Niedoinformowanych informuję, że szamba na Jagodnie juz od dawna nie ma- nie było jak ja się wprowadziłam. Dlatego polecem najpierw upewnić się, czy wiedza wasza jest własciwa, zanim będziecie to samo pisać w co 2. poście
Maciek.wrocław- czytaj ze zrozumieniem- mam na imię Marta, nie Justynka
Czy kupować mieszkanie w Siechnicach?
- akcjapagorek
- Posty: 115
- Rejestracja: wtorek, 29 grudnia 2009, 20:50
Re: Czy kupować mieszkanie w Siechnicach?
ech, ja odczytuję ten topic inaczej- jest umieszczony w dziale ,,osiedle zielony pagórek" i autorce zapewne chodzi o jakość budowy, infrastrukturę, etc. i te kwestie są chyba porównywane...
Nie ma się co nawzajem atakować, bo forum jest po to aby każdy wypowiedział swoją opinię:)
Zakup mieszkania to poważna decyzja i warto kierować się przy tym wieloma czynnikami, w końcu kredyt bierze się na kilkanaście/dziesiąt lat...
Nie ma się co nawzajem atakować, bo forum jest po to aby każdy wypowiedział swoją opinię:)
Zakup mieszkania to poważna decyzja i warto kierować się przy tym wieloma czynnikami, w końcu kredyt bierze się na kilkanaście/dziesiąt lat...
Re: Czy kupować mieszkanie w Siechnicach?
Ciekaw dyskusja. Widać w niej, iz każdy z biorących udział ma inne potrzeby i o nich tak naprawdę mówi. Tych dwóch miejsc zamieszkiwania nie da sie tak łatwo porównać. Jagodno jest typowym wielorodzinnym osiedlem wzniesionym pod miastem na "surowym korzeniu". Deweloper musiał zachęcić klientów aby na to ówczesne pole się przeprowadzili. Stosowna firma zrobiła portret przyszłego klienta. czego szuka, czego oczekuje od mieszkania, jak chce spędzać czas, itd. Do tego prtretu dostosował ofertę. I Ci co z oferty skorzystali w większości są berdzo zadowoleniu z zakupu.
Siechnice to stara przemysłowa wieś, z resztkami rolnictwa, która przechodzi teraz etap bardzo szybkich zmian. Rolnictwo zanika całkowicie, stary przemysł się kończy - nowy jest w pełni ucywilizowany.
Rozwój Siechnic realizowany od kilku lat zmierza w kierunku pełnego miasta. A więc z przemysłem, z ruchem, z usługami, itd. To trwa i będzie trwało jeszcze kilkanaście lat nim osiągnie w pełni zadowalająca wszystkich (większość) jakość. Są jednak w Siechnicach już dziś pewne rzeczy których na Jagodnie nigdy nie będzie. I nie chodzi tylko o piękne łęgowe lasy, wodę. Ale np. zwykłe parki, z których już dwa są urządzone a nastepne dwa będa realizowane. Jest kilka świetnych obiektów architektonicznych, z kompleksem elektrowni na czele. Są miejsca pracy, będzie prawdziwy rynek , z którego mam nadzieję że wspólnie zrobimy coś ciekawego, itd. Pewnie mieszkańcy Jagodna tęż wymienią pewne rzeczy, które oni mają a Siechnice nigdy mieć nie będą. I to jest piękne. Co to by był za koszmarny świat gdyby wszystko było podobne.
Mieszkajcie wygodnie my mieszkamy wygodnie w Siechnicach. A jak komuś się nie podoba u nas albo u was to niech się zamienia miejscami.
PS. Jeszcz tylko jedna uwaga do niektórych mieszkańców Siechnic i prowadzących interesy w Siechnicach. Może byście się wreszcie dogadali. By ten początkowy post to wyraźny sygnał, że wasz spór zaczyna godzic w interes całego miasta.
GRom
Siechnice to stara przemysłowa wieś, z resztkami rolnictwa, która przechodzi teraz etap bardzo szybkich zmian. Rolnictwo zanika całkowicie, stary przemysł się kończy - nowy jest w pełni ucywilizowany.
