Nowe osiedle Campanila w Siechnicach

[b1ade]

Z tego osiedle można dojechać autobusem podmiejskim lub z przystanku PKP Święta Katarzyna bo to jest bardzo dobra alternatywa wybierana przez mieszkańców tamtych rejonów gdzie w 13 min dojedzie się do dworca. Jeśli chodzi o samochody to są korki na opolskiej w godzinach rannych i popołudniowych ale gdzie ich nie ma w godzinach szczytu. Tak naprawdę to korki się zaczynają różnie ale zawsze już we Wrocławiu.
Zmodernizowano wały w gminie Siechnice i utworzono jakieś tereny zalewowe wysiedlając mieszkańców, co ma zabezpieczyć Wrocław przed sytuacją podobna jak w 97 ( a tym samym Siechnice) ale na ile skutecznie okaże się przy okazji kolejnej powodzi stulecia.
W Siechnicach są zapewne wysokie wody gruntowe, ale osiedla tego dewelopera nie maja podpiwniczeń, ani garaży podziemnych więc można powiedzieć że ten problem jego nie dotyczy (ja przynajmniej nie zauważyłem).

[Mrozbicka]

Planuje tam kupić mieszkanie. Jakie są ceny za m2?

[Format]

Witamy,
na Osiedlu Campanila każde mieszkanie ma swoją cenę, zapraszamy na stronę www.format.wroclaw.pl gdzie można znaleźć aktualny cennik.

Pozdrawiamy Biuro Sprzedaży

[Tbryza]

Powiedzcie mi czy na osiedlu znajduje się wybieg dla psa?


___________________
www.laptoprepaircenter.pl/serwis-lenovo

[format to dziady]

Witam!
Mieszkam na jednym z osiedli Formatu i chciałbym Państwu przedstawić kilka faktów na temat tego dewelopera. Gdyby ktoś chciał kupić mieszkanie od Formatu warto przeczytać:

Przed zakupem mieszkania Panie oprowadzające po wolnych mieszkaniach są bardzo miłe proponują nawet kawę i ciastko. Cyrk zaczyna się po podpisaniu umowy. Proszę zwrócić uwagę przede wszystkim podczas odbioru mieszkania na wszystko co Państwu wydaje się niewykończone, niedomalowane, na okna i drzwi, na metraż mieszkania itd... Na protokóle odbioru mieszkania Pan kierownik zaznaczy Państwu po dłuższych sporach błędy jakie wytkniecie, ale będzie się odwoływał do różnych dziwnych nieobowiązujących już norm budowlanych z lat 70 ubiegłego wieku. Po czym obieca, że w ciągu kilku dni usterki zostaną usunięte. Co prawda przyjdą "szpece" nawet kilka razy zobaczy co jest grane wyjdzie po narzędzia i już wtedy go nie zobaczycie. Przyjdzie drugi podchmielony nawciska przedziwne historie, że wszystko jest oczywiście w normie i to, że drzwi się same zamykają to tak ma być... Później można już tylko pisać maile (bez odzewu) i dzwonić do dewelopera słysząc opowieści typu: w tej chwili kończymy inny budynek mamy za dużo pracy, ale usuniemy wszystko co było zawarte w protokóle odbioru mieszkania. Mieszkam na tym osiedlu już ok 1,5 roku usterki do dnia dzisiejszego nie zostały usunięte. Nie chcę opisywać wszystkich usterek osiedlowych, ale jest ich cały mnóstwo jedne są usuwane, ale większość nie!

Reasumując:

Na osiedlu mieszka się bardzo dobrze, sąsiedzi są mili i życzliwi. Jeśli ktoś z Państwa dopilnuje dewelopera, aby wykończył wszystkie niedoskonałości w mieszkaniu przed zakupem to śmiało polecam. Ale gdy pochopnie odbierzecie mieszkanie możecie zapomnieć o poprawkach które będą się przeradzały w lata!

[little nasty]

podpisuję się obiema rękoma pod tym, co napisał @format to dziady
niestety to prawda i gdyby nie kilku sąsiadów którym się chciało i otworzyli niczego niespodziewającym się mieszkańcom osiedla oczy, (na szereg nieprawidłowości i naginanie prawa) pewnie dalej wszyscy byśmy w tym tkwili w tym wyimaginowanym świecie formatu!!!
mamieni dzikiem i spływem kajakowym
niespełnione obietnice niedotrzymane słowa to znak firmowy format deweloper

fajnie i miło to jest do momentu kiedy nie wpłaci się kasy potem jesteś nikim, nawet nie mają do ciebie szacunku by odpisać na twoje pisma czy maile - nie istniejesz już dla nich

wszystkim którzy chcieliby kupować mieszkania na osiedlach campanila albo patio polecam kontakt z mieszkańcami a najlepiej z chłopakami z zarządu powstałej wspólnoty mieszkaniowej, to dzięki nim otworzyliśmy oczy i coraz bardziej jednoczymy się w walce przeciwko deweloperowi!!!

