Czytamy forum ale na zarządce nie mieliśmy wpływu, pierwszy podpisany akt w budynku załatwił wszystko i wszyscy w budynku 3 też mają takie wpisy....
Oczywiście w trakcie podpisywania aktu wypytałem się notariusza jak to wygląda i zarządce możemy w każdej chwili zmienić, pierwszym warunkiem jest podpisanie przez wszystkich aktów notarialnych, drugim zebranie członków wspólnoty w takiej liczbie by mieli minimum 50 % udziałów we wspólnocie i wtedy przy udziale notariusza można wybrać nowego zarządce, czyli jak sądze nie szybciej niż na początku przyszłego roku....
ZALANE PIWNICE W BUDYNKU NR 2
-
- Posty: 34
- Rejestracja: sobota, 28 marca 2009, 22:46
Re: ZALANE PIWNICE W BUDYNKU NR 2
Kolejne burze, duży deszcz nic dobrego nie wróżą, tak wygląda przed blokiem nr 2 od podwórka jak na załączonych poniżej fotkach. Można się spodziewać że woda stojąca przy bloku po raz kolejny zacznie zalewać piwnice gdyż dwewloper źle zrobił drenaż wokół budynku. A co gorsza nic w tym kierunku nie robi !!!
- Załączniki
-
- PICT0061a.jpg (95.95 KiB) Przejrzano 12144 razy
-
- PICT0063a.jpg (74.39 KiB) Przejrzano 12145 razy
-
- Posty: 67
- Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 20:42
Re: ZALANE PIWNICE W BUDYNKU NR 2
Dzwoncie po straz pozarna, maja obowiazek przyjechac i pomoc w takiej sytuacji.
Niestety deweloper ma wszystko w dupie, jestem ciekaw co PINB na to wszystko.
Niestety deweloper ma wszystko w dupie, jestem ciekaw co PINB na to wszystko.
-
- Posty: 112
- Rejestracja: czwartek, 30 listopada 2006, 21:09
- Lokalizacja: Siechnice
Re: ZALANE PIWNICE W BUDYNKU NR 2
Co pomoże drenaż, skoro ziemia nie chce przyjąć już ani kropli wody przy tak intensywnych opadach. W której staliście kolejce, jak Bóg rozumem dzielił.
-
- Posty: 34
- Rejestracja: sobota, 28 marca 2009, 22:46
Re: ZALANE PIWNICE W BUDYNKU NR 2
black_diablo pisze:Co pomoże drenaż, skoro ziemia nie chce przyjąć już ani kropli wody przy tak intensywnych opadach. W której staliście kolejce, jak Bóg rozumem dzielił.
Przy mniejszych opadach też jest woda w piwnicach.
Re: ZALANE PIWNICE W BUDYNKU NR 2
A odczego jest kanał burzowy?black_diablo pisze:Co pomoże drenaż, skoro ziemia nie chce przyjąć już ani kropli wody przy tak intensywnych opadach
1. Wczoraj jak przyjechala straz pozarna jakos przepompowala ok 100-150m3 z basenu przy 3 budynku do kanalizacji deszczowej.
2. Woda jest utrzymywana "na powieżchni" przez pokłady gliny - w jaki sposób wytłumaczysz, że "basen" przy 3 budynku prawie zniknął dopiero po 2-3 miesiącach bez opadów.
Z drogi między 3 a 4 budynkiem woda płynie stumieniem do "basenu"!5. Kanalizacja deszczowa:
1) odprowadzenie wód opadowych z dróg (nawierzchni utwardzonych) kanalizacją deszczową,
2) odprowadzenie wód opadowych z połaci dachowych i nawierzchni utwardzonych w granicach poszczególnych działek powierzchniowo, z zastosowaniem studni chłonnych na terenie własnym inwestora lub do kanalizacji deszczowej,
11. Melioracje:
1) przed przystąpieniem do realizacji inwestycji inwestor winien sporządzić dokumentację urządzeń melioracyjnych występujących w granicach projektowanej zabudowy,
2) w przypadku naruszenia i uszkodzenia sieci drenarskiej należy natychmiast powiadomić zarządcę sieci oraz dokonać naprawy układu drenażowego pod nadzorem specjalisty ds. melioracji.
