Strona 5 z 8

Re: przedszkole-po rekrutacji

: poniedziałek, 16 maja 2011, 12:36
autor: hanka
Nie rozumiem rodziców 5-latków wypowiadających się na forum i obwiniających rodziców 3-latków, za to co się stało. W ogóle nie rozumiem ich wielkiego oburzenia, że ich dzieci będą uczyły się teraz w szkole podstawowej. Sądzę, że nie jest to żadna tragedia, po troszę rozumiem ich obawy o swoje dzieci, ale dzieci doskonale sobie poradzą, na pewno!!! Chodzi tu o zmianę ich miejsca nauki! Natomiast w złości osądzacie złe kryteria rekrutacji, piszecie, że skoro 3-latki sie nie dostały to znaczy,ze nie spełniły kryteriów, że ich rodzice siedzą pewnie w domu wiec niech zajmują się dziećmi-uważam to za ciosy poniżej pasa!!! Jestem mamą 3-latka, który sie nie dostał i zapewniam, ze jestem w duzo gorszej sytuacji od rodziców 5-latków, bo moje dziecko w ogóle nie ma gdzie uczęszczać!!!!! Miałam wrocic do pracy po wychowaczym i nici!!!! Przedszkole bylo dla naszej rodziny być albo nie być!!! Co do kryteriów rekrutacji- spełnialismy wszystkie, tylko ze wzgledu na małą liczbe miejsc w przedszkolu dyrekcja musiała zrobic ostre ciecia i wziac pod uwage dodatkowe kryteria, o których w ustawie oświatowej w ogole nie ma mowy!!!! Przedszkole jest dla dzieci od 3-5 lat i wszystkie dzieci w tym wieku powinny sie tam znaleźć! A że jest inaczej- no cóż, dalsza rozbudowa przedszkola, budowa nowej szkoły podstawowej-to zadania gminy na najblizszy czas. A rozwiązania obecne są rozwiązaniami przejściowymi i trzeba je jakoś strawić.

Re: przedszkole-po rekrutacji

: poniedziałek, 16 maja 2011, 21:48
autor: nowy_forumowicz
nareszcie głos rozsądku. pozdrawiam hanke

Re: przedszkole-po rekrutacji

: wtorek, 17 maja 2011, 12:39
autor: komendarek
Droga Hanko.
Jak będziesz miała dziecko 5 letnie które będzie MUSIAŁO pójść do szkoły i później np. do świetlicy ze 9 latkami to zobaczymy jak będziesz wtedy mówić ;)
na razie pozdrawiam "głos rozsądku" :(
Jeżeli takie są głosy rozsądku to Boże nas broń od takich głosów.

Re: przedszkole-po rekrutacji

: wtorek, 17 maja 2011, 19:09
autor: assasinsdark
Co za bzdura z tą świetlica?
Dzieci 5 letnie nie chodzą do świetlicy!

Re: przedszkole-po rekrutacji

: wtorek, 17 maja 2011, 19:31
autor: mala213
Nie jest to wcale bzdrura. Dzieci 5 czy 6 letnie maja zajęcia ok 5 h dziennie a resztę czasu od przyjścia do szkoły od odbioru przez rodziców spędzają właśnie w świetlicy.
Szkoła to nie przedszkole gdzie dzieci cały dzień spędzają w swoich salach, gdzie się uczą i bawią. W szkole uczą się owszem w swoich salach a po zajęciach trafiają do świetlicy, przynajmniej ja taką informację uzyskałam.

Re: przedszkole-po rekrutacji

: czwartek, 19 maja 2011, 09:50
autor: Michał Młyńczak
Ciekawi mnie w czym tkwi problem ze wspólnym przebywaniem w świetlicy 5 latków i 9 latków.
W końcu są pod opieka osoby dorosłej (w kontrolowanym środowisku) przecież na co dzień spotykają się takie dzieci na placach zabaw i tym podobnych miejscach.

Re: przedszkole-po rekrutacji

: czwartek, 19 maja 2011, 16:37
autor: MonikaS
Nie post powyżej to już przesada, chyba nie ma Pani/Pan dziecka w wieku 5-lat. Przecież te dzieci jeszcze nie potrafią czytać czy pisać, co mają robić w tej świetlicy. Wyjąć sobie z tornistra:) zeszyt ćwiczeń ze ślaczkami lub malowankami następnie umyć ręce i wyjąć sobie kanapkę -wszystko zjeść oczywiście a później siedzieć grzecznie w ławeczce więc pozostaje im tylko przysłuchiwać co się dzieje dookoła. Albo nie niech im włączą bajki takie odpowiednie dla dzieci w wieku 5-12lat.
Nie chcę żeby moje dziecko miało codzienny kontakt z tak dużo starszymi dziećmi bo dziecko słucha, naśladuje i zachwyca się starszymi dziećmi. NIE ZGADZAM SIĘ. I powiem to na zebraniu z Dyrektorem w środę o godz. 18.