[SabinKa]

kurcze trochę mnie zmartwiliście
poważnie się zastanawiamy z mężem nad kupnem mieszkania na campanili, bardzo mi się podoba, kilka razy byłam i przechodziłam się po osiedlu. Wewnętrzny plac przepiękny, fajnie pomyślany i widać jak dbacie o rośliny.
@little nasty albo @format to dziady czy możecie mi podać jakieś namiary na tych chłopaków, co to pisałaś?
rozumiem oni będą mogli mi coś więcej powiedzieć?

a może jest jeszcze ktoś kto mógłby coś na ten temat napisać, potwierdzić albo zaprzeczyć te informacje
napaliliśmy się na te osiedle i po świętach chcieliśmy iść do firmy, do biura oglądać mieszkania ale teraz mam poważne obawy

SabinKa

[little nasty]

nie martw się, bo to nie powód do zmartwień.
Ludzie na osiedlu to najlepsze, co mogło się trafić, fajni, młodzi otwarci na innych (choć wyjątki się zdarzają) od zawsze o takich relacjach słyszałem i o takich marzyłem.
Wszystko zaczernia obraz formatu ale i z tym sobie radzimy bo w kupie siła.
Na priv napiszę ci namiary na zarząd myślę, że oni najlepiej powiedzą, co się dzieje na osiedlu i jak naprawdę sprawy się maja.
Jeśli chcieliście z mężem oglądać mieszkanie to jak najbardziej zapraszamy - wszyscy nowi mieszkańcy są tu mile widziani i czekamy na nowych współlokatorów

ps
o roślinki to dba nasza firma administrująca, którą dzięki dobrej robocie chłopaków wybraliśmy i jak na razie ich rekomendacje się sprawdzają

[Format]

Szanowni Państwo przyjmujemy ostatnie wpisy jako konstruktywną krytykę. Postaramy się z powyższych uwag wyciągnąć wnioski na przyszłość.
Oświadczamy, iż naszym celem nie jest jedynie budowanie pięknych osiedli i sprzedaż mieszkań, lecz również dbanie o klienta po sprzedaży. Jeśli pomimo naszych starań nie udało nam się wywiązać w pełni ze zdeklarowanych obietnic – przepraszamy, w tym zakresie planujemy restrukturyzację naszej struktury. Od stycznia 2015r zostaną wdrożone nowe zasady, a Zarząd Spółki będzie nadzorował i monitorował dokładnie wszystkie tematy. Jednocześnie pragniemy poinformować, że zgodnie z umową jaką podpisujemy z klientami posługujemy się normą budowlaną PN-70/B-023675. Protokół odbioru mieszkania służy do tego, by ująć w nim wszelkie nieprawidłowości. Jak wszyscy wiemy, mieszkania budują ludzie i niedociągnięcia występują na wszystkich budowach.
Osoby, które borykają się jeszcze z nieusuniętymi usterkami w mieszkaniu prosimy o osobisty kontakt z biurem w celu wyjaśnienia sprawy.
Jednocześnie cieszymy się, że dobrze się Państwu mieszka na naszym osiedlu wśród fajnych, zintegrowanych ludzi. Miło nam, że Campanila zdobyła III miejsce w Polsce z tytułem Inwestycji Roku 2014, bo świadczy to o tym, że została zauważona i doceniona spośród wielu inwestycji na rynku.
Wszystkich zainteresowanych zapraszamy na osiedla w celu osobistej oceny naszych inwestycji .
My ze swojej strony również chętnie odpowiemy na wszelkie pytania, także zapraszamy do Biura Sprzedaży.

[little nasty]

widzę, że odezwała się pewna 100% blondynka, właścicielka jedynego na osiedlu psa łażącego bez smyczy, a do tego mająca tupet by na stronie firmy napisać, że uprasza się o sprzątanie po swoich pupilach !
Jako jedyna nie stosuje się pani do regulaminu, a tam chyba jest o konieczności wyprowadzania psów na smyczy?
Swoją drogą jak zawsze ładnie państwo oświadczacie i co dalej z takim oświadczeniem?
otóż drogi czytelniku - NIC ! NIC, A NIC! my tą ściemę już znamy na paięć
Firma format to tylko oświadczać umie, ale z oświadczeń się nie wywiązuje, taka jest prawda.
Jakbym się zapytała wszystkich sąsiadów, którym firma coś oświadczyła, a nadal się z tego nie wywiązała to byście się tu wszyscy zdziwili.
Mamy wszyscy przyjść wyjaśniać wszelkie usterki jakie zostały do państwa zgłoszone i nie są usunięte?

