Budują Grabskiego

[frodo]

Rozpoczęły się prace na Grabskiego, a właściwie budowa tej ulicy. Choć tak naprawę nie wiadomo czy jest się z czego cieszyć. Rozpędzeni wariaci jak na staszica oraz zakłady (fabryki?) za oknem. Chyba wolałem chaszcze jak dotąd tu można więcej poczytać o drodze

[grom]

A ja się cieszę z tej budowy.
Zawsze można spierać się o kolejność inwestycji. I zawsze będą na ten temat różnice zdań.
Jedno nie ulega wątpliwości, ta inwestycja jest potrzebna i stwarza nowe perspektywy dla wzrostu dochodu budżetu gminy. A zdaje się budżet będzie ie za długo głównym problemem naszej społeczności.
Ponadto inwestycja ta (podobnie jak przyszła budowa ulic Piłsudskiego i Jana Pawła II oraz płyty rynku pozwoli zdyskontować na rzecz rozwoju naszego miasta i gminy ogromne nakłady poniesione w tych miejscach przez prywatne firmy.
Grom

[kfiatek73]

Myślałem Szanowny gromie, że mimo wszystko dla Ciebie najważniejszy jest człowiek...a tu niespodzianka. Okazuję się, iż budżet gminy i ogromne nakłady poniesione przez prywatne mają wyższe miejsca w hierarchii Twojej ważności niż mieszkaniec i jego dobro. Twoja wypowiedź przypomina trochę korporacyjny bełkot w stylu "zysk, zysk i jeszcze raz zysk" w naszym przypadku dla gminy oczywiście ale to wszystko oczywiście dla dobra mieszkańców....

[Kropka]

Zawsze musi się znaleźć jakiś maruda ( tak o Tobie piszę Frodo), któremu cały czas coś nie pasuje. Nie ma drogi jest źle, jest droga też źle.
Po pierwsze zatwierdzony projekt na który był przetarg obejmuje część drogi - mniej więcej do końca terenu Alfa Aktu, a nie na przestrzał, więc nie ma mowy o wyścigach. Jeśli się coś zmieniło od mniej więcej maja to proszę o informację.
Po drugie - ja, jak i większość mieszkańców dość mamy komarów, wiecznego kurzu ( zarówno na balkonach jak i w pomieszczeniach od strony Grabskiego), dziur które niszą nasze samochody, jak i tego że w razie "W" w godzinach wieczornych do części klatek nie dojedzie ani straż ani karetka. Nie wspomnę już o kurierach i znajomych którzy mają problem z dojechaniem do nas ( bo droga w planach i na mapach jest, ale w realu jej nie ma)
Po trzecie - jakieś fabryki.... Proszę zapoznaj się z planem zagospodarowania terenu i wtedy wygłaszaj swoje tezy. Jeśli już coś powstanie między ul.Grabskiego a drogą nr 94 to będzie to stosunkowo mały budynek z racji idącej linii napięcia ( przy 94-ce) i przepisów obowiązujących.
Po czwarte - zawsze można wystąpić o tzw spowalniacze ruchu ( gdy Ci prędkość naszych "rajdowców" będzie przeszkadzać.
Po piąte - widziałeś projekt? Zakłada on szeroką drogę + chodnik. Więc nikt Ci nie wybuduje "fabryki" czy czegokolwiek innego pod oknem. Będziesz miał trochę swobody i nikt nie będzie Ci zaglądał w okna jak to ma miejsce np. przy budynku nr 3 i pierwszych klatkach budynku nr 4, czy przy planowanym budynku ( na terenie Alfa) i końcu bloku nr 3.
I tak całkiem na marginesie. Nie docierają do mnie jako argumenty lamenty osób mieszkających przy Ciepłowniczej. Bo dla mnie argument "bo nam kwiatki i drzewa wytną i słońce będzie nam świecić i trzeba będzie kupić rolety" nie jest argumentem gdy w/w rośliny rosną na terenie gminy a nie wspólnoty. Do tego osoby tam mieszkające może oduczą się robienia na "swoim podwórku" śmietnika. Bo wyrzucane przez okna odpadki typu spleśniały chleb, zakiszona zupa czy obierki z cytryn to norma.
Również głucha jestem na lamenty matek które są tak zajęte plotkowaniem na placu zabaw ( nie żeby mi to przeszkadzało, po to są tam ławki) że nie zwracają uwagi że ich dzieci biegają, wrzeszczą, jeżdżą po chodniku wszelkimi zabawkami ( często nie uważając na innych i obijając samochody)i od czasu do czasu wybiegają na dotychczasową "drogę", bo "trzeba będzie dzieci pilnować bo droga będzie i auta będą jeździć".
Oba argumenty za pozostawieniem dotychczasowej drogi dosłownie powaliły mnie na kolana....

