Bezpieczeństwo na drogach w Siechnicach! Trzeba Działać?

[Karka]

Chlopak ktory wjechal na przejscie rowerem nie powinien tego zrobic, w tym wypadku jest jego wina. Oczywiscie, ze kierowca nie powinien uciekac..

[grom]

Oglądałem zdjęcia i widziałem też ten materiał w telewizji, są rzeczywiście dramatyczne. Komentarz w telewizji ustawił odczucia widzów - winny jest kierowca samochodu. Ja jednak byłbym bardziej ostrożny w ferowaniu wyroków i obarczaniu odpowiedzialnościa wyłącznie kierowcę.
Bo nie do końca wiemy jak to się stało.
Wiemy tylko, iż pędzący (z jaką prędkościa?) samochód uderzył przejeżdżającego przez pasy rowerzystę i uciekł z miejsca wypadku. Sytuacja wydaje się oczywista. Ale czy na pewno rowerzysta nie przyczynił się do wypadku?
Wspomniano już o tym, iż rowerzysta przejeżdżal przez przejście dla pieszych a powinien przechodzić przez nie. Jest to na pewno okoliczność obciążająca rowerzystę. Ale jest jeszcze coś poważniejszego. Na zdęciach widać, iż przejście ma sygnalizację świetlną. Czy była sprawna? A jak była, to kto miał zielone?
Tak poważny wypadek nie powinien być komentowany bez wcześniejszego postępowania wyjaśniającego. Dziś wszyscy wieszają kierowcę, co powiemy sobie i jemu jeśli okaże się np. że on miał zielone światło?
Nie wiem jak było. Wiem tylko, że pokazanie tego materiału z komentarzem jaki usłyszałem w telewizji, bez pełnego wyjaśnienia co sie naprawdę stało przez stosowne organy państwa, to typowy sąd kapturowy.
Nie bronię kierowcy samochodu. Bronię zasady, która mówi iż do ostatecznego wyroku sądu każdy jest niewinny.
Na koniec proszę sobie wyobrazić taką sytuację. Ten sam film i komentarz telewizji, który brzmi mniej wiecej w ten sposób: "O włos od tragedi! Nieodpowiedzialność rodziców i brak opieki nad dziećmi przyczyną wypadku. Wczoraj, pozostający bez opieki rodziców, jadący rowerem chłopiec, na zielonym świetle, wtargną prosto pod nadjeżdżający samochód".
Nie wiemy jak było, pokazują nam tylko telewizyjną papkę. Czy się dowiemy, pewnie nie. TV nie wraca do takich spraw, tym bardziej jeśli rzeczywistość była inna niż ją TV pokazała.
GRoman
PS. Nie zmienia to faktu, iż w Siechnicach jest coraz niebezpieczniej na drogach. I trzeba działać - doraźnie i perspektywicznie.

[Danka1987]

Ja uważam, że cała sytuacja zależy od kultury i tego, czy ktoś używa głowy do myślenia. Jeśli każdy użytkownik drogi będzie się zachowywał tak, jak powinien, tzn respektował przepisy i wykazywał choć odrobinę empatii dla pozostałych użytkowników dróg i chodników, a także używał wyobraźni, szczególnie tam, gdzie są dzieci, to unikniemy problemów. Incydentalne karanie mandatami niewiele da wg mnie. Tym bardziej że SM... się nie pali do roboty.

[siechniczka]

Wczoraj właśnie byłam świadkiem jak pewien młody kierowca jechał z zawrotną prędkością (jak na nasze siechnickie drogi) przez skrzyżowanie koło Gambi. Ledwo wyrobił i wjechał na przeciwległy pas. Chyba chciał zaszpanować przed dziewczyną.... chwilę po tym w tym miejscu dziecko na przejściu przechodziło. Dobrze, że chwilę po tym, bo gdyby nie to kierowca nawet nie zdążyłby zahamować...co z tego, że droga z pierwszeństwem jak nie zachował ani krzty ostrożności, zero rozglądania co się dzieje dookoła...godziny szczytu, dzieci wracają ze szkół, ludzie z pracy...

