Nieuczciwi kierowcy Sevibus

Ogólne forum Mieszkańców miasta Siechnice
grom
Posty: 693
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 09:15

Re: Nieuczciwi kierowcy Sevibus

Post autor: grom »

Cieszę sie, że podzielasz moje zdanie. Co do przystanku w Radwanicach to jednak jest taka możliwość. Dopuścił ją Ernst & Yang w opracowanej koncepcji funkcjonowania funkcjonowania Wrocławskiej Kolei Aglomeracyjnej powstałym przed 2008 rokiem. Nie pamietam tylko czy był to 1 czy 2 przystanki.
Sprawa stanęła ze względu na toczące się jeszcze do dziś (m. in. w Leśnicy) prace nad zewitalizacją linii E 30 (Kraków-Wrocław-Drezno). Liczę, iż zdecydowanie ruszą organizacja tej kolei od nowej kadencji samorządów.
GRoman

igor30
Posty: 37
Rejestracja: wtorek, 11 czerwca 2013, 09:24

Re: Nieuczciwi kierowcy Sevibus

Post autor: igor30 »

Z pewnego źródła wiem, że kontrolerzy mają już możliwość wystawiania mandatów, a wkrótce kontrole w strefie miejskiej będą przeprowadzane również przez kontrolerów MPK.

marcinsz
Posty: 9
Rejestracja: czwartek, 2 maja 2013, 10:52

Re: Nieuczciwi kierowcy Sevibus

Post autor: marcinsz »

Ja nieczęsto jeżdżę autobusami, ale w tym tygodniu jechałem 3 razy i za każdym razem musiałem żądać biletu, bo kierowcy próbowali przewieźć mnie za 2zł bez biletu.
Wysłałem dzisiaj emaila do sevibusa, a prezesa wrzuciłem DW

"Dzień dobry

piszę, aby wyrazić oburzenie zachowaniem kierowców jeżdżących na liniach z Wrocławia do Siechnic.

Chodzi mi mianowicie o nagminne pobieranie opłat od pasażerów bez wydawania biletów.

Zakładam że temat jest Państwu znany, jako że był przedmiotem dyskusji w internecie, a część uczestników deklarowała, że informowała Państwa o problemie.

Ja z komunikacji korzystam rzadko. Przedwczoraj (wtorek, 16 lipca) w Siechnicach o godz. 17.27 kupowałem bilet do Wrocławia. Kierowca próbował wziąć ode mnie tylko 2zł bez wydawania biletu - musiałem biletu zażądać (linia 900L, autobus 1101)
O 22.10 wracalem z żoną z Wrocławia i ten sam kierowca znów próbował przewieźć nas za 5zł, bez biletów.
Obserowałem kierowcę przy obydwu kursach - bilet wydawał mniej więcej co 5-mu, 6-mu pasażerowi. Oznacza to, że do kasy trafiło mniej niż 20% kwoty która powinna tam się znaleźć!
Dzisiaj (18 czerwca) przy próbie zakupu biletu we Wrocławiu o godz., 16:35 (901, nr 227) inny kierowca znów próbował oddać mi część pieniędzy bez sprzedaży biletu.

Jestem zszokowany skalą tego zjawiska. Wydaje mi się, że w przeszłości, ani przy obsłudze linii przez DLA, ani Polbus, kierowcy nie oszukiwali na taką skalę!

Dziwi mnie brak Państwa zdecydowanej reakcji na takie praktyki. Nie wiem, być może ze względu na fakt, że rozliczenia między przewoźnikiem a gminą bywają dość pogmatwane, po cichu akceptują Państwo taką sytuację.
Mnie jako pasażera i mieszkańca gminy trafia szlag, ponieważ za jakiś czas zapewne usłyszymy, że ze względu na niskie dochody z biletów potrzebna jest podwyżka ich cen. Niskimi dochodami często tłumaczy się także brud, zły stan techniczny, niską jakość obsługi itp.

Sam w codziennej pracy zajmuję się kwestiami egzekwowania dyscypliny pracy i wiem, że nawet proste, ale zdecydowane działania mogą szybko rozwiązać problem. Wszelkie inwestycje, nawet tak zaawansowane jak zainstalowanie monitoringu, szybko by się zwróciły, patrząc na skalę procederu.

Liczę na to, że zrozumieją Państwo, że akceptacją takich praktyk szkodzą Państwo, sobie, gminie i mieszkańcom.

