Forum Mieszkańców Siechnic

Szanowny Panie Zarządco,
zbliża się połowa lipca, więc najwyższa pora poinformować nas na forum ogólnym, jakie kroki zostały poczynione w związku z ustaleniami wspólnoty na ostatnim zebraniu. Przypomnę tylko niektóre z nich:

Cytuję COOL-a z postu 10 maja 2009:
“1. Wykonanie wyceny możliwości podłączenia do wszystkich piwnic niskiego napięci ana światło,
2. Wykonanie wyceny na ogrodzenie placów zabaw,
3. Wykonanie wyceny na posadzenie drzew między blokami 2 i 3 przy chodniku w kierunku przystanków (dorzucę jeszcze zadrzewienie przy bloku 1 od strony ulicy)
4. Wykonanie wyceny na sukcesywne dostarczanie świeżego piasku do piaskownic,
Powyższe tematy zostaną przedstawione mieszkańcom do wiadomości najpóźniej do końca czerwca i poddane pod głosowanie. Głosowanie odbędzie się na zasadzie dostarczenia do skrzynek karty z zapytaniem.
Koszty realizacji zostaną sfinansowane z funduszu remontowego.

Pozostałe uwagi i propozycje:
- Zarządca zapozna się i przedstawi Wspólnocie na podstawie wizyt w Starostwie i Gminie możliwe opcje podjęcia działań przez Wspólnotę w temacie parkingu,
- Zarządca przedstawi informację czy istnieje możliwość poszerzenia parkingu od strony głównej ulicy na pasie zieleni,
- Zostanie wprowadzony pas p.poż. i zakaz parkowania w godzinach 9-21 między blokami 1 i 2.
Termin realizacji - do końca czerwca”

Dorzucę jeszcze kilka bieżących uwag:

1. czystość na klatkach schodowych (w klatce narożnej budynku 1 sytuacja wygląda następująco: na grafiku przyczepionym do tablicy „ekipa sprzątająca” stawia bardzo ładne i regularne krzyżyki, niestety, choćby codzienne zamiatanie robione jest chyba miotłą ponad powierzchnią płaską, ponieważ piach potrafi leżeć na półpiętrze nawet 2-4 dni, nie mówiąc o jakimkolwiek myciu),

2. kwestia osuszenia budynku (po ostatnich deszczach w piwnicach stała woda, na ten temat jest już osobny post wraz z poglądowymi zdjęciami, w tym momencie z piwnic wydobywa się jedynie smród a nasze osuszanie, polegające na wietrzeniu po kilkanaście godzin dziennie piwnic poprzez otwieranie drzwi i okien w piwnicach, na niewiele się zdaje. Przypominam, że przynajmniej dla budynku 1 gwarancja na budynek dana przez developera nie jest wieczna i niedługo już nie będzie możliwości wyegzekwowania naprawy uchybień w kwestii odprowadzania wody z budynku, za kilka lat skończy się to zagrzybieniem, co niewątpliwie będzie miało wpływ na wartość mieszkania oraz nasz komfort i zdrowie).

3. parking (po zebraniu wykonałem mapkę przedstawiającą ilość miejsc parkingowych na naszym osiedlu, niestety w żaden sposób nie umiem się doliczyć 1,1 miejsca na mieszkanie. Najwyższa pora rozwiązać tą kwestię, ponieważ do tej pory powoduje ona jedynie spory i wymianę uwag na forum, niestety w dalszym ciągu nic w tej kwestii nie zostało przez Pana zrobione)

Proszę o jak najszybsze ustosunkowanie się do powyższego, a sąsiadów o dorzucenie swoich uwag w tym temacie.

W dniu 23.06.2009 napisałem maila do zarządcy (z zanaczeniem opcji "za zwrotnym potwierdzeniem odebrania/przeczytania", ale nie otrzymałem informacji, więc może zarządca już nie istnieje, albo nie chce mu się odpowiadać na maile)
Zgłoszeone uwagi
1. Drzwi wewnętrzne w klatce 4C opadły na zawiasie i stukają
niemiłosiernie. Z uwagi na opadnięty zawias zaczynają także skrzypieć.
Proszę o interwencję.
W końcu nie wytrzymałem ciągłego skrzypienia i sam nasmarowałem drzwi - koszt smaru ok 3 zł - może wystawię fakturkę zarządcy chociaż jest to rozwiązanie tymczasowe, ponieważ opadnięty zawias w końcu się urwie.
2. Dziś po wielkiej ulewie zauważyłem, że budowlańcy z bloku 4 wylewają
wodę z budowy wężami (podpiętymi do pomp, czyli strumień naprawdę duży) do
naszych studzienek. Proszę o informację, czy to jest legalne, bo z tego co
widzę, to leją do studzienek wodę z mieszaniną piasku/gleby i innych
rzeczy.
Na to kompletnie żadnego rezultatu - dalej wąż jest pociągnięty do naszej studzienki
3. Czy może Pan zadzwonić w naszym imieniu do władz gminy z prośbą o
wycięcie krzaków przy wyjeździe z naszego osiedla. Krzaki zasłaniają wyjazd
z osiedla i stwarzają spore zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców.
Tu również głucha cisza
Proszę także o informację (najlepiej do wszystkich) co się dzieje w
sprawach zgłoszonych na spotkaniu w dniu 05.05.2009:
- ogrodzenia piaskownicy
- dowozu piasku
- podłączenia prądu do piwnic
- poprawienia przez developera chodnika za budynkami 1 i 2
Tu również cisza....
Wcześniej dzwoniłem do zarządcy, ale na spotkaniu mówił, że lepiej przesłać maila, bo o telefonie może ktoś zapomnieć.
Zastanawia mnie jedno, jesli nie ma reakcji na telefon. mail, wpis na forum, to co pomoże ??