Jeśli było by to zrobione zgodnie ze sztuką to nie było by problemów zalanych piwnic!2) projekt budowlany zabudowy winien uwzględnić ewentualne oddziaływanie podwyższonego poziomu wód gruntowych na fundamenty i ściany budynków,
3) fundamenty i ściany budynków należy wykonywać z materiałów i zastosowaniem technologii chroniących przez zawilgoceniem.
Jak to wyszło wczoraj w rozmowie z budowlańcem, gdy dzwonił do kierownika budowy aby odpompowali nam wode z pod 3 budynku:
" no sie oszczędzało, budujemy po najmniejszych kosztach"
To jest dla mnie podsumowanie.
-
- Posty: 112
- Rejestracja: czwartek, 30 listopada 2006, 21:09
- Lokalizacja: Siechnice
Re: ZALANE PIWNICE W BUDYNKU NR 2
Nie widzę sensu dalszej konwersacji, bo tylko narzekacie. Zero pozytywnego myślenia. Więc moje ostatnie zdanie zabrzmi tak: po co kupowaliście tu mieszkania, przecież skoro tanio, to znaczy, ze źle zrobione - czyżnie tak wynika z wszystkich wypowiedzi, trzeba było kupic tam gdzie najdrożej, bo pewnie najlepiej zbudowane.
Re: ZALANE PIWNICE W BUDYNKU NR 2
Sory ale co Ty pieprzysz?
Jakie pozytywne myślenie: miesiac temu budynek miał odbiór a już zalewa mi piwniece, a deweloper i budowlaniec ma to w dupie, to z czego tu sie cieszyc?
Jakie tanio? no bez jaj tyle ile zysku deweloper mial na 3 budynku, to zadko sie zdarza!
Cena nie gwarantuje jakosci - widac to w tym przypadku.
A zabezpieczenie przeciwilgociowe jest poprostu spartolone.
1 budynek niedługo bedzie odkopywany, zeby poprawic zabezpiecznie przeciwilgociowe - ustne zapewnienie dewelopera.
Wiesz, ciesze sie z:
- przestrzeni
- bliskosci lasów i okolicznych terenów
- swietnych sasiadow
ale cala reszta to jakas kpina dewelopera z kupujacych
Jakie pozytywne myślenie: miesiac temu budynek miał odbiór a już zalewa mi piwniece, a deweloper i budowlaniec ma to w dupie, to z czego tu sie cieszyc?
Jakie tanio? no bez jaj tyle ile zysku deweloper mial na 3 budynku, to zadko sie zdarza!
Cena nie gwarantuje jakosci - widac to w tym przypadku.
A zabezpieczenie przeciwilgociowe jest poprostu spartolone.
1 budynek niedługo bedzie odkopywany, zeby poprawic zabezpiecznie przeciwilgociowe - ustne zapewnienie dewelopera.
Wiesz, ciesze sie z:
- przestrzeni
- bliskosci lasów i okolicznych terenów
- swietnych sasiadow
ale cala reszta to jakas kpina dewelopera z kupujacych
-
- Posty: 34
- Rejestracja: sobota, 28 marca 2009, 22:46
Re: ZALANE PIWNICE W BUDYNKU NR 2
a tak wyglądają piwnice w dniu dzisiejszym po kolejnych większych opadach.
- Załączniki
-
- PICT0105a.jpg (72.23 KiB) Przejrzano 11939 razy
-
- PICT0104a.jpg (66.58 KiB) Przejrzano 11938 razy
-
- PICT0102a.jpg (93.19 KiB) Przejrzano 11939 razy
Re: ZALANE PIWNICE W BUDYNKU NR 2
black_diablo podziwiam twój hurraoptymizm, chłopie ty powinieneś być chyba handlowcem w Alfaakcie skoro sam wierzysz w słowa, które wypisujesz, tobie nic nie przeszkadza- wzorowy sąsiad.
Izolacja jest niedokładnie wykonana, już wcześniej po kilku dniach opadów podchodziła woda a teraz jest chyba po kostki wody- skoro jest tak już po roku to co będzie za 10 lat???
Dzięki bardzo za zdjęcia, choć smrodu, który panuje w piwnicy to nawet w 10% nie oddają...
Izolacja jest niedokładnie wykonana, już wcześniej po kilku dniach opadów podchodziła woda a teraz jest chyba po kostki wody- skoro jest tak już po roku to co będzie za 10 lat???
Dzięki bardzo za zdjęcia, choć smrodu, który panuje w piwnicy to nawet w 10% nie oddają...
