiżu jest drogo i nie każdego stać.... a może bardziej luźne miejsce i w bardziej przystępnych cenach.w końcu to ma być spotkanie integracyjno- zapoznawcze.
Alfaakt po tych chocka-klockach rozłączyło się z NL i buduje samodzielnie .nie widzimy nic dziwnego że część ludzi pracuje w Alfaakt, każdy by wiał jak w firmie dzieję sie różne dziwne rzeczy....
co do spotkania w spiżu jest drogo i nie każdego stać.... a może bardziej luźne miejsce i w bardziej przystępnych cenach.w końcu to ma być spotkanie integracyjno- zapoznawcze.
Witam Wszystkich
Miło poczytać przyszłych sąsiadów. Ja kupiłam mieszanie w 2 budynku. Umowę podpisywałam jak jeszcze na miejscu tego budynku dzielnie rosły sobie chwasty, chaszcze i miejscami młode brzózki. Chyba nie musze tłumaczyć jaki stres towarzyszył mi przy kolejnych wpłatach rat. Mam nadzieje, że budowa zakończy się bez większych problemów czego życzę inwestorowi i nam, przyszłym mieszkańcom. Mam nadzieje, że nasze mieszkanka odbierzemy:
- w terminie
- bez większych reklamacji
- aby ściany były równe
- rury nie przeciekały
- wszystkie mieszkania miały po jednym właścicielu (a nie jak w sławetnych Alternatywach)
- no i co najważniejsze abyśmy Akty Notarialne dostali do łapek jak najszybciej.
Do miłego poklikamia
asior
Miło poczytać przyszłych sąsiadów. Ja kupiłam mieszanie w 2 budynku. Umowę podpisywałam jak jeszcze na miejscu tego budynku dzielnie rosły sobie chwasty, chaszcze i miejscami młode brzózki. Chyba nie musze tłumaczyć jaki stres towarzyszył mi przy kolejnych wpłatach rat. Mam nadzieje, że budowa zakończy się bez większych problemów czego życzę inwestorowi i nam, przyszłym mieszkańcom. Mam nadzieje, że nasze mieszkanka odbierzemy:
- w terminie
- bez większych reklamacji
- aby ściany były równe
- rury nie przeciekały
- wszystkie mieszkania miały po jednym właścicielu (a nie jak w sławetnych Alternatywach)
- no i co najważniejsze abyśmy Akty Notarialne dostali do łapek jak najszybciej.
Do miłego poklikamia
asior
Pojawiła się jak...
Jarecki dzieki za dobre słowa:) Miło mi
My tu sobie już dyskutujemy o pifku, spotkaniu integracyjnym a tu nagle pojawia się sympatyczna "dziewoja" i niszczy błogi stan w jakim jesteśmy.
Ja tu sobie myśle o kolorach na ściany czy "morelowy z odcieniem sahary" czy "błękitna laguna oczu przyszłej teściowej", a tu mi z linkami atakuja jaka to firma kiepska itp. I PO CO...
Dla wyjaśnienia sprawy na Jarzebinowej faktycznie są to mieszkania NL. Pracownicy NL są teraz w Alfie i co z tego. Na Jarzębinowej popłyneli dlatego, ze mieli kiepskiego wykonawce. I pod szyldem NL nie za bardzo mogliby walczyć z nowym osiedlem.
Po drugie każdy Prezes, Właściciel firmy, który chce wybudowac 7 bloków i chce na tym zarobić nie da ciała na pierwszych realizacjach. Bo, jeżeli ludzie zauważa jakieś wałki to nikt nie kupi mieszkań w następnych budynkach. A napewno ludzie będą chodzić po bud nr 1 i nr 2 i ogladac, jak wykończone itp.
Wiec przestańmy zawracac sobie głowę tym co było i kto gdzie pracuje.
Myślmy o kolorach na ściany
My tu sobie już dyskutujemy o pifku, spotkaniu integracyjnym a tu nagle pojawia się sympatyczna "dziewoja" i niszczy błogi stan w jakim jesteśmy.
Ja tu sobie myśle o kolorach na ściany czy "morelowy z odcieniem sahary" czy "błękitna laguna oczu przyszłej teściowej", a tu mi z linkami atakuja jaka to firma kiepska itp. I PO CO...
Dla wyjaśnienia sprawy na Jarzebinowej faktycznie są to mieszkania NL. Pracownicy NL są teraz w Alfie i co z tego. Na Jarzębinowej popłyneli dlatego, ze mieli kiepskiego wykonawce. I pod szyldem NL nie za bardzo mogliby walczyć z nowym osiedlem.
Po drugie każdy Prezes, Właściciel firmy, który chce wybudowac 7 bloków i chce na tym zarobić nie da ciała na pierwszych realizacjach. Bo, jeżeli ludzie zauważa jakieś wałki to nikt nie kupi mieszkań w następnych budynkach. A napewno ludzie będą chodzić po bud nr 1 i nr 2 i ogladac, jak wykończone itp.
Wiec przestańmy zawracac sobie głowę tym co było i kto gdzie pracuje.
Myślmy o kolorach na ściany