Kfiatek - dobro mieszkających przy ul.Grabskiego się nie liczy? Chyba że należysz do grona radnych co uparcie walczyli o kawałek chodnika na SWOIM "wygwizdowie" czy kawałeczek kanalizacji której i tak nie ma gdzie podpiąć...

Gromie, cieszę się że wróciłeś, mam nadzieję że urlop był udany.

[grom]

Urlop - bardzo udany.
Co do dobra mieszkańców - no cóż:
po pierwsze - "dobro mieszkanców" to pojęcie względne. Co dla jednych dobre to dla drugich może być złe i odwrotnie.
po drugie - w tej kadencji nie ma równowagi między inwestycjami w spożycie (zresztą często potrzebnymi) a inwestycjami w rozwój (przyszłość). Zdecydowana większość inwestycji naszej gminy to inwestycje, które zwiększą w przyszłości wydatki z budżetu. Jeśli budżet jest dodatni, gmina nie ma znacznego zadłużenia to nie ma problemu, ale nasza gmina jest w innej sytuacji. Jest znacznie zadłużona. Niedawno aby wziąć kolejny kredyt, wytransferowała część zadłużenia do specjalnie w tym celu stworzonej spółki gminnej. W tych warunkach myślenie o przyszłych dochodach a nie jedynie o wydatkach jest właściwe. Zawsze trzeba pamiętać o równowadze w inwestowaniu. Równowadze między tym co w przyszłości będzie generować wzrost kosztów gminy, a tym co może przynieść dochody.
Nie chciałbym dożyć czasów, w których zapominając o tej zasadzie doprowadzimy do na przykład, że nauczyciele dostaną pensję w ratach, albo z opóźnienie. Takie rzeczy już się w innych samorządach działy i dzieją.
Grom

[kfiatek73]

Kropka od wszelkiej maści radnych i innych politykierów odcinam się swoim nożem ze stali 8Cr13Mov mieszkam kawałek dalej i jak dla Mnie to ulica Grabskiego może mieć nawet wielkość i przepustowość słynnej Avenida 9 de Julio z Buenos Aires. Budowa ulicy Grabskiego jest niezbędna: stosunkiem argumentów 30:2,5 linijki tekstu

[akcjapagorek]

Bardzo fajnie, że powstał taki wątek bo z historią budżetowania tej drogi było różnie.
To druga inwestycja (ciąg ogólnodostępnych miejsc postojowych wzdłuż Staszica) która poprawi infrastrukturę w tej mocno zaciśniętej blokami strefie i pozwoli na normalną komunikację o którą nie zadbał deweloper.

Tutaj należą się podziękowania osobom, które wspierały tę inwestycję- radnym głosującym "za", burmistrzowi a w szczególności mieszkańcom którym nie była ona obojętna (wizyta na sali sesyjnej przy głosowaniach budżetu). Na szczęście udało się i jest ona realizowana.

Budowa tej drogi ma plusy i oczywiście minusy. Jeden woli szum drzew i śpiew ptaków i jest w stanie pogodzić się z jeżdżeniem po błocie, kto inny nie i tych zdaje się było więcej. Najważniejsze, że ta droga pozwoli poprawić obsługę komunikacyjną tego rejonu (chociażby dojazd karetki, straży pożarnej) i uatrakcyjni GMINNĄ (o czym niektórzy radni nie pamiętają) strefę ekonomiczną.

