http://forum.siechnice.pl/viewtopic.php?t=3211&postdays=0&postorder=asc&start=255
Rozmowa z Jerzym Fitkiem, burmistrzem Gminy Siechnice. Godz. 12.45
Admin. Wojewoda informuje, że może nastąpić problem z wałami na odcinku Oława – Wrocław
Burmistrz. Tak, to prawda. Mamy problem w Siedlcach już od kilku dni. Tam z pomocą żołnierzy radzimy sobie.
Umacniamy też wały w Kotowicach. Posłałem tam przed chwilą 1000 worków i trzy wywrotki piasku.
Przed chwilą otrzymałem informację ze sztaby, aby mieszkańcy poddali się dobrowolnej ewakuacji. Wynieście cenne rzeczy na wyższe kondygnacje. Sami, jeśli możecie wyjedźcie.
To jest dobrowolna ewakuacja, po prostu sztab dmucha na zimne.
Czy są wyznaczone miejsca ewakuacji?
Tam, będą to szkoły i świetlice gminne.
Jak duże jest ryzyko, że woda pojawi się domach mieszkalnych gminy?
Niewielkie. Największe w Siedlcach i Kotowicach. Na 99 procent woda nie zaleje Siechnic, na 97 procent suche pozostaną Radwanice.
Wszystko zależy jednak od polderu Oławka. Na razie poziom wody jest tam niższy o 50 cm od tego w 1997 roku.
Gdyby jednak wały zostały przerwane, w jaki sposób o niebezpieczeństwie zostaną poinformowani mieszkańcy?
Rozlegnie się dźwięk syren alarmowych, poza tym na ulice wyjadą strażacy, którzy będę informować mieszkańców o zagrożeniu przez megafony.
Czy mieszkańcy mogą pomóc przy zabezpieczaniu wałów?
Na razie nie ma takiej potrzeby. Radzimy sobie.
Gdzie są bezpieczne miejsca do zaparkowania samochodu?
Najlepiej jechać na krzyki, w okolice ul. Hallera, tam jest 12 metrów powyżej Odry.
Spokojnie można parkować także w Świętej Katarzynie w okolicach Urzędu Gminy, w Żernikach. Im dalej za torami kolejowymi tym lepiej.
Powódż
- jimmy_lodolamacz
- Posty: 300
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2009, 22:01
Re: Powódż
Chyba sprawy nabrały niebezpieczny obrót. Ja osobiście starałem się chłodno podchodzić do tematu. Ale po ostrzeżeniach burmistrza i ewakuacji dobrowolnej postanowiłem nie ryzykowac i zwijam manatki. TRZYMAJCIE SIĘ!!!Oby nas oszczędziło.
Re: Powódż
Na razie nie ma powodów do paniki... aczkolwiek, nie można wszystkiego przewidzieć...
http://www.wroclaw-powiat.wfp.pl/news.php?id=45059
http://www.wroclaw-powiat.wfp.pl/news.php?id=45059
Re: Powódż
Sytuacja w Oławie
http://wroclaw.naszemiasto.pl/serwisy/6842/420808,burmistrz-olawy-jestesmy-gotowi-na-805-cm,id,t.html
Ile może mieć fala kulminacyjna??
http://wroclaw.naszemiasto.pl/serwisy/6842/420808,burmistrz-olawy-jestesmy-gotowi-na-805-cm,id,t.html
Ile może mieć fala kulminacyjna??
-
- Posty: 51
- Rejestracja: wtorek, 1 grudnia 2009, 20:03
Re: Powódż
Czytam to forum i aż śmiać mi się chce z postaw niektórych osób.
Stwierdzenie że na pewno nie zaleje Siechnic co wy możecie wiedzieć? Już przecież są błędy w szacowaniu wysokości fali...
W 97' też mówili że nie ma co panikować woda nie dojdzie a co się stało? w połowie Katarzyny woda dała spokój.
