Witam wszystkich mieszkancow Osiedla ALFAAKT
Kazdy chyba dobrze zna Bialego bezdomnego Pieska na naszym osiedlu , ktory zawsze wita wszystkich z usmiechem na mordce.Kierujac sie tym sladem wpadlem na pomysl by sprawic mu schronienie.Pisze do Was z propozycja zbiorki pieniedzy na Ocieplana Bude wlasnie dla niego.
Jest to bardzo sympatyczny pies "budowlaniec" mily i zawsze czuwajacy na strazy przed wjazdem na nasze osiedle.Mysle ze kazdy kto posiada troche serca to jest mu zal pieska ,ktory lezy w nocy na chodniku sam jak palec.Historia jego nie jest zbyt zachwycajaca gdyz slyszalem ze pare miesiecy temu zostal on wyrzucony z samochowu od tak sobie.Nic na to nie poradzimy tacy juz sa niektorzy ludzie ale mozemu mu pomoc.
Prosze o Opinie na ta propozycje.Mysle ze jak kazdy pokierowalby sie sumieniem i rzucilby jakiegos marnego Grosika uzbieraloby sie na Bude a takie sa juz po 260zl...
przykladowy link.
http://allegro.pl/item216387157_buda_dla_psa_prosto_od_producenta_jednospadowe.html
pozdrawiam...
mieszkaniec bramy 2a
AKCJA...bezdomny bialy Piesek...POMOC dla BIALEGO...
"Biały Miś"
Pewnie że znamy miłego białego pieska. Nie jeden raz podrzuciłam mu to i owo (czym mój kotek niestety gardził)
Adriano co do tej budy to ja jestem jak najbardziej ZA! Obawiam się tylko że komuś mogło by to nie pasować... Jest jeszcze kwestia umiejscowienia tej budy i sprawowania nad nią jakiejś (choćby minimalnej) pieczy. Nie sądzisz chyba że (buda)pozostawiona sama sobie przetrwa dłuższy czas. Niestety zawsze znajdzie się amator na wszystko i piesek znów może zostać bez dachu nad głową.
Póki co dbajmy o naszego "białego misia" zapewnijąc mu coś na ząb i coś do picia.
Jako "psia mama" będę śledzić ten wątek i jakby co, razem coś wymyślimy.
Pozdrawiam
Adriano co do tej budy to ja jestem jak najbardziej ZA! Obawiam się tylko że komuś mogło by to nie pasować... Jest jeszcze kwestia umiejscowienia tej budy i sprawowania nad nią jakiejś (choćby minimalnej) pieczy. Nie sądzisz chyba że (buda)pozostawiona sama sobie przetrwa dłuższy czas. Niestety zawsze znajdzie się amator na wszystko i piesek znów może zostać bez dachu nad głową.
Póki co dbajmy o naszego "białego misia" zapewnijąc mu coś na ząb i coś do picia.
Jako "psia mama" będę śledzić ten wątek i jakby co, razem coś wymyślimy.
Pozdrawiam
-
- Posty: 6
- Rejestracja: czwartek, 22 lutego 2007, 16:22
- Lokalizacja: Siechnice
- Kontakt:
Biały
Ja uważam ze to bardzo dobry pomysł Biały jest super pieskiemi należałaby się dla niego buda My kupiliśmy sobie nowe mieszkanka które on nam pilnuje więc wynagrodżmy mu to i kupmy mu domek który by był tylko jego Wiadomo każdy mu coś tam kiedyś podżuci do jedzenia tylko gdy będzie zimno samo jedzenie mu nie wystarczy potrzebował by schronienia:!: Jest bezdomny i nikt mu nie pamoże tylko my to możemy zrobić:) Gdyby każdy przeznaczył kilka złotów3eczek na bude kupilibyśmy ja i do tego wystarczyłoby na jedzenie:) To jest bardzo dobry pomysł:) Czekajmy na wypowiedzi innych:)
-
- Posty: 6
- Rejestracja: czwartek, 22 lutego 2007, 16:22
- Lokalizacja: Siechnice
- Kontakt:
-
- Posty: 42
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lutego 2007, 12:20
- Lokalizacja: Wrocław
Super pomysł z tą budą dla pieska. Jetem jak najbardziej ZA!!! NIestety jeszcze nie jestem mieszkanka Siechnic i jeszcze jakis czas nią nie bedę, i szczerze mówiac nie wiem o jakim piesku mowa, ale juz go lubię i juz jestem chetna i gotowa do pomocy jemu. Faktycznie, jak by kilka osób zebrało sie i złożytło po dosłownie kilka złotych byłaby buda jak się patrzy!!