Rejon ulic Ciepłowniczej, Grabskiego i Staszica potrzebował tej drogi aby poprawić to, co przez zachłanność dewelopera zostało zepsute- kameralny charakter miejsca zamieszkania. Zaciśnięcie zabudowy, wstawienie przed nos mieszkańcom Ciepłowniczej bloków, wprowadzenie w błąd nowych mieszkańców/klientów przy zakupie (wyprowadzenie miejsc parkingowych w pole) itd. sprawiły, że okolica stała się mniej atrakcyjna do zamieszkania, co przełożyło się finalnie na kondycję samego dewelopera, któremu spadła sprzedaż (np. etap V-ty stoi odłogiem). Dalsza, dobra współpraca zarządów wspólnot, pozwoli na poprawę estetyki tego osiedla (nasadzenia zieleni, budowa chodników za 1 i 2gim budynkiem z własnych środków, etc. już ten kierunek wskazują) i sprawi, że przyjemniej będzie się wracało do domu.

Niestety budowa Grabskiego będzie też wymagała od mieszkańców zielonego bloku współpracy z kierownikiem robót, bo zostanie wyłączonych ~60 miejsc parkingowych a biorąc pod uwagę za małą już teraz ilość parkingów, będzie to nie lada wyzwanie. Spotkałem się ostatnio z urzędnikiem koordynującym sprawę i za pośrednictwem firmy MAH rozesłano odpowiednią komunikację. No cóż, pomęczymy się trochę teraz aby później mieć łatwiej.

Budowa Grabskiego i chodnik z parkingami na Staszica były osobistym planem na 2010-2014, który powoli się realizuje i pewnie nie zadziało by się to gdyby nie pozytywna energia ludzi z tego osiedla. Fajnie jest mieć takich sąsiadów i fajnie, że są takie chwile jak ta.

pozdrawiam
Piotrek N.

PS. tych, którzy torpedowali tę inwestycję i rozpowszechniali nieprawdziwą plotkę, że niby posiadam wzdłuż Grabskiego działki budowlane i pewnie dlatego mi tak na jego budowie zależy, zapraszam na retransmisję występu Władysława Kozakiewicza w Igrzyskach Olimpijskich w Moskwie 1980' zamieszczam link- endżoj:) http://www.youtube.com/watch?v=1YPv9AL5YIs

[obserwatorgminny]

tych, którzy torpedowali tę inwestycję i rozpowszechniali nieprawdziwą plotkę, że niby posiadam wzdłuż Grabskiego działki budowlane i pewnie dlatego mi tak na jego budowie zależy, zapraszam na retransmisję występu Władysława Kozakiewicza w Igrzyskach Olimpijskich w Moskwie 1980' zamieszczam link- endżoj:) http://www.youtube.com/watch?v=1YPv9AL5YIs

Sądzę, że "gest Kozakiewicza " to pokażemy Radzie Gminy wraz z Generałem za całokształt działań w obecnej kadencji. Tak w skrócie: za cmentarz, za ceny wody i ścieków, za szkoły,za Henryka III, za "wirtualną księgowość",za stadion,za ZGK,za szalenie kompetentnych urzędników, za zmiany Milana i wreszcie za
ul. Grabskiego - strategiczną w obecnym czasie arterię Siechnic.

[denis]

Tak jest, w 100% popieram oberwatoragminnego, pogonić to tatałajstwo, w przyszłym roku pokazać gdzie jest ich miejsce.Co do gestu Kozakiewicza to ta ćwiara, radny pokazuje swoją kulturę, nie pierwszy raz zresztą.
Koleś ma porządnie nierówno pod deklem, ostatnimi czasami łazi po Henryka i opowiada(straszy) mieszkańców, iż na końcu Henia będzie budowane osiedle bloków i żeby mieszkańcy zaprotestowali przeciw tym planom, sprawdzałem i w pozwoleniu ma być niska zabudowa.Ma koleś szczęście, że rozmawiała z nim moja żona, jeśli był bym w domu, to w najlepszym wypadku zasadziłbym Panu Radnemu laczka w pewną cześć ciała, a najprawdopodobniej poszczuł bym psem. Jak koleś ma problemy z deweloperem i nie umie tego rozstrzygnąć na własnym podwórku i lata po innych osiedlach i opowiada dyrdymały(jest na to mnóstwo świadków) to może trzeba się udać do odpowiedniego lekarza.
DO WYBORÓW JUZ ZOSTAŁ ROK

[akcjapagorek]

uderz w stół a nożyce...