Pozdrawiam

Marcin z Siechnic"

tms
Posty: 85
Rejestracja: poniedziałek, 28 grudnia 2009, 23:30

Re: Nieuczciwi kierowcy Sevibus

Post autor: tms »

Myślę, że takim "prostym działaniem", które z pewnością przyniesie dobry efekt, byłoby poinformowanie Urzędu Kontroli Skarbowej.
http://www.uks.wroclaw.pl/page.php?idx=0

wolfzan
Posty: 25
Rejestracja: sobota, 1 grudnia 2012, 14:51

Re: Nieuczciwi kierowcy Sevibus

Post autor: wolfzan »

marcinsz pisze:piszę, aby wyrazić oburzenie zachowaniem kierowców jeżdżących na liniach z Wrocławia do Siechnic.
Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.

Kropka
Posty: 46
Rejestracja: czwartek, 18 sierpnia 2011, 13:03

Re: Nieuczciwi kierowcy Sevibus

Post autor: Kropka »

wolfzan pisze:
marcinsz pisze:piszę, aby wyrazić oburzenie zachowaniem kierowców jeżdżących na liniach z Wrocławia do Siechnic.
Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.
A ja sądzę że Marcin dobrze zrobił wrzucając wszystkich do jednego worka - ja już jak pisałam nie mam sił/czasu/chęci tego zgłaszać. Aczkolwiek na ostatnie 20-22 przejazdy ( zarówno rano, w szczycie, wieczorem; na krótkich odcinkach jak i do samego Placu Dominikańskiego) musiałam za każdym razem żądać biletu ( rozliczam się tak z moim pracodawcą).
Więc chyba można powiedzieć że "DLA i SEVIBUS to takie bagno gdzie wszyscy kradną". Przykre ale prawdziwe. Szkoda tylko że gmina nic z tym nie robi i udaje że skoro w sejmie mają wakacje to i oni nic nie muszą robić....

wolfzan
Posty: 25
Rejestracja: sobota, 1 grudnia 2012, 14:51

Re: Nieuczciwi kierowcy Sevibus

Post autor: wolfzan »

Kropka pisze: Aczkolwiek na ostatnie 20-22 przejazdy ( zarówno rano, w szczycie, wieczorem; na krótkich odcinkach jak i do samego Placu Dominikańskiego) musiałam za każdym razem żądać biletu .
To takie męczące? Płacąc za przejazd żądaj biletu, zatem właśnie masz ŻĄDAĆ. W czym problem?

siechniczka
Posty: 45
Rejestracja: wtorek, 11 czerwca 2013, 08:13

Re: Nieuczciwi kierowcy Sevibus

Post autor: siechniczka »

Kropka pisze: Więc chyba można powiedzieć że "DLA i SEVIBUS to takie bagno gdzie wszyscy kradną". Przykre ale prawdziwe. Szkoda tylko że gmina nic z tym nie robi i udaje że skoro w sejmie mają wakacje to i oni nic nie muszą robić....

Już Was chyba trochę ponosi z tym wszystkim. "Wszyscy" to nie to samo co wszyscy. Kilka "słabych ogniw" nie przesądza o całości.

Kropka
Posty: 46
Rejestracja: czwartek, 18 sierpnia 2011, 13:03

Re: Nieuczciwi kierowcy Sevibus

Post autor: Kropka »