Szkoda, że nie udało mi się zapamiętać nr rejestracyjnego. Wiem tylko, że DW...

[grom]

Od lat proponuję przebudowę skrzyżowań (ul. ul. Kościelna - Jarzębinowa i Kościelna - Świerczewskiego) na ronda. Jedynie to skutecznie ograniczy zapędy naszych rajdowców.
GRoman

[grom]

W uzupełnieniu mojego postu apelującego o krytycyzm i wstrzemięźliwość w ocenie niektórych podawanych nam wiadomości (zwłaszcza przez różne TV) proponuje zapoznanie się z najnowszymi informacjami na temat wypadku we Włocławku - samochód potrącił dwunastoletniego rowerzystę na przejściu dla pieszych.
Artykuł -
"Nowe fakty ws. groźnego wypadku we Włocławku",
Adres;
www.onet.pl
dział wiadomości.
Grom

[arabella]

Do Grom
Pan tylko komentuje i apeluje. Nudne jest to wymądrzanie się.APELUJĘ do Pana o skuteczne DZIA-ŁA-NIE. Nie pomógł Pan szkole podst. , w której z dnia na dzień jest coraz gorzej to może uda się z rondem? Powodzenia. Fitku wróć, czekamy na działanie i normalność.

[frodo]

Tak a propos bezpieczeństwa na drogach, nie tylko w siechnicach, ale i w radwanicach, tam to jest dopiero horror... kolejny idiota nie przestrzega podstawowych przepisów więcej tu można poczytać

[kucyk ponny]

arabella brawo! oby wuecej takich ludzi jak ty i frodo, proszę sobie zobaczyć na post o nie uczciwych kierowcach sevi, tam się pan igor i grom pięknie przedstawili...

a jakoś panie grom na świerczeskiego poróg mamy i co? tragedia jakaś? idealne rowiązanie na idiotów!

a czemu anty? zawiecha się zurzywa, czy może klocki? spotkałem się z progami w całęj europie i wg mnie jest to jedyny mądru sposób na piratów! ale widać nadal chcemy ich tolerować nie zakladając zwalniaczy...

przebudowa skrzyżowań??? ja mówie może warto zejść na ziemię i zastosować bardziej przyziemne metody a nie znó kase w błoto ładować...zgroza i właśnie mamy polske jaką mamy... pozdr

pewnie znów zostanę pojechany bo widzę jak jest na prawdę!

[kucyk ponny]

sytuacja na skrzyżowaniu koło ogrodnictwa:kilka aut stoi na światłach od strony oławy, ok 5 jeden za drugim, zmienia się na zielone i ostatni samochód niby sportowa meganka coupe, ogień z samego końca lewoskrętem na ogrodnictwo i prosto ciśnie owym pasem w stronę radwanic wyprzedzając wszystkich...zgroza, ten kierowca pewnie nigdy tego nie przeczyta... ale jest debilem i h...jem.

[siechniczka]

Uważam, że progi nic nie dadzą. Te na Zaciszu i Świerczewskiego są i normalni kierowcy zwalniają...ale tych bez wyobraźni to nie rusza - i tak pędzą nie zważając na progi...ciul tam z autem, jeżdżą i nie patrzą... Tutaj nie ma dobrego jednego skutecznego rozwiązania...po prostu pirat drogowy zawsze będzie piratem drogowym, co by się nie zrobiło, ile razy by mu się mandat wlepiło to i tak to go niczego nie nauczy. Tak mi się wydaje.

