brak reakcji mieszkańców
: piątek, 12 października 2012, 18:00
Witam!
Jak to się dzieje, że w mieście, na Ciepłowniczej dwa dni stoi na drodze TIR i nikt nawet nie zadzwonił na straż miejską. Wczoraj jak wracałem autobusem wieczorem stał i dzisiaj o 16 też. Zadzwoniłem i przyjechali. Nie wiem co dalej się dzieje. Tyle ludzi jeździ tą ulicą, przechodzi, kierowcy autobusów wymijali go kilka razy w ciągu dnia i nikt nic nie zrobił. Ludzie! Potem narzekacie, że taki burdel w tym kraju. Sami zgadzacie się na tą dyktaturę chamstwa. Dużo gadania, a potem nawet jednego telefonu nie chce się wykonać.
Pozdrawiam
Jak to się dzieje, że w mieście, na Ciepłowniczej dwa dni stoi na drodze TIR i nikt nawet nie zadzwonił na straż miejską. Wczoraj jak wracałem autobusem wieczorem stał i dzisiaj o 16 też. Zadzwoniłem i przyjechali. Nie wiem co dalej się dzieje. Tyle ludzi jeździ tą ulicą, przechodzi, kierowcy autobusów wymijali go kilka razy w ciągu dnia i nikt nic nie zrobił. Ludzie! Potem narzekacie, że taki burdel w tym kraju. Sami zgadzacie się na tą dyktaturę chamstwa. Dużo gadania, a potem nawet jednego telefonu nie chce się wykonać.
Pozdrawiam