PODZIELNIKI CIEPŁA

Dyskusje mieszkańców osiedla
Madzia i Piotr
Posty: 70
Rejestracja: niedziela, 10 grudnia 2006, 20:13

PODZIELNIKI CIEPŁA

Post autor: Madzia i Piotr »

Witam,
drodzy sąsiedzi budynku nr 2 chcielibyśmy poznać Wasze zdanie na temat ewentualnego założenia podzielników ciepła na kaloryfery i dokonywania opłat wegług rzeczywistego zużycia, a nie jak do tej pory od metra.

Pozdrawiam i czekamy na Wasze opinie

megam
Posty: 13
Rejestracja: poniedziałek, 11 lutego 2008, 22:53

Re: PODZIELNIKI CIEPŁA

Post autor: megam »

jestem ZA...bo malo korzystam a duzo place

breezer
Posty: 8
Rejestracja: piątek, 5 września 2008, 17:00

Re: PODZIELNIKI CIEPŁA

Post autor: breezer »

my również jesteśmy za,bardzo dobry pomysł....

Awatar użytkownika
rosnacy
Posty: 50
Rejestracja: czwartek, 1 marca 2007, 19:03
Lokalizacja: Siechnice

Re: PODZIELNIKI CIEPŁA

Post autor: rosnacy »

ja myślę ze trzeba założyć podzielniki ciepła we wszystkich budynkach!!!

Madzia i Piotr
Posty: 70
Rejestracja: niedziela, 10 grudnia 2006, 20:13

Re: PODZIELNIKI CIEPŁA

Post autor: Madzia i Piotr »

witał,
my ze swojej strony dwa dni temu napisaliśmy pismo do Naszego nowego zarządcy w sprawie podzielników ale jeszcze nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Więc czekamy.

TORMENTOR
Posty: 143
Rejestracja: niedziela, 29 czerwca 2008, 20:50

Re: PODZIELNIKI CIEPŁA

Post autor: TORMENTOR »

dobry pomysł, dodatkowym ułatwieniem jest to, że nie trzeba instalować go na kaloryferach, bo do każdego mieszkania jest przypsany zawór ciepłowniczy (czy jakoś tak;)- skrzynka przed lub w mieszkaniu i wystarczy tam zainstalować pojedynczy miernik, a wtedy ciach- opłaty spadają ;)

megam
Posty: 13
Rejestracja: poniedziałek, 11 lutego 2008, 22:53

Re: PODZIELNIKI CIEPŁA

Post autor: megam »

Moze powinnismy zalozyc liste chetnych z podpisami i w razie wiekszosci chetnych na takie rozwiazanie, przekazac ja Zarzadcy. Jak wiemy wystarczy 50% + 1. Musialby sie tym ktos zajac, kto dysponuje czasem i jest na miejscu.Na pewno wiaze sie to z jakimis poczatkowymi kosztami, te jednak szybko sie zamortyzuja, biorac pod uwage przyszle oszczednosci energii cieplnej.
Pozdrawiam wszystkich sasiadow:)

Awatar użytkownika
krysztal
Posty: 22
Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 21:04
Lokalizacja: Siechnice

Re: PODZIELNIKI CIEPŁA

Post autor: krysztal »

Witam wszystkich,
Jako, że miałem do czynienia z podzielnikami ciepła chciałem się podzielić swoimi informacjami.
Przez 3 lata zajmowałem się montażem i odczytem podzielników. Niestety, są to BARDZO nieprecyzyjne urządzenia.
Pracowałem z podzielnikami działającymi na zasadzie odparowywania cieczy oraz z podzielnikami elektronicznymi. Oba typy liczą ciepło przez cały rok. Nawet w lecie gdy temperatury są wysokie! I wierzcie mi, że wytłumaczenie spółdzielni: "to jest uwzględniane i są specjalne przeliczniki" to tylko bajki. A mieszkańcy próbują robić takie przekręty jak zaklejanie urządzeń, okładanie ścierkami itp.Oczywiście w 99% przypadkach są bezsensowne a nawet wywołują efekt odwrotny do zamierzonego.
Gorzej jeszcze mają lokatorzy posiadający aneksy kuchenne. Wiadomo, że przy gotowaniu w mieszkaniu robi się gorąco a podzielnik "nabija" zużycie ciepła jak by to był włączony kaloryfer :/
Jedyne dobre rozwiązanie to założenie normalnego licznika na wejściu do mieszkania. Będzie on nam naliczał faktyczny stan zużycia a nie widzimisię podzielnika.
Pozdrawiam!
Lokator z budynku nr 3:)

Lucyna
Posty: 33
Rejestracja: niedziela, 10 lutego 2008, 00:06

Re: PODZIELNIKI CIEPŁA

Post autor: Lucyna »

Witam,
ze swej strony dodam jeszcze uwagę na temat liczników ciepła na wejściu do każdego mieszkania. Owszem pokazuje ilość ciepła dostarczonego do grzejników, ale nie uwzględnia przepływu ciepła pomiędzy mieszkaniami. U moich rodziców w bloku niektórzy na wyższych piętrach wyłączają ogrzewanie i cieszą się, że ogrzewają ich sąsiedzi , a oni nie muszą płacić. Awantury są przy każdym rozliczaniu ciepła. Najwięcej płacą ci z parteru i mieszkania narożne, bo płacą za siebie i za tych wyżej. W przypadu jak ktoś nie przebywa w mieszkaniu i ma zakręcony zawór to nic nie płaci, a dogrzewają go sąsiedzi i oni ponoszą koszty za niego. Rozpatrują możliwość powrotu rozliczenia za m2 - moim zdaniem najbardziej sprawiedliwe jeśli chodzi o wielorodzinny budynek.
Miłego dnia ....