Wolfzan, Siechniczanka Wy chyba nadal nie rozumiecie istoty sprawy ( lub jej nie chcecie zrozumieć).
Kupując bilet oczekuję że zostanie my wydany, by mój przejazd był legalny ( począwszy od kwestii odszkodowania za ewentualny uszczerbek na zdrowiu podczas wypadku, poprzez wpływy do Gminy a skończywszy na respektowaniu prawa w kraju w którym żyję).
Może i Wy "wozicie tyłki" autem i korzystacie z komunikacji raz od święta. Ale dla mnie ważne jest by zamiast likwidacji kursów ( a braki wpływów na poszczególnych kursach są jasnym przesłaniem do zlikwidowania danego/danych kursów), było ich więcej ( bo już teraz w poszczególnych godzinach jedzie się w stylu "na sardynkę") i bym spokojnie mogła dojechać do miejsca pracy nie wychodząc z domu 3h wcześniej bo nie będę mieć autobusu. Ja mam alternatywę w postaci samochodu ale grono osób niestety nie ma.
Do tego nie ukrywajmy - gmina (czyli MY Z NASZYCH PODATKÓW) dopłacamy do tego interesu spore pieniążki. Gdyby wpływy były większe ( tzn pieniążki za przejazd NIE GINĘŁY w kieszeniach kierowców) gmina dopłacała by mniej. Przez co byłoby więcej pieniążków na inne inwestycje, jak chociaż zmiana ośrodka zdrowia czy budowa żłobka.
Notabene, kierowca przyjmujący pieniążki za dany przejazd ma obowiązek wydać bilet. I nic tego nie zmieni.
Wolfzan w sprawie żądania biletu proponuję byś przejechał się kiedyś ze mną i stojąc popychany przez zniecierpliwionych pasażerów stojących za Tobą( nie raz i nie dwa mi się oberwało a to laską a to torebką)w 35 stopniowym upale, kłócił się z kierowcą że jednak chcesz bilet a nie chcesz jechać za połowę kwoty i w tym czasie może warto by się kilka osób za Tobą przecisnęło bo "oni mają bilet" wciskając Cię albo w słupek przy 1-szym siedzeniu albo w kierowcę. Zobaczymy kiedy Ci się znudzi żądanie biletu i nie będziesz widział już w tym problemu.
Siechniczanka - skoro na ostatnie 20 przejazdów musiałam się kłocić 20 razy to chyba nie generalizuję prawda? Gdybyś poszła do sklepu i kupiła np stary chleb gwarantuję CI że po 10tym razie mówiłabyś " tam nie idę bo tam mają stary chleb"....

Jeśli nadal pewne sprawy do Was nie docierają to trudno się mówi...

wolfzan
Posty: 25
Rejestracja: sobota, 1 grudnia 2012, 14:51

Re: Nieuczciwi kierowcy Sevibus

Post autor: wolfzan »

Kropka pisze:Kupując bilet oczekuję że zostanie my wydany, by mój przejazd był legalny ( począwszy od kwestii odszkodowania za ewentualny uszczerbek na zdrowiu podczas wypadku, poprzez wpływy do Gminy a skończywszy na respektowaniu prawa w kraju w którym żyję).
"Dzień dobry, proszę normalny/ulgowy bilet gdzieś tam. Proszę bilet." Żaden wysiłek.
Kropka pisze:Może i Wy "wozicie tyłki" autem i korzystacie z komunikacji raz od święta.
Delikatniej proszę. Ja akurat doskonale radzę sobie korzystając z komunikacji, którą jeżdżę częściej niż tam i z powrotem do Wrocławia. Nie mam samochodu, bo najzwyczajniej go nie potrzebuję.
Kropka pisze:Wolfzan w sprawie żądania biletu proponuję byś przejechał się kiedyś ze mną i stojąc popychany przez zniecierpliwionych pasażerów stojących za Tobą( nie raz i nie dwa mi się oberwało a to laską a to torebką)w 35 stopniowym upale, kłócił się z kierowcą że jednak chcesz bilet a nie chcesz jechać za połowę kwoty i w tym czasie może warto by się kilka osób za Tobą przecisnęło bo "oni mają bilet" wciskając Cię albo w słupek przy 1-szym siedzeniu albo w kierowcę. Zobaczymy kiedy Ci się znudzi żądanie biletu i nie będziesz widział już w tym problemu.
Bardzo koloryzujesz i przesadzasz, bo takie sytuacje, jeśli w ogóle się zdarzają, raczej rzadko mają miejsce w autobusie. Jak już pisałem jeżdżę codziennie i widzę co się dzieje.
Kropka pisze:Jeśli nadal pewne sprawy do Was nie docierają to trudno się mówi...
Docierają, tylko Ty masz jakiś problem z przystosowaniem się do panującej rzeczywistości. Na takim forum każdy jest mocny w gębie. Działajcie zatem skoro tak to wszystkim przeszkadza. Gdzie jest autorka tematu? Popluła jadem na forum, a teraz od miesiąca nie mogę się doczekać odpowiedzi na wiadomość prywatną. Trochę konsekwencji, bo coś tam pogadać sobie i się zawinąć, to każdy potrafi.

marcinsz
Posty: 9
Rejestracja: czwartek, 2 maja 2013, 10:52

Re: Nieuczciwi kierowcy Sevibus

Post autor: marcinsz »

A brak odpowiedzi na mój e-mail najlepiej świadczy o tym, gdzie przewoźnik ma pasażerów.

canonierka
Posty: 57
Rejestracja: niedziela, 7 października 2012, 00:56

Re: Nieuczciwi kierowcy Sevibus

Post autor: canonierka »

Czytając Wasze posty odnoszę wrażenie, że w zdecydowanej większości winni jesteśmy sobie sami (pasażerowie) nie żądając biletów za przejazd. Przecież gdyby wszyscy żądali kwitu, kierowcy nie mieliby szans oszukiwać!
Ciekawi mnie tłumaczenie tej biednej i popychanej osoby, w sytuacji kontroli...

