Siechnice- przyszłość miasta

Dyskusje na temat strony internetowej miasta, propozycje nowych działów.
grom
Posty: 693
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 09:15

Re: Siechnice- przyszłość miasta

Post autor: grom »

O nadwyżce dochodów bieżących nad wydatkami bieżącymi.
Aby gmina mogła się zadłużać biorąc kredyty na potrzebne inwestycje (każdy z nas ma własną listę potrzeb inwestycyjnych gminy) musi mieć z czego to zadłużenie spłacać. Jeśli nie ma nadwyżki dochodów bieżacych nad wydatkami bieżacymi (z taką sytuacją mamy do czynienia dzisiej) to władze muszą brać kredyty na spłatę kredytów (rolować kredyty).
Za czasów burmistrza Fitka władze gminy panowaly nad sytyacją. Przez 12 lat nasza gmina należała do grupy tych polskich gmin, które inwestowały najskuteczniej i najwięcej. Regularnie lokowaliśmy się w Złotej Setce.
Pan Fitek rezygnując z funkcji burmistrza zostawił gminę z nadwyżką dochodów bieących nad wydatkami bieżącymi.
Nie zgadzam sie z tezą, iż zbyt dużo inwestowaliśmy w gminie od 1998 roku. Chcieliśmy i musieliśmy inwestować. Trzeba było odbudowywać zniszczenia po powodziowe (otrzymywalismy dotacje do których trzeba było dołożyć), później przyszły pierwsze programy pomocowe (Kontrakt Regionalny - dodatcja plus nasz udział), a po nich następne z RPO na końcu. Nie wzięcie udziału w wykorzystaniu tych środków byłoby nierozsądne.
Ponadto na inwestowanie w gminie nie należy patrzeć tylko przez pryzmat budżetu Gminy. Proszę policzyć ile zainwestowały np. w Siechnice inne podmioty niż gmina. Tylko budowa ok. 2000 mieszkań i domów to nakłady ok. 400 mln zł. A inwestycje w strefie gospodarczej - następne dzisiatki jeśli nie setki milionów zł.
To się nie wzięło z "brudu i wilgoci" tylko z realnej pracy w poprzednich latach.

Dziś mamy przed sobą wybory do władz Gminy na najbliższe 4 lata. Z pośród kogo wybierzemy już wiemy.
Jak kiedyś wspomniałem, Pan Fitek nie jest moim idealnym kandydatem. Ale w tym gronie jest najlepszy. Przemawia za nim jego doswiadczenie, dorobek i wyjątkowa uczciwość.
Ważna jest też Rada Gminy. Trzeba dac szansę ludziom młodym. Udało się namówić kilku z nich. Mają po 30 lat, są bardzo dobrze wykształceni, i choć osiedlili się w naszej gminie kilka lat temu to zamierzają tu przeżyć resztę życia. Uważam, że trzeba im dać szansę.
GRoman
PS. czegos nie rozumie - jeśli spłacamy kredyt na ratusz wydając po 3,5 mln zł to powinnismy j€z go spłacić?
A my zakładamu spłatę tego kredytu jeszcze przez kilka lat.

grom
Posty: 693
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 09:15

Re: Siechnice- przyszłość miasta

Post autor: grom »

A pro po projektu „Odra Velo”.

Umowa na dotacje pomiędzy Gminą a Zarządem Województwa została podpisana w dniu 11. lutego 2010 roku a wartość projekt wynosiła 8 264 441 zł (w tym dotacja z Urzędu Marszałkowskiego 4 617 510 zł). Projekt obejmował 12 zadań. Takich m. in. jak budowa systemu ścieżek rowerowych (20,5 km) w lasach na północ od Siechnic, dwa punkty informacji turystycznej (Trestno i Mokry Dwór), wieża widokowa w Kotowicach, kort tenisowy z zapleczem w Siechnicach, stadion piłkarsko-lekkoatletyczny w Siechnicach, parking, drogi dojazdowe, urządzenie terenu. Projekt w swej istocie był przedsięwzięciem cywilizacyjnym, obejmującym swym zasięgiem kilka miejscowości naszej gminy. Jego głównym celem była aktywizacja sportowa i rekreacyjna północnego pasa naszej gminy od Mokrego Dworu i Trestna poprzez Siechnice do Kotowic.

Dotychczas Gmina złożyła 19 wniosków o płatność na łączną kwotę 3 228 292 zł (tj. 48,23 % całości) i otrzymała zwrot wydanych środków na kwotę 2 227 198 zł.
Część wydanych przez Gminę środków poszła w projekcie na inne zadania niż stadion.

