mieszkają i nie płacą podatku

[mieszkaniec01]

zadziwia mnie zjawisko polegające na tym, że mieszkający gminy nie płacą podatku tam, gdzie mieszkają, tylko najcześćiej we Wrocławiu. drodzy forumowicze - prawie 40% z podatku dochodowego trafia do gmin..wiecie jakie to są straty? przyjmując, że średnio od jednej osoby wynosi to 2-3 tys zł rocznie i mnożąc przez około 1,5-2 tys mieszkańców, którzy nie są zameldowani tracimy na tym kilka milionow zl rocznie, ktore mogły być przeznaczone na przedszkola, szkoły, drogi czy inne ważne rzeczy. jeżeli znacie takie osoby to powiedzcie im o tym, że zachowują się nie fair. żyją w gminie, a nie przyczyniają się do jej rozwoju, płacąc podatki gdzieś indziej. tak chyba nie powinno być. jezeli wszyscy sprobujemy wplynąć na naszych sąsiadów, pzyjaciół, to możemy naprawde coś zmienic w gminie.

[EL_GATO]

urzekła mnie TWoja historia

[yak_kadafi]

ostatnio nieźle się oburzyłem jak dowiedziałem się, że robią tak (postanowili płacić podatki gdzieś indziej) wielkie, znane nazwiska np. jeden z najwybitniejszych siechnickich prawników-chociaż do Siechnic się nie przyznaje). kolejnym przykładem jest postepujący jakl Pan wyżej jeden z najlepszych Polskich architektów.... chyba taka moda, żeby wypierac się swoich korzeni...

[grom]

Dobrze by było aby w związku ze zbliżającym sie okresem rozliczeń podatkowych władze gminy podjęły wysiłek i dotarły do tych co się jeszcze nie zameldowali. Opłaciłoby się nawet dać urzędnikom ekstra premię od karzdego pozyskanego w ten sposób mieszkańca (np. po 20 złotych od pozyskanej osoby). Można mówić, że meldunek to ich prawny i społeczny obowiązek, tylko, że z tej mowy dochodów dodatkowych nie będzie.
Zresztą są różne przyczyny jego niedopełnienie. Na przykład: musisz mieć meldunek wrocławski (rodzic i dziecko) jak chcesz posłać je do wrocławskiego przedszkola czy szkoły. Znaczna część "opieszałych" jest jednak do pozyskania tylko trzeba w ypełnieniu tej spolecznej powinności pomóć. Na przykład dostarczająć i odbierająć druki (tj. załatwiając za nich tę formalność).
To się gminie i nam bardzo opłaci. Dziś zwiekszt to nam wpływy z podatków, jutro dochody z odbioru śmieci, itd.
GRoman

[jimmy_lodolamacz]

A ja jestem zameldowany we Wrocławiu a płacę podatki w Siechnicach. Do końca nie pamiętam jak to było ale kiedy kupiłem mieszkanie w Siechnicach byłem z jakimiś dokumentami związanymi z zakupem w US. W tym samym roku składałem PIT do US zgodnym z miejscem zameldowania. Otrzymałem pismo z US w którym składałem PIT o przeniesieniu do jednostki odpowiadającej terytorialnie mojemu zamieszkaniu tj. I US na ul.Klimasa. Sytuacja miała miejsce 4 lat temu. Nie wiem czy miejsce zameldowania ma tutaj znaczenie.

[pokrzyw]

Panie Grom - podatki ludzie płacą w miejscu zamieszkania a nie zameldowania, podobnie jest z zapisywaniem dzieci do placówek typu żłobek, przedszkole (tu liczy się GDZIE złożyło się PIT), zameldowanie w Siechnicach nic nie da, ponieważ rozliczyć PIT mieszkaniec może w dowolnym US na terenie POLSKI, wystarczy, że przez jeden dzień mieszkał (bez zameldowania) na terenie innego US a i tego US nie ma prawa zweryfikować, więc napychanie urzędnikom kieszeni za zachęcanie ludzi do zameldowania to poroniony pomysł

[M&M]

czyli wracamy do punktu wyjścia - mieszkaniec01 - może jakaś akcja informacyjna z UM tłumacząca potrzebę płacenia PIT w miejscu zamieszkania i zachęcająca do płacenia PIT na ul.Klimasa ? można podać również info dla budujących się samodzielnie o możliwości zamieszkania i zameldowania w domu jeszcze przed jego oddaniem do użytkowania

[mieszkaniec01]

myślę, że akcja informacyjna z um to dobre rozwiązanie, ale jednak musimy też sami próbować wpływać na sąsiadów itp (najlepiej roznoszą się zawsze wiadomości pocztą pantoflową ) można podsunąć taki pomysł naszym władzom, aby pokazały jak np. przełoży się płacenie podatków na inwestycje albo coś. wtedy może to przemówi do nas wszystkich

[grom]

