Żłobek w Siechnicach

Usunięte / nieaktualne posty.
szogunek-1976
Posty: 18
Rejestracja: wtorek, 2 listopada 2010, 13:43

Żłobek w Siechnicach

Post autor: szogunek-1976 »

Z przyjemnością informujemy że z dniem 3 stycznia 2011 został otwarty żłobek dla maluchów przy ul. Słonecznej 6 w Siechnicach
Ostatnio zmieniony piątek, 22 lipca 2011, 15:32 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: USUNIETO NA PROSBE UZYTKOWNIKA

kasika
Posty: 1
Rejestracja: środa, 26 stycznia 2011, 19:56

Re: Żłobek w Siechnicach

Post autor: kasika »

Witam, byłam jakiś czas temu oglądać żłobek, wszystko ok, nieco zimno było przy podłodze i tu mam pytanie, czy planują panie położenie jakiejś wykładziny np.? wiadomo, że dzieci ciągle siedzą i leżą na podłodze, na tak chłodniej spędzić cały dzień to troszkę niefajnie, a dwa małe dywaniki- no na nich dziecko nie usiedzi cały dzień:/ martwi mnie w sumie tylko ta kwestia i zastanawiam się czy posyłać dziecko i narażać na ew. choroby. A może wypowiedziałby się ktoś, kto już tam zapisał dziecko. jak jest?

szogunek-1976
Posty: 18
Rejestracja: wtorek, 2 listopada 2010, 13:43

Re: Żłobek w Siechnicach

Post autor: szogunek-1976 »

:D :D :D :D :D
Ostatnio zmieniony piątek, 28 stycznia 2011, 18:52 przez szogunek-1976, łącznie zmieniany 3 razy.

szogunek-1976
Posty: 18
Rejestracja: wtorek, 2 listopada 2010, 13:43

Re: Żłobek w Siechnicach

Post autor: szogunek-1976 »

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ostatnio zmieniony piątek, 28 stycznia 2011, 18:18 przez szogunek-1976, łącznie zmieniany 1 raz.

szogunek-1976
Posty: 18
Rejestracja: wtorek, 2 listopada 2010, 13:43

Re: Żłobek w Siechnicach

Post autor: szogunek-1976 »

Uprzejmie informuje, że podłoga jest ocieplona podwójnie tzn: standardowe ocieplenie posadzki styropianem oraz dodatkowa warstwa styropianu grubości 3 cm przełożona izolacją paroszczelną bezpośrednio pod warstwą paneli podłogowych. Normalnie nikt w ten sposób nie dociepla podłogi ale zostało to wykonane z uwagi na to, że będą tam przebywać małe dzieci. Ponadto mogę dodać, że stojąc na podłodze bez kapci zawsze będziemy odczuwać bardziej chłód niż z otaczającego nas powietrza podobnie jak w wodzie, z wyjątkiem sytuacji gdy jest ogrzewanie podłogowe. Poza tym dokładamy wszelkich starań aby dzieci czuły się w naszym przedszkolu dobrze, żeby nie chorowały a ich buzie były zawsze uśmiechnięte.

taja
Posty: 2
Rejestracja: sobota, 13 czerwca 2009, 16:30

Re: Żłobek w Siechnicach

Post autor: taja »

Też byłam niedawno w tym przedszkolu i mnie również zaniepokoiła kwestia tej podłogi, bo była ona chłodna. Zwróciłam uwagę na to pani która się opiekowała dziećmi, na co ta pani powiedziała, że nie wiem, bo jestem w kapciach. Wierzę w to że podłoga była ocieplana, ale mimo to jest zimna, i nie chodzi tu o to jakie jest powietrze, małe dziecko, które jeszcze nie chodzi, a cały czas siedzi(leży) odczuwa to samo co dorośli stopami, a nawet bardziej, bo całym ciałem dotyka podłogi, tylko że nie może powiedzieć. Myślę ze, na tą podłogę, która już jest warto by było położyć wykładzinę lub coś innego, a na nią dopiero te dywany. Starszym dzieciom to może nie przeszkadza, bo są one w ciągłym ruchu i się ogrzewają, natomiast maluchy nie są takie ruchliwe. Wiem, że żłobek jest otwarty od nie dawna i pewne niedociągnięcia będą z pewnością usuwane na bieżąco, przynajmniej mam taką nadzieję. Chciałabym, żeby moje dziecko chodziło do tego żłobka, ale jak na razie nam on nie odpowiada. A przy okazji chciałam się zapytać, czy żłobek dysponuje ogródkiem, który służyłby dzieciom latem do zabawy.

