Brak miejsc parkingowych to jeden problem ale szczytem g..... jest parkować tak że inny stanie co najwyżej motorynką. Widać to szczególnie pod pierwszym blokiem.
Sąsiedzi MYśLCIE podczas parkowania bo inni też pragną zrobić to samo! wymalowane są linie (w dodatku na biało) a niektórym i tak trudno trafić nawet małym autem. No polecić mogę kurs parkowania
Pozdrawiam równo parkujących
Parking
-
- Posty: 70
- Rejestracja: niedziela, 10 grudnia 2006, 20:13
Re: Parking
droga monisien, wracając do tego że napisałam jak zacytowałaś " że stanęłam na chodniku i nie widzę w tym nic strasznego" to jest wyjete z kontekstu, bo również napisałam że jest godz. 22 i tak stanęłam. Wtedy na pewno nie spacerujesz z wózkiem. Jednym słowem wszyscy musimy byc tolerancyjni wobec siebie.
Re: Parking
Czytam to i oczom nie wierze.
Prosze niektórych aby sie opanowali.
Brak miejjsc parkingowych? Przecież to jeszcze jest plac budowy, pozatym jak kupowaliście mieszkania nie pytaliście się jak będzie wyglądała sprawa miejsc parkingowych?
No to poinformuje (informacja praktycznie z przed roku):
ma byc parking (deweloper musi zapewnic 1,1 miejsca parkingowego na mieszkanie), tak jak ktos juz wczesniej napisal, miał byc ogrodzony i monitorowany, jak bedzie nie wiem.
Kolejna sprawa, niektórzy napisali tak wypowiedzi jak by ciężko im było 100m przejśc sie do samochodu (ludzie z 3 bloku klatki od strony trasy opole-wroclaw trasa do "duzego" parkinu będą mieli 2 razy taki odcinek-jesli nie wiecej, niz 1 blok).
Na pewno będzie sporo kłutni odnośnie miejsc parkingowych i moge się założyc, że w końcu ktoś wymyśli, żeby wspólnoty zatwierdziły jakieś przepisy odnośnie możliwośi parkowania samochodów pod blokami, ale nie uprzedajmy faktów.
Prosze niektórych aby sie opanowali.
Brak miejjsc parkingowych? Przecież to jeszcze jest plac budowy, pozatym jak kupowaliście mieszkania nie pytaliście się jak będzie wyglądała sprawa miejsc parkingowych?
No to poinformuje (informacja praktycznie z przed roku):
ma byc parking (deweloper musi zapewnic 1,1 miejsca parkingowego na mieszkanie), tak jak ktos juz wczesniej napisal, miał byc ogrodzony i monitorowany, jak bedzie nie wiem.
Kolejna sprawa, niektórzy napisali tak wypowiedzi jak by ciężko im było 100m przejśc sie do samochodu (ludzie z 3 bloku klatki od strony trasy opole-wroclaw trasa do "duzego" parkinu będą mieli 2 razy taki odcinek-jesli nie wiecej, niz 1 blok).
Na pewno będzie sporo kłutni odnośnie miejsc parkingowych i moge się założyc, że w końcu ktoś wymyśli, żeby wspólnoty zatwierdziły jakieś przepisy odnośnie możliwośi parkowania samochodów pod blokami, ale nie uprzedajmy faktów.
