Sieć obecna jest tu od trzech lat, a ostatnio awaria na awarii. Co wy o tym myślicie?
Co prawda w maju zmodernizowali łącze, internet działa znacznie szybciej, ale awarii jest od grona.
Wczoraj rozmawiałem z Ireneuszem Furdyną, w związku z licznymi awariami oraz z przyczyny modernizacji, nie zostały wystawione faktury za maj. Ale uważam, że to samo powinno tyczyć się czerwca. Chociażby tydzień temu, brak internetu przez ok 4-5 dni.
A wczoraj awaria bo ktoś "zacnie" pocioł kable w piwnicy.
Piszcie co myślicie o MyBigCity.
