olo243 pisze:
"STARE JAK WĘGIEL" JEST RÓWNIEŻ POWIEDZENIE, ŻE TYLKO WINNY SIĘ TŁUMACZY!!! I ZNA JE KAŻDY, KTO MIAŁ DO CZYNIENIA Z UCZCIWOŚCIĄ
No to jeszcze raz spróbujmy rozłożyć ten slogan na ciąg logicznie spójnych elementów:
1) założenie: tylko winny się tłumaczy,
2) junasz wyjaśniał (ale "tłumaczył" lepiej pasuje do zamierzonego efektu), że pochopnie został uznany za kogo innego (które to domniemanie pozwalało tutejszemu towarzystwu snuć sobie kolejne domysły w kwestii AA),
a więc jakże oczywisty i błyskotliwy wniosek:
3) junasz jest winny (choć nie do końca wiadomo czego) i - cóż za wzmocnienie - nie miał do czynienia z uczciwością.
CBDU! Bo przyjmując odp. założenie i manipulując tezą uzyskać i "udowodnić" maożna każdy wniosek.
Pogratulować bystrości umysłu i specyficznej logiki (przez niektórych zwanej babską lub kuchenną) godnej reklamy podpasek czy tam siakiejś pasty do zębów. Zaiste, nie wiem czy Kosmateus nie miał trochę racji - wszak to jest wypisz, wymaluj poziom niedouczonego PR-owca próbującego niezbyt udolnie dostosować do innej "reklamy" jeden z najbardziej populistycznych sloganów.
Ano, wybaczcie. Nie wiem czy przypadkiem nie piszę jakimś zbyt trudnym językiem...ale przecież w końcu, kto potrafi - zrozumie... a pozostałym tłumaczył więcej nie będę... bo prościej się już po prostu nie da.