Re: przedszkole-po rekrutacji

: piątek, 20 maja 2011, 20:43
autor: swan
Szok, faktycznie żart ze strony Pana Młyńczaka. To nie jest dla pana problem? I To pisze były radny?
Nawet nie wiedziałem, że takie cuda się tam dzieją tzn. że 5 - latki siedzą w świetlicy razem z 10 czy 11 - latkami.

Re: przedszkole-po rekrutacji

: piątek, 20 maja 2011, 23:27
autor: cezar
ludzie...wiecie co to jest socjalizacja? nie róbcie ze swoich dzieci osób ograniczonych... chyba ze chcecie miec pozniej nieudacznikow, ktorzy nie umieją wspolpracowac z innymi, którzy będą zamknięci przez was niektorzy rodzice, w złotych klatkach....Pan Młyńczak ma rację w tej materii

Re: przedszkole-po rekrutacji

: sobota, 21 maja 2011, 09:37
autor: swan
I dalej się nie zgadzam ani z przedmówcą ani z p. M. Młyńczakiem. Nikt nie mówi o złotych klatkach, tylko o pozytywnym rozwoju naszych dzieci. Skoro tak uważasz ceazar to po co jest dzielenie etapów edukacyjnych na przedszkole, zerówkę, nauczanie wczesnoszkolne, klasy 4-6, gimnazjum itd. Połączmy to wszystko w jedno i będzie ok, zaoszczędzimy na nauczycielach, bo bedzie kilkoro dla wszystkich uczniów. I jeszcze jedno pytanie skoro rozporządzenie mówi o tym, że rodzic ma prawo wyboru gdzie jego 5-latek będzie spełniał obowiązek to dlaczego u nas jest inaczej? A mogło być tak jak chcieli rodzice, tzn. panie w przedszkolu pytały kto chce oddać dziecko do szkoły, a kto do przedszkola. I na tej podstawie wywieszono listy, a póżniej nagle zmiana, bo ktoś wszczął awanturę. Żenada.

Re: przedszkole-po rekrutacji

: poniedziałek, 23 maja 2011, 09:30
autor: Michał Młyńczak
Oczywiście, że rodzice chcą dla swoich dzieci jak najlepiej nie ważne czy dziś ona mają 2, 5, 10 lat. Pojawił się problem z 3 latkami i miejscem dla nich. Rozwiązano go to przenosząc 5 latków do szkoły. Nie jest to rozstrzygnięcie idealne, ale chyba nikt nie zaproponował lepszego. Owszem miło by było gdyby przedszkole było większe i miało możliwość pomieszczenia 5 latków, ale nie jest.

Możemy narzekać ale jak widać nie potrafimy przewidywać przyszłości i nie przygotowaliśmy naszego system edukacji na takie problemy jak „nadmiemy przyrost naturalny”:).
Jeżeli idzie o 5 latków w świetlicy to jeśli ich liczba jest duża, można pomyśleć o indywidualnej opiece dla tej grupy wiekowej. Ale na pewno nie należy demonizować wspólnego przebywania w świetlicy 5 letnich dzieci ze starszymi np. 11 letnimi dziećmi pod opieką dorosłych.

I nikt nie mówi o rewolucji w systemie edukacji i łączniu wszystkich etapów. To co miało miejsce nie jest „żenadą” jest rozwiązaniem doraźnym i tymczasowym. Faktycznie władze powinny pomyśleć o tym wcześniej i unikać zamieszania. Są problemy i trzeba je rozwiązywać. Nie ma rozwiązań idealnych. W roczniku wyżu demograficznego w którym przyszło mi dorastać chodziłem do szkoły podstawowej na 2 zmianę a jak „wyż” skończył szkołę to wiele z nich pozamykano. Tak się składa że dziś to pokolenie 30 latków, które naturalnie zakłada rodziny kupuje mieszkania często w naszej Gminie i znów brakuje miejsc...