Jak już wcześniej wspominałem rozstrzygniecie przetargu i podpisanie kontraktu na realizację projektu „Odra Velo” nastąpiła w całości w tej kadencji.
W ostatnich dniach władze naszej gminy zwróciły się (po raz czwarty) do Zarządu Województwa o przesunięcie terminu zakończenie budowy i rozliczenia finansowego projektu. Poprzednie ostateczne terminy zakończenia projektu to 28. maja 2012, 15. grudnia 2012, 15. sierpnia 2014 i 31. stycznia 2015 roku.
Główną przyczyną ponownego wystąpienia przez władze gminy o kolejne przedłużenie terminu było odstąpienie od umowy na dokończenie budowy przez firmę wyłonioną w przetargu. Umowa z wykonawcą została podpisana w dniu 15. kwietnia 2014 roku. W dniu 22. września 2014 r. firma powiadomiła Gminę od odstąpieniu od umowy. Przyczyny- błędy w dokumentacji przetargowej dotyczące stanu zaawansowania budowy, zła realizacja poszczególnych zadań na budowie, brak nowej dokumentacji.
Ostatecznie władze Województwa zgodziły się na kolejne przedłużenie z terminem zakończenia projektu określonym na dzień 30. czerwca 2015 roku.
Warunkiem jest, że gmina przeprowadzi nowe przetargi ( na dokończenie kortu z zapleczem i na budowę stadionu) i podpisze umowy z wykonawcami do dnia 30. listopada 2014 roku.

Jest szansa na pozytywne zakończenie tego ważnego dla naszej gminy projektu. Trzeba z niej koniecznie skorzystać.

GRoman

PS. A tak na marginesie – dotychczas nasza gmina dolożyła z budżetu do tego wielozadaniowego projektu tylko 1 mln zł (dokładnie 1 001 094 zł) a zyskała dotacje 2,2 mln zł w formie dotacji, gdzie jest więc to wielkie zadłużenie które wygenerował stadion?

Bronisław Czapla
Posty: 51
Rejestracja: sobota, 11 października 2014, 01:32

Re: Siechnice- przyszłość miasta

Post autor: Bronisław Czapla »

grom pisze:O nadwyżce dochodów bieżących nad wydatkami bieżącymi.
…. Pan Fitek rezygnując z funkcji burmistrza zostawił gminę z nadwyżką dochodów bieących nad wydatkami bieżącymi.
Rzeczywiście to prawda w spawozdaniu za 2010 rok mam małą nadwyżkę, ale kwota nie powala 130 tyś pln i 11 milionów deficytu pod inwestycje.
Dla mnie, nie wygląda to wcale na „zostawienie” Gminy w super kondycji budżetowej

Obrazek

Patrząc na sprawozdanie budżetowe z 2013 roku to Pan Usak wypada lepiej 200 tyś nadwyżki i deficytem 7 992 283,37 zł.

Obrazek

Nijak się to ma do Pana teorii.

Zobaczymy jak będzie na koniec 2014 ale po "nie ostatnich ostrych cięciach" nie powinno być gorzej, a "inwestowanie" na kredyt jest bez sensu.

Wydaje się, że w ostatnim czasie inwestujemy głównie w przyciąganie nowych mieszkańców a dzięki temu rozrasta się tylko administracja. A co z mieszkańcami, którzy żyją tu 30,40 czy 50 lat płacąc podatki, i nie mają zrobionej drogi?

Bronisław Czapla
Posty: 51
Rejestracja: sobota, 11 października 2014, 01:32

Re: Siechnice- przyszłość miasta

Post autor: Bronisław Czapla »

grom pisze: GRoman
PS. czegos nie rozumie - jeśli spłacamy kredyt na ratusz wydając po 3,5 mln zł to powinnismy j€z go spłacić?
A my zakładamu spłatę tego kredytu jeszcze przez kilka lat.
Jak pan to policzył?
Ratusz został wybudowany w połowie 2012 roku.
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/582229,siechnice-maja-nowy-ratusz-zobacz-zdjecia,id,t.html?cookie=1
Koszt budowy to 13 mln zł (sfinansowany z kredytu) oprocentowanie roczne kredytu hipotecznego to 5 % rocznie.
Jeśli przyjmiemy, że gmina spłaca po około 3 mln kapitał + odsetki ( 500 tyś to pewnie realne opłaty za administrowanie budynkiem i np. wynagrodzenia zarządu spółki itp.)
To Ratusz powinniśmy spłacić w ciągu 5 lat a więc do 2017 roku.
Czyli prawie całą nadchodząca kadencję.

