Drodzy sąsiedzi
jak u Was jest z odbieraniem przesyłek, listów, bo my do dzisiaj nie otrzymaliśmy faktury, której płatność mieliśmy do dnia 15 lutego. Oczywiście telefonicznie załatwiliśmy wszystkie formalności i została zapłacona w terminie ale chodzi o sam fakt że nie dotarła na czas. Czy Wy też macie takie problemy z pocztą........?
Poczta
Re: Poczta
Wszyscy maja problemy z poczta Jest wiele watkow na temat naszego Urzedu Pocztowego w sw. Katarzynie. Jezeli chceci dostawac przesylki na czas to musicie sami je tam odbierac..
Re: Poczta
Radwanice też mają ten problem.
- admin
- Site Admin
- Posty: 148
- Rejestracja: poniedziałek, 19 września 2005, 20:41
- Lokalizacja: Siechnice, Jarzębinowa
- Kontakt:
Re: Poczta
Rzeczywiście, problem od jakiegoś czasu istnieje, miejmy nadzieję, że Poczta Polska potraktuje sprawę poważnie.
Poniżej przedstawiam odpowiedź na pismo Rady Miasta do Poczty.
Poniżej przedstawiam odpowiedź na pismo Rady Miasta do Poczty.
Pełna treść w załączniku.Od: Poczta Polska, Oddział Rejonowy Wrocław - Województwo
Do: Pan Milan Ušak, Przewodniczący Rady Miejskiej Siechnic
Skarga została zbadana i uznana za uzasadnioną (...) Ze względu na poważne problemy kadrowe w Urzędzie Pocztowym w Św. Katarzynie występują utrudnienia związane z dostarczaniem korespondencji. W ww jednostce stale brakuje około 40% listonoszy.
(...) Nie mam możliwości zapewnić w trwały sposób zastępstw, pragnę jednak zapewnić, że stale prowadzone są działania w celu poprawy sytuacji na tym terenie. Obecnie korespondencja w miejscowości Siechnice jest doręczana z częstotliwością 2-3 razy w tygodniu
- Załączniki
-
- Foto
- pismo.jpg (94.49 KiB) Przejrzano 11828 razy
Re: Poczta
Witam
Myślę że stwierdzenie 2-3 razy w tygodniu jest grubo przesadzone raczej jest to max 1 raz na tydzień.
Pozdrawiam
Ps. podobno listonosza na nowe osiedle niema od października, wszyscy się zwalniają a nie L4. ale może w końcu coś drgnie
Myślę że stwierdzenie 2-3 razy w tygodniu jest grubo przesadzone raczej jest to max 1 raz na tydzień.
Pozdrawiam
Ps. podobno listonosza na nowe osiedle niema od października, wszyscy się zwalniają a nie L4. ale może w końcu coś drgnie
Re: Poczta
Jakoś nie chce mi się w to wierzyć.. Może dali by jakieś ogłoszenie na listonosza do Gminnego Centrum Informacji i zamieścili je w ofertach pracy. Jest w Gminie wiele osób, które może skorzystałyby z niej..
A może którąś z Pań, która pracuje w św. Katarzynie na poczcie poszłaby w teren. Uważam, że 4 panie (bo tyle ich tam widziałam) za okienkiem są tam nie potrzebne...
Te produkty, które są wyłożone na półkach do sprzedaży świadczą o tym, że zajmują się głównie handlem a nie tym co trzeba
Szkoda tylko, że nie zawsze mam czas na to, żeby odebrać przesyłki samej.. :/
A może którąś z Pań, która pracuje w św. Katarzynie na poczcie poszłaby w teren. Uważam, że 4 panie (bo tyle ich tam widziałam) za okienkiem są tam nie potrzebne...
Te produkty, które są wyłożone na półkach do sprzedaży świadczą o tym, że zajmują się głównie handlem a nie tym co trzeba
ryniu5 zgadzam się z Tobą w 100% Listonosz nawiedza Siechnice raz w tygodniu..ryniu5 pisze:Myślę że stwierdzenie 2-3 razy w tygodniu jest grubo przesadzone raczej jest to max 1 raz na tydzień.
Szkoda tylko, że nie zawsze mam czas na to, żeby odebrać przesyłki samej.. :/
-
- Posty: 70
- Rejestracja: niedziela, 10 grudnia 2006, 20:13
Re: Poczta
Ciekawe jak długo problemy z poczta potrwają , bo na pewno listonosz nie chodzi 2-3 razy w tygodniu!!!
