Złodzieje samochodów - Siechnice

[Czesiuu]

Dzisiaj w nocy. Była akcja na Golfa III przy ulicy Ciepłowniczej. Próbowano ukraść auto aczkolwiek złodzieją się nie udało i zostało skradzione 4 opony! Samochód stał przy klatce 13/16/17 na ul. Ciepłowniczej (Obok Grabskiego) na parkingu żwirowym. Jest to informacja by przestrzegać innych. Idzie zima, mgła jest w nocy ludzi coraz mniej jest na dworze ze względów na temperaturę o późniejszych porach i zaczynają się jak co roku kradzieże! Gdyby wybudowany Halogen na Budynku przy klatce 14 świecił na ten parking jak to robił wcześniej może by takiej sytuacji nie było. Nie wiem czy ten halogen za dużo mocy pobierał i go wyłączyli czy po prostu jest zepsuty. Jeżeli ktoś ma jakieś informacje które mogły by pomóc w znalezieniu proszę o wiadomość na moje konto by było dyskretnie

[mariow777]

Jako Specjalista w technice zabezpieczeń uważam że złodziejom chodziło tylko o opony. Felgi powinny mieć komplet śrub zabezpieczających przed kradzieżą i nie potrzebny żaden halogen do tego jakiś przyzwoity alarm i nie byłoby tematu.
Bardzo często sam alarm zadziała jak któreś koło oderwie się od ziemi albo dojdzie do najmniejszych drgań.
Przykro mi z powodu Państwa straty ale może uda się Państwu wyciągnąć odpowiednie wnioski.
Pozdrawiam.

[Czesiuu]

niestety nie o opony tutaj chodziło. Idiota by sie napalał na opony warte 600zł na środku osiedla? Niestety ale sprawca siedział w samochodzie... a opony były zdjęte po złości że nie zwinął auta...

[mariow777]

Skoro zginęły to znaczy że był to jeden z celów. Każdego VAGa łatwo otworzyć ale gorzej z odjechaniem.
Przykro mi z powodu kradzieży. Może warto to zgłosić.

[Czesiuu]

Ku*** kolejne auta poleciały dzisaj w nocy :/ Bus i osobowy

[walgula]

Co znaczy poleciały...

[Czesiuu]

zostały skradzione! martwi mnie to że to nie koniec a początek :/

[cygan]

Przy pomocy busa wywieźli wszystko z włamania na budowę w Siechnicach.

[Czesiuu]

to nieźle :/

[swiety_graal]

Kradzieże niestety zdarzają się wszędzie... Wcześniej kilka lat mieszkałem na wrocławskim osiedlu Gaj i tam dopiero było niebezpiecznie!

[cygan]

A ja mieszkałem na Brochowie.To jest najspokojniejsza dzielnica Wrocławia od lat.Kradzieży prawie zero poza działkami i altanami.

[Bronisław C.]

a opony były zdjęte po złości że nie zwinął auta...

to strasznie pracochłonne zdjąć 4 opony i co felgi zostały?

Mieszkałem przez rok na Ul. Popowickiej i tam na ciemnym parkingu prawie raz w tygodniu zostawało auto na cegłach, samochodów nie kradli ale koła tak. Sam straciłem felgi z nowymi zimowymi oponami.

[mariow777]

Ja również mieszkałem na Brochowie. Nie miałem tyle szczęścia co Cygan. Wyczyścili mi piwnicę na ponad 10 ptysi. Oj ciężko mi było się pozbierać. Wiem jak to boli. Jeśli złodziej ma zamiar coś ukraść i jest doświadczony to nie ma możliwości uniknięcia kradzieży. Ja nie jestem złodziejem ale jak Klient dzwoni to nawet nie pytam jakie zamki ma w domu przed sforsowaniem ich.
Po tej sytuacji nigdy się zbytnio nie wychylałem z samochodem ekskluzywnej marki.
Nie należy też nic zostawiać w aucie co mogło by skusić do wybicia szyby.
Absolutne minimum jeśli chodzi o zabezpieczenie auta ( alarm lub blokada na gałę )
Nie wybierać ciemnych nieoświetlonych miejsc do parkowania.
Złodziej idzie po najniższej linii oporu i auto musi być wypasione lub zamówione żeby Specjalista się zainteresował.
Nie ma jednoznacznych regół, trochę szczęścia też trzeba mieć.

www.mroli.pl