Witam,
chciałbym poruszyć problem, który nasilił się od kilku tygodni.
Droga, którą wracam do domu ( Wrocław - Siechnice ) na wylocie z Radwanic aż do samego ronda Siechnice jest wciąż zakorkowana na całej długości. Jestem na tym odcinku zazwyczaj po 16:00, ale słyszałem od sąsiadów że do 18:00 to jest norma.
Proszę o informację co się dzieje od 15:00 do 19:00 bo jak jadę rano to w stronę Oławy wszystko jest ok.
Może wystarczy wydłużyć cykl świetlny o 10 sek na skrzyżowaniu ? w godzinach największego nasilenia ruchu.
Jeżeli ktoś ma jakieś mądre pomysły to zapraszam. Sprawę zgłosiłem do UM Siechnice i do WDiT Wrocław.
Ostatnio zmieniony piątek, 18 października 2013, 16:34 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:zmiana tytułu - małe litery
Właścicielem drogi oraz sygnalizacji świetlnej jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad O/Wrocław, więc gmina Siechnice, a tym bardziej gmina Wrocław nic tu nie pomoże.
"więc gmina Siechnice, a tym bardziej gmina Wrocław nic tu nie pomoże." - Oczywiście nic nie pomoże.
Nic nie mogą zrobić.. Nie mogą zgłosić, napisać pisma do GDDKiA itp. Lepiej od razu napisać nie mój plac zabaw nie moje zabawki niż jakoś wpłynąć na GDDKiA używając racjonalnych argumentów.
Ja się zastanawiam czy np rano nie można by wydłużyć cyklu od Siechnic do Wrocławia a od godziny 15 do 18 np od Wrocławia do Siechnic. Myślę że problem by się rozwiązał. Do tego jak otworzą pełną obwodnicę Wschodnią to problem może się jeszcze bardziej nasilić i już teraz trzeba pomyśleć nad wydzieleniem np prawoskrętu na ŚK.
Problem ten nie pojawił się kilka tygodni temu tylko jest już bardzo długo. Czasami z mniejszym lub większym nasileniem, ale ja już zapomniałem jak to było kiedy te korki nie istaniły. Rondo może je nasiliło, ale zaczęły się one pojawiać jak tylko pojawiły się tam światła. To samo dotyczy świateł koło Biedronki od strony Oławy - są korki więc co sprytniejsi jadą przez Siechnice aż do wiaduktu. Problem ten widzą mieszkańcy Siechnic bo mają rajd przez miasto ludzi, którzy pędzą 70 i więcej. Oczywiście światła powstały dla bezpieczeństwa itd. i jest to jak najbardziej trafny argument, ale robienie 3 skrzyżowań ze światłami w miejscowości na odcinku niecałego chyba kilometra to pomyłka. Tu należy podziękować radnym Siechnic gdyż co niektórzy z nich za nimi optowali - nawet się chwalili, że to dzięki nim powstała sygnalizacja. Więc teraz należałoby się do nich zwrócić z prośbą o rozwiązanie dwóch problemów: korków, o których piszesz i rajdu kierowców przez Siechnice.
Dzięki, że napisałeś i zadziałałeś w temacie - czekam na info jaka będzie odpowiedź.
zgadzam się z przedmówcą mamy dwa problemy korki właśnie to jeden i drugi jak dla mnie większy to rajd przez Siechnice banda oszołomów jeden za drugim się prześcigają nie zważając na znaki, bezpieczeństwo to ,że w pobliżu szkoła dzieci chodzą. Radni powinni myśleć nad rozwiązaniem tego problemu bo prędzej czy później dojdzie do tragedii. Teraz jeszcze jak przejazdy wyremontują i będzie dogodny przejazd to się zacznie jeszcze więcej rajdowania. P.S to rondo przy relaksie to też samowolka totalna jedni jadą pod prąd inni parkują na rondzie. Nie da się ukryć ,że na siechickich ulicach każdy bez karnie robi co chce
Problemem są leniwi kierowcy jadący samochodem. Zamiast zgadać się ze znajomymi i jechać w cztery osoby, to w każdym aucie jedna, a czasami dwie osoby. Przecież skorzystanie z autobusu to wstyd i oznaka biedy etc....
