Budynek nr 3

Dyskusje mieszkańców osiedla
Aga i Tomek3
Posty: 3
Rejestracja: wtorek, 20 maja 2008, 23:31
Kontakt:

Re: Budynek nr 3

Post autor: Aga i Tomek3 »

Witamy, wszystkich sąsiadów.

Również zgadzamy się z kwestią ogrzewania, płacimy już dodatkowo za ogrzewanie mieszkań więc niech grzejniki będą gorące, po to mamy termostaty że możemy sami sobie regulować temperature w mieszkaniu.

Druga bardzo denerwująca sprawa to kwestia ciepłej wody, już kilka razy interweniowaliśmy w tej sprawie do Alfa-Aktu i raz do kierownika budowy. Jakiś czas był spokój ale ostatnio problem znowu się powtarza.

Nie wiemy czy to jest normalne ale dość długo trzeba czekać aby z kranu popłynęła gorąca woda, a przecież ciepła woda jest o wiele droższa, pytanie czy to problem z pompą (słaba wydajność), czy z małą ilością mieszkających lokatorów.

Jeszcze mamy pytanie odnośnie kamer, czy one są aktywne czy to tylko atrapy oraz domofonów, zauważyłem że mieszkańcy klatki 1 i 2 otwierają drzwi wejściowe kodem, nie wiem czy o nas zapomniano czy w klatce nr. 3 nie ma takiej opcji.

Pozdrawiamy.

Aga i Tomek

Patriot
Posty: 57
Rejestracja: poniedziałek, 6 października 2008, 09:33

Re: Budynek nr 3

Post autor: Patriot »

Witam,

Jeśli chcecie żeby domofony działały to po pierwsze sprawdźcie swoje podłączenia. Ten kod który miga na domofonie informuje że ktoś demontował domofon i źle podłączył kable. Rozmawiałem w tej kwestii z elektrykiem bo też mnie denerwuje że nie możemy w pełni korzystać z domofonu. Poinformował mnie że domofon nie będzie działał dobrze dopóki będzie połączony choć jeden z domofonów w mieszkaniach.

Co do kamer - wybierz sobie dowolny program w tv i przeszukaj kanał. Kamera jest podłączona do tv i musisz ją ustawić w tv.

pozdr.

Awatar użytkownika
marleyka
Posty: 17
Rejestracja: niedziela, 19 października 2008, 22:49
Kontakt:

Re: Budynek nr 3

Post autor: marleyka »

Mech@nikos pisze:Cześć , nie wiem czy wy również dostaliście podwójną fakturę za miesiąc październik ??
Najpierw otrzymałem fakturkę za czynsz a 5 dni później za ogrzewanie .... na fakturze jest ten sam nr ...., tylko data inna ... Jesli nie mieszkam w naszym mieszkaniu to dlaczego ściągają ze mnie cały czynsz.
Witam!
Też dostaliśmy drugą fakturę za X - za ogrzewanie. Powinna mieć inny numer niż ta za eksploatację za miesiąc X - jest to odrębny dokument. Dzwoniłam też do Alfaaktu i powiedzieli, że w przyszłości ogrzewanie będzie na jednej fakturze z eksploatacją.
Ściągają cały czynsz, ponieważ nie zależy on od tego czy się mieszka czy nie. Na fakturze jest tylko jedna pozycja - opłata eksploatacyjna za konkretny miesiąc. W rzeczywistości jest to zaliczka na poczet utrzymania części wspólnej nieruchomości i za wodę (mamy wodomierze, więc będziemy rozliczani z rzeczywistego zużycia prawdopodobnie na koniec roku i w przypadku nadpłaty będziemy mieli nadwyżkę na koncie lokalu, a w przypadku niedopłaty - wiadomo co :).
Pozostały skład opłaty eksploatacyjnej to energia elektryczna wspólna (klatka schodowa, piwnica), sprzątanie części wspólnej, wywóz śmieci oraz opłata za zarządzanie. No i ogrzewanie - przypuszczam, że z powodu braku opomiarowania grzejników będzie rozliczane wg powierzchni mieszkań i być może jakichś współczynników (w zależności od położenia mieszkania w budynku). Kiedy już podpiszemy akty notarialne i stworzymy wspólnotę mieszkaniową zamiast faktur będziemy otrzymywać zaliczki (wysokość się raczej nie zmieni, tylko nazwa i powinno być szczegółowo napisane za co płacimy i wg jakich współczynników (ilość zamieszkujących lokal osób, metraż mieszkania, udział % w nieruchomości wspólnej).
To wszystko - troszkę się rozpisałam :) Pracowałam jakiś czas w firmie zarządzającej nieruchomościami i zajmowałam się właśnie obsługą wspólnot mieszkaniowych, więc troszkę się orientuję, jeżeli więc będę mogła w czymś jeszcze pomóc lub cokolwiek wyjaśnić to pisz(cie) :)