Lata / Kredyt / Odestki rocznie / Rata kapitał 3000000
1 / 13000000 /650000
2 / 10000000 /500000
3 / 7000000 /350000
4 / 4000000 / 200000
5 / 1000000 / 50000
Suma odsetek 1750000 (dodajemy do ostatniej raty)

grom
Posty: 693
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 09:15

Re: Siechnice- przyszłość miasta

Post autor: grom »

Szkoda czasu na domysły. Sprawa jest prosta a w gminie są wszelkie niezbędne do jej precyzyjnego zobrazowania dokumenty.
Gmina przekazała zarządzanie ratuszem swojejspółce inwestycyjnej. W związku z powyższym musiała zawrzeć stosowną umowę określającą zasady przekazywania środków z budżetu Gminy do spółki aby ta mogła spłacać kredyt na budowę ratusza. Proszę o ujawnienie:
1. ile już spłacono kredytu?
2. Na jakich zasadach gmina przekazuje spółce zarządzającej ratuszem środki na spłatę pozostałej części kredytu (wielkość rat rocznych i czas spłaty kredytu) ?
3. czy w tym roku budżetowym (2014) bedą jakieś spłaty?
GRoman

Bronisław Czapla
Posty: 51
Rejestracja: sobota, 11 października 2014, 01:32

Re: Siechnice- przyszłość miasta

Post autor: Bronisław Czapla »

Na forum pewnie nikt nie udzieli takiej odpowiedzi bo Burmistrz tu nie zagląda a urzędnicy może czytają. Było by miło Gdyby nowy Burmistrz raczył pójść z duchem czasu i odpowiadać na różne pytania w interencie chociażby za pomocą tego forum.

Pewnie będzie musiał Pan w tej sprawie złożyć pismo do urzędu (na odpowiedz poczekać 30 dni a to już będzie po wyborach ) albo pójść tam osobiście powinni Panu udzielić takiej informacji, choć jak to bywa mogą zasłaniać się „tajemnica handlową” spółki…

Jak znam rzeczywistość to nie spłacono pewnie jeszcze nawet 4 mln kapitału, Gmina a właściwie spółka wystąpiła o wydłużenie terminu spłaty np. do 7-8 lat, a na dodatek w 2014 roku nic kapitału nie spłacą tylko odsetki i koszty funkcjonowania spółki. (To typowy scenariusz Polski)
Wiadomo, że zadaniem i głównym celem powołania spółki było głownie obniżenie wskaźników zadłużenia Gminy.

Pootrzymuję tezę, że dla Gminy było za wcześnie na budowanie Ratusza. Należało zrobić nadwyżkę budżetową i z niej właśnie sfinansować budowę ratusza w 2018 roku a nie na kredyt.

grom
Posty: 693
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 09:15

Re: Siechnice- przyszłość miasta

Post autor: grom »

Dociekanie na temat: kto? Kiedy? I na jak długo? zadłużył naszą Gminę, ma sens!
Trzeba tylko pamiętać, że nie może ono zastąpić myślenia o przyszłości.

Pan burmistrz Jerzy Fitek prowadził zdecydowaną politykę inwestycyjną. Na te inwestycje brał kredyty. Proszę sobie wyobrazić gdzie dziś bylibyśmy jako mieszkańcy, jaki dziś poziom życia oferowałaby nam nasza gmina gdyby nie te inwestycje. Dziesiątki kilometrów wodociągów, kanalizacji, dróg, nowe mieszkania, szkoły, sale gimnastyczne, boiska sportowe, inwestycje w obiekty kultury z domem kultury w Św. Katarzynie na czele, świetlice wiejskie, czy powstałe dzięki tym inwestycjom mieszkania i miejsca pracy.

Dziś próbuje się postawić i ugruntować w umysłach mieszkańców gminy dwie tezy:

Pierwsza; że Pan Fitek nadmiernie zadłużył gminę. Nie wspomina się przy tym co konkretnie zrobił tylko operuje się kwotą – w tym wypadku 30 mln. Nie mówi się też o tym, że gdy zrezygnował z ubiegania się o stanowisko burmistrza na kolejną kadencję zostawił gminę w pełni wypłacalną (jego następca na początku kadencji nie miał kłopotów z regulacją zobowiązań gminy), posiadającą zdolność do dalszego brania kredytów (jego następca ochoczo z tej zdolności korzystał) oraz sporo majątku gminnego do sprzedaży. Nie mówi się też: że w czasie urzędowania Pana Fitka mieliśmy jako Gmina wyjątkowo solidną opinię. Zobowiązania gminy wobec wykonawców robót i dostawców usług były regulowane na bieżąco, że nasza gmina nie była stroną takiej ilości procesów jak dziś, a jeśli znalazła się w sądzie to proces zwykle wygrywała oraz że regulowała swoje zobowiązania wobec mieszkańców (np. przy wywłaszczeniach).

