Osiedle domków Henryka III
Re: Osiedle domków Henryka III
Nic nie zalało.Osiedle oddzielone jest wałem od rzeki Oława,a nie od Odry.Odra posiada własne obwałowania.
Re: Osiedle domków Henryka III
dzieki dybek61
mam nadzieje ze wszystko zakonczy sie tylko strachem
mam nadzieje ze wszystko zakonczy sie tylko strachem
Re: Osiedle domków Henryka III
Witam Puoteck.
Ja również jestem posiadaczem działki w Siechnicach mieszczącej się przy ul. Lema.
Kiedy zamierzasz ruszyć z budową domu?
Ja również jestem posiadaczem działki w Siechnicach mieszczącej się przy ul. Lema.
Kiedy zamierzasz ruszyć z budową domu?
Re: Osiedle domków Henryka III
Budowe zaczynamy w tym roku. W którym miejscu jest Twoja działka? Na samym końcu po prawej??
Re: Osiedle domków Henryka III
Wrocławski Węzęł Wodny wybudowany przez Niemców przed II wojną światową przygotowany był z myślą o przepuszczeniu przez miasto maksymalni ok. 2400 m3 na sekundę. W 1997 roku przez Wrocław przeszła fala powodziowa o wielkości ok. 3650 m3 na sekundę. Tego się nikt nie spodziewał Pojęcie WWW obejmuje również Siechnice. U nas ten system ochrony się zaczyna. Obejmuje on wał powodziowy biegnący na wschód i północ od Osiedla. Dalej wał równoległy do rurociągu ciepłowniczego Siechnice - Wrocław biegnący na północ od Siechnic, Radwanic, Książa, aż do Żabiej Scieżki za Pogotowiem na ul. Traugutta we Wrocławiu.
Dodatkowe w okolicy Siechnic mamy dwa ostatnie poldery chroniące Wrocław (Siechnice): polder Oławka o pjemności 12 mln m3, zamykany przez śluzę nr I (to ta obok koryta rzeki Ołwka) oraz polder Blizanowice o pojemności 3,8 mln m3, zamykany przez śluzę nr 2 (tzw. Suchy Most). Polder b. jest przelewowy, tj. woda wpływając do niego opływa Blizanowice i Trestno i wpada z powrotem do Odry. Gdyby powtórzyła się powódź z 1997 roku to Siechnice byłyby powtórnie zalane, w takim samym zakresie. Wał wybudowany od Ul Opolskiej do linii kolejowej na Jelcz na pewno oparł by się fali. Natomiast dalej, w okolicy młyna, stawu Huta, Radwanic, itd jest tej samej wysokości i wytrzymałości. Zalałaby nas cofka.
Abyśmy byli w pełni bezpieczni to minimum trzeba przebudować pozostałą część wału aż do Traugutta (wtedy przy podobnej wodzie zaleje innych, np. Łany i Kamieniec). A najlepij dodaci do tego wału jeszcze zbiornik retencyjny Racibórz. Wtedy prawdopodobnie bezpieczni bedziemy wszyscy.
Prace nad uruchomieniem obu inwestycji są bardzo zaawansowane, a we Wrocławiu prowadzi je m. in. Pan prof. Janusz Zalewski.
Co do wysokości zalania w 1997 roku w Siecchnicach. Poza zasięgiem zalania było ok. 10 domów wzdłuż ul. Opolskiej, w okolicy skrzyżowania z ul. Zacisze oraz większ część szklarni, ta od lasu.
Najszybciej woda zeszła z Osiela, cofając sie od ul. Ciepłownicze w stromę Zacisza. Później juz jest problem, bo okolice Gimnazjum i ul Henryka III (sama ulica) były szybciej bez wody niż Fabryczna, Kolejowa, Kościelna.
Proszę sie ubezpieczyć, poziom zero wynieść przynajmniej 20 cm powyżej korony ul. Henryka III i wspólnie z Radą Miejską zabbiegać o przygotowanie koncepcji, później projektu a na koniec realizację nowoczesnego systemu burzowo-melioracyjnego w Siechnicach. Stary niemiecki jest kompletnie zdewastowany, a to co się robi przy okazji przebudowy dróg nie tworzy spójnego systemu.