Pozdrawiam!
Agata

jarecki
Posty: 257
Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 14:04
Lokalizacja: Siechnice

Re: Budynek nr 3

Post autor: jarecki »

Witam
My również w końcu mieszkamy sobie już w Siechnicach i jest bardzo fajnie:)...
Co do opłat to póki nie ma wspólnoty to w zasadzie (oprócz czynszu) płacimy a nie wiemy za co....
Wszystko powinno być jasno rozpisane z tych ogólników jakie otrzymujemy jak narazie niewiele wynika...
miało być tylko ogrzewanie a tu jeszcze inne opłaty wliczone
Z ogrzewaniem też trzeba coś zrobić, skoro płacimy od metra i to wcale nie mało (będziemy płacić więcej)
to powinni grzać normalnie a nie w kratke...
Ogromna prośba, póki nie ma zamka do drzwi wejściowych od strony "dziedzińca" w klatce nr 7 prosiłbym o zamykanie drzwi na klucz. Nie chcemy przecież by ktoś nie pożądany chodził sobie po klatce. To samo tyczy się drzwi głównych w tej klatce do komórek. Zamykajmy to znacznie zmniejszymy ryzyko włamania. Wiem iż na Jarzębinowej nie daleko od nas było ostatnio włamanie do mieszkania właśnie dlatego iz drzwi wejściowe nie są zamykane i można swobodnie poruszać się po klatce.
Ostatnia sprawa, czy jest firma która sprząta nasz budynek? Straszny syf się zaczyna robić, jeśli takowej nie ma to może chwyćmy za miotłę i sprzątnijmy nawet niech każdy na spółke z sąsiadem wyzamiata swoje piętro z dochodzącymi bezpośrednio schodami. Choć warto się dowiedzieć jak sprawa wygląda z ty sprzątaniem.
pozdrawiam

Awatar użytkownika
marleyka
Posty: 17
Rejestracja: niedziela, 19 października 2008, 22:49
Kontakt:

Re: Budynek nr 3

Post autor: marleyka »

Witam! :)