szogunek-1976
Posty: 18
Rejestracja: wtorek, 2 listopada 2010, 13:43

Re: Żłobek w Siechnicach

Post autor: szogunek-1976 »

PO I maluchy w trakcie pełzania nie leżą na podłodze tylko na przystosowanych do tego materacykach, a dla informacji Pani o niku TAJA to jeżeli Pani Tam Była ????? to na pewno zobaczyła by Pani ogród lub o niego się spytała

miśka
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 6 lutego 2011, 12:27

Re: Żłobek w Siechnicach

Post autor: miśka »

Zapisałam moje dziecko od stycznia 2011 i jestem bardzo zadowolona. W dniu zapisania moje dziecko nie chodziło. Po miesiącu zobaczyłam pozytywne zmiany u mojego dziecka. Powoli zaczyna stawiać pierwsze kroki a opieka jest naprawdę bardzo dobra (mam porównanie z inną placówką która otworzyła się we wrześniu 2010 niedaleko Siechnic). A co podłogi nad którą jest niepotrzebna debata to przez pierwszych parę dni siedziałam tam z dzieckiem i nie odczuwałam żadnego zimna. Ja jestem pozytywnie nastawiona i w 100% mogę polecić to placówkę.

syla11
Posty: 6
Rejestracja: piątek, 1 października 2010, 07:29

Re: Żłobek w Siechnicach

Post autor: syla11 »

Witam, jestem mama chłopca , który obecnie uczęszcza do żlobka w Siechnicach, jestem bardzo zadwolona z opieki z tego co zauważylam przychodzac po synka malutkie dzieci nie pełzaja po podłodze ale siedza badz raczkują po polożónych na dywanie materacach , nie wydaje mi sie żeby marzły. Widać ze opiekunki sa osobami doświadczonymi pełnymi ciepła i dobrze zajmuja sie tymi maluszkami:)
Mój synek rozpoczał edukacje najpierw w żłobku w Żernikach Wrocławskich , zapisałam go tam bo słyszałam same pozytywne opinie i rzeczywiscie nie zawiodłam sie w ciagu kilku miesiecy widac było postepy w rozwoju w zachowaniu a i co bardzo ważne wczesniej był niejadkiem nabrał niesamowietgo apetytu miedzy dziecmi. Mieszkamy w Siechnicach wiec ze względów na bliskosc od nowo powstałego punktu przepisałam go, ufajac całkowicie całemu zespołowi pracujacemu w żłobku, wiem ze pracuja ta panie z wykształceniem pedagogicznym i doświadczniem co jest bardzo ważne.
Mamusie nie badżcie takie przewrazliwione, dziecko tez musi nabyc odpornosci więc nie widze sensu roztrzygania dalej tej kwestii, można samemu podejsc i obejrzec , nikt na siłe nie zmusza do zapisywania swojej poiechy. Ja polecam gorąco.
Mama z Siechnic. :D

januszkowa
Posty: 10
Rejestracja: niedziela, 6 lutego 2011, 19:02

Re: Żłobek w Siechnicach

Post autor: januszkowa »

Witam ja również dołączam się do głosu moich poprzedniczek dot. żłobka w Siechnicach. Moje dziecko tam uczęszcza od trzech tygodni i jestem bardzo zadowolona. Dziecko wychodzi uśmiechnięte, rano chce jak najszybciej iść do żłobka a atmosfera jak tam panuje naprawdę jest ciepła i domowa.

21mika
Posty: 1
Rejestracja: poniedziałek, 7 lutego 2011, 15:34

Re: Żłobek w Siechnicach

Post autor: 21mika »