Witam,

Sam miałem w połowie miesiąca pisać takiego posta z "rozliczeniem" zarządcy, ale pokrzyw mnie ubiegł

Drodzy sąsiedzi, należę do tego grona mieszkańców, którym zależy na tym co się dzieje i jak się dzieje na naszym Pagórku.
Byłem jednym z inicjatorów zmiany poprzedniego "zarządcy" i jestem gotowy zrobić to ponownie.
Nie używając mocnych słów "denerwuje'" mnie fakt, że jesteśmy traktowani jak zgraja gówniarzy przez obecnego "ojca prowadzącego".
Poprostu nas olewa i niech mi nikt nie mówi, że tak nie jest.
Zarządzanie osiedlem to nie tylko prowadzenie księgowości, ale dbanie o potrzeby mieszkańców i reagowanie na wszystkie ich uwagi.
On jest dla nas a nie my dla niego.
Po majowym spotkaniu specjalnie spisałem wszystkie ustalenia i podałem je na forum, aby pozostał ślad.
Prawda jest taka, że to nie ja powinienem pisać podsumowania zebrań tylko zarządca.
Patrząc obiektywnie - co się zmieniło na osiedlu?
NIC!!!
Poza postawieniem 2 koszy na kupki.
Tylko, ze stawianie takich pojemników jest zaczynaniem od .... strony.
Do pewnych rzeczy trzeba dorosnąć a na razie woreczki są przydatne głównie dla dzieci.

Do mieszkańców budynku nr 3 - dawać szanse można 3-latkowi na poprawę a nie poważnej firmie.
Byłem jakiś czas temu na spacerze z rodzinką koło Waszego budynku i takich chwastów nie widziałem na żadnym osiedlu.
Wiem, że akty notarialne itp. więc rozumiem, ze od dewelopera też już za dużo nie można wymagać

Na naszym osiedlu są problemy mniejsze i większe. Niektóre można załatwić jednym telefonem a nad innym trzeba się pochylić. Ale żadne nie są rozwiązywane.

Wracając do ustaleń z zebrania. Ktoś za to musi się wziąść, bo pewne sprawy nie są już nawet marudzeniem czy narzekaniem. Woda w piwnicach to już jest mocny temat.

Ja proponowałem innego zarządce, ale jest demokracja i większość zadecydowała inaczej, oczywiscie mi też w pierwszej chwili facet wydawał się sensowny. Jednak pierwsze wrażenie jest czasami mylne.
Zobacznie na bloki polsystemu (żółte) i jarzębinową (poprzednia inwestycja dewelopera). Czy my też tak czysto i miło nie możemy mieć u siebie?
Wiem, że nasz deweloper groził zerwaniem kontaktów jak zdecydujemy się na tamtego zarządce. Ale tak z perspektywy czasu wydaje mi się, ze to może jest właśnie rozwiązanie, bo boi się tej Pani. Może ona wyjątkowo nie jest "układna" i dba o interesy mieszkańców?

To co kolejna zmiana zarządcy ?

no ładne klocki, ustalacie a zarządca ma to w d....
i boje się że z budynkiem nr 3 będzie podobnie...
u nas po licznych mailach w końcu skoszono coś co nazywa się trawą,
ale o odchwaszczeniu to już zarządca nie pomyślał
reparacji wymagały drzwi w klatce 7 zrobiono
ale wszystko to idzie topornie bardzo i może się okazać że po spotkaniu
lipcowym będzie jeszcze gorzej...

Ja jestem za jak najszybszą zmianą Zarządcy. Chętnie na tego, który zarządza innymi nowymi osiedlami w Siechnicach

Ja też uważam, iż Expert Dom jest do zastąpienia. Od czasu gdy jest ten temat, wypowiedział się co najmniej raz na forum (w temacie o budynku nr 3). Po prostu nie ma odwagi by odpowiedzieć nam na nasze zarzuty.