Pozwolę sobie odpowiedzieć w taki sposób :)
jarecki pisze: Co do opłat to póki nie ma wspólnoty to w zasadzie (oprócz czynszu) płacimy a nie wiemy za co....
Wszystko powinno być jasno rozpisane z tych ogólników jakie otrzymujemy jak narazie niewiele wynika...
miało być tylko ogrzewanie a tu jeszcze inne opłaty wliczone
marleyka pisze: W rzeczywistości jest to zaliczka na poczet utrzymania części wspólnej nieruchomości i za wodę (mamy wodomierze, więc będziemy rozliczani z rzeczywistego zużycia prawdopodobnie na koniec roku i w przypadku nadpłaty będziemy mieli nadwyżkę na koncie lokalu, a w przypadku niedopłaty - wiadomo co :).
Pozostały skład opłaty eksploatacyjnej to energia elektryczna wspólna (klatka schodowa, piwnica), sprzątanie części wspólnej, wywóz śmieci oraz opłata za zarządzanie.
Alfaakt dołączył do protokołu odbioru mieszkania i, z tego co pamiętam do umowy, informację, że będzie ściągał taką opłatę, co wchodzi w jej skład i że będzie to stawka od m2. Nawet jeżeli jeszcze nie stanowimy wspólnoty mieszkaniowej to jesteśmy zmuszeni ponosić te koszty, ale przyznaję, że w tej chwili nie potrafię podać konkretnego "paragrafu".
jarecki pisze: ...czy jest firma która sprząta nasz budynek? Straszny syf się zaczyna robić, jeśli takowej nie ma to może chwyćmy za miotłę i sprzątnijmy nawet niech każdy na spółke z sąsiadem wyzamiata swoje piętro z dochodzącymi bezpośrednio schodami.
marleyka pisze: Pozostały skład opłaty eksploatacyjnej to energia elektryczna wspólna (klatka schodowa, piwnica), sprzątanie części wspólnej, wywóz śmieci oraz opłata za zarządzanie.
A z tym sprzątaniem to jest tak, że niby jest w tej opłacie, ale prawdę mówiąc nie widać... Chociaż dzisiaj widziałam na klatce schodowej jakieś samotne wiadro z wodą i środki czystości. Niestety bez właściciela :) Możemy sprzątać sami, ale płacimy również za sprzątanie, więc wybór należy do nas. Spróbuję jutro się dowiedzieć (mam póki co duuużo wolnego czasu, bo siedzę w domku i czekam, aż nasz Synek raczy się urodzić :) )

Pozdrawiam serdecznie!
Agata

Awatar użytkownika
rosnacy
Posty: 50
Rejestracja: czwartek, 1 marca 2007, 19:03
Lokalizacja: Siechnice

Re: Budynek nr 3

Post autor: rosnacy »

Ja również dostałem rachunek za ogrzewanie myślę ze nie było by problemów z płaceniem za ogrzewanie gdyby były liczniki na kaloryferach ile grzejesz za tyle płacisz nie wiem dlaczego ich niema. Mój kolega na kozanowie odebrał mieszkanie i ma licznik w przedpokoju za ogrzewanie ,ale wiem ze można zamontować na każdym kaloryferze liczniki wtedy jak grzejesz to płacisz jak nie to nie , a ten domofon to faktycznie mogli by już naprawić. Jarek ma racje co chwila po budynkach kręcą się jacyś psełdo! akwizytorzy i zaglądają do mieszkań, dlatego czujność sąsiedzka jest wskazana :mrgreen: jak podpiszemy akty notarialne trzeba będzie poruszyć temat liczników.

Awatar użytkownika
marleyka
Posty: 17
Rejestracja: niedziela, 19 października 2008, 22:49
Kontakt:

Re: Budynek nr 3

Post autor: marleyka »

Zgadzam się całkowicie! To dobry pomysł (na opomiarowanie grzejników). My na początku myśleliśmy, że liczniki CO są w skrzynce na przedpokoju... Ale się zawiedliśmy :) Jak nie ma liczników to jeden oszczędza na grzaniu, drugi odkręca na max, a i tak płacą tak samo :?

Tomek79
Posty: 142
Rejestracja: środa, 7 grudnia 2005, 11:31
Lokalizacja: Siechnice
Kontakt:

Re: Budynek nr 3

Post autor: Tomek79 »

Witam,
co do liczników na kaloryferze to nie jest dobry pomysł jak zauważyłeś Rosnący Twój kolega odebrał mieszkanie wraz z licznikiem na przedpokoju,a dokładnie na wejściu węzła do mieszkania i to miałoby sens. Liczników na grzejnik się już nie stosuje, są nie opłacalne i ogólnie oszukują. (W jaki sposób to długo by pisać). Niestety w przypadku budynku pierwszego to znaczy się tego gdzie akurat my mieszkamy założenie takiego licznika wiązałoby się z ingerencją w mieszkaniu gdyż u nas cały węzeł znajduję się w wc i jest zabudowany. W całym budynku znajduje się w mieszkaniu - niestety. Budynek nr 2 ma do na klatkach a Wy macie w przedpokoju. Sprawa jak najbardziej do rozpatrzenia ale nie będzie to łatwe bo ktoś za to będzie musiał zapłacić a raczej nie będzie to Developer.