-
- Posty: 139
- Rejestracja: wtorek, 10 kwietnia 2007, 18:45
- Kontakt:
Re: Parking
Tak naprawde problem to jest w nas samych- najlepiej jest krytykowac kgoos bo to jest wygodniejsza forma, ludzie sa ludzimi i pewnych zachowan nie da sie w nich zmienic- nagonka typu ze ktos myje auto pod blokiem jest nieuzasadniona, dlatego ze to tej osoby ktora myje auto jest sprawa czy woli zaplacic 10 zl czy jechac do myjni, ja osobiscie jezdze do myjni bo dla mnie to wygodniejsze i o wiele mniej czasu mi to zabiera- zas gdy jade do rodzicow gdzie mieszkaja na peryferiach wroclawia to sobie recznie myje bo kazdemu sprawiaja rozne przyjemnosci. ...i brakiem inteligencji to moze poszczycic sie ktos kto raczy uwidacznia chociazby takie sytuacje zdjeciami? po co?-czy to jakas wewnetrza satysfakcja? ......tak samo z parkowaniem , boze ludzie jak nie ma miejsca wieczorami to sie stawia na chodniku i co za ale? mloda matka kolo 22 jezdzi wozkiem po siechnickich chodnikach? ....a jesli rano wiecej osob jezdzi do pracy i jest miejsce to nie widzi mi sie zeby kazdy po godzinie 7 specjalnie wygladal przez okna i raczyl schodzic przestawic auto?- chociaz mi sie tak zdazylo juz:P, takze nie wymagajmy od ludzi wszystkiego i zawisc o wszystko jest najgorsza cecha ludzka....mi zdarzylo sie przyjechac wieczorem i zaparkowac pare razy na samym wjezdzie do naszych blokow i spracerkiem do 2 bloku-nie widze problemow..sprawa po czesci mogla by sie rozwiazac jesli alfaakt przed sprzedaza mieszkan sprzedawal by tez wlasnie te miejsca parkongowe wraz z ogranicznikami na klucz i ten co by wykupil to by mial swoje-ale parking jest dla wszystkich -zrozumcie to.....chcialbym zauwazyc ze tolerancja wobec zachowan sasiadow jakie widzimy jest podstawą do zycia w blokowisku....tak jest kazdy jest wlascicielem swojego mieszkania, ale zyjemy tak naprawde w bloku- jesli ktos potrzebuje odciac sie od swiata calkowicie to moze zamieszkac sobie w domu , postawic sobie ogrodzenie 5 m , i wowczas bedzie mial swoaj teoretycznie wolnosc prywatna.............tylko trzeba sobie postawic pytanie czy to ma sens..........problemy nie rodza sie same, sami jes stwarzamy i oczekujemy ze ktos sie dostosuje do naszych ambicji czy oczekiwan.......dzis jest tak jutro jest inaczej........dojda mieszkanyc 3 budynku i 4 i wowczas bedzie ograniczona ilosc miejsc jesli nie zrobia tego podziemnego parkingu w budynku nr 4 -kto wie jak bedzie za 2 lata.......
pozdrawia pawel
http://bankpolski.systempartnerski.pl
http://www.polakczyta.nexto.pl
pozdrawia pawel
http://bankpolski.systempartnerski.pl
http://www.polakczyta.nexto.pl
Re: Parking
Przy podpisywaniu umowy powiedziano mi, że parking dla mieszkańców 3 budynku będzie od strony ulicy Grabskiego.
Ale czy dla wszystkich wystarczy tam miejsca?
Zobaczymy za kilka miesięcy.
Ale czy dla wszystkich wystarczy tam miejsca?
Zobaczymy za kilka miesięcy.
Re: Parking
"Powiedziano mi" ?
A nie widziałaś planu zagospodarowania? Szczerze dziwne, ja gdzies mam ksero planu naszego osiedla (myslalem, ze kazzdy dostawal)
Parking jest przed i za budynkiem, ale to za mało, dlatego będzie budowany doddatkowy parking w trójkącie staszica/rataja- przed oczyszczalnią.
Pozatym jestem ciekaw kiedy gmina zabierze sie za realizacje zagospodarowania przestreznnego i posadzi dorzewa miedzy opolska a grabskiego, no chyba ze juz im plany sie zmienily.
A nie widziałaś planu zagospodarowania? Szczerze dziwne, ja gdzies mam ksero planu naszego osiedla (myslalem, ze kazzdy dostawal)
Parking jest przed i za budynkiem, ale to za mało, dlatego będzie budowany doddatkowy parking w trójkącie staszica/rataja- przed oczyszczalnią.
Pozatym jestem ciekaw kiedy gmina zabierze sie za realizacje zagospodarowania przestreznnego i posadzi dorzewa miedzy opolska a grabskiego, no chyba ze juz im plany sie zmienily.
Re: Parking
Witam
do: andropow
Czy mógłbyś przesłać skan planu naszego osiedla?
Jestem z budynku nr 2 i niestety takiego planu nie otrzymałem.
Proszę o przesłanie na maila: [email protected]
Pozdrawiam!
do: andropow
Czy mógłbyś przesłać skan planu naszego osiedla?
Jestem z budynku nr 2 i niestety takiego planu nie otrzymałem.
Proszę o przesłanie na maila: [email protected]
Pozdrawiam!
Re: Parking
Kochani przyszli sąsiedzi:)
Z parkingiem już tak będzie że miejsc będzie brakowało, dlaczego? to proste...