Szanowna Pani K.
pani wpis, co to bijecie się w pierś może i zrobi wrażenie na ludziach, którzy tu nie mieszkają, a są gośćmi forum. Na mieszkańcach osiedla ten wpis wywoła raczej śmiech i kolejne zażenowanie państwa działaniem i państwa słowami.
Naprawdę radzę porządnie się zastanowić nad swoimi działaniami. Restrukturyzacja działania?
Ile razy to już słyszeliśmy? Ilu to już było tutaj takich pracowników, co chodzili po mieszkaniach, usterki spisywali i nagle okazywało się, ze ich nie ma - zwolniliście ich państwo, bo jak się okazywało byli bardziej po stronie mieszkańców, anie państwa.

A to, że mieszka się tu fajnie to w żaden sposób państwa zasługa, więc proszę sobie tego nie przypisywać i nie cieszyć się z tego powodu, bo to tylko mieszkający tu ludzie o to dbają, a co lepsze ta integracja międzysąsiedzka jest tym bardziej większa gdy wychodzą kolejne państwa wtopy i niedomówienia, integrujemy się w walce przeciwko państwu, to nas teraz trzyma i jednoczy. Więc jedynie w tym zakresie możecie sobie państwo dziękować, że daliście nam pretekst.

A wygranymi konkursami podniecacie się tak jakby to był jedyny konkurs w polsce, w tym temacie.
Myślę, że bez trudno można wygrać konkurs sponsorowany, więc być może zrobi to wrażenie na innych, na mieszkańcach nie robi, jak i wywody szefa o tym jakie to te osiedle miało być, a jakie nie jest i ile to on tu zmian na lepsze wprowadził

[Marcin Jaroszewicz]

j.w

Osobom, które powalczą o własne prawa i spróbują je wyegzekwować zostanie przypięta łatka chama(prośbą ciężko cokolwiek wywalczyć), a nawet przestaną być obsługiwani przez pracowników biura!:)

Co do konkursów, to chyba jednak ciężko wygrać, skoro tylko 3 miejsce;) Ciekawe, że architekt osiedla nie chwali się nim na swojej stronie:)

Co do zgłaszania usterek to spisywane było wszystko po kilka razy, nie ma co komentować.

Siłą osiedla są mieszkańcy, to chyba każdy potwierdzi!

[beermen]

ha ha ha
uśmiałem się i oplułem monitor jak przeczytałem wiadomość od formatu
dlatego postanowiłem się zalogować, bo chyba jednak należy ukrócić praktyki tej firmy i napisać jak naprawdę jest na tym osiedlu i jak naprawdę jest traktowany były klient.
Szanowni Państwo którzy to czytacie, a myślicie o kupnie mieszkania od tego dewelopera.
proponuję poważnie się zastanowić nad tym faktem. Bo owszem mieszkania na pierwszy rzut oka są ładne, fajnie zaprojektowane, nawet tereny zewnętrzne wyglądają niczego sobie, ale jak przyjrzycie się wizualizacjom to od razu zobaczycie pełno różnic i nie dotrzymanych słów i obietnic.
Tak jak ktoś wyżej napisał obietnice, niedotrzymane słowa, nieodpowiadanie na meile i pisma wszelakie to są przymioty, którymi najlepiej opisać tę firmę i jej pracowników, a zwłaszcza tą panią, o której przedmówca wspomniał. Nie znam bowiem osoby na tym osiedlu, która nie miałaby właśnie takiego przykrego zdania na jej temat i która choć raz nie została by (grzecznie mówić) wprowadzona przez nią w błąd.
Wracając do kupna mieszkania, również tak jak pisał przedmówca proszę sprawdzić wszytko, co wydaje się wam podejrzane (najlepiej przyjść ze specjalistyczną firmą, która sprawdzi lokal przy odbiorze - tego się boją) na protokół nie liczcie bo dla nich takie świstki nic nie znaczą, nie przybijają tam nawet pieczatek. ot zwykły kawałek papieru by zadowolić ten ostatni raz klienta.
Potem niestety dokładnie tak jak piszą powyżej przestajecie się państwo liczyć i trudno będzie wam cokolwiek wyegzekwować nie krzycząc i nie będąc chamskim, a w odpowiedzi usłyszycie państwo, że oni na wszystko mają czas i pieniądze.