Kilka dni temu słyszałam w radio że dla Wrocławia nie ma zagrożenia powodziowego a już przecież Rędzin , Opatowice podlało żeby nie użyć słowa zalało.
Ludzie jak najbardziej mają podstawy i prawo do paniki [!] żadnego żywiołu nie da się opanować, można jedynie zmniejszyć jego szkody.
Na pytanie "Gdyby jednak wały zostały przerwane, w jaki sposób o niebezpieczeństwie zostaną poinformowani mieszkańcy?
Fitek mówi "Rozlegnie się dźwięk syren alarmowych" co chwilę słyszę syreny i co to ma znaczyć że już zostały wały przerwane?
Jak sami o siebie nie zadbają to nikt o nich nie zadba taka prawda jest.
Zostaje mi tylko wierzyć że nie zaleje Siechnic i tego wam życzę.
Pozdrawiam.
Stwierdzenie że na pewno nie zaleje Siechnic co wy możecie wiedzieć? Już przecież są błędy w szacowaniu wysokości fali...
W 97' też mówili że nie ma co panikować woda nie dojdzie a co się stało? w połowie Katarzyny woda dała spokój.
Kilka dni temu słyszałam w radio że dla Wrocławia nie ma zagrożenia powodziowego a już przecież Rędzin , Opatowice podlało żeby nie użyć słowa zalało.
Ludzie jak najbardziej mają podstawy i prawo do paniki [!] żadnego żywiołu nie da się opanować, można jedynie zmniejszyć jego szkody.
Na pytanie "Gdyby jednak wały zostały przerwane, w jaki sposób o niebezpieczeństwie zostaną poinformowani mieszkańcy?
Fitek mówi "Rozlegnie się dźwięk syren alarmowych" co chwilę słyszę syreny i co to ma znaczyć że już zostały wały przerwane?
Jak sami o siebie nie zadbają to nikt o nich nie zadba taka prawda jest.
Zostaje mi tylko wierzyć że nie zaleje Siechnic i tego wam życzę.
Pozdrawiam.
Re: Powódż
Zgadzam się w 100 procentach tak było w 97 i to daje do myślenia ,wtedy nikt się nami nie przejmował a czy wały w Kotowicach same pękły to zostawiam bez komentarza.Prawda jest taka że liczy się Wrocław a okolice to inna bajka.Jestem daleki od podsycania paniki ale w co jak w co ludziom ze sztabu anty powodziowego to ja nie wierzę .
Re: Powódż
To fakt,że pan Fitek to żaden autorytet,a tym bardziej burmistrz,ale ludzie czy nie widzicie różnicy między tą powodzią ,a powodzią z 1997.Przecież zanim fala powodziowa dotarł do nas,takie miasta jak Racibórz,Opole,Oława,itd.spłynęły do Odry.Teraz,wygląda na to,że wymienione miasta w miarę się obroniły.Co wy na to?
-
- Posty: 51
- Rejestracja: wtorek, 1 grudnia 2009, 20:03
Re: Powódż
Mi osobiście się wydaje że takiej powodzi jak w 97' nie będzie ale nie ma nic pewnego. Zostaje czekać na falę kulminacyjną.
Re: Powódż
Jeśli to możliwe proszę o bieżącą informację co się dzieje w Siechnicach. Siedzę w pracy i nie wiem co myśleć. Dziękuję
Re: Powódż
Tego pewnie nikt nie wie.Właśnie podali w TV,że opada woda w górnym biegu rzeki.Nareszcie coś optymistycznego.
Re: Powódż
Oby nie poprzelewało zbyt wiele zanim odczujemy to obniżenie stanu
Re: Powódż
za wałami za Parkerem, wody dalej niewiele
Re: Powódż
wlasnie wrocilem z walow;) potwierdzam, od wczoraj przybylo troszke, ale bardzo niewiele.andropow pisze:za wałami za Parkerem, wody dalej niewiele
Re: Powódż
To co widzieliście to woda z Oławki,a ona w tej chwili nie zagraża.Wylaną Odrę zobaczycie idąc w kierunku Tresna.