Drugą teza, że błędem było podjecie się przez gminę dwu inwestycji: budowy stadionu i budowy ratusza.
W przypadku stadionu to mam nadzieję, ze już sprawę wyjaśniłem. Projekt - to nie tylko stadion a dwanaście zadań rozsianych na terenia całej północnej części gminy (w poście wyżej wymieniłem tylko kilka) oraz, że całe zadłużenie naszej gminy wynikające z realizacji tego projektu to raptem 1 mln zł, pozostałe wydane 2 mln już nam zwrócono ze środków unijnych.
W przypadku ratusza mam całkowicie odmienne zdanie niż Ci, którzy go krytykują. Projekt od początku zakładał nie tylko budowę ratusza, ale również budowę rynku. Miał absolutnie znaczenie cywilizacyjne, pro rozwojowe. Budowa ratusza zdecydowanie przyśpieszyła przekształcenie osiedla Siechnice w miasto. Powstanie sąsiedniej zabudowy mieszkaniowej i podniosła jej jakość. O jej znaczeniu w pełni przekonacie się Państwo po oddaniu do użytku płyty rynku i zasiedleniu znajdujących się tam lokali użytkowych i mieszkań.
W połowie lat dziewięćdziesiątych byłem przewodniczącym komisji konkursowej na przebudowę rynku we Wrocławiu. Później brałem udział w wieloletnim procesie jego rewitalizacji. Wiem z doświadczenia czym jest wygenerowanie prawdziwego centrum miasta i jakie to ma znaczenie dla jego gospodarki i mieszkańców.
Nie uchylam się od współautorstwa tych projektów, tak jak wielu innych zrealizowanych na terenie gminy. Proszę mi tylko wytłumaczyć dlaczego tak tym rynkiem i ratuszem, tak wielu się podpiera i chwali. Vide ostatnia reklamówka Pana Burmistrza Usaka w jednej z lokalnych gazet. Zdjęcie i tekst na dwu szpaltach -tylko o rzeczywistych autorach tego przedsięwzięcia ani słowa.

Nasz gmina ewidentnie przeinwestowała. Ma ogromne trudności z utrzymaniem płynności finansowej. Aby ją (płynność) utrzymać nie płaci swoich zobowiązań. Już zaczyna to rzutować na wypłacalność naszych kontrahentów. Oni mają swoje zobowiązania. Do czego doprowadzi?
GRoman

PS. W ostatnich dniach władze naszej gminy powiadomiły Zarząd Województw o rezygnacji z nadbudowy wieży widokowej w Kotowicach. Tym samym rozwiązaniu uległa podpisana wcześniej umowa. Inwestycja miała kosztować ok. 922 tys zł. w tym dotacja ze środków unijnych 668 tys. zł. Wydatek gminy z budżetu to miała być kwota 254 tys. zł.
Jaka jest naprawdę sytuacja w finansach naszej gminy jeśli Burmistrz rezygnuje z tego, tak forsowanego przez niego projektu.
A przy okazji – ile kosztował projekt nadbudowy wieży, teraz już na wiele lat zbędny?

grom
Posty: 693
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 09:15

Re: Siechnice- przyszłość miasta

Post autor: grom »