A dla kolegi Adriano71 wielkie dzieki za poruszenie tego tematu. Nie mozemy sie tak spokojnie przygladać, jak ludzie wyrzadzają krzywdę biednym zwierzakom!! Musimy cos zrobić, aby te biedaczysko mogło sobie dalej spokojnie żyć!!
Pozdrawiam
A dla kolegi Adriano71 wielkie dzieki za poruszenie tego tematu. Nie mozemy sie tak spokojnie przygladać, jak ludzie wyrzadzają krzywdę biednym zwierzakom!! Musimy cos zrobić, aby te biedaczysko mogło sobie dalej spokojnie żyć!!
Pozdrawiam
Witam
Dziekujemy za drobne pieniadze ktore Panstwo podarowali na bude dla biednego bialego pieska, jestesmy bardzo wdzieczni a przedewszystkim bedzie nam wdzieczny pies. Postaramy sie uzbierac jak najwiecej aby pies mial dobra bude. Zebralismy 130zl jest to juz dobry poczatek...
Bedziemy sie ciagle odzywac oraz pisac w sprawie budy.
Michelle & Mateusz
Dziekujemy za drobne pieniadze ktore Panstwo podarowali na bude dla biednego bialego pieska, jestesmy bardzo wdzieczni a przedewszystkim bedzie nam wdzieczny pies. Postaramy sie uzbierac jak najwiecej aby pies mial dobra bude. Zebralismy 130zl jest to juz dobry poczatek...
Bedziemy sie ciagle odzywac oraz pisac w sprawie budy.
Michelle & Mateusz
Witamy!
My też jeszcze nie zamieszkujemy w Siechnicach , ale znamy Białego z wizyt na budowie-faktycznie , samotne to psisko..
Bardzo podoba nam się pomysł z budą dla niego i dziękujemy Adriano71 za zajęcie się tą sprawą- to naprawdę żadkość w tych czasach!
Jutro będziemy z wizytą u szwgró w bud. nr 1 , to dołączymy naszą cegiełkę.
Mamy nadzieję , że pomysł znajdzie więcej zwolenników.
Pozdrwiamy, hejka.
My też jeszcze nie zamieszkujemy w Siechnicach , ale znamy Białego z wizyt na budowie-faktycznie , samotne to psisko..
Bardzo podoba nam się pomysł z budą dla niego i dziękujemy Adriano71 za zajęcie się tą sprawą- to naprawdę żadkość w tych czasach!
Jutro będziemy z wizytą u szwgró w bud. nr 1 , to dołączymy naszą cegiełkę.
Mamy nadzieję , że pomysł znajdzie więcej zwolenników.
Pozdrwiamy, hejka.
-
- Posty: 139
- Rejestracja: wtorek, 10 kwietnia 2007, 18:45
- Kontakt:
hmmm
Witamy!Sama w sobie inicjatywa jest szlachetnym i bardzo dobrym rozwiazaniem.......mozemy kupic ta budke dla tego pieska ,ale w dluzszej perspektywie patrza na ten problem nie jest juz tak wesolo....poniewaz jak sie wszyscy wprowadza to po :
1.gdzie ma stac ta buda i kto bedzie sie opiekowal tym psem?
2. o takiego pieska trzeba pozniej dbac caly czas a nie tylko w chwili milosierdzia w obecnym stanie
3.znalesc mu jakiegos nowego wlasciciela?