Z ewentualną powodzią na skalę 1997 r. to i tak sami sobie nie poradzimy, ale równie duże szkody w naszym mieniu może poczynić (i już to czasami widać) opad nawalny i zniszczona poniemiecka melioracja (stąd podnoszący się poziom wód gruntowych).
Grzegorz Roman
PS. Kończę wspomnieniowy artykuł o przebiegu powodzi w Siechnicach w 1997 roku. Mam już ok. 24 strony standardowego maszynopisu, jeśli jest ktoś zainteresowany to moge udostępnić go wraz z kolekcja kilkuset powodziowych i popowodziowych Siechnickich zdjęć.
Dodatkowe w okolicy Siechnic mamy dwa ostatnie poldery chroniące Wrocław (Siechnice): polder Oławka o pjemności 12 mln m3, zamykany przez śluzę nr I (to ta obok koryta rzeki Ołwka) oraz polder Blizanowice o pojemności 3,8 mln m3, zamykany przez śluzę nr 2 (tzw. Suchy Most). Polder b. jest przelewowy, tj. woda wpływając do niego opływa Blizanowice i Trestno i wpada z powrotem do Odry. Gdyby powtórzyła się powódź z 1997 roku to Siechnice byłyby powtórnie zalane, w takim samym zakresie. Wał wybudowany od Ul Opolskiej do linii kolejowej na Jelcz na pewno oparł by się fali. Natomiast dalej, w okolicy młyna, stawu Huta, Radwanic, itd jest tej samej wysokości i wytrzymałości. Zalałaby nas cofka.
Abyśmy byli w pełni bezpieczni to minimum trzeba przebudować pozostałą część wału aż do Traugutta (wtedy przy podobnej wodzie zaleje innych, np. Łany i Kamieniec). A najlepij dodaci do tego wału jeszcze zbiornik retencyjny Racibórz. Wtedy prawdopodobnie bezpieczni bedziemy wszyscy.
Prace nad uruchomieniem obu inwestycji są bardzo zaawansowane, a we Wrocławiu prowadzi je m. in. Pan prof. Janusz Zalewski.
Co do wysokości zalania w 1997 roku w Siecchnicach. Poza zasięgiem zalania było ok. 10 domów wzdłuż ul. Opolskiej, w okolicy skrzyżowania z ul. Zacisze oraz większ część szklarni, ta od lasu.
Najszybciej woda zeszła z Osiela, cofając sie od ul. Ciepłownicze w stromę Zacisza. Później juz jest problem, bo okolice Gimnazjum i ul Henryka III (sama ulica) były szybciej bez wody niż Fabryczna, Kolejowa, Kościelna.
Proszę sie ubezpieczyć, poziom zero wynieść przynajmniej 20 cm powyżej korony ul. Henryka III i wspólnie z Radą Miejską zabbiegać o przygotowanie koncepcji, później projektu a na koniec realizację nowoczesnego systemu burzowo-melioracyjnego w Siechnicach. Stary niemiecki jest kompletnie zdewastowany, a to co się robi przy okazji przebudowy dróg nie tworzy spójnego systemu.
Z ewentualną powodzią na skalę 1997 r. to i tak sami sobie nie poradzimy, ale równie duże szkody w naszym mieniu może poczynić (i już to czasami widać) opad nawalny i zniszczona poniemiecka melioracja (stąd podnoszący się poziom wód gruntowych).
Grzegorz Roman
PS. Kończę wspomnieniowy artykuł o przebiegu powodzi w Siechnicach w 1997 roku. Mam już ok. 24 strony standardowego maszynopisu, jeśli jest ktoś zainteresowany to moge udostępnić go wraz z kolekcja kilkuset powodziowych i popowodziowych Siechnickich zdjęć.