W dniu 26 września 2011 roku pisałem

„Problem dochodów do gminnej kasy winien być kluczowym w dyskusjach o przyszłości naszej gminy.
Wszyscy chcą pieniądze dzielić, najlepiej te wypracowane przez innych.
Zamiast jałowej dyskusji na temat "mocarstwowych" ambicji Siechnic, może byśmy usiedli i podyskutowali o rozwoju gminy pod kątem zwiększenia jej dochodów.
Rację mają Ci, którzy mówią iż sprzedaje się raz! A uzyskane dochody zwykle jeszcze przed momentem ich wpłynięcia na konto już są wydane. Nie możemy bezkrytycznie sprzedawać wszystkich nieruchomości, musimy mieć rezerwy przestrzenne na potrzeby gminy przynajmniej w największych miejscowościach (w mniejszych też by się przydało).
Hasło - Dochody! Zwiększyć dochody!
Winno stać się najważniejszym wyzwaniem tej i następnej kadencji.
Tak myśleliśmy w poprzednich latach, kupując ponad 70 ha w Siechnicach (dziś już prawie sprzedane), budując strefę gospodarczą, uruchamiając budownictwo wielorodzinne.
Co możemy zrobić w tej ważnej kwestii jaka jest wzrost dochodów gminy.
1. Uszczelnić system podatkowy - na przykład przynajmniej 2 mln zł tracimy gdyż duża grupa naszych mieszkańców nie jest u nas zameldowana (właściwie nie musi, wystarczyłoby gdyby w picie podali w odpowiedniej rubryce (...) naszą gminę),
2. Nie mamy (lub o niej nie wiemy) żadnej instytucji na terenie gminy, której moglibyśmy przelewać ten 1 % (z naszych dochodów).
3. Nie kupujemy gruntów - Instytut Zootechniczny w Krakowie ma jeszcze około 12 ha w Siechnicach i setki w okolicach Smardzowa i Żernik Wr. - za parę lat mogą mieć dużą wartość.
4. Dzięki współpracy kilku osób uzyskaliśmy znaczne dotacje, zwłaszcza z Unii, jeszcze niewielkie pieniądze można uzyskać. Trzeba ich dopilnować. Kanalizacja Żernik projekt w Warszawie. Woda i kanalizacja z Program Rozwoju Obszarów Wiejskich we Wrocławiu. Targowisko z PROW.
5. Powinniśmy rozpocząć prace nad przyszłym okresem programowania. Musimy zmienić sposób myślenia. To nie ONI mają nam dać pieniądze na nasze pomysły. To MY musimy dopasować nasze pomysły do możliwości uzyskania dotacji.
6. Trzeba sprzyjać budownictwu wielorodzinnemu - ono jest dochodowe dla gminy. Jednorodzinne niestety dochodowe nie jest.
7. Trzeba ściągać aktywności gospodarcze. Jak najszybciej dogęścić strefę w Siechnicy. Wspierać rozbudowę istniejących firm (ogrodnictwo, elektorociepłownia).
8. Może pora na drugą strefę w gminie. Teren hałdy huty Siechnice albo na jej drugi kraniec, w okolicach Żernik Wrocławskich. A może i tu i tu.
Myślę, że w dyskusji dołożymy jeszcze kilka pomysłów. Lepiej kłócić się o to jak pozyskać dodatkowe dochody. Niż jak wydać to co mamy. Przynajmniej mnie pasjonuje bardziej to pierwsze. Tu coś można wymyśleć nowego. Wydatki są w naszej gminie mocna zdeterminowane, spór może dotyczyć jedynie ich kolejności.

Wspominam ten post z przed lat aby wrócić do dyskusji na temat przyszłości naszej gminy.
Ktoś te najbliższe wybory wygra. Ktoś obejmie władzę.
Każdy kto zostanie burmistrzem będzie miał do rozwiązania tę samą łamigłówkę.
Jak zagwarantować rozwój gminy w tak trudnej i skomplikowanej sytuacji finansowej.
Oczekiwania mieszkańców są wysokie.

Podyskutujmy o pomysłach na zwiększenie dochodów i zaoszczędzenie wydatków. Zarówno o tych które dadzą efekty doraźne jak i o tych które dadzą efekty w dłuższym okresie czasu.
Ze swej strony proponuje dwa dodatkowe do uprzednio zgłoszonych:
1. wprowadzenie opłat adiacenckich (opłat za uzbrojenie działek budowlanych) dla osób lub firm które rozpoczynają budowę domów. Nie dotyczyłoby to starych mieszkańców a jedynie tych którzy będą chcieli się osiedlić na terenie naszej gminy.
2. Sprzedaż, na rzecz wrocławskiego MPWiK naszej spółki kanalizacyjno-wodociągowej. Zaoszczędzilibyśmy na kosztach budowy nowych ujęć wody, pozyskalibyśmy środki na oddłużenie gminy. Jakość wody i jej cena we Wrocławiu jest zdecydowanie konkurencyjna (9,3 zł za metr3 wody i ścieków podczas gdy w naszym ZGK-u 11,42 zł za m3).

GRoman

Bronisław Czapla
Posty: 51
Rejestracja: sobota, 11 października 2014, 01:32

Re: Siechnice- przyszłość miasta

Post autor: Bronisław Czapla »