Panie Dariuszu/Obserwatorze wątek z mistrzostwami olimpijskimi z 80' był głównie adresowany do tych, którzy te dyrdymały wygadują, a nie sądzę, że Pan jako sąsiad z Ciepłowniczej takowe głosił, więc wierzę że się Pan nie obraża

Co do historycznego skoku Pana Kozakiewicza- jedni widzieli skok po mistrzostwo świata (5,78m) a inni pamiętny gest- wszystko zależało od tego, kto po której stronie trybun zasiadał...

Panie Denis, odniosę się do Pana słowami Marii Konopnickiej, skoro Pan jest z ulicy ,,pisarzy i poetów" na co retoryka Pana poprzedniego postu ewidentnie wskazuje ("ćwiara", wątek z deklami, sadzenie laczków :
,,o większego trudno zucha..."

bardzo cenię ludzi z inicjatywą, bo to nawet i dobrze, że niektórzy chcą coś czasem zmienić, z tym, że u Pana "nad aktywność" prawej nogi, przejawia się chęcią kopania tych, co niestety po tej samej stronie barykady stoją...

Może i poczuje Pan rozczarowanie, ale o budowę łącznika z Kwiatkowskiego do Henryka IIIgo, również i ja zabiegałem, co może Pan sprawdzić w protokołach sesji Rady Miejskiej (tutaj można wykorzystać wspomnianą nad aktywność nóg). "Za" byli również pozostali radni, reprezentujący Siechnice i dlatego też ta droga powstała (to a propos, że chce Pan przeganiać cyt. ,,tatałajstwo"- z tym, że tutaj znów w interesie Pana rejonu ludzie z zupełnie innych części Siechnic zadziałali...)

Pewnie i rozczaruję Pana jeszcze bardziej ale również jestem zwolennikiem budowy Henryka IIIgo, bo to nie jest tak, że budowa Grabskiego wyklucza budowę Henryka IIIgo, tyle tylko że do budowy ul. Grabskiego znalazło się w obecnym czasie więcej argumentów (min. inwestorzy, którzy zasilą budżet Gminy kilkudziesięcio-tysięcznymi wpływami podatków rocznie, itp) Te pieniądze pozwolą chociażby na budowę Henryka IIIgo w miejmy nadzieję niedalekiej przyszłości...

Odnośnie poruszanego wątku budowy osiedla na Henryka IIIgo- gdyby przełożył Pan aktywność swoich nóg z chęci kopania bliźnich, na spacer do urzędu miejskiego, mógłby się Pan dowiedzieć, że właściciel działki o nr 543/5 (vis a vis Konopnickiej) złożył 01.03.2013 roku wniosek o zwiększenie intensywności zabudowy w tamtym rejonie. Panu może i osiedle na Henryka IIIgo nie przeszkadza, pytanie co na to pozostali mieszkańcy tej ulicy? Żeby się nie okazało, że im mniej to odpowiada i będą chcieli aktywność swoich prawych nóg na Panu spożytkować Ja to bym chciał wiedzieć, tym bardziej że to ten sam deweloper co na ,,zielonym pagórku" Z drugiej strony- jak powstanie osiedle na Henryka IIIgo to będzie więcej mieszkańców i większe uzasadnienie do zrobienia tam porządnej drogi, na którą niewątpliwie to miejsce zasługuje.

PS. Panie Denisie, nie chwalił Pan w poprzednim poście Pana Grzegorza, a do tej pory zawsze Pan to w swoich postach czynił- trzeba być konsekwentnym...

PPS. skoro już krążymy wokół tematu, kto i gdzie ma działki budowlane, to może ktoś się wypowie, kto ma działki przy Henryka IIIgo? Ja od razu napiszę, że podobnie jak przy Grabskiego- nie mam , może grom coś napisze...