Dziś odebraliśmy z Poczty w Św. Katarzynie 3 przesyłki- to jawna kpina, a Panie pracują tam chyba za karę.
Pozdrawiam
Dziś odebraliśmy z Poczty w Św. Katarzynie 3 przesyłki- to jawna kpina, a Panie pracują tam chyba za karę.
Pozdrawiam
Re: Poczta
Ja już kilka razy interweniowałem w sprawie. Informacja, że listonosz w Siechnicach jest 2,3 razy w tygodniu jest do stadnie przesadne. Bo być sobie może, ale listów nie dostarcza wszędzie tylko w wybrane rejony, tego jakże wielkiego miasta. A raz idzie tylko z poleconymi, a zwykłe listy czekają na poczcie do 3 tygodni.
Na moim przykładnie, na list czekałem 3 tygodnie, aż udałem się do Św. Katarzyny i pani usilnie wmawiała mi, że nie ma listu. A listonosz chodzi co 2 dni. Miałem potwierdzenie nadania. Kazałem, aby poszła sprawdzić jeszcze raz i znalazła całą partię niedoręczonych listów. Niektóre nawet z miesięcznym opóźnieniem. Jest to dla mnie niezrozumiałe. Tak duża firma, a takie machlojki.
Niech w końcu zatrudnią listonosza o dobrym wynagrodzeniu. Tak, aby był zadowolony z zarobku. Bo wydaje się, że to jest główny powód braku listonoszy. Albo lepiej niech zatrudnią ich kilku, wtedy nie będzie problemu z brakiem rąk do pracy w trakcie zwolnień lekarskich.
Na moim przykładnie, na list czekałem 3 tygodnie, aż udałem się do Św. Katarzyny i pani usilnie wmawiała mi, że nie ma listu. A listonosz chodzi co 2 dni. Miałem potwierdzenie nadania. Kazałem, aby poszła sprawdzić jeszcze raz i znalazła całą partię niedoręczonych listów. Niektóre nawet z miesięcznym opóźnieniem. Jest to dla mnie niezrozumiałe. Tak duża firma, a takie machlojki.
Niech w końcu zatrudnią listonosza o dobrym wynagrodzeniu. Tak, aby był zadowolony z zarobku. Bo wydaje się, że to jest główny powód braku listonoszy. Albo lepiej niech zatrudnią ich kilku, wtedy nie będzie problemu z brakiem rąk do pracy w trakcie zwolnień lekarskich.
Re: Poczta
Te panie, które pracują przy tym okienku zawsze wmawiają, że poczty nie ma. Na moim przykładzie było tak, że rozmawiałam z kierowniczką dzień wcześniej i powiedziała iż są do mnie listy. Pojechałam na drugi dzień na pocztę a Pani z okienka mówi, że nie ma nic I o co tu chodzi??
Ze dwie panie, które siedzą za okienkiem "wyrzuciłabym" na ulice do roznoszenia listów, wtedy może troszeczkę byłoby lepiej..
Ze dwie panie, które siedzą za okienkiem "wyrzuciłabym" na ulice do roznoszenia listów, wtedy może troszeczkę byłoby lepiej..
Re: Poczta
A co ja mam powiedzieć? Czekam do dzisiaj na swój prezent Bożonarodzeniowy!
Re: Poczta
A ja aktualnie czekam na priorytet już drugi tydzień. A zapewniają 3 dni hehe, śmiechu warte.
-
- Posty: 70
- Rejestracja: niedziela, 10 grudnia 2006, 20:13
Re: Poczta
My co 2-3 dni jeździmy na pocztę do Św. Katarzyny i odbieramy listy bo inaczej byśmy się nie doczekali:)
Re: Poczta
No to faktyczne - widzę, że nie jestem sama ale hitem sezonu było odebranie przeze mnie 15.04.08 poleconego, który zawierał zaproszenie na obowiązkowy udział w rozprawie sądowej, która była 09.04.2008. Oczywiście nie dosyć, że dostałam 500zł kary za niestawienie się to jeszcze muszę pisać sprostowania. Przecież to jakiś KOSZMAR!!!!!!
Re: Poczta
xena, faktycznie masakra...
Ale to powinnaś napisać pismo o odszkodowanie do PP.
Musiałaś zapłacić 500 zł z ich winy.
A w sądzie nie wystarczy potwierdzenie z PP, że odebrałaś wezwanie po terminie
Ale to powinnaś napisać pismo o odszkodowanie do PP.
Musiałaś zapłacić 500 zł z ich winy.
A w sądzie nie wystarczy potwierdzenie z PP, że odebrałaś wezwanie po terminie