Patriot
Posty: 57
Rejestracja: poniedziałek, 6 października 2008, 09:33

Re: Budynek nr 3

Post autor: Patriot »

rosnacy pisze: a ten domofon to faktycznie mogli by już naprawić. Jarek ma racje co chwila po budynkach kręcą się jacyś psełdo! akwizytorzy i zaglądają do mieszkań, dlatego czujność sąsiedzka jest wskazana :mrgreen: jak podpiszemy akty notarialne trzeba będzie poruszyć temat liczników.
a co da naprawiony domofon jak wciąż drzwi wejściowe są zastawiane jakąś cegłą albo innym badziewiem? ja rozumiem że można sobie drzwi zastawić na chwilę jak coś się wnosi... ale chyba odsunięcie cegły po tym jak już się wniesie i domknięcie drzwi nie jest czymś wymagającym nadmiernego wysiłku... to samo tyczy się drzwi z drugiej strony. jeśli ktoś już otwiera je i wychodzi to czy tak trudno je za sobą przekluczyć? może niektórym zakup mieszkania i wyposażenia do niego nie był czymś nadzwyczajnym, ale niektórzy wydali swoje ostatnie pieniądze na własne mieszkanko i chcieliby maksymalnie je zabezpieczyć. Pomijam fakt że jak już zauważyliście kręcą się po naszych klatkach akwizytorzy i dobijają się do naszych drzwi. Po to są skrzynki pocztowe na zewnątrz żeby te swoje "materiały promocyjne" mogli wrzucać do środka.

szymona
Posty: 50
Rejestracja: środa, 18 lipca 2007, 16:09
Lokalizacja: Siechnice
Kontakt:

Re: Budynek nr 3

Post autor: szymona »

...to samo tyczy się drzwi z drugiej strony. jeśli ktoś już otwiera je i wychodzi to czy tak trudno je za sobą przekluczyć?
Co do zamykania za sobą drzwi to podpisuję się dwoma rękami. Jednak nie popieram pomysłu zamykania ich na klucz (mam na myśli wersję bez domofonu). Nie popadajmy w paranoje. No i wyobrażam sobie sytuację w której schodząc z rozpędu po schodach naciskasz klamkę po czym komponujesz się pięknie na szybie od drzwi :)

Patriot
Posty: 57
Rejestracja: poniedziałek, 6 października 2008, 09:33

Re: Budynek nr 3

Post autor: Patriot »

szymona pisze:Jednak nie popieram pomysłu zamykania ich na klucz (mam na myśli wersję bez domofonu). Nie popadajmy w paranoje.
no niestety dopóki nie przyjedzie ekipa od drzwi i nie zrealizuje reklamacji na wkładkę jest to jedyna metoda na to żeby nie otwierały się one od zewnątrz. W chwili obecnej nie trzeba naciskać klamki żeby je otworzyć bo lataja jak chorągiewka ;)

kingag
Posty: 67
Rejestracja: poniedziałek, 11 czerwca 2007, 18:45
Lokalizacja: miasto Siechnice :)

Re: Budynek nr 3

Post autor: kingag »

