Interesuje mnie i to bardzo herb miasta Siechnice. Zwracam się tą drogą do mieszkańców Siechnic, którzy mają jakiekolwiek wiadomości na temat jego historii: Kiedy został utworzony, lub nadany, przez kogo, i kiedy został oficjalnie przyjęty jako herb miasta. Interesuje mnie również symbolika herbu: Co lub kogo symbolizują poszczególne figury heraldyczne - krzyż łaciński i gwiazda sześcioramienna. Dlaczego oba te elementy herbu są czerwone?
Ja jestem z Kolbuszowej, miasta powiatowego w woj. podkarpackim, które również przez ponad 130 lat miało w herbie oprócz dwóch dłoni splecionych w uścisku - krzyż i gwiazdę sześcioramienną, lecz złotą (żółtą). Interesuję się heraldyką, zbieram materiały do historii herbu miasta Kolbuszowej.
Bardzo proszę państwa forumowiczów, jeśli posiadacie wiadomości na temat swojego herbu, jego historii i symboliki to podzielcie się ze mną. A może ktoś z państwa zna kogoś kto takie wiadomości posiada. Proszę o wypowiedź na tym forum, lub proszę do mnie napisać bezpośrednio na adres e-mail: [email protected]
Pozdrawiam i czekam...
Herb miasta Siechnice
Herb miasta Siechnice
Cieszę się, że chcesz mi pomóc "ITI'. Niestety w Wikipedii nie ma prawie nic o herbie waszego miasta. Jest jedynie wzmianka o czerwonej gwieździe.
Niestety nie mam dostępu do waszej prasy lokalnej, periodyków, itp. Sądzę że tam może coś być. Nie wiem też czy w Siechnicach funkcjonuje i jak funkcjonuje biblioteka miejska, czy gromadzi wydawnictwa lokalne. Może jakiś historyk waszego miasta, waszych ziem, pasjonat, badacz historii regionu coś napisał też o herbie. Niestety, nie wiem nawet do kogo by się zwrócić o taką pomoc (odnalezienie jakiegoś artykułu, wykonanie kserokopii i przesłanie mi, oczywiście za odpowiednią odpłatnością).
Pozdrawiam mieszkańców Siechnic!
Benek
Niestety nie mam dostępu do waszej prasy lokalnej, periodyków, itp. Sądzę że tam może coś być. Nie wiem też czy w Siechnicach funkcjonuje i jak funkcjonuje biblioteka miejska, czy gromadzi wydawnictwa lokalne. Może jakiś historyk waszego miasta, waszych ziem, pasjonat, badacz historii regionu coś napisał też o herbie. Niestety, nie wiem nawet do kogo by się zwrócić o taką pomoc (odnalezienie jakiegoś artykułu, wykonanie kserokopii i przesłanie mi, oczywiście za odpowiednią odpłatnością).
Pozdrawiam mieszkańców Siechnic!
Benek
Hm, jest gminna biblioteka przy ulicy Fabrycznej na przeciwko Elektrociepłowni, wydaje mi się, że tego typu materiał powinni mieć.
Pamiętam, że dostałem kiedyś taki materiał o mieście Siechnice od dyrektora gimnazjum Cezarego Szeligiewicza. Możesz się z nim skontaktować. I na domiar złego jest Historykiem, chociaż nie wiem czy pasjonatą. Kontakt znajdziesz na stronie Gimnazjum.
Pamiętam, że dostałem kiedyś taki materiał o mieście Siechnice od dyrektora gimnazjum Cezarego Szeligiewicza. Możesz się z nim skontaktować. I na domiar złego jest Historykiem, chociaż nie wiem czy pasjonatą. Kontakt znajdziesz na stronie Gimnazjum.
