Palacze :-/
Palacze :-/
Zdaję sobie sprawę, że i tak nic nie wskóram, ale mimo to napiszę - jak mnie denerwują palacze dymiący z okien i balkonów! Kilka razy dziennie smród papierosowy dostaje się do mojego mieszkania i nie mogę nic z tym zrobić. Do diaska!
-
- Posty: 67
- Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 20:42
Re: Palacze :-/
Bardziej przeszkadza to, że część tych fajek ląduje na trawniku.
Re: Palacze :-/
Witam - Może to być sposób albo i nie .
Rozwiązaniem problemu jest rozdanie ulotek o e papierosach ,- efekt taki sam , czyli dym (bezwonna para - jak wogóle się coś poczuje to raczej przypomina delikatny zapach świeczki) kop w płuco i nałapanie nikotyny .
Różnice - niema nieprzyjemnego zapachu , tego papierosa sie nie wyrzuca , brak substancji smolistych i klejów ,
koszty palenia o 2/3 niższe , palić można wszędzie , smaki normalnych papierosów lub inne np. czekolada ,kawa , wanilia , i wiele innych .
Minusy - trochę więcej zabawy z obsługą , konieczność ładowania baterii , wcześniejsze zaopatrywanie sie w kardridże lub buteleczki z liqidem .- Nie do dostania w Siechnicach ,- bez problemu we Wrocławiu lub necie .Koszt zakupu e papierosa (inhalatora --bo tym jest w rzeczywistości ) od 150- do 200 zł.
Istnieje możliwość stopniowego zmniejszania zawartości nikotyny w liqidzie ,można wybrać liqid bez zawartości nikotyny .
Zapewne nie dla wszystkich jest to propozycja do przyjęcia ale z uwagi na rosnące ceny papierosów , i zawartość substancji
smolistych ,i innych badziewi produkt wart jest odrobiny zainteresowania - nie mówię że jest całkowicie nieszkodliwy. Więcej informacji na necie -
-z tym rozdawaniem ulotek oczywiście żartowałem
pozdrawiam.
Rozwiązaniem problemu jest rozdanie ulotek o e papierosach ,- efekt taki sam , czyli dym (bezwonna para - jak wogóle się coś poczuje to raczej przypomina delikatny zapach świeczki) kop w płuco i nałapanie nikotyny .
Różnice - niema nieprzyjemnego zapachu , tego papierosa sie nie wyrzuca , brak substancji smolistych i klejów ,
koszty palenia o 2/3 niższe , palić można wszędzie , smaki normalnych papierosów lub inne np. czekolada ,kawa , wanilia , i wiele innych .
Minusy - trochę więcej zabawy z obsługą , konieczność ładowania baterii , wcześniejsze zaopatrywanie sie w kardridże lub buteleczki z liqidem .- Nie do dostania w Siechnicach ,- bez problemu we Wrocławiu lub necie .Koszt zakupu e papierosa (inhalatora --bo tym jest w rzeczywistości ) od 150- do 200 zł.
Istnieje możliwość stopniowego zmniejszania zawartości nikotyny w liqidzie ,można wybrać liqid bez zawartości nikotyny .
Zapewne nie dla wszystkich jest to propozycja do przyjęcia ale z uwagi na rosnące ceny papierosów , i zawartość substancji
smolistych ,i innych badziewi produkt wart jest odrobiny zainteresowania - nie mówię że jest całkowicie nieszkodliwy. Więcej informacji na necie -
-z tym rozdawaniem ulotek oczywiście żartowałem
pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony wtorek, 29 grudnia 2009, 09:46 przez szczepan, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Palacze :-/
lepiej jest zapalić na własnym balkonie, niż wychodzić na klatke i dymić, smród roznosi się po wszystkich piętrach,
tyczy się to pewnych osób palących na klatce nr 7
tyczy się to pewnych osób palących na klatce nr 7
-
- Posty: 112
- Rejestracja: czwartek, 30 listopada 2006, 21:09
- Lokalizacja: Siechnice
Re: Palacze :-/
Jarecki popieram Cię w 100%. Na balkonie niech sobie pali kto chce. Nie przesadzajmy, że komuś w ten sposób dym wlatuje do mieszkania. Może i na zewnątrz też niech się nie pali, bo przecież dym z wiatrem wiejącym nie w tym kierunku może do nas dotrzeć !!! Nie utrudniajmy sobie życia. Za chwilę ktoś napisze, żeby pod blokiem nie odpalać samochodów, bo mu spaliny przeszkadzają. Co do palenia w klatce nr 7, to jest kilka osób, które nie mogą wytrzymać kilkunastu sekund aż wyjdą na świeże powietrze i tuż po wyjściu z mieszkania zapalają papierosa. Do tych osób apeluję !!!! Uszanujcie to, że ktoś może być uczulony na taki dym, a smród rozchodzi się po całej klatce. Kończąc, życzę wszystkim Dobrego Nowego 2010 roku, oby nie był gorszy, niż ten który się kończy, a mijając się pod blokiem czy na klatce, mówmy sobie chociaż Dzień Dobry i nie spuszczajmy głów udając, że nikogo nie widzimy. Chyba warto wiedzieć kto jest mieszkańcem, a kto przyszedł tylko po to, aby coś zwinąc lub zniszczyć.
