co z tym Naszym wysokim czynszem, czy coś się zmieniło ?
Udało się zaoszczędzić 22gr/m2 dzięki sprytnemu manewrowi z opłatą za zarządzanie, tzn. ustalona opłata 90 gr zawiera dwie składowe: połowa stawki to koszt zarządzania nieruchomością, natomiast druga połowa to stawka za utrzymanie czystości wewnątrz i na zewnątrz oraz konserwacje zieleni.
Ze strony zarządcy (oraz niektórych mieszkańców) padła propozycja, aby zaoszczędzoną kwotę przeznaczyć na fundusz remontowy - decyzja należy do wspólnoty.
Kolejna oszczędność to zmniejszenie zapotrzebowania na ciepło o parę % - ale to będzie odczuwalne dopiero po zamknięciu i zbilansowaniu roku 2008. Zrezygnowaliśmy również ze stałych opłat konserwacyjnych.
Pozostałe opłaty, które stanowią większość czynszu, są to opłaty stałe ustalane przez dostawców i usługodawców np. ciepło, woda, śmieci, prąd wspólny. Tych opłat nie przeskoczymy, tak jak pisałem wcześnie zarządca zmniejszył zapotrzebowanie na ciepło dostarczone. Śmieci - tutaj raczej nie będzie rewolucji. Natomiast woda + ścieki zależy od indywidualnego zużycia
co z kontem bankowym wspólnoty? jest takie samo?
Nie, każdy ma swoje konto.
jak wyglądają sprawy z Naszym rocznym rozliczeniem kosztowym ( czynsz itp:)
Roczne rozliczenie kosztowe będzie przedstawione na zebraniu na początku przyszłego roku, na którym też zostanie przedstawiony plan gospodarczy na przyszły rok.
Jak na razie wpłacamy kwoty ustalone przez poprzedniego zarządce.
Tak naprawdę dzięki osobom, które nie płacą cala wspólnota jest na granicy wypłacalności. Nie muszę chyba dodawać, że te osoby mieszkają na koszt tych, którzy opłaty systematycznie wnoszą.
Za chwilę zarządca będzie kierował wezwania do zapłaty do 'dłużników', jeśli to nie pomoże pozostaje droga sądowa.....
Rozliczenia z poprzednim zarządcą nie będę komentował. Powiem krótko: " jaki zarządca, takie rozliczenie'
pozdr