Witam,
Mój synek do tego żłobka uczęszcza od stycznia. Poszedł tam jak skończył zaledwie pół roku. Już po dwóch tygodniach sam siedział i raczkował, w tej chwili szykuje się do chodzenia. Jestem bardzo zadowolona z samego żłobka jak i Pań tam pracujących. Z opowieści koleżanki, która dała dziecko do prywatnego żłobka na ołtaszynie, gdzie skwitowała go słowami "nożem bym te opiekunki potraktowała", to tutaj mój synek ma jak w niebie. Do niczego się nie można do czepić. Co do podłogi... a czy słyszała Pani że jakiekolwiek wykładzinach zbierają się wszelkie alergeny typu roztocza których odkurzacz nie wciągnie? Teraz dzieci tak szybko się uczulają na byle g**no że ja osobiście wole czysty panel. Poza tym gołego malucha przecież Pani nie połąża na panelach... jest ubrany prawda?? Raczkujące dziecko i na dywanie ciężko utrzymać.... natomiast te nie raczkujące z tego co widziałam to leżą na materacykach... Najlepiej jest narzekać i wymyślać osobom, które albo w ogóle nie były oglądać żłobka a słyszały tylko opinie od mam, których dzieci też tutaj nie uczęszczają. Ja dziecko odbieram zawsze uśmiechnięte, jak zachodzimy rano to mały się tylko rozgląda która ciocia zaraz podejdzie i od razu uśmiechem je wita. Co do chorób niby że przez podłogę będzie dziecko chorować... a od kontaktu z innymi dziećmi które są chodzącą wylęgarnia bakterii to już nie??? Małe dzieci biorą wszystko do buzi w domu ma Pani wszystko wysterylizowane że Pani dziecko jest sterylne i innych nie zarazi jakąkolwiek bakterią?? Śmieszne dla mnie jest stwierdzenie użytkownika
kasika pisze:iadomo, że dzieci ciągle siedzą i leżą na podłodze, na tak chłodniej spędzić cały dzień to troszkę niefajnie, a dwa małe dywaniki- no na nich dziecko nie usiedzi cały dzień:/ martwi mnie w sumie tylko ta kwestia i zastanawiam się czy posyłać dziecko i narażać na ew. choroby.
Naprawdę szczerze POLECAM!!! :mrgreen:

elcia2
Posty: 2
Rejestracja: niedziela, 6 lutego 2011, 19:05

Re: Żłobek w Siechnicach

Post autor: elcia2 »

witam jestem mamą dziewczynki, która uczęszcza do tej placówki. Nic złego nie mogę powiedzieć na ta placówkę. Opieka Super, dziecko zadowolone a ja "mama" bardzo spokojna. Polecam

kato
Posty: 1
Rejestracja: poniedziałek, 7 lutego 2011, 21:22

Re: Żłobek w Siechnicach

Post autor: kato »

Rowniez jestem mama dziecka, ktore uczeszcza do nowego zlobka. Osobiscie jestem zwolenniczka usuwania tych wstretnych wykladzin z przedszkoli, jest w nich wszystko...kurz, roztocza i wole nie myslec co jeszcze. Sama w domu usunelam dywany, gdyz okazalo sie ze dziecko jest alergikiem. Jak zobaczylam nowa placowke, to bylam i wciaz jestem zachwycona!!!! W koncu w naszym miescie powstalo przyzwoite miejsce dla naszych dzieci. W zlobku jest cieplutko, wiec watpie zeby dzieci tam marzly. Pierwsze slysze zeby dzieci chorowaly od pelzania po podlodze. Bez przesady:) Wiecej bakterii czai sie w dywanach:)!!!!!Zreszta maluszki leza na matach, czy materacach.
Dla mnie najwazniejsza jest opieka, to kto i jak zajmuje sie moim dzieckiem. Panie w przedszkolu sa fantastyczne- opiekuncze, usmiechniete. No i jedzenie!!!!! Zaden catering, tylko swieze, przygotowywane na miejscu....super:) Warto podejsc, zobaczyc i porozmawiac z osobami prowadzacymi. Bardzo polecam i ciesze sie ze mamy ten zlobek tutaj:)

Marcin-Zagrodny
Posty: 5
Rejestracja: wtorek, 8 lutego 2011, 16:58

Re: Żłobek w Siechnicach

Post autor: Marcin-Zagrodny »

Polecam ten żłobek, sam jestem jego wychowankiem, dziś mam 24 lat i bardzo miło wspominam czas który tam spędziłem! Obecne uczęszcza tam mój syn. Dzięki świetnemu przygotowaniu dydaktycznemu Pań, które prowadzą ten żłobek jestem spokojny o przyszłość mojego syna. Mimo, że syn ma dopiero 1,5 roku z powodzeniem uczy się angielskiego i niemieckiego. W placówce obecni są lekarz, logopeda, psycholog co oczywiście dodatkowo wpływa na bezpieczeństwo dzieci. Dodam też, że Panie kucharki starannie przykładają się do swojej pracy. Sprawność motoryczna i intelektualna dzieci jest w znakomity sposób rozwijana na dodatkowych zajęciach prowadzonych przez specjalistów. pozdrawiam

ODPOWIEDZ