Rozwój Siechnic realizowany od kilku lat zmierza w kierunku pełnego miasta. A więc z przemysłem, z ruchem, z usługami, itd. To trwa i będzie trwało jeszcze kilkanaście lat nim osiągnie w pełni zadowalająca wszystkich (większość) jakość. Są jednak w Siechnicach już dziś pewne rzeczy których na Jagodnie nigdy nie będzie. I nie chodzi tylko o piękne łęgowe lasy, wodę. Ale np. zwykłe parki, z których już dwa są urządzone a nastepne dwa będa realizowane. Jest kilka świetnych obiektów architektonicznych, z kompleksem elektrowni na czele. Są miejsca pracy, będzie prawdziwy rynek , z którego mam nadzieję że wspólnie zrobimy coś ciekawego, itd. Pewnie mieszkańcy Jagodna tęż wymienią pewne rzeczy, które oni mają a Siechnice nigdy mieć nie będą. I to jest piękne. Co to by był za koszmarny świat gdyby wszystko było podobne.
Mieszkajcie wygodnie my mieszkamy wygodnie w Siechnicach. A jak komuś się nie podoba u nas albo u was to niech się zamienia miejscami.
PS. Jeszcz tylko jedna uwaga do niektórych mieszkańców Siechnic i prowadzących interesy w Siechnicach. Może byście się wreszcie dogadali. By ten początkowy post to wyraźny sygnał, że wasz spór zaczyna godzic w interes całego miasta.
GRom
Re: Czy kupować mieszkanie w Siechnicach?
Droga Marto.
Cieszę się niezmiernie że nie mieszkasz w Siechnicach a tym bardziej w moim bloku. Na pewno ktoś kto kupił zamiast Ciebie mieszkanie jest dla mnie super Sąsiadem.
Ja wolę te sąsiedztwo, które czuć wiochą ( swoją drogą nie wiem z której to strony zawiewa- może od Jagodna?), i ta dziką trawę i nawet te komary które się niedawno pojawiły.
Wolę to od codziennych szambiarek, mnóstwa betonu i równiusieńko przystrzyżonej trawki. Przynajmniej mam poczucie że nie mieszkam na szarym blokowisku.
Piszesz że jest sala fitness i bilard- zapytam się z ciekawości ile razy z niej korzystałaś? Raz dwa? Do tego ta zła akustyka osiedla. Wiem co mówię bo mieszkają znajomi. Sami dużo by oddali by mieszkać tam gdzie ja bo dość mają ciągłego wycia wiatru i szumu pociągów....
Nie będę już wspominać o oczywistych kwestiach które były już wymieniane...
Życzę Ci udanych kolejnych lat życia i na Jagodnie. I błagam nie przeprowadzaj się do nas do Siechnic.
Pozdrawiam wszystkich z miasta w którym zalatuje WIOCHĄ!
Cieszę się niezmiernie że nie mieszkasz w Siechnicach a tym bardziej w moim bloku. Na pewno ktoś kto kupił zamiast Ciebie mieszkanie jest dla mnie super Sąsiadem.
Ja wolę te sąsiedztwo, które czuć wiochą ( swoją drogą nie wiem z której to strony zawiewa- może od Jagodna?), i ta dziką trawę i nawet te komary które się niedawno pojawiły.
Wolę to od codziennych szambiarek, mnóstwa betonu i równiusieńko przystrzyżonej trawki. Przynajmniej mam poczucie że nie mieszkam na szarym blokowisku.
Piszesz że jest sala fitness i bilard- zapytam się z ciekawości ile razy z niej korzystałaś? Raz dwa? Do tego ta zła akustyka osiedla. Wiem co mówię bo mieszkają znajomi. Sami dużo by oddali by mieszkać tam gdzie ja bo dość mają ciągłego wycia wiatru i szumu pociągów....
Nie będę już wspominać o oczywistych kwestiach które były już wymieniane...
Życzę Ci udanych kolejnych lat życia i na Jagodnie. I błagam nie przeprowadzaj się do nas do Siechnic.
Pozdrawiam wszystkich z miasta w którym zalatuje WIOCHĄ!