Witamy witamy! Właśnie wczoraj mieliśmy odbiór naszego m w klatce stare 8 a teraz Grabskiego 17. Generalnie pozytywnie za wyjątkiem parapetów wewnątrz i na zewnątrz- nie wysilili się na lepsze materiały to teraz będą poprawiać- tak przynajmniej zapisane jest w uwagach do protokołu odbioru. Zauważyłam też że na klatce włączniki czasowe świateł są bez diody, a powinny mieć diodę żeby nie "macać" po ciemku po całej ścianie. Też to zgłosiłam- zobaczymy jaka będzie reakcja... Już jak sobie poszła komisja to zauważyłam, że jest pęknięta szyba w dzrzwiach wejściowych do klatki. Po klatce kręcą się jeszcze budowlańcy więc może jak skończą to wymienią tą szybę. A może zgłosić do alfaaktu? Co wy na to? Już nie mogę się doczekać na zamieszkanie w ślicznym zielonym budyneczku ale niestety ze względu na to że odbiór sie opóźnił nasz fachowiec znalazł inną robotę i do nas przyjdzie jak skończy gdzie indziej. Był z nami na odbiorze i stwierdził, że we Wrocławiu na Muchoborze były mieszkania oddawane w "gorszym" stanie ale to on stwierdził, żebyśmy nie odpuszczali tych parapetów i obrzeży okien- w końcu tanio nie płaciliśmy.
Mam pytanie czy może ktoś z was "przenosił" nr telefonu z poprzedniego miejsca zamieszkania z Wrocławia do Siechnic? Telefon w TP sa czy to jest możliwe?
Co do czynszu to też przy odbiorze podpisaliśmy zobowiązanie do płacenia. Jako że wg mnie nie było precyzyjnie określone za co się płaci więc Pani mi wyjaśniła, a ja wymogłam żeby zapis był jednoznaczny co za co i tak: 2 zł za m kw mieszkania "opłaty na utrzymanie części wspólnej" czyli sprzątanie, śmieci, oświetlenie klatek itp itd oraz 2zł za m kw w sezonie grzewczym za ogrzewanie mieszkania. Jak się sezon skończy czyli na wiosnę ma być tylko 2 zł chyba, że sie już ukonstytuuje wspólnota i firma zarządzająca wyszczególni nam w opłatach rzeczy , z których sobie nawet teraz nie zdajemy sprawy. Na pewno dojdzie jeszcze opłata na fundusz remontowy...
Pozdrawiam wszystkich sąsiadów i prześlicznego czarnego niesfornego jamniczka, który chce się chyba szybko z wszystkimi sąsiadami zaprzyjaźnić :))) tak bardzo, że nawet ucieka swojej Pani na spacerze

TORMENTOR
Posty: 143
Rejestracja: niedziela, 29 czerwca 2008, 20:50

Re: Budynek nr 3

Post autor: TORMENTOR »

kingag pisze: Mam pytanie czy może ktoś z was "przenosił" nr telefonu z poprzedniego miejsca zamieszkania z Wrocławia do Siechnic? Telefon w TP sa czy to jest możliwe?
Jest to możliwe i nawet niespecjalnie drogie- wniosek do TP SA- na błękitnej linii wszystko wytłumaczą.
Problemem jest czas realizacji (TP SA- no comment)+niebezpieczeństwo że w okresie przejściowym, następny lokator może mieć dostęp do waszej linii (znam taki przypadek)- na czas przenoszenia można zawiesić numer.
Doradziłbym jednak przesiadkę z TP SA na IPfon- można wykupić sobie numer i mieć połączenia za półdarmo (w porównaniu z TP), o szczegóły telefonii internetowej można zapytać dostawcę internetu. 8)

pozdr

jarecki
Posty: 257
Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 14:04
Lokalizacja: Siechnice

Re: Budynek nr 3

Post autor: jarecki »

Odnosząć się do wypowiedzi kingag przyznam szczerze iż również w trakcie częstego odwiedzania mieszkania przed wprowadzeniem się do niego zauważyłem- włączniki światła na klatce nie są podświetlane.... co zrobić.. zgłosić i czekać? czy samemu powymieniać i ułatwić życie sobie i sąsiadom, zakup kilku tego typu włączników nie uszczupli portfela...
Co do telefonu ... darowałbym sobie Tepse, tak jak napisał Tormentor skontaktuj się z dostawcą internetu np. z Active netu z Siechnic i podpowie Ci co zrobić by rozmawiać Tanio wykorzystując net.
Napisze tak... osoby zatrudnionej do sprzątania klatki (-ek) nie widziałem ktoś wcześniej w tym poście wspominał że ktoś takowy jest- niestety, więc dzisiaj sam chwyce miotłe bo nie moge patrzeć na brud jaki zapanował u nas na klatce schodowej, jeśli ktoś ma ochote może się przyłączyć... nie chce myśleć co to będzie w zimie...

ODPOWIEDZ