Awatar użytkownika
krysztal
Posty: 22
Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 21:04
Lokalizacja: Siechnice

Re: PODZIELNIKI CIEPŁA

Post autor: krysztal »

Zgadzam się z Lucyną, są plusy i minusy wszystkiego i nigdy nie będzie tak, żeby każdy był zadowolony :?
Tylko czy też z tym roliczeniem na metry kwadratowe nie jest jak z licznikiem przy wejściu do mieszkania a nawet gorzej?
Ludzie róznie odczuwają temperaturę i np. osoba, która grzeje w stopniu minimalnym bo ma np. mieszkanie bardzo "słoneczne" lub po prostu nie jest jej zimno ma płacić za coś czego nie zużywa? I tu kolejny problem 8)
No ale suma sumarum trzeba będzie dojść do jakiegoś najlepszego rozwiązania dla wszystkich :)
Pzdr.

Pawel_paula
Posty: 139
Rejestracja: wtorek, 10 kwietnia 2007, 18:45
Kontakt:

Re: PODZIELNIKI CIEPŁA

Post autor: Pawel_paula »

Witamy.........no my jestesmy jednak za licznikami przy głownym węźle- bo to najbardziej moim zdaniem dokładny odczyt- wspólne grzanie nigdy nie wychodzi tanio bo kazdy grzeje wedle własnego mniemania- podobna sytuacja u moich rodzicow jest z gazem , byly podzielniki kazdy placil za siebie- przeszli mieszkancy na rozliczenie ogolne i w konsekwencji placa teraz za gaz wieksze rachunki bo jedni grzeja mieszkania centralnym a iini wylączaja i grzeją właśnie gazem..........takze skoro mieszkania sa na własność tez uwazamy ze i opkaty powinny byc własne a nie społeczne :)........pozdrawiamy...

kudeł
Posty: 79
Rejestracja: piątek, 29 września 2006, 09:40

Re: PODZIELNIKI CIEPŁA

Post autor: kudeł »

megam pisze:Moze powinnismy zalozyc liste chetnych z podpisami i w razie wiekszosci chetnych na takie rozwiazanie, przekazac ja Zarzadcy. Jak wiemy wystarczy 50% + 1. Musialby sie tym ktos zajac, kto dysponuje czasem i jest na miejscu.Na pewno wiaze sie to z jakimis poczatkowymi kosztami, te jednak szybko sie zamortyzuja, biorac pod uwage przyszle oszczednosci energii cieplnej.
Pozdrawiam wszystkich sasiadow:)
Witam,

co do szybkiego zwrotu kosztow to sytacja wcale nie jest taka oczywista i wesola. Jesli podzielniki ciepla mialyby byc zakladane "odgornie", we wszystkich mieszkaniach (w lub na zewnatrz, nie wchodze w techniczne szczegoly realizacji) a decyzja miala by byc podejmowana na podstawie glosowania wlascicieli lokali, to inwestycja taka musialaby byc pokryta ze srodków wspolnoty (nie wnikam rowniez z jakiego "funduszu" mialo by to byc pokryte). Przy takim zalozeniu jest to inwestycja ktora z punktu widzenia budzetu wspolnoty wcale sie szybko nie zwroci, ba nie zwroci sie w ogole :) Koszty ciepla pokrywane sa w tej chwili w calosci przez wszystkich lokatorow - po zbilansowaniu roku wspolnota na tym punkcie wychodzi "na zero". Po zalozeniu licznikow ta sytuacja sie nie zmieni - tez calosc kosztow bedzie pokryta przez wszystkich lokatorow, co wiecej jesli wszyscy bedziemy grzac tak samo jak teraz bedzie to ta sama kwota. Zmiana bedzie jedynie polegala na tym ze zroznicuja sie wielkosci oplat wnoszonych przez poszczegolne "mieszkania". Czy podzal ten bedzie bardziej sprawiedliwy od obecnego? Nie wiem i wbrew pozorom nie jest to proste pytanie. Nawet gdyby mozna bylo stwierdzici ze jest to i tak pozostaje pytanie czy jest wart ponoszenia kosztow bezzwrotnej inwestycji wspolnoty...
Podsumowujac - osobiscie mam duze obiekcje wzgledem tego rozwiazania.

pozdrawiam,
kuba

ODPOWIEDZ