grom pisze: Wszyscy chcą pieniądze dzielić, najlepiej te wypracowane przez innych.
A kto je wypracował jak nie właśnie mieszkańcy? Czy Pana raczej uwża Pan wójt, burmistrz Pan ?) Pozyskiwanie gruntów od agencji rządowych później sprzedawanie jedrożej po zmianie planu zagospodarowania to korzystanie z majątku wypracowanego przez pokolenia Polaków.
grom pisze:Hasło - Dochody! Zwiększyć dochody!
Gmina to nie prywatna firma i w wbrew pozorom dochody nie są dla niej najważniejsze – Najważniejsi są mieszkańcy i zaspokajanie ich potrzeb – nie koniecznie na kredyt, który będą spłacać kolejne pokolenia.
I proszę nie robić iluzji, że sprzedając wszystko, pożyczając (na inwestycje) pieniądze zbudujemy silną Gminę.
grom pisze: Tak myśleliśmy w poprzednich latach, kupując ponad 70 ha w Siechnicach (dziś już prawie sprzedane), budując strefę gospodarczą, uruchamiając budownictwo wielorodzinne.
Czyli dalej pozyskiwać grunty np. z zasobu Państwowego przekształcać ziemie rolna w działki budowlane sprzedawać, budować wielkie bloki i stać się gmina z 50 tysiącami mieszkańców…, wybudować kolejną strefę - dać ulgi dla międzynarodowych firm a oni dadzą całą najniższą krajową mieszkańcom…
Super wizja na przyszłość na dodatek wszystko na kredyt i spłaci to mój wnuk.
Centrum Siechnic się rozwinęło, ale nie koniecznie na osiedlu domków jednorodzinnych chcemy bloki nie po to się tam budowaliśmy.
Zwiększanie liczby ludności nie może być receptą na bogactwo.
grom pisze: Co możemy zrobić w tej ważnej kwestii jaka jest wzrost dochodów gminy.
1. Uszczelnić system podatkowy - na przykład przynajmniej 2 mln zł tracimy gdyż duża grupa naszych mieszkańców nie jest u nas zameldowana (właściwie nie musi, wystarczyłoby gdyby w picie podali w odpowiedniej rubryce (...) naszą gminę),
grom pisze: 2. Nie mamy (lub o niej nie wiemy) żadnej instytucji na terenie gminy, której moglibyśmy przelewać ten 1 % (z naszych dochodów).
1. Fundacja Bezpieczna Przestrzeń - Wiosenna 7, 55-011 Siechnice
2. Stowarzyszenie EKS Kolektyw - Kolejowa 8, 55-010 Radwanice
3. Stowarzyszenie Emerytów, Rencistów i Osób Niepełnosprawnych w Siechnicach - Jana Pawła II 12, 55-011 Siechnice
i pewnie wiecej 3min sprawdzania w sieci...
grom pisze:
3. Nie kupujemy gruntów - Instytut Zootechniczny w Krakowie ma jeszcze około 12 ha w Siechnicach i setki w okolicach Smardzowa i Żernik Wr. - za parę lat mogą mieć dużą wartość.
A za co? Znów się czepie ratusza zamiast budować trzeba było zainwestować w grunty.
grom pisze:
4. Dzięki współpracy kilku osób uzyskaliśmy znaczne dotacje, zwłaszcza z Unii, jeszcze niewielkie pieniądze można uzyskać. Trzeba ich dopilnować. Kanalizacja Żernik projekt w Warszawie. Woda i kanalizacja z Program Rozwoju Obszarów Wiejskich we Wrocławiu. Targowisko z PROW.
Pan jakoś tak dziwnie pisze: kupiliśmy.., współpracy kilku osób… a dotego strasznie narzeka na obecną władzę.
Naprawdę nie wiem jak to rozumieć to znaczy, co urząd burmistrz nieudolny urzędnicy tez a jakieś tajemnicze osoby wszystko zyskują dla Gminy?
grom pisze: 5. Powinniśmy rozpocząć prace nad przyszłym okresem programowania. Musimy zmienić sposób myślenia. To nie ONI mają nam dać pieniądze na nasze pomysły. To MY musimy dopasować nasze pomysły do możliwości uzyskania dotacji.
Jest promocja w biedronce na mikser za 30 % ceny, kupię bo to okazja ale w sumie to nie potrzebuję go.
To idiotyczne podejście budować wieże widokowa za milion bo dostane 750 tysięcy z UE ? a ja mam dołożyć 250 tyś PLN nie lepiej zróbmy za to drogę w mniejszej miejscowości.
grom pisze: 6. Trzeba sprzyjać budownictwu wielorodzinnemu - ono jest dochodowe dla gminy. Jednorodzinne niestety dochodowe nie jest.
Nie wszędzie, obecnie może centrum Siechnic, ale pojedyncze bloki w Radwanicach, świętej Katarzynie to psucie charakteru naszej gminy. Duża liczba mieszkańców to tez problem brak miejsca w szkole, kolejki w ośrodku zdrowia itp…
Może lepiej zrobić miejscowość bardziej elitarną i ściągać podatników z "dużym pitem" a nie kredytem na własne tańsze M2 (sporo ludzi tu kupuje bo jest taniej niże we wrocławiu) Chyba nie chcemy konkurencji cenowej z Wrocławiem o mieszkańców ?
grom pisze: 7. Trzeba ściągać aktywności gospodarcze. Jak najszybciej dogęścić strefę w Siechnicy. Wspierać rozbudowę istniejących firm (ogrodnictwo, elektorociepłownia).
8. Może pora na drugą strefę w gminie. Teren hałdy huty Siechnice albo na jej drugi kraniec, w okolicach Żernik Wrocławskich. A może i tu i tu.
Dobry pomysł jeśli idzie o aktywizację strefy, ale chyba Gmina nie ma już tam gruntów i to działki prywatne. Hałda to też teren prywatny, koło Żernik to również nie własność Gminy a uzbrojenie kosztuje.
grom pisze: Ze swej strony proponuje dwa dodatkowe do uprzednio zgłoszonych:
1. wprowadzenie opłat adiacenckich (opłat za uzbrojenie działek budowlanych) dla osób lub firm które rozpoczynają budowę domów. Nie dotyczyłoby to starych mieszkańców a jedynie tych którzy będą chcieli się osiedlić na terenie naszej gminy.
W Polskim prawie mamy dwa rodzaje opłat adiacenckich.
Pierwsza związana podziałem, scalaniem gruntów.i tak obowiązuje na terenie Gminy Uchwała Nr XXXV/263/10 - w sprawie ustalenia wysokości stawki procentowej opłaty adiacenckiej z tytułu wzrostu wartości nieruchomości w wyniku podziału nieruchomości na terenie Gminy SIechnice

