Witam.
Nie wiem, jak u Was, ale u mnie od kilku dni jest straaaaaaaasznie zimno.
Siedzę w długich spodniach i swetrze i jest normalnie zimno, kaloryfery lodowate.
Kiedy spółdzielnia planuje rozpoczęcie grzania
Kiedy zaczną grzać??
-
- Posty: 268
- Rejestracja: czwartek, 24 listopada 2005, 19:57
- Lokalizacja: Święta Katarzyna
- Kontakt:
Nie mogę pojąć, jak to możliwe, żeby uruchomienie płatnej usługi uzależniać od kalendarza lub temperatury - zupełnie, jak za komuny!
Przecież energia cieplna jest towarem! Nie jest dotowana, płacą za nią odbiorcy, więc w czym problem? Ktoś robi łaskę? Ludzie marzną, są gotowi ponieść większe koszty, a spółdzielnia patrzy w kalendarz i mówi: nie da się!
Jak to dobrze, że nie mieszkam w bloku spółdzielczym. Grzeję, kiedy chcę, choćby w połowie lipca.
Przecież energia cieplna jest towarem! Nie jest dotowana, płacą za nią odbiorcy, więc w czym problem? Ktoś robi łaskę? Ludzie marzną, są gotowi ponieść większe koszty, a spółdzielnia patrzy w kalendarz i mówi: nie da się!
Jak to dobrze, że nie mieszkam w bloku spółdzielczym. Grzeję, kiedy chcę, choćby w połowie lipca.
No jest to dziwne...
Pamiętam, że na wiosnę była podobna sytuacja. Było ciepło, więc przestali grzać, a potem znów zrobiło się strasznie zimno i to przez dłuższy czas... A oni nie włączyli grzania spowrotem.
Koszmar...
Ale już grzeją. :D
A dzisiaj jest prawie 20 stopni, a kaloryfery gorące. Bez sensu...
Pamiętam, że na wiosnę była podobna sytuacja. Było ciepło, więc przestali grzać, a potem znów zrobiło się strasznie zimno i to przez dłuższy czas... A oni nie włączyli grzania spowrotem.
Koszmar...
Ale już grzeją. :D
A dzisiaj jest prawie 20 stopni, a kaloryfery gorące. Bez sensu...