To przez, co my na tym osiedlu przechodzimy to brak słów. Powiem państwu tylko tyle, że mniej więcej od kwietnia 2014 r chcieliśmy jako mieszkańcy zawiązać oficjalnie wspólnotę mieszkaniową, firma format twierdziła, że nie widzi problemu, że możemy zrobić to w każdej chwili jednak przekonywała nas do tego, że nie ma sensu bo oni są zarządcą osiedla i oni wszystko kontrolują. Na szczęście dzięki uporowi sąsiadów udało nam się ta wspólnotę zawiązać (dopiero w październiku 2014 r) i teraz ze wszystkiego zaczniemy rozliczać firmę.
nam wmawiał, ze był zarządca, a w aktach notarialnych po tym jak zapoznali się z nimi prawnicy okazało się, że żadnym zarządca nie był, a jedynie administratorem, a to dwa różne pojęcia prawnicze, a co lepsze wyobraźcie sobie państwo, że miał tupet pobierać od nas pieniądze za zarządzanie.

i również jak przedmówcy polecam kontakt z zarządem wspólnoty bądź z firmą fontis, która zarządza osiedlem bo tylko oni wiedzą jak naprawdę sprawy się mają na tym osiedlu.

RADZĘ KILKUKROTNIE SIĘ ZASTANOWIĆ ZANIM KUPICIE PAŃSTWO MIESZKANIE OD TEGO DEWELOPERA a rada podyktowana jest tym jak traktują państwa po finalizacji umowy i tym jak nie dotrzymują danego słowa i zobowiązań wynikających z umów.
Niech świadczy też o tym fakt, że do dnia dzisiejszego firma nie wywiązała się ze słów pana Prezesa i innych pisemnych zobowiązań wygłaszanych publicznie w kwestii wypłaty kwot, które wynikały ze spóźnień w oddaniu ostatniego budynku do użytku. Jakie koszty w związku z tym większość z nas poniosła na ratach kredytowych, chyba wszyscy wiedzą. Jeden z sąsiadów ma nawet pisemne oświadczenie pani prokurent, ze wypłata nastąpi w ciągu 10 dni z początku października 2014 r, a do tej pory nikt z nas tych pieniędzy nie widział.
Więc na przyszłość proponuję pilnować zapisów o karach umownych, za przekroczenie terminu i to wysokich, proszę się nie certolić.

Może tego typu wpisy spowodują, że pracownicy zaczną w końcu traktować nas mieszkańców tak jak powinno traktować się swoich klientów, którzy zostawili w firmie setki tysięcy złotych.

Restrukturyzacja i kontrola wszystkiego przez zarząd świadczy jedynie o tym jak nieudolny jest to zarząd i jak nieudolnych ma pracowników, że nie może delegować zadań, a musi wszystko sam kontrolować. brak zaufania do pracowników, a skoro zarząd ma wszystko na swojej głowie i wszystko kontroluje, to co się państwo dziwicie, że jest jak jest. To przecież raczej logiczne, że zarząd nie jest w stanie kontrolować dobrze wszystkiego co się w firmie dzieje.

Z tymi przemyśleniami państwa zostawiam, niech fakt że kolejny mieszkaniec postanawia się ujawnić i napisać o deweloperze parę słów i publicznie wyśmiać jego bicie się w pierś da państwu do myślenia przed nawiązaniem z ta firmą współpracy, jakiejkolwiek.

[format to dziady]

Nawet nie wiecie jak wielka frajdę sprawiły mi powyższe wpisy potwierdzające moja wypowiedź. Zawsze uważałem, że Świadkowie Jehowy to porządni i uczciwi ludzie ( nie chciałbym żeby ktoś pomyślał, że obrażam jego wiarę) miałem z nimi styczność wcześniej w szkole, pracy w dalszej rodzinie i nie mogę z pełną tolerancją powiedzieć o nich złego słowa. Jak wiadomo prezes w swoim biurze zatrudnia same osoby związane z tą wiarą. Niestety pierwszy raz spotykam się z taką ilością kłamstw ze strony Świadków Jehowy. Powyższy wpis z Formatu zapewne autorstwa właścicielki jedynego psa biegającego po osiedlu bez kagańca i załatwiającego się gdzie popadnie jest co najmniej śmieszny. Nikt z mieszkańców nie uwierzy już w wasze zapewnienia o usunięciach usterek, które trwają latami. Bardzo proszę o nie odwoływanie się przez tą Panią do norm o, których nie ma pojęcia lu już nie obowiązują. Jak ktoś powołuje się na normy warto by je chociaż przeczytać lub zorientować się czy jeszcze obowiązują a nie wciskać ludziom ciemnotę. Jeśli już mowa o normach to bardzo dużo tematów związanych z mieszkaniem odbiega od norm!!! (ktoś chce wiedzieć więcej pisać na priva)

Cieszy mnie niezmiernie, że kilka osób opisało jak wygląda współpraca z formatem po wykupieniu mieszkania i mam nadzieję, że weźmiecie sobie do serca powyższe wpisy lokatorów i weźmiecie się za usuwanie waszych niedociągnięć!!!

[Alewandowski]

Powiedzcie mi co mają świadkowie Jehowy do osiedla?


_______

strona elmis-domy.pl