Druga związana ze wzrostem wartości nieruchomości w związku przeprowadzonymi inwestycjami z udziałem środków publicznychnp. Droga, kanalizacja itp.

Jak zamierza Pan wprowadzić podział na nowych i starych mieszkańców, czyż prawo w Polsce nie jest równe wobec wszystkich? –np. po meldunku przed rokiem 2015 ?
Chyba, że niedotyczenie strych mieszkańców związane byłoby z nieinwestowaniem w np. nieopłacalne drogi, przy których od 30 lat jest 6 domów.
grom pisze:
2. Sprzedaż, na rzecz wrocławskiego MPWiK naszej spółki kanalizacyjno-wodociągowej. Zaoszczędzilibyśmy na kosztach budowy nowych ujęć wody, pozyskalibyśmy środki na oddłużenie gminy. Jakość wody i jej cena we Wrocławiu jest zdecydowanie konkurencyjna (9,3 zł za metr3 wody i ścieków podczas gdy w naszym ZGK-u 11,42 zł za m3).
Brzmi nieźle jako propozycja opłaty za wodę i ścieki, ale o ile mnie pamięć nie myli to po 1990 roku przekazaliśmy w użytkowanie wieczyste tzw. Tereny wodonośne dla właśnie MPWIK, a czy to nie był wielki majątek dla Gminy.
To Siechnice powinny sprzedawać wodę do Wrocławia i mieć budżet jak Polkowice to była nasza miedź, ale poprzednie kadencje „oddały” …
Obecnie mamy tylko podatki i tak zaniżone przez klasyfikację gruntów.
A pozyskane środki ze sprzedaży pewnie byśmy przejedli, a nie zmniejszyli długi.

mieszkaniec01
Posty: 30
Rejestracja: wtorek, 26 kwietnia 2011, 21:41

Re: Siechnice- przyszłość miasta

Post autor: mieszkaniec01 »

czuć, że zbliżają się wybory. Jeden z kandydatów już mocno się uaktywnil....

cezar
Posty: 11
Rejestracja: poniedziałek, 2 maja 2011, 07:48

Re: Siechnice- przyszłość miasta

Post autor: cezar »

Gromie nie kandyduj do sejmiku wojewodztwa. po co? do sejmu kiepski wynik miałeś. szkoda się kompromitować. osoby niewybieralne powinny raczej przeznaczyć te pieniądze, które wydają na kampanie na pomoc innym, a nie wyrzucać je w błoto.

yak_kadafi
Posty: 30
Rejestracja: środa, 27 kwietnia 2011, 08:55

Re: Siechnice- przyszłość miasta

Post autor: yak_kadafi »

Panie Gromie a czy Pański pracodawca ma świadomość tego jaki ma Pan stosunek do zadłużania? Bo z tego co wiem to Wrocław też ma sporo długów, a Pan Prezydent stwierdził kiedyś, że "grzechem byłoby się nie zadłużać". Może Pan zadba też o kondycje Miasta Wrocławia z którego Pan żyje?

grom
Posty: 693
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 09:15

Re: Siechnice- przyszłość miasta

Post autor: grom »

