Prosze o kontakt osoby kupujące w Siechnicach mieszkanie od Alfaakt. Sam zamierzam je kupic i myślę ze wymiana informacji jest wskazana.
Pozdrawiam
(041) 274-87-24
lub gg: 1338346
Mariusz
Alfaakt
alfaakt mieszkanie
Ja również kupuję mieszkanie od firmy alfaakt, jestem zaineresowany wymianą informacji
Alfaakt
Uwaga!!! Firma jest naprawde niewiarygodna!!
Do tej pory nie maja nawet pozwolenia na budowę,a miesiac temu juz powinni mieć. Pani w biurze powiedziała, ze wszystkie dokumenty( prócz KRS-u, wypisu z ksiegi wieczystej) pokażą dopiero po podpisaniu umowy- parodia, kto kupuje kota w worku?!! Poza tym ta umowa jest niekorzystna dla Kupujacego , a niektóre zapisy sa niezgodne z prawem ( byłam u prawnika). Oprócz tego pani, które pracuje w biurze sprzedazy mieszkań jest kompletnie niedoinformowana. Nie potrafiła odpowiedzieć na żadne z moich pytan i poradziła abym zaczeła szukać innego lokum. Mam jeszcze rozmawiać z prezesem, ale podobno cięzko będzie coś wynegocjować.
Radzę wszystkim dobrze się zastanowić, zanim kupią mieszkania u tego developera.
Do tej pory nie maja nawet pozwolenia na budowę,a miesiac temu juz powinni mieć. Pani w biurze powiedziała, ze wszystkie dokumenty( prócz KRS-u, wypisu z ksiegi wieczystej) pokażą dopiero po podpisaniu umowy- parodia, kto kupuje kota w worku?!! Poza tym ta umowa jest niekorzystna dla Kupujacego , a niektóre zapisy sa niezgodne z prawem ( byłam u prawnika). Oprócz tego pani, które pracuje w biurze sprzedazy mieszkań jest kompletnie niedoinformowana. Nie potrafiła odpowiedzieć na żadne z moich pytan i poradziła abym zaczeła szukać innego lokum. Mam jeszcze rozmawiać z prezesem, ale podobno cięzko będzie coś wynegocjować.
Radzę wszystkim dobrze się zastanowić, zanim kupią mieszkania u tego developera.
Witam,
na początku wszystkim pragnę życzyć cierpliwości i wiary - że kiedyś w końcu dostaną pozwolenie, a wszystko na to wskazuje. Co do tego, że firma jest niewiarygodna to bez przesady - każdy nowy developer jest niewiarygodny i jakoś z czasem nabiera zaufania dlatego nie można oczekiwac cudów tylko należy uzbroić się w cierpliwość (my z Żoną czekamy od grudnia a wiem, że są osoby, które czekają dłużej). W każdym razie rurę pod drogą już nam położyli (bylismy z Żoną i widzieliśmy:). W czerwcu będzie pozwolenie na pewno kiedy dokładnie nikt tego nie wie, na pewn nie Pan Jacek:).Wracając do postu Asika każda umowa jest niekorzystna dla kupującego niestety banki i inne instytucje się zabezpieczają. Panie są faktycznie niepoinformowane ale to norma mają zbywac klientów gdyż Pan Jacek sam nie wie kiedy dostanie pozwolenie a wiem, że ma parę niedociągnieć, które musi poprawić. Jeżeli ktoś ma więcej pytań proszę pisać na numer gg 7736744.
To na razie tyle proszę czekać a wszystko będzie dobrze:).
na początku wszystkim pragnę życzyć cierpliwości i wiary - że kiedyś w końcu dostaną pozwolenie, a wszystko na to wskazuje. Co do tego, że firma jest niewiarygodna to bez przesady - każdy nowy developer jest niewiarygodny i jakoś z czasem nabiera zaufania dlatego nie można oczekiwac cudów tylko należy uzbroić się w cierpliwość (my z Żoną czekamy od grudnia a wiem, że są osoby, które czekają dłużej). W każdym razie rurę pod drogą już nam położyli (bylismy z Żoną i widzieliśmy:). W czerwcu będzie pozwolenie na pewno kiedy dokładnie nikt tego nie wie, na pewn nie Pan Jacek:).Wracając do postu Asika każda umowa jest niekorzystna dla kupującego niestety banki i inne instytucje się zabezpieczają. Panie są faktycznie niepoinformowane ale to norma mają zbywac klientów gdyż Pan Jacek sam nie wie kiedy dostanie pozwolenie a wiem, że ma parę niedociągnieć, które musi poprawić. Jeżeli ktoś ma więcej pytań proszę pisać na numer gg 7736744.