W umowie jest zapis że Alfaakt zapewni 110% miejsc parkingowych z myślą że 100% dla mieszkańców budynku systemem 1 auto na jedno mieszkanie a te 10% z wszystkich mieszkań miejsca parkingowe dla gości mieszkańców (wiem ambitny plan ale tak właśnie jest:)). Obecnie jest tak (na naszym osiedlu jest podobnie) iż co druga co trzecia rodzina ma dwa auta (zdarza się w tym auto służbowe). Wiem to bo tak jest wygodniej pojechać do pracy (jeżdżą w róznych godzinach) podrzucić dziecko do szkoły we Wrocku itp. I nie ma możliwości by była wystarczająca ilość miejsc.,.,. chyba że zostanie wprowadzone numerowanie miejsc parkingowych i kłótki wtedy każdej rodzinie będzie przysługiwać jedno miesjce przynajmniej tyle...
Poza tym ktoś wspomniał o panach budowlańcach którzy parkują swoje auta i zabierają miejsca innym.... i to prawda.
Strasznie narzekamy ale przecież wszystko jest zawarte w umowie jeśli było coś niejasne trzeba było pytać w siedzibie Alfaaktu a teraz wielki problem.,.,
Parkowanie na chodniku .,.,., lepsze takie niż zastawianie innych zwłaszcza jak ktoś się spieszy do pracy.,.,
Do andropowa- z tego co wiem i co widziałem drzewka są posadzone i spokojnie sobie rosną.,., ale może to nie te drzewka.,.,
Co do mycia aut.,., francuska komedia a gdyby tak każdy np w słoneczną sobotę zabrał się za mycie auta .,.,
miejsce przed blokiem jest miejscem współnym i nie róbmy tam bagna. Potrzebujesz umyć wydaj te 10 zeta na myjnie i luz. Jak ktoś ma bliską rodzinke z domkiem np na wsi to tam może sobie na posesji rodziny autko umyć a nawet wywoskować
Bądźmy tolerancyjni ale wszystko ma swoje granice.,.
pozdrawiam serdecznie
Z parkingiem już tak będzie że miejsc będzie brakowało, dlaczego? to proste...
W umowie jest zapis że Alfaakt zapewni 110% miejsc parkingowych z myślą że 100% dla mieszkańców budynku systemem 1 auto na jedno mieszkanie a te 10% z wszystkich mieszkań miejsca parkingowe dla gości mieszkańców (wiem ambitny plan ale tak właśnie jest:)). Obecnie jest tak (na naszym osiedlu jest podobnie) iż co druga co trzecia rodzina ma dwa auta (zdarza się w tym auto służbowe). Wiem to bo tak jest wygodniej pojechać do pracy (jeżdżą w róznych godzinach) podrzucić dziecko do szkoły we Wrocku itp. I nie ma możliwości by była wystarczająca ilość miejsc.,.,. chyba że zostanie wprowadzone numerowanie miejsc parkingowych i kłótki wtedy każdej rodzinie będzie przysługiwać jedno miesjce przynajmniej tyle...
Poza tym ktoś wspomniał o panach budowlańcach którzy parkują swoje auta i zabierają miejsca innym.... i to prawda.
Strasznie narzekamy ale przecież wszystko jest zawarte w umowie jeśli było coś niejasne trzeba było pytać w siedzibie Alfaaktu a teraz wielki problem.,.,
Parkowanie na chodniku .,.,., lepsze takie niż zastawianie innych zwłaszcza jak ktoś się spieszy do pracy.,.,
Do andropowa- z tego co wiem i co widziałem drzewka są posadzone i spokojnie sobie rosną.,., ale może to nie te drzewka.,.,
Co do mycia aut.,., francuska komedia a gdyby tak każdy np w słoneczną sobotę zabrał się za mycie auta .,.,
miejsce przed blokiem jest miejscem współnym i nie róbmy tam bagna. Potrzebujesz umyć wydaj te 10 zeta na myjnie i luz. Jak ktoś ma bliską rodzinke z domkiem np na wsi to tam może sobie na posesji rodziny autko umyć a nawet wywoskować
Bądźmy tolerancyjni ale wszystko ma swoje granice.,.
pozdrawiam serdecznie
Re: Parking
Nie komentowałem tego wątku, bo jestem wyrozumiały i tolerancyjny do czasu.