4.zapewne pies jest pozadny i nikogo nie zaatakuje ale jest tylko zwierzakiem i to powoduje ze ma swoje niespodziewane gwaltowne ruchy,czyli ewentualne pogryzienie jakiegos dziecka albo kogos doroslego?-nie mowie ze tak bedzie ale moze tak byc...koniecznosc szczepienia
Dla tego to pisze poniewaz juz mialem czynny udzial w takiej zbiorce i wiem jak sie to zakonczylo.....na poczatku bylo ok wszyscy sie opiekowali gdy z czasem zwierzak tracil na zaufaniu ludzi i dzieciaki jak nikt nie widzial zabawialy sie jego kosztem.....
...samej idei pomocy gratuluje wszystkim bo to oznacza ze beda mieszkac pozadni ludzie ...
pozdrawiamy....
1.gdzie ma stac ta buda i kto bedzie sie opiekowal tym psem?
2. o takiego pieska trzeba pozniej dbac caly czas a nie tylko w chwili milosierdzia w obecnym stanie
3.znalesc mu jakiegos nowego wlasciciela?
4.zapewne pies jest pozadny i nikogo nie zaatakuje ale jest tylko zwierzakiem i to powoduje ze ma swoje niespodziewane gwaltowne ruchy,czyli ewentualne pogryzienie jakiegos dziecka albo kogos doroslego?-nie mowie ze tak bedzie ale moze tak byc...koniecznosc szczepienia
Dla tego to pisze poniewaz juz mialem czynny udzial w takiej zbiorce i wiem jak sie to zakonczylo.....na poczatku bylo ok wszyscy sie opiekowali gdy z czasem zwierzak tracil na zaufaniu ludzi i dzieciaki jak nikt nie widzial zabawialy sie jego kosztem.....
...samej idei pomocy gratuluje wszystkim bo to oznacza ze beda mieszkac pozadni ludzie ...
pozdrawiamy....
-
- Posty: 42
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lutego 2007, 12:20
- Lokalizacja: Wrocław
Witam
Nawiązujac do poprzedniego postu również uważam, że przede wszystkim należy pieskowi znaleźć nowy dom, ale uważam równiez, ze do tego czasu nalezy sie nim opiekować. Budę można ułożyć gdziekolwiek, byle w cieniu i nie powinno to nikomu przeszkadzać, w koncu nie będzie ona stała na srodku parkingu. Nie moza przeciez bezczynnie patrzeć, jak pies zdycha z głodu. Ja pewnego czasu w rodzinnym domu opiekowałam się dwoma bezdomnymi psami, kórym udało sie w koncu znaleźć dom i powiem szczerze, ze bardzo cieżko było sie z nimi rozstawać. Były szczepione, karmione, daliśmy im schronienie. Jeden z nich był tak zmaltretowany przez poprzednich właścicieli, ze gdybym ich dorwała to.....
Sądze wiec, ze inicjatywa jest słuszna i całym swym sercem ja popieram.
Pozdrawiam
Nawiązujac do poprzedniego postu również uważam, że przede wszystkim należy pieskowi znaleźć nowy dom, ale uważam równiez, ze do tego czasu nalezy sie nim opiekować. Budę można ułożyć gdziekolwiek, byle w cieniu i nie powinno to nikomu przeszkadzać, w koncu nie będzie ona stała na srodku parkingu. Nie moza przeciez bezczynnie patrzeć, jak pies zdycha z głodu. Ja pewnego czasu w rodzinnym domu opiekowałam się dwoma bezdomnymi psami, kórym udało sie w koncu znaleźć dom i powiem szczerze, ze bardzo cieżko było sie z nimi rozstawać. Były szczepione, karmione, daliśmy im schronienie. Jeden z nich był tak zmaltretowany przez poprzednich właścicieli, ze gdybym ich dorwała to.....
Sądze wiec, ze inicjatywa jest słuszna i całym swym sercem ja popieram.
Pozdrawiam
Dopiero przeczytałem posta.
Będę mieszkańcem 3 budynku - 1. klatki. Czy dalej zbieracie pieniądze na budę. Z miłą chęcią się dorzucę. Dajcie znać na maila [email protected]
Pozdrawiam!
Będę mieszkańcem 3 budynku - 1. klatki. Czy dalej zbieracie pieniądze na budę. Z miłą chęcią się dorzucę. Dajcie znać na maila [email protected]
Pozdrawiam!