To na razie tyle proszę czekać a wszystko będzie dobrze:).
alfafucked
Mojemu przedmówcy gratuluję optymizmu, naiwności lub braku doświadczenia życiowego (niepotrzebne skreślić). To dzięki takim ludziom właśnie można wpisać do umowy wszystko a ktoś na pewno ją i tak podpisze, tym bardziej przy takim stanie rynku mieszkaniowego. Ja już raczej podjąłem decyzję i nie wchodzę w to. Sam jestem prawnikiem i cieszy mnie, że moja ocena ich umowy nie jest odosobniona. Tak czy inaczej, mam ochotę na tych hochsztaplerów złożyć skargę do UOKiK. Niech im chociaż opiszą dupę! Pozdrawiam wszystkich doszłych i niedoszłych kontrahentów tej firmy!
Witam,
nie chodzi o to, ze jestem naiwny:) tylko o to, ze kazdy developer tworzy taką umową zeby bronić siebie a nie innych. Ja wchodzę w tą inwestycję, a jezeli ktoś nie masz takiego zamiaru nie musi nikogo zniechęcać. Umowę czytałem i wygląda jak kazda inna umowa.
Prawnicy się do niej nie przyczepili ale i tak podpiszemy ją z Zoną notarialnie.
nie chodzi o to, ze jestem naiwny:) tylko o to, ze kazdy developer tworzy taką umową zeby bronić siebie a nie innych. Ja wchodzę w tą inwestycję, a jezeli ktoś nie masz takiego zamiaru nie musi nikogo zniechęcać. Umowę czytałem i wygląda jak kazda inna umowa.
Prawnicy się do niej nie przyczepili ale i tak podpiszemy ją z Zoną notarialnie.
Re: Uwaga
Jestem zainteresowany tematem zakupu mieszkaniagosc pisze:To ta sama firma co NL - Ludzie obuźcie sie. W tym kraju wystarczy zmienic nazwe firmy i wszystko zaczyna sie od nowa.
Poczytajcie najpierw o problemach likoatorów na jarzębinowej zanim zaczniecie współpracę z tymi ludzmi.
Powodzenia
Co to za problemy na Jarzębinowej?
Czy wiecie coś na ten temat bo obawiam się wdupic kasę w niepewny zakup.
Z moich spostrzeżeń mogę wszystkich przestrzec co do tego devvelopera:
Umowa którą zaproponował jest nie korzystna (proponuje bezwzględnie pokazać ją prawnikowi - ja to zrobiłem i uważam że.... zaoszczędziłem na tym 150000 zł) Kolejną sprawą jest to, że nie można podpisać umowy notarialnie - gdyby powinęła sie mu noga zostajecie z NICZYM!! i nie ma od tego wyjątków (dokładnie to nie z niczym tylko z kredytem:)).
Na potwierdzenie moich słów jeden z paragrafów umowy mówi: sprzedający dodatkowo oświadcza, że możliwość przystąpienia do aktów notarialnych umów przeniesienia własności lokali mieszkalnych [... ]nastąpi najpóźniej od lipca 2007r (dopisek autora: czyli np sierpień 2059). Życzę wszystkim trafnych decycji i powodzenia
PS. Ja odpadam
Umowa którą zaproponował jest nie korzystna (proponuje bezwzględnie pokazać ją prawnikowi - ja to zrobiłem i uważam że.... zaoszczędziłem na tym 150000 zł) Kolejną sprawą jest to, że nie można podpisać umowy notarialnie - gdyby powinęła sie mu noga zostajecie z NICZYM!! i nie ma od tego wyjątków (dokładnie to nie z niczym tylko z kredytem:)).
Na potwierdzenie moich słów jeden z paragrafów umowy mówi: sprzedający dodatkowo oświadcza, że możliwość przystąpienia do aktów notarialnych umów przeniesienia własności lokali mieszkalnych [... ]nastąpi najpóźniej od lipca 2007r (dopisek autora: czyli np sierpień 2059). Życzę wszystkim trafnych decycji i powodzenia
PS. Ja odpadam
re: uwaga
także mną targają sprzeczne uczucia, umowa jest w pewnym sensie
niekorzystna, ale przecież jeżli ktoś bierze kredyt to sam decyduje o tym
czy wypłacić kolejną transzę kredytu na dalesze prace...jeżeli coś złego
zacznie się dziać na budowie to można zatrzymać środki (niestety poza kwotą pierwszej wpłaty). Z tego co ostatnio widziałem to ostro ruszyły prace na placu budowy, tak więc troszeczkę odwagi!
niekorzystna, ale przecież jeżli ktoś bierze kredyt to sam decyduje o tym
czy wypłacić kolejną transzę kredytu na dalesze prace...jeżeli coś złego
zacznie się dziać na budowie to można zatrzymać środki (niestety poza kwotą pierwszej wpłaty). Z tego co ostatnio widziałem to ostro ruszyły prace na placu budowy, tak więc troszeczkę odwagi!