Kropka
Posty: 46
Rejestracja: czwartek, 18 sierpnia 2011, 13:03

Re: Nieuczciwi kierowcy Sevibus

Post autor: Kropka »

Canonierka naucz się czytać ze zrozumieniem - żądam za każdym razem bilet bo tylko tak mogę się rozliczyć z pracodawcą :) Więc w czasie kontroli jestem pełnoprawnym pasażerem, więc nic Ci do tego i proszę nie sugeruj że jeżdżę bez biletów.Gdyby tak było w głębokim poważaniu miałabym ten temat

Wolfzan - działajcie? A przepraszam co ja do tej pory robiłam? Bo te @ zarówno do Sevi jak i do DLA i naszego urzędu to się same napisały? Nie wspomnę o kilku listach wysłanych za potwierdzeniem odbioru i bez odpowiedzi....
A tak na marginesie to każdy normalny człowiek wchodzący do autobusu mówi regułkę " dzień dobry, poproszę bilet normalny/ulgowy do xyz" .

Marcinsz nie masz co liczyć na odpowiedź - ja dostałam ją tylko na 1 skargę ( zarówno od DLA, Sevvi jak i UM), później już każdy ignorował moje @ oraz listy.

Nie mam zamiaru tracić czasu na bezowocne dyskusję z niektórymi z Was - dla Was jest dobrze jak jest - niestety z takim podejściem nadal będziemy "100lat za Murzynami " w wielu sprawach ( do Murzynów nic nie mam w razie gdyby ktoś coś chciał mi zarzucić). Przykre to jest bo niewielkim wysiłkiem na prawdę można poprawić jakoś życia nie tylko sobie ale i przyszłym pokoleniom.

siechniczka
Posty: 45
Rejestracja: wtorek, 11 czerwca 2013, 08:13

Re: Nieuczciwi kierowcy Sevibus

Post autor: siechniczka »

canonierka pisze: Przecież gdyby wszyscy żądali kwitu, kierowcy nie mieliby szans oszukiwać!
Dokładnie tak :) Oto najprostsze rozwiązanie tego "problemu" skoro nic innego nie przyniosło do tej pory rezultatu.
Kropka pisze: Nie mam zamiaru tracić czasu na bezowocne dyskusję z niektórymi z Was - dla Was jest dobrze jak jest - niestety z takim podejściem nadal będziemy "100lat za Murzynami " w wielu sprawach ( do Murzynów nic nie mam w razie gdyby ktoś coś chciał mi zarzucić). Przykre to jest bo niewielkim wysiłkiem na prawdę można poprawić jakoś życia nie tylko sobie ale i przyszłym pokoleniom.
Czyż zwykłe stwierdzenie "proszę bilet" nie jest niewielkim wysiłkiem? Wydaje mi się, że jest, więc proście o ten bilet i tyle w temacie.

Poza tym nikt nie twierdzi, że dla Nas jest dobrze jak jest. Po prostu jesteśmy świadomi jak sprawa wygląda, sami świata nie zawojujemy i tym bardziej go nie zmienimy. Wielu próbowało coś zrobić, nie udało się, trudno. Trzeba "nauczyć się z tym żyć". Takie dalsze dyskusje faktycznie nie mają sensu, szkoda zdrowia i nerwów. Zwłaszcza, że jedyne najrozsądniejsze rozwiązanie jest jedno, jak wspominałam: "ŻĄDAJ BILETU!"

Dziękuję, do widzenia :)

P.S. Swoją drogą, jeżdżę autobusami dosyć często i nigdy mi się nie zdarzyło (no...może raz, niech będzie), żeby kierowca nie chciał wydać mi biletu :) W związku z powyższym...tak jak kiedyś wspomniałam, zależy na kogo się trafi i niezmiennie stwierdzam, że "wrzucanie wszystkich do jednego worka" jest nie fair. Tak chcecie być fair wobec gminy, a tak naprawdę umyka Wam fakt, że jesteście nie fair wobec siebie nawzajem, oskarżając wszystkich o błędy jednostek.

To tak na marginesie na do widzenia.

ODPOWIEDZ