- akcjapagorek
- Posty: 115
- Rejestracja: wtorek, 29 grudnia 2009, 20:50
Re: Czy kupować mieszkanie w Siechnicach?
Święte słowa- zarządy wspólnot mieszkaniowych na Zielonym Pagórku są w każdej chwili gotowi na spotkanie, tylko że deweloper zamiast łągodzić spór, to wysyła pisma od kancelarii prawnej, że ,,zgłaszane usterki to nie usterki" no to jak tu rozmawiać...grom pisze: Jeszcz tylko jedna uwaga do niektórych mieszkańców Siechnic i prowadzących interesy w Siechnicach. Może byście się wreszcie dogadali. By ten początkowy post to wyraźny sygnał, że wasz spór zaczyna godzic w interes całego miasta.
GRom
Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta... na konflikcie Alfaaktu korzystają:
-kancelaria prawna (Kolorko czy jakoś tak...)
-konkurencyjni deweloperzy- w tym wątku- Jagodno
-klienci, wydelegowując niższą cenę zakupu
Czasy boomu się skończyły i Alfaakt musi dojrzeć do tego, że Siechnice są zbyt ładnym miasteczkiem aby budować taki ,,kołchoz"- wystarczy zobaczyć jak wyglądają bryły innych budynków. Czy mieszkańcy ,,odpuszczą"- jeżeli postawa dewelopera się nie zmieni-na pewno ,,nie". My chcemy mieszkać w godnych warunkach a jeżeli ktoś chce sobie robić biznes to nie po naszych głowach, bo jak zarobi parę złotych mniej to nie zbiednieje a ładniej wykonane budynki same się zareklamują- a tak od 1,5 roku zastój w Alfaakcie a ceny m2 lecą w dół... i komu to potrzebne...?
Ach i argument, że ,,to osiedle było wybudowane tanią metodą aby było każdego na nie stać" to trzeba klientom przy kupnie mówić a nie jak przyjdą z reklamacją, bo im woda w piwnicy stoi przez rok czasu...
Re: Czy kupować mieszkanie w Siechnicach?
Zmieniacie troszkę temat w tym watku a mnie szło o to aby nikt nie psioczył na nasze Siechnice ,tym bardziej nie będąc mieszkańcem NASZEGO miasta.Co innego wyrażenie własnej opinii a co innego nazywanie Siechnic wiochą i tym samym nas mieszkańców wsiorami.
Pozdro dla wszystkich mieszkańców Siechnic i ich okolicy.
cygan
Pozdro dla wszystkich mieszkańców Siechnic i ich okolicy.
cygan
Re: Czy kupować mieszkanie w Siechnicach?
Wolę to od codziennych szambiarek, mnóstwa betonu i równiusieńko przystrzyżonej trawki. Przynajmniej mam poczucie że nie mieszkam na szarym blokowisku.
Szamba tu już od dawna nie ma, więc nie powtarzaj niesprwdzonych bzdur. Szare blokowiska? Widać, że na JAgodnie nie byłaś- bloki są kolorowe i śliczne. Szare i obskurne są Siechnice, gdzie jak się wjeżdza, to jak do gorszego świata.
Piszesz że jest sala fitness i bilard- zapytam się z ciekawości ile razy z niej korzystałaś? Raz dwa? Do tego ta zła akustyka osiedla. Wiem co mówię bo mieszkają znajomi. Sami dużo by oddali by mieszkać tam gdzie ja bo dość mają ciągłego wycia wiatru i szumu pociągów....
Z fitness korzystam 2x w tygodniu. Jaaaaasne, znajomi by dużo oddali, żeby przeprowadzic się do Siechnic- nie ma to jak się dowartościować Wycie wiatru? Szum pociągów? Pociągi nie wywołują szumu, tylko hałas jak juz. A na te na Jagodnie w ogóle nie zwracam uwagi, jakis tam przejedzie. To niech znajomi się przeprowadzą do Siechnic- ile im jeszcze kasy zostanie z mieszkania na Jagodnie, bo w Siechncach taniocha
Szamba tu już od dawna nie ma, więc nie powtarzaj niesprwdzonych bzdur. Szare blokowiska? Widać, że na JAgodnie nie byłaś- bloki są kolorowe i śliczne. Szare i obskurne są Siechnice, gdzie jak się wjeżdza, to jak do gorszego świata.
