Żłobek w Siechnicach
-
- Posty: 18
- Rejestracja: wtorek, 2 listopada 2010, 13:43
Żłobek w Siechnicach
Z przyjemnością informujemy że z dniem 3 stycznia 2011 został otwarty żłobek dla maluchów przy ul. Słonecznej 6 w Siechnicach
Ostatnio zmieniony piątek, 22 lipca 2011, 15:32 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: USUNIETO NA PROSBE UZYTKOWNIKA
Powód: USUNIETO NA PROSBE UZYTKOWNIKA
Re: Żłobek w Siechnicach
Witam, byłam jakiś czas temu oglądać żłobek, wszystko ok, nieco zimno było przy podłodze i tu mam pytanie, czy planują panie położenie jakiejś wykładziny np.? wiadomo, że dzieci ciągle siedzą i leżą na podłodze, na tak chłodniej spędzić cały dzień to troszkę niefajnie, a dwa małe dywaniki- no na nich dziecko nie usiedzi cały dzień:/ martwi mnie w sumie tylko ta kwestia i zastanawiam się czy posyłać dziecko i narażać na ew. choroby. A może wypowiedziałby się ktoś, kto już tam zapisał dziecko. jak jest?
-
- Posty: 18
- Rejestracja: wtorek, 2 listopada 2010, 13:43
Re: Żłobek w Siechnicach
Ostatnio zmieniony piątek, 28 stycznia 2011, 18:52 przez szogunek-1976, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 18
- Rejestracja: wtorek, 2 listopada 2010, 13:43
Re: Żłobek w Siechnicach
Ostatnio zmieniony piątek, 28 stycznia 2011, 18:18 przez szogunek-1976, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 18
- Rejestracja: wtorek, 2 listopada 2010, 13:43
Re: Żłobek w Siechnicach
Uprzejmie informuje, że podłoga jest ocieplona podwójnie tzn: standardowe ocieplenie posadzki styropianem oraz dodatkowa warstwa styropianu grubości 3 cm przełożona izolacją paroszczelną bezpośrednio pod warstwą paneli podłogowych. Normalnie nikt w ten sposób nie dociepla podłogi ale zostało to wykonane z uwagi na to, że będą tam przebywać małe dzieci. Ponadto mogę dodać, że stojąc na podłodze bez kapci zawsze będziemy odczuwać bardziej chłód niż z otaczającego nas powietrza podobnie jak w wodzie, z wyjątkiem sytuacji gdy jest ogrzewanie podłogowe. Poza tym dokładamy wszelkich starań aby dzieci czuły się w naszym przedszkolu dobrze, żeby nie chorowały a ich buzie były zawsze uśmiechnięte.
Re: Żłobek w Siechnicach
Też byłam niedawno w tym przedszkolu i mnie również zaniepokoiła kwestia tej podłogi, bo była ona chłodna. Zwróciłam uwagę na to pani która się opiekowała dziećmi, na co ta pani powiedziała, że nie wiem, bo jestem w kapciach. Wierzę w to że podłoga była ocieplana, ale mimo to jest zimna, i nie chodzi tu o to jakie jest powietrze, małe dziecko, które jeszcze nie chodzi, a cały czas siedzi(leży) odczuwa to samo co dorośli stopami, a nawet bardziej, bo całym ciałem dotyka podłogi, tylko że nie może powiedzieć. Myślę ze, na tą podłogę, która już jest warto by było położyć wykładzinę lub coś innego, a na nią dopiero te dywany. Starszym dzieciom to może nie przeszkadza, bo są one w ciągłym ruchu i się ogrzewają, natomiast maluchy nie są takie ruchliwe. Wiem, że żłobek jest otwarty od nie dawna i pewne niedociągnięcia będą z pewnością usuwane na bieżąco, przynajmniej mam taką nadzieję. Chciałabym, żeby moje dziecko chodziło do tego żłobka, ale jak na razie nam on nie odpowiada. A przy okazji chciałam się zapytać, czy żłobek dysponuje ogródkiem, który służyłby dzieciom latem do zabawy.
-
- Posty: 18
- Rejestracja: wtorek, 2 listopada 2010, 13:43
Re: Żłobek w Siechnicach
PO I maluchy w trakcie pełzania nie leżą na podłodze tylko na przystosowanych do tego materacykach, a dla informacji Pani o niku TAJA to jeżeli Pani Tam Była ????? to na pewno zobaczyła by Pani ogród lub o niego się spytała
Re: Żłobek w Siechnicach
Zapisałam moje dziecko od stycznia 2011 i jestem bardzo zadowolona. W dniu zapisania moje dziecko nie chodziło. Po miesiącu zobaczyłam pozytywne zmiany u mojego dziecka. Powoli zaczyna stawiać pierwsze kroki a opieka jest naprawdę bardzo dobra (mam porównanie z inną placówką która otworzyła się we wrześniu 2010 niedaleko Siechnic). A co podłogi nad którą jest niepotrzebna debata to przez pierwszych parę dni siedziałam tam z dzieckiem i nie odczuwałam żadnego zimna. Ja jestem pozytywnie nastawiona i w 100% mogę polecić to placówkę.