[denis]

Owszem, będę chwalił nie tylko Groma(akurat tu nie było takiej potrzeby), ale również ludzi co dla naszej miejscowości zrobili wiele, chociażby Proboszcz oraz poprzedni burmistrz P. Fitek, który w porównaniu z obecnym [] to jak........(niestety fragment nie nadający się do druku).
Pewnie Pana Piotra tym porównaniem znów uraziłem, gdyż w kampanii wyborczej wraz z naszym "najukochańszym słoneczkiem narodu" głosili hasło "czas na zmiany", trochę znam mieszkańców Siechnic i wszyscy oni twierdzą, za takie zmiany, dziękujemy.
Panie Piotrze, pisze Pan, iż do budowy łącznika Pan się przyczynił(akurat ta budowa zgłoszona była jako schetynówka za Fitka), a czy do tak drastycznej podwyżki cen wody i ścieków od lipca również Pan głosował za?
Nie mam zamiaru wchodzić w dysputy na temat budowy ul.Grabskiego, wiadomo wszystkim zainteresowanym, że jest to zobowiązanie Burmistrza za poparcie w wyborach.
Jeszcze raz powtórze, na końcu Henryka ma powstać osiedle o niskiej zabudowie(o czy mieszkańcy tych terenów doskonale wiedzą), a nie tak jak Pan straszy ludzi, trzypiętrowych bloków.
Kończę ten temat, gdyż nie zamierzam wdawać się w jałową dyskusję.
P.S. Pozdrawiam serdecznie kilku Radnych jak i P.Groma(chyba Pana usatysfakcjonowałem,Panie Piotrze)

[grom]

No to mamy kampanię wyborczą do wyborów samorządowych roku 2014 rozpocżętą.

Dobrze by bylo, aby Ci którzy zamierzają w nich kandydować spierali sie na pomysły i inicjatywy oraz pokazywali swoje rzeczywiste osiągnięcia, i nie przywłaszczali sobie przy okazji dorobku innych.
Żeby dziś zbudować ul. Grabskiego, ktoś musiał wymyślić koncepcję przestrzenną dla tego obszaru, doprowadzić do przygotowania i uchwalenia planu przestrzennego, do wykupów gruntu przez gminę. Wymyślił i doprowadził do zaistnienia strefy gospodarczej. Ktoś inny zainwestował swoje pieniądze i postawił w strefie firmy. Ktoś zbudował mieszkania a ktoś je kupił. I tak dalej.

Drodzy Państwo SZANUJCIE SIĘ na wzajem. Z obrzucania się inwektywami i pokazywania sobie takich czy innych gestów niewiele wynika oprócz niechęci, która może przerodzić się w nienawiść. A wtedy z kim będziecie współpracować na rzecz rozwoju naszego miasteczka, jak już się tak skłócicie i podzielicie.

GRoman

[denis]

Ma Pan Rację Panie Grzegorzu, takie teksty nie służą dobremu, ze swojej strony chciałem przeprosić za zbyt ostre słowa w postach dotyczących budowy Grabskiego, ale szlag mnie trafił, jak zobaczyłem, iż osoba publiczna dedykuje konkurentom słynny moskiewski gest, nota bene dla osoby pamiętającej tamtą Olimpiadę gest Kozakiewicza miał ogromną wartość.
Pozdrawiam

[Kropka]

Piotrek, bez miejsc damy radę, ważne że będzie lepiej. "Niezadowolonymi z życia" się nie przejmuj, niestety tacy też muszą być i na to wpływu nie mamy. Ważne żebyś otaczał się tymi, którzy tacy nie są. ( Nie to nie było nawiązanie do żadnej kampanii ).
Obserwator, Ty weź się może do pracy na rzecz gminy i jej mieszkańców, bo narzekaniem na forum nic nie zdziałasz... A tak na marginesie Henryka III-go to też główna arteria Siechnic nie jest...

Denis "kto z wioski przybył, miastowym nie zostanie", tyle w Twoim temacie.

Co do byłego burmistrza to powiem krótko : przejęcie w ostatnich dniach kadencji dróg osiedlowych z rąk Alfa Aktu było " mistrzostwem świata" . Dla mnie ten pan tą decyzją skreślił się z życia publicznego życia na długie lata.