Re: ZALANE PIWNICE W BUDYNKU NR 2
Jak wygląda sytuacja?
dużo wody stoii?
Słyszałem, że już posadzka rozmokła :/
dużo wody stoii?
Słyszałem, że już posadzka rozmokła :/
-
- Posty: 34
- Rejestracja: sobota, 28 marca 2009, 22:46
Re: ZALANE PIWNICE W BUDYNKU NR 2
Witam wszystkich,
po wczorajszym deszczu ponownie jest woda w piwnicy, płyty sie ruszają, a smród roznosi się po całej klatce, a ze strony zarządcy ani dewelopera żadnych ruchów.
W tym przypadku wydaje sie oczywiste że zarządca powinien byc odwołany ze swojego stanowiska, bo nie działa w imieniu mieszkańców. Nie zrobił żadnego ruchu w tym kierunku aby egzekować natychmiastową interwencję że strony AA.
po wczorajszym deszczu ponownie jest woda w piwnicy, płyty sie ruszają, a smród roznosi się po całej klatce, a ze strony zarządcy ani dewelopera żadnych ruchów.
W tym przypadku wydaje sie oczywiste że zarządca powinien byc odwołany ze swojego stanowiska, bo nie działa w imieniu mieszkańców. Nie zrobił żadnego ruchu w tym kierunku aby egzekować natychmiastową interwencję że strony AA.
-
- Posty: 34
- Rejestracja: sobota, 28 marca 2009, 22:46
Re: ZALANE PIWNICE W BUDYNKU NR 2
Drodzy sąsiedzi, z racji tego, że wietrzenie piwnic odbywa się poprzez otwieranie drzwi zarówno piwnic jak i klatek schodowych zwróćmy szczególną uwagę na osoby chodzące po piwnicach. Dziś przegoniłam dwóch wyrostków, których miejsce na pewno nie jest w piwnicy.
Re: ZALANE PIWNICE W BUDYNKU NR 2
Witam Szanownych Sąsiadów
Pozwolicie, że nieco odświeżę temat. Nasze piwnice są już prawie suche. Niestety w wielu miejscach są piękne wykwity grzyba…. Problem pozornie zniknął, lecz jak sądzę do następnych ulewnych deszczy.
Tutaj mam pytanie do Was, czy macie jakiekolwiek informację o podjętych działaniach przez naszego Zarządcę i naciskach z jego strony na Alfa Akt, mających na celu zabezpieczenie naszych budynków (zwłaszcza budynku nr 2) przed kolejnymi podtopieniami?
Ja osobiście nie mam zamiaru kolejny raz wynosić w wiaderkach wody z piwnicy. Osobiście uważam, że powinniśmy nacisnąć na Zarządcę aby przesłał obszerny raport z jego działań w tym zakresie. Lakoniczna informacja, jaka trafiła do naszych skrzynek w lipcu, nie satysfakcjonuje mnie. Nie wiem jak pozostali, ale ja oczekuje konkretnych informacji popartych konkretnymi działaniami.
Napiszcie co sądzicie na ten temat. Jeżeli macie jakieś informacje o naszych piwnicach i ich zabezpieczeniu to również proszę o info.
Z góry dziękuję
Asia
Pozwolicie, że nieco odświeżę temat. Nasze piwnice są już prawie suche. Niestety w wielu miejscach są piękne wykwity grzyba…. Problem pozornie zniknął, lecz jak sądzę do następnych ulewnych deszczy.
Tutaj mam pytanie do Was, czy macie jakiekolwiek informację o podjętych działaniach przez naszego Zarządcę i naciskach z jego strony na Alfa Akt, mających na celu zabezpieczenie naszych budynków (zwłaszcza budynku nr 2) przed kolejnymi podtopieniami?
Ja osobiście nie mam zamiaru kolejny raz wynosić w wiaderkach wody z piwnicy. Osobiście uważam, że powinniśmy nacisnąć na Zarządcę aby przesłał obszerny raport z jego działań w tym zakresie. Lakoniczna informacja, jaka trafiła do naszych skrzynek w lipcu, nie satysfakcjonuje mnie. Nie wiem jak pozostali, ale ja oczekuje konkretnych informacji popartych konkretnymi działaniami.
Napiszcie co sądzicie na ten temat. Jeżeli macie jakieś informacje o naszych piwnicach i ich zabezpieczeniu to również proszę o info.
Z góry dziękuję
Asia