[grom]

Dwie sprawy!
1. komentator - wszyscy na tym forum jesteśmy komentatorami i osobami które apelują. Wszyscy bez wyjątku. Jest jednak różnica miedzy naszymi wypowiedziami. Jedne próbują uchwycić i pokazać istotę problemu, proponują rozwiązania, czasami długotrwałe i trudne. Drudzy szybkimi i prostymi działaniami chcą uzyskać efekt, często nie zwracając uwagi na jego doraźność i koszty.
Dlaczego jesteśmy jedynie komentatorami - bo nie mamy większego wpływu na władzę w naszej gminie. Polski system samorządowy funkcjonuje jak monarchia elekcyjna. Wybieramy sobie króla na 4 lata, a on rządząc w zasadzie nikogo nie musi pytać o zdanie.
Wierzę w siłę słowa. Dobre rozwiązania, jeśli się je w porę wyartykułuje, mogą się przebić. Jeśli nie za pierwszym razem to za kolejnym. Dyskutująć tworzymy dla władzy (czy ona tego chce, czy też nie) pulę pomysłów i projektów.
2. Progi - nie jestem kategoryczny przeciwnikiem progów. Jak każde narzędzie musi być stosowane z rozwagą i umiarem. Najlepiej progi sprawdzają się na w miarę zamknietych osiedlach. Tam gdzie nie ma szans na w miarę częstą obecność policji lub straży miejskiej.
Doświadczenia siechnickie nie są zadawalające. Po pierwsze zastosowano najbardziej "nieprzyjazne" dla uzytkowników dróg progi (krótkie i wysokie). Po drugie część z nich niezbyt fortunnie wbudowano (po co są progi przy gimnazjum - uliczka ma sto metrów i dwa 90 stopniowe zakręty, ul. Zacisze ma aż dwa progi). Po trzecie, prócz progów jest jeszcze szereg innych nie wykorzstywanych jeszcze narzędzi do zdyscyplinowania kierowców - o tym pisałem poprzednio.
Grom

[Olaska_80]

Czytam Państwa posty i nasuwa mi się jedna myśl - zły stan dróg wolniej się jeździ bo dziury no ale jest źle. Nowe drogi żle bo za szybko się jeździ. Jak ktoś mądry powiedział jeszcze się taki nie narodził który by wszystkim dogodził.

Jeszcze kilka lat temu gdy nie było świateł na DK 94 (wiadukt, Świerczewskiego, biedronka) ruch na "wewnętrznych" drogach był mniejszy bo wszyscy wyjeżdzali na DK. Po protestach mieszkańców bo wypadki na DK to narobili świateł no i teraz na DK "bardzo bezpiecznie" za to w środku Siechnic - dramat.
Przecież nikt z Wrocławia albo z Oławy nie przyjeżdza aby sobie pojeżdzić szybko na drogach Siechnickich, robią to sami mieszkańcy. Jak ktoś kultury jazdy się nie nauczył to progi spowalniające go nie nauczą, rondo też nie.
A może interwencja na Policji przecież oni też od czegoś są...jak by postali na ul. 1-go Maja z rana za szkołą i złapali kilku kierowców i dali mandaty to powtarzając to cyklicznie coś by to dało, podobnie jak łapanie tirów wjeżdzającyh na ul. Świerczewskiego gdzie w starych domach ściany pękały...postali mandaty dawali ruch się zmniejszył.

A może bogata gmina na skrzyżowaniach ul. Jarzębinowa - ul. Zacisze, Świerczewskiego - Kościelna, 1-go Maja -Szkolna i Kolejowa-Szkolna postawić światła i będzie super- na pewno będzie jeżdzić się wolniej.
Na DK 94 świateł będzie mniej to zaczną wjeżdzać na Dk a nie jeżdzić środkiem Siechnic.

[arabella]

Zawsze wierzyłam w siłę słowa. Ufałam, że ludzie na których głosowałam "idą w tym samym kierunku". I co? I nic. Wyszłam na frajerkę w potężnej grupie frajerów. Tyle się mówi, a aktualne władze nie rozumieją prostych przekazów. I co z tego, że moje dziecko wyszło ze szkoły podstawowej, tam pozostało szambo, które się rozlewa. Na każdym kroku o tym się mówi, najczęściej po cichu. Dlaczego burmistrz ignoruje te informacje? To skandal, wściekłość ludzi sięga zenitu. Państwo policyjne? Teraz? Mam straszny o to żal.