Re: Osiedle domków Henryka III
witam, czy w 1997 woda przelała się przez wały w Radwanicach ? czy raczej wdarła się do Siechnic (przelała przez Opolską) i stąd zalała Radwanice?
Re: Osiedle domków Henryka III
jeszcze jedno pytanie, dotyczące tych min.20cm ponad koronę ul.HenrykaIII , mam dom w okolicy, poziom 0 jest na wysokości ok 121,5 m npm, jaka jest wysokość ul. Henryka III ?
Re: Osiedle domków Henryka III
Co do poziomu ul.Henryka III to na wysokości ul. Lema istniejąca niweleta drogi jest na poziomie ok.121,5m n.p.m.
Puoteck - moja działka jest trzecia po lewej stronie. Też mam zamiar ruszyć w tym roku z budową.
A Twoja działka jest w którym miejscu?
Puoteck - moja działka jest trzecia po lewej stronie. Też mam zamiar ruszyć w tym roku z budową.
A Twoja działka jest w którym miejscu?
Re: Osiedle domków Henryka III
papap2
Jak tam z Twoja budową? Chyba nie udało Ci sie jednak wystartować w 2011.
Z tego co zauważyłem, usunęli z Twojej działki słup energetyczny.
Jak tam z Twoja budową? Chyba nie udało Ci sie jednak wystartować w 2011.
Z tego co zauważyłem, usunęli z Twojej działki słup energetyczny.
Re: Osiedle domków Henryka III
Puoteck
Powiedzmy że usunęli mi ten słup. Formalności z tym związane zajęły tyle czasu że na jesień niestety nie zdążyłem z rozpoczęciem robót - ale planuję zacząć na wiosnę tego roku:)
Powiedzmy że usunęli mi ten słup. Formalności z tym związane zajęły tyle czasu że na jesień niestety nie zdążyłem z rozpoczęciem robót - ale planuję zacząć na wiosnę tego roku:)
Re: Osiedle domków Henryka III
Ktos wie co sie dzisiaj dzieje na Henryka? Widzialem auto Skanska i dwie osoby ktore cos mierzyly.
Re: Osiedle domków Henryka III
Skanska ma budować łacznik od Henryka III do Kwiatkowskiego. Skoro coś mierzą, jest szansa, ze niedługo rusza prace budowlane
Re: Osiedle domków Henryka III
Rzeczywiście ulica bedzie budowana, a budowa musi byc zakończona w tym roku. Jest dofinansowywana z budżetu państwa (tzw. "Schetynówka"). Projekt (do konkursu na schetynówki) był przygotowany jeszcze za burmistrza Jerzego Fitka. Obejmował budowany dziś łącznik i ul. Henryka III. Pan Fitek zdążył przygotować tylko projekt łącznika. Nie dostał on jednak dotacji. W bieżącym roku do schetynówki zgłosił go burmistrz Usak, z sukcesem. Przetarg, z bardzo niską ceną, wygrała firma Skanska. Jak wspomniałem budowa musi być skończona i rozliczona w tym roku.
G. Roman
PS. Zakończono również prace nad projektem ul. Henryka III. Pierwsza (tegoroczana) próba uzyskania wsparcia finansowego dla jej budowy (z funduszy, z poza budżetu gminy) nie powiodła się. Pierwotny szacowany koszt to ok. 5 mln zł. Dziś ceny spadają, więc na pewno było by dużo mniej. Miejmy nadzieję, że pojawią się kolejne okazje i wówczas dostaniemy dotacje.
G. Roman
PS. Zakończono również prace nad projektem ul. Henryka III. Pierwsza (tegoroczana) próba uzyskania wsparcia finansowego dla jej budowy (z funduszy, z poza budżetu gminy) nie powiodła się. Pierwotny szacowany koszt to ok. 5 mln zł. Dziś ceny spadają, więc na pewno było by dużo mniej. Miejmy nadzieję, że pojawią się kolejne okazje i wówczas dostaniemy dotacje.
Re: Osiedle domków Henryka III
Lacznik OK. Od czegos trzeba zaczac.