Dla mnie rajd by się zakończył gdyby na drodze krajowej (która z resztą jest po to aby się szybciej przemieścić) zniknęły światła lub były zdecydowanie wydłużone. Nie widzę logicznych argumentów stawiania aż 3 sygnalizacji skoro i tak mieszkańcy chodzą jak chcą - przykładów nie trzeba daleko szukać - wystarczy popatrzeć co się dzieje koło sklepu Dino. Czas by władze miasta i Radni, którzy optowali za światłami coś z tym zrobili.
niestety każda droga ma swoją przepustowość i zwyczajnie jest tylko kwestią czasu kiedy to wszystko stanie na amen, co z tego, że zlikwidujecie światła koło wiaduktu i dalej w siechnicach.... połowa kretynów i tak przejeżdża na czerwonym i od tego należało by zacząć, spowolnić ruch a nie go zatrzymywać
Genialnym spowalniaczem ruchu ( a nie jego zatrzymywaniem ) są właśnie ronda a już najlepiej tzw.turbo ronda, które są stosowane w Holandii
http://4ishgd.webs.upv.es/index_archivos/75.pdf
http://www.youtube.com/watch?v=iMYib3IR43I
Zadaniem turbo ronda jest usprawnienie i zwiększenia przepustowści takiego ronda oraz poprawę ronda
takie rondo powinno stanąć zaraz za wiaduktem, gdyż około 15-30 % samochodów skręca na Św.Katarznę przez co spowalniają drogę kierowcą poruszającym się na wprost,poczytajcie pooglądajcie i sami docenicie zalety
Ponadto trzeba walczyć z idiotami, którzy od wiaduktu do pierwszych świateł w stronę Oławy wciskają gaz na maxa, bo są sfrustrowani korkami na Krakowskiej/Opolskiej i dalej za Radwanicami
Takim dobrym spowalniaczem powinny być światła, które aktywują się po przekroczeniu ruchu aut powyżej 60m na tym odcinku, spowodowałoby to spowolnienie ruchu a jednocześnie jego rozciągnięcie co de facto upłynniło by całą sprawę
takie holenderskie modele świetnie się sprawdzają, bo nie powodują całkowitej naprawy sytuacji ale powodują, że kierowcy jadą spokojniej, nie ścigają się i nie wciskają, tylko każdy jedzie swoje, przez co rych jest płynny,bo to jest najważniejsze
Zgadzam się, że światła przyczyniły się do powstawania korków ale nawet przy budowie wiaduktu nie były one aż tak długie - tj do Radwanic. Problem zaczął się kilka tygodni po otworzeniu obwodnicy i wprowadzeniu opłat na A4. Ruch w mojej opinii zdecydowanie się zwiększył. Zwróćcie uwagę, że rano korkuje się Opolska, Brochów a od niedawna sporo wzrosło natężenie ruchu na drodze przez Blizanowice. Teraz jak wyjadę trochę po 7 z domu to niejednokrotnie stoję przy stacji Polinki koło mpwik.
Wracając do sprawy świateł, to pamiętam jak ich nie było. Czasami człowieka szlag trafiał jak chciał wyjechać ze Św. Katarzyny na Opolską (lewoskręt na wiadukt), zakładam, że światłą miały "wyrównać" szanse...no i wyrównały wszyscy stoją po równo
pablos89 pisze:zgadzam się z przedmówcą mamy dwa problemy korki właśnie to jeden i drugi jak dla mnie większy to rajd przez Siechnice banda oszołomów jeden za drugim się prześcigają nie zważając na znaki, bezpieczeństwo to ,że w pobliżu szkoła dzieci chodzą. Radni powinni myśleć nad rozwiązaniem tego problemu bo prędzej czy później dojdzie do tragedii. Teraz jeszcze jak przejazdy wyremontują i będzie dogodny przejazd to się zacznie jeszcze więcej rajdowania. P.S to rondo przy relaksie to też samowolka totalna jedni jadą pod prąd inni parkują na rondzie. Nie da się ukryć ,że na siechickich ulicach każdy bez karnie robi co chce
Dokładnie ! Rondo przy Relaksie nie powinno istanieć, przed tym jak namalowali pasy, jezdzili gdzie sie dalo... parkowali wokol bloków, Relaksu ....