Re: Palacze :-/
W bloku tam gdzie mieszkam mam Sąsiada, który NIE odmówi sobie zapalenia nawet w windzie. Ostatnio minąłem go z moją roczną Córeczką gdy wchodziliśmy do zadymionej windy. Od tamtej pory Sąsiad już mnie nie lubi.
Re: Palacze :-/
skoro na balkonie można palić papieroski to zapraszam wszystkich miłośników grilla na balkony a długi weekend majowy już niedługo
Re: Palacze :-/
Zgadzam się co do wychodzenia na klatkę schodową z papierosem - to jest już szczyt wszystkiego. Jednak jeśli chodzi o palenie na balkonie to również naprawdę przeszkadza. Palaczy mam nad sobą, u góry z boku, z boku na tym samym piętrze oraz pod sobą.... :/ i jak każdy po kolei wyjdzie sobie zapalić to zapewniam, że jest to niezmiernie denerwujące i niejednokrotnie musiałam zamykać okna czy balkon aby ten smród nie napływał mi do mieszkania.
Re: Palacze :-/
kakuta rozpal grilla i po kłopocie
Re: Palacze :-/
Autorce tematu proponuje wyprowadzić się do domu w lesie, gdzie inni paskudni ludzie nie będą zakłócać jej spokoju ducha w żaden fizycznie odczuwalny sposób. Równie dobrze można mieć obiekcje do ludzi gotujących obiad, bo jak ktoś jest na diecie to go kusi, więc niech zamykają szczelnie okna,żeby broń Boże zapach się nie rozchodził. Autorka prezentuje totalitarne podejście do świata zapominając, że nie jest jego środkiem.
"niejednokrotnie musiałam zamykać okna czy balkon aby ten smród nie napływał mi do mieszkania" czyli jednak jest sposób na zachowanie własnych praw bez ograniczania innych osób. Co do skutków zdrowotnych palenia to palacze doskonale je znają, ale wolność ma to do siebie, że to osoba której to dotyczy podejmuje decyzje, nie zapędzajcie się w piętnowaniu palaczy, bo jak tak dalej pójdzie to urzędnicy kolejne kroki mogą skierować na Wasze słabostki. Łatwo ogranicza się innych ludzi w sytuacji gdy nas to nie dotyczy.
"niejednokrotnie musiałam zamykać okna czy balkon aby ten smród nie napływał mi do mieszkania" czyli jednak jest sposób na zachowanie własnych praw bez ograniczania innych osób. Co do skutków zdrowotnych palenia to palacze doskonale je znają, ale wolność ma to do siebie, że to osoba której to dotyczy podejmuje decyzje, nie zapędzajcie się w piętnowaniu palaczy, bo jak tak dalej pójdzie to urzędnicy kolejne kroki mogą skierować na Wasze słabostki. Łatwo ogranicza się innych ludzi w sytuacji gdy nas to nie dotyczy.
Re: Palacze :-/
Kolega/loleżanka kriand myli pojęcia. Jak można porównywać smród i toksyczność dymu papierosowego do zapachów z obiadu, nawet może czasem niezbyt udanego??? To trzeba być chyba ograniczonym umysłowo.
Re: Palacze :-/
walgula, nie zniżę się do Twojego poziomu i wycieczek osobistych robić nie będę, bo jak nie jesteś w stanie pojąć logiki porównania to ja nadrabiać zaległości ze szkoły podstawowej za Ciebie nie będę.
Re: Palacze :-/
zdrowia życzę
- jimmy_lodolamacz
- Posty: 300
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2009, 22:01
Re: Palacze :-/
Wszystko się zgadza. Oprócz jednego. Wolność nie daje praw do zatruwania życia innym. Chcesz sobie palić to pal. Jednak skoro palaczom nie przeszkadza palenie to po cholerę wychodzą na balkon czy korytarz?Niech sobie kopcą we własnych domach. A jak później zapach nie pasuje to proponuję założyć sobie worek na głowę podczas palenia.kriand pisze:... ale wolność ma to do siebie, że to osoba której to dotyczy podejmuje decyzje, nie zapędzajcie się w piętnowaniu palaczy,