Re: Herb miasta Siechnice
Początki miasta (wtedy wioski) związane są z rycerskim zakonem krzyżowców z czerwoną gwiazdą, określanych czasem mianem szpitalników. Zakon ten wywodzi się z tradycji wspólnot rycerskich, które obok walki z muzułmanami podczas wypraw krzyżowych, opiekowały się pielgrzymami zmierzającymi do ziemi świętej. Po wyparciu krzyżowców z Palestyny, osiadali oni w różnych częściach Europy. W roku 1233 księżna czeska Agnieszka (córka króla Czech Przemysława Ottokara I) założyła w Pradze przytułek dla chorych i bezdomnych, oddając go krzyżowcom, fundując jednocześnie nową wspólnotę zakonną. Wielki Mistrz tegoż zakonu, Albrecht ze Šternbergu, pieczętował się herbem przedstawiającym sześcioramienną gwiazdę, którą połączono z dotychczasowym godłem krzyżowców, stąd nazwa zakonu: Krzyżowcy z Czerwoną Gwiazdą. Zgromadzenie to poświęciło się wyłącznie opieką nad chorymi. Około roku 1248 siostra Agnieszki, a wdowa po Henryku II Pobożnym, księżna śląska Anna, sprowadziła zakonników krzyża i gwiazdy do Wrocławia. Zakon ten był właścicielem Siechnic aż do roku 1810, tj sekularyzacji dóbr zakonnych w Prusach.
-
- Posty: 268
- Rejestracja: czwartek, 24 listopada 2005, 19:57
- Lokalizacja: Święta Katarzyna
- Kontakt:
Widzę, że "dyrektor" i "historyk" to dla Ciebie synonimy zła. A jak się zbiegną dwa w jednym, to prawdziwa makabra: nie dość, że dyrektor, to "na domiar złego" - historyk! Na szczęście chyba nie pasjonata (cokolwiek miałoby to znaczyć).ITI pisze:Pamiętam, że dostałem kiedyś taki materiał o mieście Siechnice od dyrektora gimnazjum Cezarego Szeligiewicza. Możesz się z nim skontaktować. I na domiar złego jest Historykiem, chociaż nie wiem czy pasjonatą.
Re:
Nie, nie, nie, proszę nie insynuować rzeczy nie powiedzianych. Na myśli mam inną zaszłość, którą zaobserwowałem. Otóż spotkałem się z tym, że dyrektorami szkół często są historycy. Nie mówię, że to źle, tudzież warte zastanowienia. Że wiedza historyczna owocuje dobrymi posadami.Orion pisze:Widzę, że "dyrektor" i "historyk" to dla Ciebie synonimy zła. A jak się zbiegną dwa w jednym, to prawdziwa makabra: nie dość, że dyrektor, to "na domiar złego" - historyk! Na szczęście chyba nie pasjonata (cokolwiek miałoby to znaczyć).ITI pisze:Pamiętam, że dostałem kiedyś taki materiał o mieście Siechnice od dyrektora gimnazjum Cezarego Szeligiewicza. Możesz się z nim skontaktować. I na domiar złego jest Historykiem, chociaż nie wiem czy pasjonatą.
Z innej beczki ja również studiuję historię i to taka mała auto ironia.
A czy jest pasjonatą zagadnień heraldycznych to musiałbyś ustalić jeżeli Cię to interesuje, dlatego dałem zapytanie.
Re: Herb miasta Siechnice
Dyrektor gimnazjum to jeden z lepszych dyrektorów szkół, jakich udało mi się spotkać- potwierdzi to chyba każdy kto miał z nim kontakt .
Co do pasjonaty, to chodziło chyba o to, że dyrektor jest pasjonatem (rzecz. rodzaju męskiego) a nie pasjonatą, bo jedyna pasjonata jaką znam to tylko taka:
Co do pasjonaty, to chodziło chyba o to, że dyrektor jest pasjonatem (rzecz. rodzaju męskiego) a nie pasjonatą, bo jedyna pasjonata jaką znam to tylko taka:
Re: Herb miasta Siechnice
TORMENTOR pisze:Co do pasjonaty, to chodziło chyba o to, że dyrektor jest pasjonatem (rzecz. rodzaju męskiego) a nie pasjonatą, bo jedyna pasjonata jaką znam to tylko taka:
Powróćmy może do tematu samego herbu.