Re: przedszkole-po rekrutacji

: poniedziałek, 23 maja 2011, 11:09
autor: grom
Z dzisiejszą sytuacją w przedszkolu siechnickim jest jakl z przysłowiową kołdrą. Jak przykryjesz nogi, to marzniesz w głowę! Jak naciągniesz na głowę to marzną Ci nogi. Takie samo prawo do miejsca w przedszkolu mają i trzy latki i pięciolatki. A miejsc jest za mało.
Nadal jednak nie uzyskałem odpowiedzi na proste pytania: Czy rzeczywiście nie da się w przedszkolu zmieścić już żadnego dziecka więcej? Co z salami, które niedawno zostały wyłączone z użytkowania przez grupy przedszkolne?
W tej sytuacji jakiej jesteśmy zrobić się dziś już wiele nie da.
Możemy za to poprawić sytuację w przyszłości, idą jeszcze liczniejsze roczniki. Poprzednio w sprawie przyśpieszenia rozbudowy szkoły i przedszkola nie mogliśmy sie porozumieć z władzami gminy. się w sprawie. Dziś mamy lepszą sytuację. Burmistrzem jest mieszkaniec Siechnic, który dobrze zna te problemy (choćby z racji tego iż ma dzieci w odpowiednim wieku).
Analizy demograficzne oraz zamierzeń inwestycyjnych deweloperów wskazują, iż w najbliższych latach do przedszkola może zgłosić się od ok. 100 dzieci - rocznik 2008 do 130 w roczniku 2010. Oczywiście za parę krótkich lat dzieci te będą w szkole.
Dziś pytanie zasadnicze brzmi - ile jesteśmy w stanie w najbliższych latach zainwestować w siechnicką oświatę (przedszkole i szkoły). Ile i dla jakiej populacji? Dziś nasz system oświtowy obsługuje mniej więcej populację 6.000 mieszkańców. Musimy też pamiętać, że gwałtowny rozwój demograficzny Siechnic będzie trwał jeszcze jakiś czas. Pięć do dziesięciu lat i ustanie. Że mamy do czynienia z klasycznym wyżem (wręcz) bumem demograficznym pooktórym bedzie dołek. Nie mażemy więc inwestycji przeskalować.
Skracając wypowiedź! Trzeba wesprzeć merytorycznie burmistrza w pracach koncepcyjnych na jutro. A na dzis natychmiast przystąpić do rozbudowy szkoły.
Ja skromnie szacuję potrzebne nakłady roczne tylko na rozbudowę szkoły na 2 mln zł rocznie. A gdzie rozwój przedszkola? co ze żłobkie? I rzecz po szkole najważniejsza CO Z NOWYM OŚRODKIM ZDROWIA?
Wsza zgodnie z przepisami Unijnymi od roku 2016 wszystkie budynki ZOZ-ów muszą spełniać odpowiednie standarty. Nasz ich nie spełnia i przy największym wysiłku nie spełni. Musimy budować nowy!
Współczując rodzicom trzy i pięciolatków prosze o aktywność nie tylko na dziś.
GROM

Re: przedszkole-po rekrutacji

: poniedziałek, 23 maja 2011, 11:13
autor: grom
PS. Dwa milony rocznie na szkołe i tak przez 8-10 lat.
Grom

Re: przedszkole-po rekrutacji

: poniedziałek, 23 maja 2011, 11:45
autor: Michał Młyńczak
A może ktoś wie jak wygląda sytuacja w innych miejscowościach Gminy: Świętej Katarzynie i Żernikach Wrocławskich Radwanicach z miejscami dla przedszkolaków i miejscami w szkole podstawowej.

Dobrze, że chociaż w Gimnazjum mamy „zapas” miejsc dla dzieci.

Inwestycje o których pisze Grom:
Szkoła podstawowa w Siechnicach (pyt. do grom 2 mln zł rocznie przez 10 lat w sumie 20 mln nie lepiej budować nową szkołę. ile miejsc w szkole za to zyskamy.)
Ośrodek Zdrowia w Siechnicach. (do 2016)
Przedszkole w Siechnicach.
Żłobek w Siechnicach.

Pewnie zaspokoiłyby apetyt Siechniczan ale nie rozwiążą problemów w całej gminie.

Pytanie na ile rozbudować oświatę żeby za 10 lat nie trzeba zamykać nieekonomicznych za dużych budynków. Czy gmina prowadzi badania demograficzne uwzględniające intensywną rozbudowę? Np. na bazie danych z nowo powstałych osiedli i szacunków.

Może zamiast budowy żłobka czy przedszkola jakaś forma dofinansowania idącego za dzieckiem w placówkach prywatnych w gminie sporo ich powstaje. Po boomie nie będzie problemu dla gminy z molochami i zamykaniem szkół czy przedszkoli. A sektor prywatny szybciej dostosuje się do zmian.

Czy ewentualnie budynek obecnego ośrodku zdrowia nadawałby się na adaptacje na przedszkole, żłobek?