Panie Bronisławie pilnie oczekuję na Pana program dla naszej Gminy.
Zamiast komentować czyjś tekst najlepiej napisać swój i wyjaśnić w nim swój punkt widzenia. Komentując cudzy bardzo często o piszemy komentarz do własnych wyobrażeń o tekście a nie do jego brzmienia. Proszę również nie zacierać różnicy pomiędzy władzą a takimi ludźmi jak ja. My staramy się podpowiadać władzy ale nie rządzimy.
Trzy sprawy skomentuję:
1. Druga strefa gospodarcza w gminie - niezbędna. Dla mnie nie ma znaczenia czy na gruntach prywatnych, czy na publicznych. Ważne są miejsca pracy i podatki. Gmina jest od zaspakajania potrzeb publicznych a nie ma prawa uzależniać swojej decyzji od rodzaju własności.
Co do kosztów uzbrojenie, to proszę skomentować budowę ul. Grabskiego za gminne pieniądze, czy ta droga skomunikowała grunty publiczne czy tylko prywatne?
2. Sprawa przekazania gruntów na których funkcjonuje wrocławskie MPWiK tej firmie w użytkowanie wieczyste. Proszę podać przepis, który pozwalał na odmowę Gminie. Jest u nas mieszkaniec, który od kilkunastu lat twierdzi, że wygra z tą firmą wielkie pieniądze, które staną się dochodem Gminy. Tylko jakoś nie wygrał. Proszę mu się pokłonić.
3. Co do opłat adiacenckich mam inne zdanie. Uważam, iż można spróbować uzależnić ich wejście w życie od zdarzenia prawnego a nie od konkretnej daty. Warto przynajmniej spróbować.
4. Jeden przykłada na stronniczość komentarza Pana Czapli. Zawsze byłem przeciwny bezkrytycznemu przeznaczaniu gruntów pod zabudowę w obszarach wiejskich i zawsze byłem za dogęszczaniem zabudowy w już zainwestowanym terenie. Chciałbym aby Siechnice osiągnęły wielkość ok. 10 tys. mieszkańców. Wówczas pojawi się u nas większość potrzebnych nam do życia usług.
W uproszczeniu: aby uzyskać zezwolenie na budowę potrzebny jest miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Do jego uchwalenia potrzebna jest inicjatywa burmistrza. Ja nigdy wójtem ani burmistrzem nie byłem.
A co do liczby 50 tys. mieszkańców naszej gminy. To pytanie - Ile wszczęto zmian planów miejscowych w naszej Gminie? Z czyjej inicjatywy te wnioski wpłynęły do Rady Miejskiej? Czy w uchwalonych już zmianach planów ograniczono zabudowę mieszkaniową?
GRoman

Bronisław Czapla
Posty: 51
Rejestracja: sobota, 11 października 2014, 01:32

Re: Siechnice- przyszłość miasta

Post autor: Bronisław Czapla »

Po pierwsze nie kandyduję.
Ale gdybym to hasło „nie na kredyt”

Nie mieszkam w Siechnicach a w mniejszej miejscowości i bloki mi nie w smak.
Mam mały domek i marzenie o drodze od 30 lat.

Ani Fitek a ni Usak mi jej nie wybudował i pewnie przez najbliższe 4 lata nie zbuduje, bo wygląda na to, że tylko Oni kandydują i Pan Skiba (jak wygra to pewnie „przeniesie” siedzibę do Smardzowa).
Więc mniemam Fitek lub Usak.

Czytam Ten wątek od jakiegoś czasu. Nie chcę być stronniczy, ale czytając Pana wypowiedzi musiałem skomentować i sprawdzić w Internecie informacje - i je porównuję.
Co do punktu 4 – przepraszam nie chciałbym imputować. Bardziej chodziło mi o ogólny Gminny trend, którego popierany przez Pana Pan Fitek nie uniknął. Planów za dużo i niezrobionych dróg jeszcze więcej.

Co do miasta niech rośnie, – ale nie na siłę konkurując z Wrocławiem niższa cena metra mieszkania i „pro mieszkańcowymi” inwestycjami na kredyt z kieszenie mieszkańców całej Gminy.

Pan z PO i nie wie, że mamy kapitalizm i nie wszystko musi władza zrobić wysterować. Można wybudować osiedla bez kosztownej inwestycji - Ratusza itp. Niech to reguluje rynek.

Stało się i teraz trzeba za to płacić. Fitek wybudował Usak Będzie płacił a może na koniec i Fitek poczuje te 3,5 ml w budżecie, jeśli wygra wybory.

Kandyduje Pan do Sejmiku, więc powinien Pan mieć szerszy punkt widzenia a nie tylko „Siechnice” i bez bajek jaki to Fitek dobry a Usak zły.

ODPOWIEDZ