Strona 1 z 1

Poczta - godziny otwarcia

: środa, 12 lipca 2006, 21:24
autor: sprosse
Poczta w Siechnicach czynna jest w zupełnie absurdalnych godzinach - od poniedziałku do piątku, od 9 do 16. Większość mieszkańców w tych godzinach pracuje, często poza Siechnicami i odbiór jakiejkolwiek przesyłki poleconej wymaga spóźnienia się do pracy lub wczesniejszego wyjścia z niej.

Ja pracuję we Wrocławiu, a moja żona jest w szpitalu w Warszawie. Raz w tygodniu otrzymuje zasiłek z ZUS. Raz w tygodniu musze zatem 1,5 godziny wcześniej wyjść z pracy, żeby odebrać przekaz, co nie jest szczególnie mile widziane.

Nie rozumiem, dlaczego poczta nie może choć przez 2 dni w tygodniu być czynna np. w godz. 11-18. Rozmawiałem z panią z poczty, która uważa, że obecne godziny otwarcia są zupełnie bez sensu i ona sama wolałaby, aby choć częściowo zostały one zmienione, bo sama też nic nie może załatwić w tygodniu.

Zauważyłem też, że największe kolejki tworzą się ok. godziny 16, kiedy to poczta powinna być zamykana - po prostu wiele osób dopiero wtedy może odebrać przesyłki.

Może jakaś akcja zbierania podpisów i złożenie pisma do dyrekcji we Wrocławiu by pomogło? Co Wy na to?

: czwartek, 13 lipca 2006, 15:58
autor: Przemek(EVO)
Podobnie jest z pozostałymi urzędami, no ale cóż...Jeśli chodzi o petycje i podpisy jestem jak najbardziej za. Ta forma zawsze odniesie jakis rezultat, lepszy czy gorszy ale zawsze jakiś na mój podpis możesz liczyć, w końcu urzędy są dla nas, a nie odwrotnie.

: czwartek, 13 lipca 2006, 21:38
autor: darkos100
Zamknąć całkowicie poczte i wszystkie urzędy w siechnicach...

Pozdro...

: poniedziałek, 21 sierpnia 2006, 15:48
autor: Laobeth
po Błękitnym chodziła parę dni temu pani i zbierała podpisy dotyczące godzino twarcia poczty. Nie wiem czy to tylko na tym osiedlu czy po całym mieście będzie zbierane. i co to wogóle da?..

: poniedziałek, 21 sierpnia 2006, 22:03
autor: Orion
Myślę, że da. A na pewno warto spróbować.
Ten sam wątek rozwinął się o wiele lepiej TUTAJ. Widzę więc, że akcja jest kontynuowana i na gadaniu się nie skończy. I bardzo dobrze.