Ale jedna prawidłowość mnie doprowadza do wrzenia i nie tylko mnie.
Myślałem, ze to moja "obsesja", ale po rozmowie z innymi sąsiadami widze, ze nie tylko ja to zaobserwowałem.
Ale do rzeczy...
Chodzi mi o parkowanie między blokami ciągle tych samych samochodów.
- Srebrny Hyundai,
- Srebrny Lanos,
- Niebieska Panda "ALBA",
- BIała Astra classic,
- Duży Ford Transit z paką - to już są jaja
Jest ciasno na parkingu to fakt, wieczorem zaparkować to abstrakcja i z tym nie dyskutuję, że każdy szuka najmniejszego miejsca, ale dlaczego Państwo te miejsca miedzy blokami traktujecie jako swoje?
Ja osobiście nie przypominam sobie, żadnej informacji od Administratora o przetargu na te miejsca.
Z pełnym szacunkiem, ale jak zauważył jeden z sąsiadów, żadne z Państwa nie jest inwalidą, gdzie byłoby to uzasadnione.
Właściciele tych aut ostentacyjnie parkują pomiędzy blokami nawet jak pół parkingu jest wolne.
Wiem, że dobrze jest mieć auto pod oknem, ale nie jesteście tu sami i jeżeli inni potrafią parkować na parkingu to Wy też możecie. Ja jak i wielu innych mieszkańców potrafimy przejechać cały parking szukając miejsca i w ostateczności stajemy na chodniku lub między blokami.
Szanowni sąsiedzi po prostu szanujmy się i czasami pamiętajmy, ze nie jesteśmy tu sami.
P.S. Czy ktoś wie lub może zwrócić uwagę Właścicielowi Pasatta kombi, który stoi już od kilku miesięcy w jednej pozycji, żeby chociaż zaparkował auto na jednym miejscu a nie na dwóch?
Ale jedna prawidłowość mnie doprowadza do wrzenia i nie tylko mnie.
Myślałem, ze to moja "obsesja", ale po rozmowie z innymi sąsiadami widze, ze nie tylko ja to zaobserwowałem.
Ale do rzeczy...
Chodzi mi o parkowanie między blokami ciągle tych samych samochodów.
- Srebrny Hyundai,
- Srebrny Lanos,
- Niebieska Panda "ALBA",
- BIała Astra classic,
- Duży Ford Transit z paką - to już są jaja
Jest ciasno na parkingu to fakt, wieczorem zaparkować to abstrakcja i z tym nie dyskutuję, że każdy szuka najmniejszego miejsca, ale dlaczego Państwo te miejsca miedzy blokami traktujecie jako swoje?
Ja osobiście nie przypominam sobie, żadnej informacji od Administratora o przetargu na te miejsca.
Z pełnym szacunkiem, ale jak zauważył jeden z sąsiadów, żadne z Państwa nie jest inwalidą, gdzie byłoby to uzasadnione.
Właściciele tych aut ostentacyjnie parkują pomiędzy blokami nawet jak pół parkingu jest wolne.
Wiem, że dobrze jest mieć auto pod oknem, ale nie jesteście tu sami i jeżeli inni potrafią parkować na parkingu to Wy też możecie. Ja jak i wielu innych mieszkańców potrafimy przejechać cały parking szukając miejsca i w ostateczności stajemy na chodniku lub między blokami.
Szanowni sąsiedzi po prostu szanujmy się i czasami pamiętajmy, ze nie jesteśmy tu sami.
P.S. Czy ktoś wie lub może zwrócić uwagę Właścicielowi Pasatta kombi, który stoi już od kilku miesięcy w jednej pozycji, żeby chociaż zaparkował auto na jednym miejscu a nie na dwóch?