Re: Żłobek w Siechnicach
Witam, jestem mama chłopca , który obecnie uczęszcza do żlobka w Siechnicach, jestem bardzo zadwolona z opieki z tego co zauważylam przychodzac po synka malutkie dzieci nie pełzaja po podłodze ale siedza badz raczkują po polożónych na dywanie materacach , nie wydaje mi sie żeby marzły. Widać ze opiekunki sa osobami doświadczonymi pełnymi ciepła i dobrze zajmuja sie tymi maluszkami:)
Mój synek rozpoczał edukacje najpierw w żłobku w Żernikach Wrocławskich , zapisałam go tam bo słyszałam same pozytywne opinie i rzeczywiscie nie zawiodłam sie w ciagu kilku miesiecy widac było postepy w rozwoju w zachowaniu a i co bardzo ważne wczesniej był niejadkiem nabrał niesamowietgo apetytu miedzy dziecmi. Mieszkamy w Siechnicach wiec ze względów na bliskosc od nowo powstałego punktu przepisałam go, ufajac całkowicie całemu zespołowi pracujacemu w żłobku, wiem ze pracuja ta panie z wykształceniem pedagogicznym i doświadczniem co jest bardzo ważne.
Mamusie nie badżcie takie przewrazliwione, dziecko tez musi nabyc odpornosci więc nie widze sensu roztrzygania dalej tej kwestii, można samemu podejsc i obejrzec , nikt na siłe nie zmusza do zapisywania swojej poiechy. Ja polecam gorąco.
Mama z Siechnic.
Mój synek rozpoczał edukacje najpierw w żłobku w Żernikach Wrocławskich , zapisałam go tam bo słyszałam same pozytywne opinie i rzeczywiscie nie zawiodłam sie w ciagu kilku miesiecy widac było postepy w rozwoju w zachowaniu a i co bardzo ważne wczesniej był niejadkiem nabrał niesamowietgo apetytu miedzy dziecmi. Mieszkamy w Siechnicach wiec ze względów na bliskosc od nowo powstałego punktu przepisałam go, ufajac całkowicie całemu zespołowi pracujacemu w żłobku, wiem ze pracuja ta panie z wykształceniem pedagogicznym i doświadczniem co jest bardzo ważne.
Mamusie nie badżcie takie przewrazliwione, dziecko tez musi nabyc odpornosci więc nie widze sensu roztrzygania dalej tej kwestii, można samemu podejsc i obejrzec , nikt na siłe nie zmusza do zapisywania swojej poiechy. Ja polecam gorąco.
Mama z Siechnic.
-
- Posty: 10
- Rejestracja: niedziela, 6 lutego 2011, 19:02
Re: Żłobek w Siechnicach
Witam ja również dołączam się do głosu moich poprzedniczek dot. żłobka w Siechnicach. Moje dziecko tam uczęszcza od trzech tygodni i jestem bardzo zadowolona. Dziecko wychodzi uśmiechnięte, rano chce jak najszybciej iść do żłobka a atmosfera jak tam panuje naprawdę jest ciepła i domowa.
Re: Żłobek w Siechnicach
Witam,
Mój synek do tego żłobka uczęszcza od stycznia. Poszedł tam jak skończył zaledwie pół roku. Już po dwóch tygodniach sam siedział i raczkował, w tej chwili szykuje się do chodzenia. Jestem bardzo zadowolona z samego żłobka jak i Pań tam pracujących. Z opowieści koleżanki, która dała dziecko do prywatnego żłobka na ołtaszynie, gdzie skwitowała go słowami "nożem bym te opiekunki potraktowała", to tutaj mój synek ma jak w niebie. Do niczego się nie można do czepić. Co do podłogi... a czy słyszała Pani że jakiekolwiek wykładzinach zbierają się wszelkie alergeny typu roztocza których odkurzacz nie wciągnie? Teraz dzieci tak szybko się uczulają na byle g**no że ja osobiście wole czysty panel. Poza tym gołego malucha przecież Pani nie połąża na panelach... jest ubrany prawda?? Raczkujące dziecko i na dywanie ciężko utrzymać.... natomiast te nie raczkujące z tego co widziałam to leżą na materacykach... Najlepiej jest narzekać i wymyślać osobom, które albo w ogóle nie były oglądać żłobka a słyszały tylko opinie od mam, których dzieci też tutaj nie uczęszczają. Ja dziecko odbieram zawsze uśmiechnięte, jak zachodzimy rano to mały się tylko rozgląda która ciocia zaraz podejdzie i od razu uśmiechem je wita. Co do chorób niby że przez podłogę będzie dziecko chorować... a od kontaktu z innymi dziećmi które są chodzącą wylęgarnia bakterii to już nie??? Małe dzieci biorą wszystko do buzi w domu ma Pani wszystko wysterylizowane że Pani dziecko jest sterylne i innych nie zarazi jakąkolwiek bakterią?? Śmieszne dla mnie jest stwierdzenie użytkownika