Oczywiście podatkek dochodowy PIT płaci się według zgłoszonego przez podatnika miejsca. Płatnośc podatku nie jest związana z miejscem zameldowania. Moja żona płaci podatki na ul. Klimasa (na rzecz naszej gminy), choć z najmłodszym synem zameldowana jest we Wrocławiu.
Jednak problem jest nie tylko w podatkach. Są jeszcze subwencje i obligatoryjne dotacje. I tu niestety, zwykle głównym (choć nie jedynym - zależne jest to od dziedziny) przelicznikiem jest liczba osób zameldownych.
Władzom gminnym powinno zależeć zarówno na nakłanianie mieszkańców do meldowania się jak i do odpowiedniego deklarowania płatności podatku PIT.
We Wrocławiu, aby dziecko zostało przyjęte do szkoły (podstawowa i gimnazjum) musi być wraz z conajmniej jednym rodzicem, zameldowane w rejonie szkoły do której chce uczęszczać.
W przypadku ubiegania się o miejsce w żłobku lub przedszkolu trzeba złożyć oświadczenie o płaceniu podatku we Wrocławiu. Daje to dodatkowe punkty (np. 300 punktów w przedszkolu). W przypadku wątpliwości oświadczenie to jest weryfikowane.
I tak dalej.
Problem jest trudny. Oczywiście podatki należy płacić tam gdzie się mieszka. Ale trzeba pamiętać o często skomplikowanych sytuacjach życiowych naszych mieszkańców. Ponadto, nasza gmina w wielu dziedzinach (np. żłobki, oświata) nasza gmina nie oferuje zbyt wysokiego poziomu usług. Mieszkańcy, często są zmuszeni do szukańia miejsc w podobnych placówkach na terenie innych gmin. A one się bronią i żądają odpowiednich deklaracji podatkowych.
Problem ten jest rozważany w Ministerstwie Edukacji. Podobno mają zmienić tak przepisy, aby jednoznacznie wynikało z nich, iż ubiegając sie o miejsce w przedszkolu konieczne jest zameldowanie w danej gminie.
Konkludując: ważny jest zarówno meldunek, jak i odpowiednio złożona deklaracja PIT. Potrzebna jest akcja uświadamiająca. Sytuacja każdego podatnika może być inna, zależna np. od jego sytuacji rodzinnej.
Wspomniany "wybitny architekt" choć zameldowany we wrocławiu, może płacić podatek PIT na rzecz naszej gminy (tak jak w przypadku mojej żony). Ktoś inny, choć zameldowany w naszej gminie może płacić podatki np. we Wrocławiu.
GRoman
Ps. Podobny problemy mamy np. w zdrowiu. Patriotyzm mówi lecz się u siebie a uwarunkowania w których pracujemy i żyjemy oraz rozsądek mówi mam lepszą ofertę. I co?

[rodzic dzieci]

Gmina nie dba o swoje dochody. Czy gminne zakłady pracy prowadzą badania profilaktyczne w gminie, czy we Wrocławiu? Ze szkół podstawowych chyba tylko szkoła w Siechnicach ( ok. 65 zatrudnionych) ma umowę na badania w gminie. Podpisał ją kilka lat temu poprzedni dyrektor SP. Dbał o to, aby pieniądze za badania zostały na miejscu. Chyba nie było warto. Czy Urząd Gminy i pozostałe podległe mu jednostki prowadzą badania na miejscu?

[gregorio]

grom napisał: " Problem ten jest rozważany w Ministerstwie Edukacji. Podobno mają zmienić tak przepisy, aby jednoznacznie wynikało z nich, iż ubiegając sie o miejsce w przedszkolu konieczne jest zameldowanie w danej gminie." Proponuje żeby ktoś usłużny podesłał Ministerstwu Edukacji informację, że ich koledzy w sali obok pracują nad zniesieniem obowiązku meldunkowego.
A wracając do dyskusji wg mnie to gdzie kto płaci podatki to jest jego prywatna sprawa. Ale w zamian nie może oczekiwać od swojego miejsca zamieszkania zbyt wiele. Zresztą jeżeli 90% czasu spędzamy we Wrocławiu, pracując, robiąc zakupy i wydając pieniądze na przyjemności, używając jego infrastruktury, to czemu nie płacić w nim podatku.

[atomowiec]

Warto, może popracować nad wprowadzeniem wspólnego budżetu dla aglomeracji. Fakt faktem, Gmina Siechnice, Czernica czy Kąty Wrocławskie to sypialnia Wrocławia, a życie toczy się w stolicy dolnego śląska. Zdaje sobie sprawę że to tylko pobożne życzenia, bo nawet wprowadzenie jednej karty przejazdowej dla aglomeracji jest problemem nie do przejścia a co dopiero podział uczciwy tak dużego budżetu.

[M&M]

"Zresztą jeżeli 90% czasu spędzamy we Wrocławiu, pracując, robiąc zakupy i wydając pieniądze na przyjemności, używając jego infrastruktury, to czemu nie płacić w nim podatku." 90% to przesada, wydając pieniądze we wrocku tym samym finansujesz jego infrastrukturę, natomiast chcąc do niego dojechać/mieć oświetlone ulice/odebrane nieczystości etc. trzeba płacić podatki w miejscu zamieszkania

[grom]

Obowiązek meldunkowy. Zdaje się, że z tym zniesieniem obowiązku meldunkowego to nie bedzie tak łatwo. Termin jest przesuwany. Aktualnie odstąpiono od zniesienia obowiązku meldunkowego w 2013. Nowy termin to podobno rok 2016.
GRom