Re: Parking
COOL ale im pojechałeś:) pozdrawiam
Re: Parking
Polecam stronkę http://www.nieparkuj.pl/
-
- Posty: 139
- Rejestracja: wtorek, 10 kwietnia 2007, 18:45
- Kontakt:
Re: Parking
hmm, no to ze te akurat auta cały czas parkują w tych samych miejscach to juz chyba wszyscy zauwazyli ,pewnie sami właściciele tez , ale ludzie nie ma się co ich czepiać - stoją trudno ich sprawa skoro jest tam miejsce to niech staja,przeciez przejscie dla pieszych jest i dla wozka-ja osobiscie raz tam stałem bo nie bylo wolnych miejsc:D -najważniejsze zeby pamietali o wolnej drodze dla śmieciarek we wtorki i czwartki bo jak ktos beddzie tych panów blokowac oto bedziemy miec Mediolan ...a widzicie trzeba być wyrozumiałym dla tych ktorzy zostawiają śmieci pod śmietnikiem przed samym wejsciem -pewnie dlatego ze zapominaja kluczyka ..a chyba nie lubią nas sąsiedzi ze starszych bloków bo widzialem ze wyładowują złość jajkami na blokach ......hehe ..ale tolerancji trzeba sie uczyc przez cale zycie
pozdrawiam Pawel
pozdrawiam Pawel
Re: Parking
[quote="Pawel_paula"]hmm, no to ze te akurat auta cały czas parkują w tych samych miejscach to juz chyba wszyscy zauwazyli ,pewnie sami właściciele tez , ale ludzie nie ma się co ich czepiać - stoją trudno ich sprawa skoro jest tam miejsce to niech staja,przeciez przejscie dla pieszych jest i dla wozka-ja osobiscie raz tam stałem bo nie bylo wolnych miejsc:D
Tak jak piszesz.. zdarzyło się Tobie raz zaparkować- luz nie mam pretensji, ja też 2,3 razy parkowałem.
Ale nie zgadzam sie z tekstem "stoją trudno ich sprawa skoro jest tam miejsce to niech staja".
To nie znaczy, ze tam jest miejsce, po prostu reszta mieszkańców wie co to jest parking i tylko w ostateczności staja miedzy blokami. Dlatego zawsze tam jest miejsce.
Temat może błachy, ale poruszyłem go tylko dlatego, ze innych też to denerwuje. Jeżeli, byłaby to tylko moja fobia to nie wychylałbym sie poza szereg
Pozdrawiam
Tak jak piszesz.. zdarzyło się Tobie raz zaparkować- luz nie mam pretensji, ja też 2,3 razy parkowałem.
Ale nie zgadzam sie z tekstem "stoją trudno ich sprawa skoro jest tam miejsce to niech staja".
To nie znaczy, ze tam jest miejsce, po prostu reszta mieszkańców wie co to jest parking i tylko w ostateczności staja miedzy blokami. Dlatego zawsze tam jest miejsce.
Temat może błachy, ale poruszyłem go tylko dlatego, ze innych też to denerwuje. Jeżeli, byłaby to tylko moja fobia to nie wychylałbym sie poza szereg
Pozdrawiam
Re: Parking
I ktoś zapomniał o niebieskim SeicentoCOOL pisze:
Chodzi mi o parkowanie między blokami ciągle tych samych samochodów.
- Srebrny Hyundai,
- Srebrny Lanos,
- Niebieska Panda "ALBA",
- BIała Astra classic,
- Duży Ford Transit z paką - to już są jaja
Ja z kolei nie przypominam sobie jakiegoś zakazu parkowania czy wjazduJest ciasno na parkingu to fakt, wieczorem zaparkować to abstrakcja i z tym nie dyskutuję, że każdy szuka najmniejszego miejsca, ale dlaczego Państwo te miejsca miedzy blokami traktujecie jako swoje?
Ja osobiście nie przypominam sobie, żadnej informacji od Administratora o przetargu na te miejsca.
Ale dlaczego?!! przecież ktoś może mieć o to pretensje!!! Przecież powinien Pan podjechać w takim przypadku na parking wyznaczony przez Alfaakt i się piechotką (dla zdrowotności ) przejść do domciu...Ja jak i wielu innych mieszkańców potrafimy przejechać cały parking szukając miejsca i w ostateczności stajemy na chodniku lub między blokami.
Powinno być NO COMMENT, niestety nie dam radyP.S. Czy ktoś wie lub może zwrócić uwagę Właścicielowi Pasatta kombi, który stoi już od kilku miesięcy w jednej pozycji, żeby chociaż zaparkował auto na jednym miejscu a nie na dwóch?
Polecam powtórne przemyślenie wszystkich swoich wypowiedzi, czy aby na pewno można wymagać od innych, samemu nie będąc do końca w porządku?
Pozdrawiam wszystkich malkontentów
A i wszystkim optymistom, którzy nie mają zamiaru zajmować się pierdołami, miłego dzionka i duuuzo słonka życzę.