Piszesz że jest sala fitness i bilard- zapytam się z ciekawości ile razy z niej korzystałaś? Raz dwa? Do tego ta zła akustyka osiedla. Wiem co mówię bo mieszkają znajomi. Sami dużo by oddali by mieszkać tam gdzie ja bo dość mają ciągłego wycia wiatru i szumu pociągów....
Z fitness korzystam 2x w tygodniu. Jaaaaasne, znajomi by dużo oddali, żeby przeprowadzic się do Siechnic- nie ma to jak się dowartościować Wycie wiatru? Szum pociągów? Pociągi nie wywołują szumu, tylko hałas jak juz. A na te na Jagodnie w ogóle nie zwracam uwagi, jakis tam przejedzie. To niech znajomi się przeprowadzą do Siechnic- ile im jeszcze kasy zostanie z mieszkania na Jagodnie, bo w Siechncach taniocha
Re: Czy kupować mieszkanie w Siechnicach?
Czy Ty wiesz co to są podatki w ogole? Pytam serio.marta_j pisze:płacisz podatki w takiej wysokości, w jakiej płacisz(mieszkasz poza Wrocławiem praktycznie, a płacisz jak byś mieszkała w mieście
-
- Posty: 279
- Rejestracja: środa, 20 stycznia 2010, 16:51
Re: Czy kupować mieszkanie w Siechnicach?
pani marto_j [] zawiało tutaj wiochą, admina proszę o usunięcie tego tematu raz na zawsze , nie możemy pozwolić na to, żeby ktoś nas obrażał, naszą społeczność siechnicką !
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 29 sierpnia 2011, 20:55 przez Ewa, łącznie zmieniany 3 razy.
Powód: nar. reg.
Powód: nar. reg.
Re: Czy kupować mieszkanie w Siechnicach?
maciek.wroclaw. Bez nerw.Zawsze to świadczy o piszącym a i wesoło się czyta wypociny. Mnie cieszy to ,że mamy lokalnych i okolicznych miłośników naszych Siechnic.Niech inni biorą z nas przykład.maciek.wroclaw pisze:pani marto_j [] zawiało tutaj wiochą, admina proszę o usunięcie tego tematu raz na zawsze , nie możemy pozwolić na to, żeby ktoś nas obrażał, naszą społeczność siechnicką !
Re: Czy kupować mieszkanie w Siechnicach?
Siechnice są dużą gminą i może władze nie są w stanie ogarnąć takiej powierzchni w porównaniu z Jagodnem. Niewątpliwie dojazd do wrocka jest szybszy w godzinach porannych ale Siechnice rozwijają się szybciej. Jeśli chodzi o prowadzenie biznesu to nie zamieniłbym się na Jagodno. Mieszkanie kupiłem w centrum Wrocka bo chcę mieć wszędzie blisko. Na pewno trzeba indywidualnie rozpatrzyć co dla kogo jest lepsze. Gdybym prowadził biznes tylko w Siechnicach to kupiłbym mieszkanie w Siechnicach.
www.mroli.pl
www.mroli.pl
-
- Posty: 279
- Rejestracja: środa, 20 stycznia 2010, 16:51
Re: Czy kupować mieszkanie w Siechnicach?
kupować kupować
Re: Czy kupować mieszkanie w Siechnicach?
Kupowac, jest teraz tyle fajnych osiedli w Siechnicach.
A bedzie jeszcze pare ciekawych
A bedzie jeszcze pare ciekawych
-
- Posty: 1
- Rejestracja: czwartek, 16 sierpnia 2012, 12:38
Re: Czy kupować mieszkanie w Siechnicach?
A co powiecie o tej inwestycji? zastanawiam się nad Siechnicami no i mieszkańcy powinni najlepiej się orientować czy warto. http://www.atom.wroclaw.pl/prowadzone-inwestycje/inwestycje-biece/kamienica-ii-siechnice/opis-inwestycji. pozdrawiam