Mój synek do tego żłobka uczęszcza od stycznia. Poszedł tam jak skończył zaledwie pół roku. Już po dwóch tygodniach sam siedział i raczkował, w tej chwili szykuje się do chodzenia. Jestem bardzo zadowolona z samego żłobka jak i Pań tam pracujących. Z opowieści koleżanki, która dała dziecko do prywatnego żłobka na ołtaszynie, gdzie skwitowała go słowami "nożem bym te opiekunki potraktowała", to tutaj mój synek ma jak w niebie. Do niczego się nie można do czepić. Co do podłogi... a czy słyszała Pani że jakiekolwiek wykładzinach zbierają się wszelkie alergeny typu roztocza których odkurzacz nie wciągnie? Teraz dzieci tak szybko się uczulają na byle g**no że ja osobiście wole czysty panel. Poza tym gołego malucha przecież Pani nie połąża na panelach... jest ubrany prawda?? Raczkujące dziecko i na dywanie ciężko utrzymać.... natomiast te nie raczkujące z tego co widziałam to leżą na materacykach... Najlepiej jest narzekać i wymyślać osobom, które albo w ogóle nie były oglądać żłobka a słyszały tylko opinie od mam, których dzieci też tutaj nie uczęszczają. Ja dziecko odbieram zawsze uśmiechnięte, jak zachodzimy rano to mały się tylko rozgląda która ciocia zaraz podejdzie i od razu uśmiechem je wita. Co do chorób niby że przez podłogę będzie dziecko chorować... a od kontaktu z innymi dziećmi które są chodzącą wylęgarnia bakterii to już nie??? Małe dzieci biorą wszystko do buzi w domu ma Pani wszystko wysterylizowane że Pani dziecko jest sterylne i innych nie zarazi jakąkolwiek bakterią?? Śmieszne dla mnie jest stwierdzenie użytkownika
Naprawdę szczerze POLECAM!!!kasika pisze:iadomo, że dzieci ciągle siedzą i leżą na podłodze, na tak chłodniej spędzić cały dzień to troszkę niefajnie, a dwa małe dywaniki- no na nich dziecko nie usiedzi cały dzień:/ martwi mnie w sumie tylko ta kwestia i zastanawiam się czy posyłać dziecko i narażać na ew. choroby.
Re: Żłobek w Siechnicach
witam jestem mamą dziewczynki, która uczęszcza do tej placówki. Nic złego nie mogę powiedzieć na ta placówkę. Opieka Super, dziecko zadowolone a ja "mama" bardzo spokojna. Polecam
Re: Żłobek w Siechnicach
Rowniez jestem mama dziecka, ktore uczeszcza do nowego zlobka. Osobiscie jestem zwolenniczka usuwania tych wstretnych wykladzin z przedszkoli, jest w nich wszystko...kurz, roztocza i wole nie myslec co jeszcze. Sama w domu usunelam dywany, gdyz okazalo sie ze dziecko jest alergikiem. Jak zobaczylam nowa placowke, to bylam i wciaz jestem zachwycona!!!! W koncu w naszym miescie powstalo przyzwoite miejsce dla naszych dzieci. W zlobku jest cieplutko, wiec watpie zeby dzieci tam marzly. Pierwsze slysze zeby dzieci chorowaly od pelzania po podlodze. Bez przesady:) Wiecej bakterii czai sie w dywanach:)!!!!!Zreszta maluszki leza na matach, czy materacach.
Dla mnie najwazniejsza jest opieka, to kto i jak zajmuje sie moim dzieckiem. Panie w przedszkolu sa fantastyczne- opiekuncze, usmiechniete. No i jedzenie!!!!! Zaden catering, tylko swieze, przygotowywane na miejscu....super:) Warto podejsc, zobaczyc i porozmawiac z osobami prowadzacymi. Bardzo polecam i ciesze sie ze mamy ten zlobek tutaj:)
Dla mnie najwazniejsza jest opieka, to kto i jak zajmuje sie moim dzieckiem. Panie w przedszkolu sa fantastyczne- opiekuncze, usmiechniete. No i jedzenie!!!!! Zaden catering, tylko swieze, przygotowywane na miejscu....super:) Warto podejsc, zobaczyc i porozmawiac z osobami prowadzacymi. Bardzo polecam i ciesze sie ze mamy ten zlobek tutaj:)
-
- Posty: 5
- Rejestracja: wtorek, 8 lutego 2011, 16:58
Re: Żłobek w Siechnicach
Polecam ten żłobek, sam jestem jego wychowankiem, dziś mam 24 lat i bardzo miło wspominam czas który tam spędziłem! Obecne uczęszcza tam mój syn. Dzięki świetnemu przygotowaniu dydaktycznemu Pań, które prowadzą ten żłobek jestem spokojny o przyszłość mojego syna. Mimo, że syn ma dopiero 1,5 roku z powodzeniem uczy się angielskiego i niemieckiego. W placówce obecni są lekarz, logopeda, psycholog co oczywiście dodatkowo wpływa na bezpieczeństwo dzieci. Dodam też, że Panie kucharki starannie przykładają się do swojej pracy. Sprawność motoryczna i intelektualna dzieci jest w znakomity sposób rozwijana na dodatkowych zajęciach prowadzonych przez specjalistów. pozdrawiam